Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku  (Przeczytany 6900 razy)

Offline Natan

Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« dnia: 09 Wrzesień, 2015, 15:21 »
Drodzy Forumowicze,

Polecam świadectwo Siostry Wandy M. z Warszawy, która wyszła z organizacji po 50 latach. Zmarła w kwietniu 2014 roku.



Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #1 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 15:36 »
Brak mi słów. Piękne, dobre, zrównoważone świadectwo osoby wierzącej. Jeszcze piękniejsze jego zakończenie.

Dziękuję Natan.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline preampusDistortus();

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #2 dnia: 09 Wrzesień, 2015, 22:47 »
Piękne, zrównoważone, szczere...


Offline Natan

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #3 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 09:39 »
Oto aktualny link do jej listu do starszych zboru:

http://berejczycy.org/2010/08/30/list-siostry-w-m-do-starszych-zboru-sj/

A tutaj jest informacja o Siostrze Wandzie z innego forum:

http://watchtower-forum.pl/topic/5193-pogrzeb-siostry-wandy-m/


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #4 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 10:40 »
Przeczytałem.

Zastanawiam się czasem czy ktoś te listy czyta ze starszych w sensie (pod kontem) argumentacji biblijnej i jak z tym potem żyje.
Może ktoś z tu obecnych czy obserwatorów forum nie ujawniających się był lub jest nadal starszym i miał z takim listem o odłączeniu się do czynienia ?

Może uczciwie podzieli jak to bywa w zborze czy pośród starszych zboru ?
« Ostatnia zmiana: 11 Wrzesień, 2015, 10:44 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline M

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #5 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 10:50 »
Może uczciwie podzieli jak to bywa w zborze czy pośród starszych zboru ?

Osobiście nie, ale znam taką sytuację i brat powiedział że nawet całego listu nie przeczytał jak zobaczył do czego zmierza. Mechanizm obronny się od razu włącza.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #6 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 10:52 »
Mechanizm obronny się od razu włącza.

Przed czym?
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #7 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 10:58 »
Przed czym?
Przed poznaniem prawdy. To tak jak więzień, którego psychika przesiąknęła życiem więziennym po 25 latach odsiadki, boi się świata poza murem. Pomimo tego, że tam będzie wolny, nie będzie potrafił się odnaleźć w nowej rzeczywistości.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Natan

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #8 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 11:13 »
Przeczytałem.

Zastanawiam się czasem czy ktoś te listy czyta ze starszych w sensie (pod kontem) argumentacji biblijnej i jak z tym potem żyje.

Znałem starszego zboru, nadzorcę miasta, który przeczytał mój list do starszych zboru, bo się potem krótko do niego odniósł w rozmowie ze mną. Ale tradycja Ciała Kierowniczego była silniejsza niż moja przejrzysta argumentacja biblijna, dlatego pozostał przy "swoich" przekonaniach.

Jeśli chodzi o Siostrę Wandę, to wysłała swój list do starszych swojemu długoletniemu przyjacielowi - pionierowi i starszemu w jednej osobie. Powiedział, że nie przeczytał go. Zapytała go: "Skoro jesteś moim przyjacielem, to nie interesuje cię, co mi w duszy gra?".


Offline M

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #9 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 11:15 »
Przed czym?

Przed odstępstwem. Świadkowie Jehowy mają ciągle tłuczone do głowy, że odstępcy (czyt. Ci którzy nie zgadzają się z naukami Towarzystwa Strażnica i odchodzą od organizacji) są przebiegłymi ludźmi, którzy posługując się kłamstwami i półprawdami chcą odciągać ludzi od jedynego prawdziwego Boga i Jego organizacji. Dlatego zdecydowana większość ŚJ gdy styka się z takimi materiałami od razu przestaje czytać. Jest to zgodne z tym, co mówi Strażnica z 15 października 2015:

Cytuj
A co powinieneś zrobić, jeśli natkniesz się w Internecie na treści szkalujące organizację Jehowy? Należy je stanowczo odrzucić. Niektórzy uważają, że powinni zwrócić na to uwagę innych i poznać ich zdanie, ale tym sposobem jedynie propaguje się takie złośliwe informacje. Jeżeli coś, co zobaczyliśmy w sieci, nas niepokoi, powinniśmy prosić Jehowę o mądrość i porozmawiać o tym z dojrzałymi braćmi (Jak. 1:5, 6; Judy 22, 23).


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #10 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 11:21 »
Ja czytam również publikacje szkalujące kośćół, księży, naszą wiarę, strażnice... i jakos nie boje się odstępstwa. Nikt mi nie zabrania tego czytać.  Wiec troche to dla mnie dziwne że pewny swych przekonań głosiciel a nawet starszy zboru ma obawy.
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Inka

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #11 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 11:42 »
Tomku, Ty żyjesz w wolności myśli, czynów i decyzji, bez strachu. Głosiciel świadomie bądź nie,  żyje w strachu przed Bogiem, Armagedonem, byciem nie dość dobrym i wydajnym, starszymi, wykluczeniem, dezaprobatą i krytyką  "współbraci", pod ciągłą obserwacją dot swoich decyzji, rodziny, zachowania, całego życia. Kiedy poznałam techniki psychomanipulacji stosowane w sektach, widziałam to jak na dłoni. Każdy każdego obserwuje, komentuje, ocenia i rozgłasza. Dziękuję Bogu za wolność, którą odzyskałam.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #12 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 11:48 »
CZyli rozumiem, że będąc swiadkiem w kazdej chwili moge sie spodziewać kontroli ze strony starszych? :) np. jak jakas ciotka zauważy żę kupuje paczke fajek (nie koniecznie dla siebie) :)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Puszek

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #13 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 12:36 »
Po takiej sytuacji starsi zboru wezwali by cię byś się wytłumaczył czy palisz fajeczki.

Zobaczcie ludzie...jak zwykłemu człowiekowi z poza wszystko wewnątrz organizacji wydaje się nie logiczne i chore, a jednak wielu z nas tak żyło, a jeszcze więcej nadal żyje będą nawet szczęśliwym. Tylko żeby to poznać trzeba być w środku, na żadnym studium książki z ŚJ się tego nie dowiesz.
"I chodź ucieknijmy stąd, nie chcę już oddychać tym zatrutym powietrzem! Chodź ucieknijmy stąd, nikt nie będzie mówił nam co dla nas jest najlepsze..."


Offline matus

Odp: Świadectwo Siostry Wandy z 2012 roku
« Odpowiedź #14 dnia: 11 Wrzesień, 2015, 12:43 »
Tak, mógłbyś się wtedy spodziewać pogadanki umoralniającej.
Bogowie są gorsi od Pokemonów, bo nie da się złapać ich wszystkich, tylko jednego (albo małą grupkę), bo się obrażają.