podpowiedzmy Towarzystwu inne fajne tytuły:
Sekretarz Generalny, (tak mi się skojarzyło z NATO, o którym pisał Włodek)
Generalissimus, (skoro mógł być "papieżem", to i stalinowskie tytuły może nosić)
Sekretarz Stanu, (skoro może być "ministrem", to dlaczego nie "spraw zagranicznych")
Wysoki Komisarz ds. Uchodźców, (a co, nie może nim być?)
Naczelny Bankier, (wicedyrektorem banku już był)
Zegarmistrz, (dyspozytorem czasu już był)
Utylizator Odstępców, (przecież ma ich pozabijać w armagedonie)
Naczelny Epidemiolog,
Utylizator Feministek,