Weteranie!
Dziękuję za życzenia.
Ja budziłam się bardzo długo. Po swoich bolesnych przejściach i doświadczeniach w organizacji nauczyłam się samodzielnie podejmować swoje decyzje, gdyż czuję się odpowiedzialna przed Bogiem. Odczuwam podobnie ja Ty Weteranie, że wielu posuwa się od złego ku gorszemu wyrządzając ogromne szkody innym. Ale tak jak tu wielu zauważyło, że pod wpływem przeżywania bólu, uczymy się podejmować mądre decyzje. Uczymy się wyciągać wnioski z doświadczeń własnych i innych. Pozwólmy innym rozwijać się i dojrzewać we własnym tempie i zrozumieniu.
Jestem szczęśliwa, że nie chodzę za radą niegodziwców, ani nie zasiadam tam, gdzie siedzą szydercy. ( Psalm 1:1-3) To bolesne, że będąc 'w prawdzie', nie możemy mówić prawdy, co myślimy i czujemy!!!
W 2010 roku nagłówek do mojego listu do Biura Oddziału w Nadarzynie i Brooklynie brzmiał - "Przebudźcie się!". Oni zdecydowali inaczej i mają do tego prawo. List do Hebrajczyków 17: 13 dotyczy również ich. "Mający zdać sprawę".