Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: moja historia  (Przeczytany 50526 razy)

Offline vincent

Odp: moja historia
« Odpowiedź #75 dnia: 12 Listopad, 2018, 19:46 »
Najgorsze w tym wszystkim jest to, że Ci ludzie w rzeczywistości nie muszą wcale tacy być, tak jak Dorotka wspomniała do tego starszego gościa - "Ty jesteś dobrym człowiekiem". Oni po prostu są pochłonięci licznymi wskazówkami, nie są nauczeni podejścia którego uczył Jezus. Wszystko pod linijkę, wszystko wedle wskazówek z Warwick. Przykre to jest bo przez to ich ocena jest zaburzona i większość nas tutaj pewnie odbiera ich za ćwoków. Oni wcale tacy nie muszą być na co dzień, tylko ślepo wykonując te nieludzkie (w zasadzie ludzkie :P )polecenia, ściągają na siebie gniew, zawód, płacz itp. Niestty, biorą pełną odpiwiedzialność za to mimo, że pewnie nie do końca są o tym przekonani myśląc i gorąco wierząc, że w ten sposób robią dobrze.
To przykre... Szkoda mi ich czasami. Ale cóż...Nie moja wina jak ktoś jest uparty i betonowy. Może kiedyś sami przejrzą na oczy.
Tak jak wspomniał MAV - skoro ich gorszy nauczanie z Biblii i wręcz sie tego boją i Cię próbują przekrzyczeć to coś tutaj jest nie do końca OK :)


Offline HARNAŚ

Odp: moja historia
« Odpowiedź #76 dnia: 12 Listopad, 2018, 19:58 »
Dorkas , wyśmienita  Twoja postawa. Zbiłaś ich  ;D  Cieszę się , że tam już nie jestem . Oni mnie nie obchodzą ale jest mi wstyd , że tacy ludzie , kierują dziesiątkami rodzin.


Offline Nadaszyniak

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 5 965
  • Polubień: 8456
  • Psychomanipulacja owieczek # wielkiej wieży(Ww)
Odp: moja historia
« Odpowiedź #77 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:10 »
Jatiw-Dorkas
Dziękuję, teraz odsłuchuję- duża buźka  :)


Offline Jadźka

Odp: moja historia
« Odpowiedź #78 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:11 »
DORKAS podziwiam CIĘ za odwagę,że stanęłaś przed trybunałem trzech inkwizytorów .


Offline Asturia

Odp: moja historia
« Odpowiedź #79 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:23 »
nie dałem rady posłuchać do końca, wyłączyłem z połowy, zostałem powalony a potem okrutnie skopany przez zabetonowane podejście i rozumowanie tych korporobotów, moje nerwy już nie wytrzymują, chciało mi się wyjść i zwymiotować, chyba za dużo świadkowskiej trucizny mam w organizmie, więcej nie dam rady przyjąć
Dorkas gratuluję za odwagę, za nagranie, elegancko ich ''podeptałaś'' i tak ma być, udostępnijcie nagranie w YouTubie, jeżeli to jest możliwe
« Ostatnia zmiana: 12 Listopad, 2018, 20:25 wysłana przez Asturia »


Offline HARNAŚ

Odp: moja historia
« Odpowiedź #80 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:26 »
Mam olbrzymią prośbę do osób , które będą kiedykolwiek postawione przed  Komitetem  Sądowniczym. Ponieważ ich werset Przysłów 28 :13 ustawia ich na starcie w pozycji wygranej poproście aby zaraz po nim odczytali na głos też Przysłów ale  17:9 

Kto zakrywa występek, zabiega o miłość, a kto ciągle mówi o sprawie, rozdziela tych, którzy się dobrze znają.






Offline Overthinker

Odp: moja historia
« Odpowiedź #81 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:26 »
Dorkas masz w sobie wiele odwagi. Zdecydowałaś się podjąć nierówną walkę z komitetem, chociaż ich prawo w rzeczywistości Cię nie obowiązuje. Szanuję.

