Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Literatura "Babilonu" i odstępców  (Przeczytany 5413 razy)

Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Literatura "Babilonu" i odstępców
« dnia: 08 Październik, 2015, 22:24 »
A może inny ktoś nie otworzy im drzwi, nie zatrzyma się koło stojaka, nie da sobie niczego wcisnąć.

Raz chciałem jednej parze głosicieli (wieńcząc przyjemną rozmowę)  wręczyć "Gościa Niedzielnego". Widziałem reakcję pana. Jakby diabła dotknął...

Wiem, że wczesniej był katolikiem. Rozpoczynając rozmowę zawsze pytam głosicieli czy byli katolikami, jesli tak to od kiedy wstąpili do organizacji.

„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Październik, 2015, 21:35 »
Raz chciałem jednej parze głosicieli (wieńcząc przyjemną rozmowę)  wręczyć "Gościa Niedzielnego". Widziałem reakcję pana. Jakby diabła dotknął...

Wiem, że wczesniej był katolikiem. Rozpoczynając rozmowę zawsze pytam głosicieli czy byli katolikami, jesli tak to od kiedy wstąpili do organizacji.
I nie ma się czemu dziwić. Ciało Kierownicze przestrzega przed takimi ludźmi jak Ty!!!
Cytuj
„Świadkowie Jehowy postępowaliby nierozważnie, przyjmując literaturę, która ma na celu zwodzić, i traciliby cenny czas na czytanie tego. (...) Ponadto literatura religijna, do której czytania ludzie mogą namawiać Świadków Jehowy, jest niekiedy pisana przez odstępców lub zawiera ich poglądy. Prawdziwym chrześcijanom polecono unikać takich osób…” (Strażnica Rok CV [1984] Nr 21 s. 28);


Cytuj
   „Zostaliśmy z góry ostrzeżeni, że wyłonią się odstępcy albo osoby, które po prostu lubią, żeby im łechtano uszy. Rady takie, jak choćby (...) wykluczają możliwość utrzymywania kontaktów z ludźmi, którzy odwracają się od prawdy. Nie powinniśmy też kupować ani czytać ich pism” (Strażnica Rok CVI [1985] Nr 7 s. 9);

Pozdrawiam cieplutko

Dosia
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline Córka Weterana

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #2 dnia: 10 Październik, 2015, 10:00 »
I nie ma się czemu dziwić. Ciało Kierownicze przestrzega przed takimi ludźmi jak Ty!!!

Pozdrawiam cieplutko

Dosia

Mam pytanie:
1. co wnosi Twoja wypowiedź do tego wątku?
2. po co cytujesz kogoś, kogo ja specjalnie wygasiłam, żeby nie musieć czytać?
3. Masz sklerozę wobec niektórych użytkowników forum, jak widzę. Czy ja też mam Cię nazwać brzydko jak pewien użytkownik, którego statusy lajkujesz z dziwnym wprost upodobaniem? :P

O ile znam cele Roszady, który zresztą wprost je deklaruje, o tyle nie przestanę się dziwić, co niektórzy katolicy robią na tym forum.


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #3 dnia: 10 Październik, 2015, 13:11 »
Raz chciałem jednej parze głosicieli (wieńcząc przyjemną rozmowę)  wręczyć "Gościa Niedzielnego". Widziałem reakcję pana. Jakby diabła dotknął...

Wiem, że wczesniej był katolikiem. Rozpoczynając rozmowę zawsze pytam głosicieli czy byli katolikami, jesli tak to od kiedy wstąpili do organizacji.

Taki "Gość Niedzielny", to jakby 2 demony w jednym, i dotyka "Babilonu" i trochę odstępczy. To Faktycznie - " jakby diabła dotknął"  ;D ;D ;D
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline Córka Weterana

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #4 dnia: 10 Październik, 2015, 15:12 »
Mam pytanie:
1. co wnosi Twoja wypowiedź do tego wątku?
2. po co cytujesz kogoś, kogo ja specjalnie wygasiłam, żeby nie musieć czytać?
3. Masz sklerozę wobec niektórych użytkowników forum, jak widzę. Czy ja też mam Cię nazwać brzydko jak pewien użytkownik, którego statusy lajkujesz z dziwnym wprost upodobaniem? :P

O ile znam cele Roszady, który zresztą wprost je deklaruje, o tyle nie przestanę się dziwić, co niektórzy katolicy robią na tym forum.

Świetnie, ktoś wydzielił to do innego wątku, więc teraz tutaj sobie rozmawiajcie sami :) Papa :)


Offline Roszada

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #5 dnia: 10 Październik, 2015, 18:12 »
Taki "Gość Niedzielny", to jakby 2 demony w jednym, i dotyka "Babilonu" i trochę odstępczy. To Faktycznie - " jakby diabła dotknął"  ;D ;D ;D
Jestem czytelnikiem Gościa Niedzielnego (nie wszystko czytam, to pismo społeczno-religine i trochę polityczne).
Niekatolikom powiem jako ciekawostkę, że w nakładzie przoduje jako tygodnik od kilku lat przed Wprost, Polityką i 'Niusłikiem'. ;)


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #6 dnia: 10 Październik, 2015, 18:36 »
Jestem czytelnikiem Gościa Niedzielnego (nie wszystko czytam, to pismo społeczno-religine i trochę polityczne).
Niekatolikom powiem jako ciekawostkę, że w nakładzie przoduje jako tygodnik od kilku lat przed Wprost, Polityką i 'Niusłikiem'. ;)
Ja nie czytam Gościa Niedzielnego, nie żeby z powodu jakiś uprzedzeń, ale jakoś się nie złożyło. Może zacznę  ;).

