Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 8 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Czy wykluczony nie może się witać?  (Przeczytany 14162 razy)

Offline Technolog

Czy wykluczony nie może się witać?
« dnia: 30 Wrzesień, 2015, 21:51 »
Wiadomo, że osoba wykluczona nie jest uczestnikiem szkoły, nie może zabierać głosu itp. Ale czy na komitecie jest informowana, że nie może się witać przez powiedzenie "Dzień dobry" i/lub podanie ręki? Albo, czy jest w prost powiedziane, że powstrzymanie się od tego rodzaju zachowań jest warunkiem przyłączenia? Czy ma powiedziane, że nie może zaganąć kogoś oprócz starszych w jakiejkolwiek sprawie? Czy ma powiedziane, że sama nie może się witać i ma odmawiać podania ręki temu kto chce się z nią przywitać?

Przeglądam Paście i inne, ale znajduję, że wprost mówi tylko stara Strażnica z 81 i to się tyczy ŚJ a nie wykluczonych.


Offline MartaS

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #1 dnia: 15 Październik, 2015, 09:15 »
Mnie powiadomiono, ze nikt nie bedzie się ze mna witał, ale nikyt mi nie zakazywał witać się ze ŚJ. Podejrzewam, że zdawali sobie sprawę z tego, ze traca nade mna wszelką konrolę i nie mają szans na zakazywanie czy nakazywanie czegokolwiek.
Czyli odpowiadając wprost nie, nie byłam informowana o tym, że mam się nie witać


Offline M

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #2 dnia: 15 Październik, 2015, 12:01 »
Odnośnie tego, że innni mają się nie witać z osobą wykluczoną:

*** w13 15.6 s. 28 ak. 17 Dawaj się kształtować karceniu od Jehowy ***

Cytuj
Kolejnym rodzajem skarcenia od Jehowy jest wykluczenie. Chroni ono zbór przed złymi wpływami i może pomóc grzesznikowi zdobyć się na skruchę (1 Kor. 5:6, 7, 11). Robert był poza zborem blisko 16 lat. W tym okresie jego rodzice i rodzeństwo niezachwianie i lojalnie trzymali się biblijnej wskazówki, by nie utrzymywać kontaktów z grzesznikiem, a nawet się z nim nie witać.
« Ostatnia zmiana: 15 Październik, 2015, 12:03 wysłana przez M »


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #3 dnia: 15 Październik, 2015, 12:27 »
"Kolejnym rodzajem skarcenia od Jehowy jest wykluczenie..."

Czyli mówią w imieniu Jehowy..... A mnie mówią, że ludzie są omylni.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Dietrich

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #4 dnia: 15 Październik, 2015, 12:45 »
Zobaczcie, jak wyglądało to kiedyś: Strażnica nr 22 z roku 1974:

(...)
5 Starsi po zborach, a także poszczególni ich członkowie, powinni się więc wystrzegać przybierania postawy zbliżonej do tej, którą zalecali pewni żydowscy autorzy rabiniczni w stosunku do pogan, traktując ich jak prawdziwych wrogów. Słusznie należy nienawidzić zła popełnionego przez osobę wykluczoną ze społeczności zborowej, ale niesłuszne byłoby nienawidzenie samej osoby bądź też nieludzkie obejście się z nią. Jak już zaznaczono wcześniej, niektóre pisma rabinów utrzymują, iż nie trzeba udzielać żadnej pomocy poganom, choćby się znaleźli w niebezpieczeństwie śmierci. Załóżmy teraz, że członek zboru chrześcijańskiego płynie łódką po jeziorze i nagle widzi, jak inna łódka z osobą wykluczoną się wywraca, przy czym wykluczony wpada do wody i walczy o utrzymanie się na powierzchni. Czy chrześcijanin mógłby zlekceważyć niebezpieczeństwo grożące tamtemu człowiekowi i spokojnie pożeglować dalej, nie odczuwając żadnej winy przed Bogiem — po prostu dlatego, że tonący został wykluczony ze społeczności i uchodzi za „poganina”? Na pewno nie! Byłoby to zachowanie okrutne, wręcz nieludzkie. Nie można sobie wyobrazić, żeby tak zrobił Chrystus Jezus; również żaden inny Żyd z pierwszego stulecia, mający zrównoważone poglądy, nie zareagowałby w ten sposób, zobaczywszy poganina lub poborcę podatków w takich opałach.

6 Spróbujmy jeszcze rozważyć nie tak skrajną sytuację. Co będzie, gdy kobieta, która została wykluczona, ale przyjechała na zebranie, po wyjściu z sali stwierdzi, że z koła jej samochodu zaparkowanego w pobliżu uszło powietrze? Czy mężczyźni należący do zboru, widząc jej zakłopotanie, powinni się uchylić od udzielenia jej pomocy, wskutek czego musiałaby o nią prosić kogoś z przechodzących obok ludzi ze świata? Byłby to również niepotrzebny przejaw braku życzliwości i zwykłych ludzkich odruchów. Jednakże takie właśnie zdarzenia miały miejsce, przy czym być może postępowano tak z całkiem czystym sumieniem, ale powodem był brak zrównoważonego poglądu.