"ty nawet nie rozumiesz występku" - nie chcieli rozmawiać. Zaistnienie grzechu w ich oczach jest bezdyskusyjne, jedyne co mogłaś zrobić to okazać całkowite podporządkowanie. Komitet to bezduszna jednostronna instytucja.


Przypomniał mi się cytat, który świetnie pasuje do tej sytuacji:
Cytuj
Z religią czy bez, dobrzy ludzie będą postępować dobrze, a źli – źle, ale złe postępowanie dobrych ludzi, to zasługa religii.
Steven Weinberg
- Dzień dobry, czy przypadkiem nie jest Pani oszustką?
- Ależ skąd! - powiedziała Strażnica.
Podczas gdy ona jest.


Offline Terry McGinnis

Odp: moja historia
« Odpowiedź #82 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:34 »
Masakra to co się dzieje, ale mam świadomość ze mnie i moja żonę czeka to samo w najbliższym czasie.


Offline Roszada

Odp: moja historia
« Odpowiedź #83 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:46 »
Masakra to co się dzieje, ale mam świadomość ze mnie i moja żonę czeka to samo w najbliższym czasie.
Dacie radę, albo unik zrobicie. ;)

Niedługo powstanie samouczek:

Jak rozmawiać podczas przesłuchania komitetu sądowniczego  :)


Offline Rajski Ptak

Odp: moja historia
« Odpowiedź #84 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:47 »
Dorkas, jesteś wspaniałą silna kobieta, która w mojej ocenie i męża rozwaliła system! To był TWOJ komitet, bo cudownie wykazalas ich obrzydliwe faryzejstwo. Te bezduszne wilki nie zdają sobie nawet sprawy jaka odpowiedzialność na nich ciąży, bo bawią się w Boga. Dla mnie jesteś Żelazną Damą, której pragnę bić brawo!!!!
"Gdy mówisz prawdę, nie potrzebujesz sobie niczego przypominać."- Mark Twain


Offline Ślepy

Odp: moja historia
« Odpowiedź #85 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:53 »
właśnie odsłuchałem... :o
miałem troche skręt żołądka mówiąc szczerze, ale to ze względu na moje doświadczenia z komitecikami ::)
Dorota podziwiam Cię, że zdobyłaś się na to ze względu na córkę i by w ogóle wiedzieć jak to jest. Jesteś silną, odważną i kumatą kobietą! :)
Uważam, że świetnie poprowadziłaś tą rozmowę jeśli to 'coś' można tak nazwać.
Jedna Ty przeciw trzem sądziom Twojego życia i wiary.
Jesteś wielka  ;)
Szacun! 8-)

PS.moja żona teraz słucha i co chwile zbiera szczeke z podłogi... ;D ;D ;D
« Ostatnia zmiana: 12 Listopad, 2018, 21:03 wysłana przez Ślepy »


Ola

  • Gość
Odp: moja historia
« Odpowiedź #86 dnia: 12 Listopad, 2018, 20:59 »
Dorkas zrobiłaś coś na co ja bym się nigdy nie zdecydowała zwyczajnie z braku odwagi, a może dlatego że unikam sytuacji konfliktowych ponieważ zupełnie się w nich nie odnajduję. Wielki szacunek zachowałaś ogromną klasę i opanowanie mimo tak ogromnych emocji.



Offline Proctor

Odp: moja historia
« Odpowiedź #87 dnia: 12 Listopad, 2018, 22:05 »




Sorki Proctor ale nie mogę ani otworzyć ani ściągnąć pliku. Da radę coś z tym zrobić?

Masz kolejny link

https://drive.google.com/open?id=1YVk6-2vcGxW5pOKAky-k1s2fk4vu118_


Offline Inka

Odp: moja historia
« Odpowiedź #88 dnia: 12 Listopad, 2018, 22:29 »
Dacie prawidłowy link, bo nie otwiera mi się . Dziękuję


Offline Proctor

Odp: moja historia
« Odpowiedź #89 dnia: 12 Listopad, 2018, 22:30 »
Dacie prawidłowy link, bo nie otwiera mi się . Dziękuję

Pobierz a potem odtwórz.