Ale chciałam jeszcze przytoczyć coś o literaturze odstępców:
Cytuj
"Jak się zachowasz, gdy się spotkasz z przewrotna nauką, a więc z przebiegłą argumentacją odstępców twierdzących, że to, w co wierzysz jako Świadek Jehowy, nie jest prawdą? Co na przykład zrobisz, gdy otrzymasz list lub jakieś pisemko i stwierdzisz, że ten materiał pochodzi od odstępcy? Czy ciekawość skłoni cię do przeczytania go, po prostu żeby zobaczyć, co tacy mają do powiedzenia? Może sobie pomyślisz: 'To mi nie zaszkodzi; przecież mocno stoję w prawdzie. A poza tym jeśli rzeczywiście poznałem prawdę, nie mam się czego bać. Prawda przetrzyma każdą próbę'. Byli już ludzie, którzy tak sądząc nakarmili swoje umysły odstępczym rozumowaniem, wskutek czego uwikłali się beznadziejnie w pytania i wątpliwości.(...) Dzięki serdecznej pomocy troskliwych braci niektórzy zarażeni wątpliwościami posianymi przez odstępców odzyskali równowagę po przykrym okresie wahań i duchowego załamania. Mogli jednak w ogóle uniknąć takich cierpień." ("Strażnica" 1986, nr 15, s. 7, wyd. pol.)

Tak mi się skojarzyło, że w tej "literaturze odstępców" najczęściej prezentowana jest literatura WTS-u, tylko troszkę starsza i tego powodu "karmi umysły odstępczym rozumowaniem  ;D ;D.
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #7 dnia: 10 Październik, 2015, 18:38 »
Zapomniałam napisać, że wątek wydzieliłam ja  8-) ;D.
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline Roszada

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #8 dnia: 10 Październik, 2015, 18:42 »
Jeszcze tylko dodam, że Gość jest ogólnopolski, choć każda diecezja ma w nim swoją wkładkę.
Nie żebym namawiał, bo sam wszystkiego nie czytam, ale jako ciekawostkę podaję.
Czasopismo ode mnie idzie do sąsiadki dwa piętra niżej, a od niej do kolejnej jej sąsiadki. :)


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #9 dnia: 10 Październik, 2015, 18:49 »
Ja, ostatnio natknęłam się na "Miłujcie się!" i na okładce zobaczyłam zdjęcie Vina z poprzedniego forum, z córką  ;D ;D. Z takim czasopismem iść do SJ, i powiedzieć, że do zdjęcia pozował odstępca, to dopiero byłoby dla nich pismo szatana  ;D ;D.
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #10 dnia: 10 Październik, 2015, 21:55 »
Mam pytanie:
1. co wnosi Twoja wypowiedź do tego wątku?
2. po co cytujesz kogoś, kogo ja specjalnie wygasiłam, żeby nie musieć czytać?
3. Masz sklerozę wobec niektórych użytkowników forum, jak widzę. Czy ja też mam Cię nazwać brzydko jak pewien użytkownik, którego statusy lajkujesz z dziwnym wprost upodobaniem? :P


Po co te nerwy? ;)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline agent terenowy

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #11 dnia: 11 Październik, 2015, 00:53 »
Ja czasami jak mnie nawiedzą z zamiarem wręczenia publikacji mówię, że uważam ich publikacje za odstępcze. Jak oni przeczytają coś, co oni uważają za odstępcze, to ja przeczytam coś od nich, co ja uważam za odstępcze.
Czyż taki układ nie jest uczciwy?  ;D
"Wszyscy, którymi kieruje duch Boży, naprawdę są synami Bożymi" (Rz 8:14 NŚ rew.)


Offline Noc_spokojna

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Październik, 2015, 09:52 »
Ja czasami jak mnie nawiedzą z zamiarem wręczenia publikacji mówię, że uważam ich publikacje za odstępcze. Jak oni przeczytają coś, co oni uważają za odstępcze, to ja przeczytam coś od nich, co ja uważam za odstępcze.
Czyż taki układ nie jest uczciwy?  ;D
I jaka jest reakcja?
Nie jestem małostkowa, nikogo nie ignoruję, tak przyziemne demonstracje są mi obce ;D


Offline agent terenowy

Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Październik, 2015, 19:08 »
Jeden wziął coś ode mnie, ale się już nie pojawił. Bo chciał mi udowodnić, że nie mają zakazu czytania takich rzeczy.
Czasem więc warto ich tak potraktować. :)
"Wszyscy, którymi kieruje duch Boży, naprawdę są synami Bożymi" (Rz 8:14 NŚ rew.)


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Literatura "Babilonu" i odstępców
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Październik, 2015, 19:50 »
Ja czasami jak mnie nawiedzą z zamiarem wręczenia publikacji mówię, że uważam ich publikacje za odstępcze. Jak oni przeczytają coś, co oni uważają za odstępcze, to ja przeczytam coś od nich, co ja uważam za odstępcze.
Czyż taki układ nie jest uczciwy?  ;D

        Czasem robię podobnie, tzn wtedy gdy mówię że nie chcę , dziękuję a oni na siłę wciskają mi coś do poczytania.  Wiem, że dla nich to wynik, ale pal licho wynik, gorsze to że powrócą, a tego nie chcę.
Wtedy takich przepraszam i idę na chwilę po stare wydanie "Niedzieli" wracam i mówię . Ok więc fifti - fifti.
Jeszcze nie było takich odważnych coby się zgodzili. :D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).