Od czasu jak przerzucili się na korespondencję internetową (co m.in. zaskutkowało słaniem dziesiątków listów do starszych, gron itd.) starsi otrzymali indywidualne konta (Hasło, Login) i możliwość korespondowania mailowego z tego konta. Haczyk jest taki, że nie każdemu dali dostęp do każdego. Miało to ograniczyć słanie maili jak popadnie. Mając częsty kontakt ze starszymi na dość znacznym terenie (3 województwa) to wiem jakich "rycerzy" tj. zakute łby (choć szczere) można było spotkać. I wielu takich, którzy mogliby się pytać, którą ręką się podcierać to wyeliminowało.