Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce  (Przeczytany 14615 razy)

Offline rose

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #15 dnia: 20 Maj, 2015, 17:23 »
Cytuj
Współczuję stojakowym...pracują wszak za darmo i jeszcze wykładają kasę na stojak i literaturę....
Zupełnie niepotrzebnie. Stara rzymska zasada głosi, że chcącemu nie dzieje się krzywda.


Offline Ariana

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #16 dnia: 21 Maj, 2015, 06:39 »
Zupełnie niepotrzebnie. Stara rzymska zasada głosi, że chcącemu nie dzieje się krzywda.



Poczucie krzywdy pojawi sie wtedy gdy sobie uswiadomia ze za darmo pracowali na czyjs zysk...


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #17 dnia: 17 Październik, 2015, 20:48 »

    A ja dziś trafiłam w mojej małej mieścinie po raz pierwszy na dwójkę stojących ludzi. Deszcz sobie kropił, a oni wytrwale na posterunku. Gdy wracałam po jakiś 3 godzinach nadal stali. Wątpię aby ktoś do nich podszedł, świadków ci u nas dostatek.
Jednak mnie nurtuje takie pytanie....czy jak oni stoją te kilka godzin i nikt nie podejdzie, a ci zaczepiani też nie są chętni to jak oni sobie liczą ten czas? Samo stanie to też czas do raportowania jako głoszenie? Czy może doszła jakaś nowa rubryka....czas bierny choć czynny ?
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Puszek

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #18 dnia: 17 Październik, 2015, 20:55 »
Normalnie liczą godziny. Tzw nieme świadectwo.
"I chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! Chodź ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze..."


Offline Roszada

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #19 dnia: 17 Październik, 2015, 20:59 »
Normalnie liczą godziny. Tzw nieme świadectwo.
Widziałem dziś takie 3 nieme osoby.
3 stojaki i oni stojący 3 metry albo od nich i gadali ze sobą jak najęci. ;D


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12349
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #20 dnia: 17 Październik, 2015, 21:00 »
Normalnie liczą godziny. Tzw nieme świadectwo.

  Dziękuję za odpowiedź. Jak ma takiego niemego sporo to też źle, bo mało "zaradny".
Dziś pogoda pod psem, było mi ich szkoda. Jednak z drugiej strony, żaden z nich nie miał przy nodze łańcucha, a więc mógł sobie iść.
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Puszek

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #21 dnia: 17 Październik, 2015, 22:20 »
Widziałem dziś takie 3 nieme osoby.
3 stojaki i oni stojący 3 metry albo od nich i gadali ze sobą jak najęci. ;D

Toż to stojakowi nie stosowali się do wskazówek niewolnika aby nie zajmować się sobą tylko sztywno i z uśmiechem stać obok stojaczka, już było "x" razy o tym mówione i prezentowane w pokazach.

  Dziękuję za odpowiedź. Jak ma takiego niemego sporo to też źle, bo mało "zaradny".
Dziś pogoda pod psem, było mi ich szkoda. Jednak z drugiej strony, żaden z nich nie miał przy nodze łańcucha, a więc mógł sobie iść.


I tu również niewolnik przychodzi z pomocą, jeśli ktoś nie domaga w służbie od domu do domu bo to jest na pierwszym miejscu bądź w innej sferze "chrześcijańskiego życia" to nie zasługuje na ten przywilej publicznej służby. Stojaczki i wózki należą się zborowej elicie  ;D
"I chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! Chodź ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze..."


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #22 dnia: 17 Październik, 2015, 22:36 »
Zauważyłem,że oni biedni stają tak... że niby blisko ludzi.... a zarazem daleko żeby nikt nie podszedł... :)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Estrella Despierta

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #23 dnia: 17 Październik, 2015, 22:40 »
Dzięki Bogu ja się nie dałam zlapać na ten durny pomysł ze staniem jak kołek przy stojaku. Cos mi mówiło żeby sie na to nie godzić. I choć na szkolenia chodziłam chętnie to już na pierwszym takim starsi mnie zniechęcili skutecznie swoim postępowaniem i gadką.... Bardzo jestem im za to wdzięczna  8-)
Spaliłabym się ze wstydu gdyby mnie ktoś znajomy tam ujrzał. To takie żenujące zajęcie....  ???


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #24 dnia: 17 Październik, 2015, 22:51 »
Spaliłabym się ze wstydu gdyby mnie ktoś znajomy tam ujrzał. To takie żenujące zajęcie....  ???

Nie dziwie Ci się.... ;)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Estrella Despierta

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #25 dnia: 17 Październik, 2015, 22:58 »
W ogóle głoszenie jest żenujące.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #26 dnia: 17 Październik, 2015, 23:21 »
Znam takich co to uwielbiają...
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Estrella Despierta

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #27 dnia: 17 Październik, 2015, 23:28 »
Znam takich co to uwielbiają...

Nie wierze... Robią to na pokaz. Tylko tak myślą że to lubią i muszą tak mówić i tak sie zachowywać że to dla nich najlepsze i najfajniejsze zajecie pod słońcem, a tak naprawdę to się do tego zmuszają i w głębi serca tego NIE LUBIĄ. Amen.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2037
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #28 dnia: 17 Październik, 2015, 23:48 »
Pewnie nie powiedzieli prawdy.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Córka Weterana

Odp: 2013 - Zastrzeżenia i ostrzeżenia Towarzystwa i stojaki w Polsce
« Odpowiedź #29 dnia: 18 Październik, 2015, 00:49 »
Nie wierze... Robią to na pokaz. Tylko tak myślą że to lubią i muszą tak mówić i tak sie zachowywać że to dla nich najlepsze i najfajniejsze zajecie pod słońcem, a tak naprawdę to się do tego zmuszają i w głębi serca tego NIE LUBIĄ. Amen.

Znałam taką jedną, która naprawdę uwielbiała gadać z ludźmi. Mówiła to z rozbrajającą szczerością, naprawdę to lubiła. Są tacy ludzie, choć rzadko. Jedna żona NO przyznała się kiedyś w służbie, że gdyby nie wiara, że tego od niej wymaga Bóg to by nie głosiła, że tego nie cierpi (nie wiem, może kokieteria).
Tamta pierwsza o której pisałam była pionierką stałą, męża poznała grubo po 30, wcale nie szukając ani nie pragnąc zamążpójścia, ale jakoś wyszło. Ponoć wcześniej jako katoliczka chciała zostać zakonnicą, więc generalnie osoba "tamtędy".
Pewnego dnia gruchnęła wieść, że jest w ciąży i to w dodatku bliźniaczej. Ponoć jak się dowiedziała, nie odzywała się do męża kilka tygodni, bo "zrujnował jej życie pionierskie". Widziałam ją w roli mamy później - nie mogłabym nic zarzucić, oczywiście chłopcy od najwcześniejszych dni byli przywożeni na zebrania (jakieś 2 lata przed moim odejściem chyba urodziła). Jej mąż był bardzo szczęśliwy (jak już byłam poza organizacją, kiedyś mignęli mi na stacji benzynowej, poza miastem w którym mieszkam - ja z metalami wracałam z koncertu, oni jako rodzinka pewnie z wycieczki).
Co do głoszenia, mnie to też zawsze żenowało. A już stojaki jak widzę, to się wzdrygam. Nie doczekałam. Na szczęście.