7 Jeżeli naśladujemy naszego niebiańskiego Ojca, to będziemy pamiętać, że On okazał pewne względy nawet pierwszej parze ludzkiej po jej wykluczeniu w Edenie, mianowicie zaopatrzył ją w odzież (Rodz. 3:21). Był to przejaw niezasłużonej przez nich życzliwości. Jezus przypomniał uczniom, iż Jehowa Bóg „sprawia, że słońce Jego wschodzi nad złymi i nad dobrymi, i (...) zsyła deszcz na sprawiedliwych i niesprawiedliwych” (Mat. 5:45). Apostoł Paweł wskazał, że pomimo samowolnego, sprzecznego z drogą Bożą postępowania, jakie obrały narody pogańskie, Jehowa „nie przestawał dawać o sobie świadectwa, czyniąc dobrze. Zsyłał [im] deszcz z nieba i urodzajne lata, karmił [ich] i radością napełniał [ich] serca” (Dzieje 14:16, 17). Zatem wstrzymywanie się od ‚przestawania’ z kimś, czyli traktowanie go jak „poganina”, nie przeszkadza nam w przyzwoitym, uprzejmym, taktownym i ludzkim zachowaniu się względem niego. (...)


To tylko fragment. Polecam zapoznać się z całym artykułem, by porównać sobie to z nowymi wytycznymi "wiernego" niewolnika...

« Ostatnia zmiana: 15 Październik, 2015, 12:47 wysłana przez Dietrich »


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #5 dnia: 15 Październik, 2015, 12:52 »
Zobaczcie, jak wyglądało to kiedyś: Strażnica nr 22 z roku 1974:



6 Spróbujmy jeszcze rozważyć nie tak skrajną sytuację. Co będzie, gdy kobieta, która została wykluczona, ale przyjechała na zebranie, po wyjściu z sali stwierdzi, że z koła jej samochodu zaparkowanego w pobliżu uszło powietrze? Czy mężczyźni należący do zboru, widząc jej zakłopotanie, powinni się uchylić od udzielenia jej pomocy, wskutek czego musiałaby o nią prosić kogoś z przechodzących obok ludzi ze świata? Byłby to również niepotrzebny przejaw braku życzliwości i zwykłych ludzkich odruchów. Jednakże takie właśnie zdarzenia miały miejsce, przy czym być może postępowano tak z całkiem czystym sumieniem, ale powodem był brak zrównoważonego poglądu.



Padłem.. :)

A jakby ktoś umierał? To czy sięgaliby po strasznice, by poczytać cenne wskazówki?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Dietrich

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #6 dnia: 15 Październik, 2015, 13:02 »
Masz  WTLibrary na CD?


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #7 dnia: 15 Październik, 2015, 13:40 »
mam
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #8 dnia: 15 Październik, 2015, 13:40 »
W tej organizacji to się jednak trzeba dobrze pilnować... :)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Technolog

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 20:21 »
Małe uzupełnienie tematu: w Paście strona 121 w dziale "Gdy zapadła decyzja o przyłączeniu" jest zdanie: 'Do czasu podania ogłoszenia o przyłączeniu powinien
postępować wobec innych jak osoba wykluczona." Czyli wykluczony ma obowiązek postępować jak osoba wykluczona. Hmm.


Offline Roszada

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Kwiecień, 2016, 20:25 »
Czyli ma odgrywać wykluczonego nadal, lub udawać takiego. 8-)


Offline Tadeusz

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 1 348
  • Polubień: 2703
  • Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane...
Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #11 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 09:22 »
A więc najważniejsze jest: "co ludzie powiedzą"  :-\
Nieważne kim jesteś, ważne co o tobie mówią  >:(
Ktokolwiek bowiem ma, temu będzie dane i będzie miał w nadmiarze; ktokolwiek zaś nie ma, temu również to, co ma, zostanie odebrane.


Offline Roszada

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 10:41 »
Opowiadał mi exŚJ, że po jego odejściu z organizacji niektórzy ŚJ z jego zboru przestali się kłaniać jego mamie. Co ciekawe, jego mama NIGDY nie była ŚJ i nigdy nawet zainteresowaną (była zawsze katoliczką). I nie ona odwiodła syna od organizacji. ;)

Ale widocznie ŚJ tak mają wpojone te nie witanie się, nie kłanianie się, nie pozdrawianie, że Bogu ducha winne osoby dostają też rykoszetem. :(


Offline ExSJMario

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 18:19 »
Ostatnio miałem ciekawe zdarzenie.
Robiąc zakupy w Biedronce mijałem się z bratem,  z którym przez wiele lat byłem w jednym zborze.
Powiedziałem Dzień Dobry Zbysiu ;)
On z kamienną twarzą nic nie odpowiedział. Ale po około minucie podszedł do mnie i zapytał:
"Dlaczego mówię mu dzień dobry skoro się już nie znamy!!!??? :o

W kilku słowach przypomniałem mu naszą znajomość i powiedziałem, że jest mi przykro, bo nic złego mu nigdy nie zrobiłem, ani nic złego o nim czy jego rodzinie nigdy nie powiedziałem i że nikt nie zabronił mi mówić znajomym dzień dobry, a poza tym to moja kultura osobista nie pozwala mi na lekceważenie kogoś udając, że się go nie widzi czy nie zna skoro łączyły nas dobre relacje.

Porażająca jest indoktrynacja tych ludzi! Pozbawieni są kultury osobistej i szacunku do drugiego człowieka i nawet nie są tego świadomi.
"Człowiek zostaje przyjęty do kościoła za to w co wierzy, a wykluczony za to, co wie" - Mark Twain


Offline Roszada

Odp: Czy wykluczony nie może się witać?
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Kwiecień, 2016, 18:28 »
No smutne to. Gdyby choć nieoficjalnie powiedział, zdzwonimy się, czy coś, bo wiesz jakie u nas są prawa. ;)
Ale głupie zwracanie uwagi komuś, że nie ma się kłaniać...
Oni sami sobie mogą takie uwagi dawać ale nie komuś. :-\