Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych  (Przeczytany 28391 razy)

Offline preampusDistortus();

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #15 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 14:51 »
Dane osobowe to dziś największe aktywo, najcenniejsze z punktu widzenia biznesowego. No, ale chodzi na pewno o: a) zbieranie danych, lub; b) wzmocnienie kontroli.


Offline Roszada

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #16 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 18:40 »
Swego czasu temu kazali serdecznie witać nieczynnych, a nie ich "spisywać" :):

*** km 4/11 s. 1 ***
Powitaj nieczynnych głosicieli. Zapewne na tę uroczystość przyjdą też nieczynni głosiciele — być może niektórzy z nich ograniczają łączność ze zborem do corocznej obecności na Pamiątce. Serdecznie się z nimi przywitaj i daj im odczuć, jak bardzo się cieszysz, że ich widzisz (Rzym. 15:7). Starsi mogą po niedługim czasie odwiedzić tych współwyznawców i zachęcić ich do dalszego spotykania się ze zborem.


Offline Roszada

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #17 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 19:34 »
Może to etap wstępny: spis nieczynnych z 2015 r. :)
Jak starsi się z tym uporają, to poproszą ich o innych "nieczynnych", z wcześniejszych lat. :-\
Inaczej to nie ma sensu. ;)


Offline preampusDistortus();

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #18 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 19:37 »
Z tym witaniem daleko nie trzeba szukać - broszura "Wróć do Jehowy". :)


Offline Christianus

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #19 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 20:42 »
Ciekawe, czy dobrym pomysłem byłoby wstawić ten list na facebooka. Z informacją, nieczynni i nieregularni strzeżcie się.
Co ciekawe osoby, które najbardziej mi pyskowały na facebooku kiedy się odłączaliśmy i broniące organizacji, to właśnie nieczynni, nieregularni lub też zainteresowani mający rodzinę świadków, ale np żyjący z partnerem bez ślubu. Bronią czegoś, czego sami nie popierają.

PS.
Od godziny oficjalnie nie jestem już świadkiem :D
Był dzisiaj komunikat. Ciekawe czy zrobią jakiś punkt, albo w potrzebach zboru będą mówić o odstępstwie. Mimo wszystko spam z listem pożegnalnym był.
"Są tak wydajni jak łapka na myszy w klatce słonia."
Black Adder


Offline Roszada

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #20 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 20:55 »
Ciekawe, czy dobrym pomysłem byłoby wstawić ten list na facebooka. Z informacją, nieczynni i nieregularni strzeżcie się.
Popieram. Niech info idzie w świat.
Niech wielu ŚJ dowie się coś z poza organizacji.
Niech wiedzą co ich może czekać.

Niech inni ludzie znają zwyczaje Towarzystwa.


Offline Córka Weterana

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #21 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 21:05 »

PS.
Od godziny oficjalnie nie jestem już świadkiem :D
Był dzisiaj komunikat. Ciekawe czy zrobią jakiś punkt, albo w potrzebach zboru będą mówić o odstępstwie. Mimo wszystko spam z listem pożegnalnym był.

Gratulacje.
Ja znam osobiście gościa, który był nadzorcą przewodniczącym zboru i po zebraniu podał zza pulpitu komunikat, że wraz z żoną opuszczają organizację. Podał powody - do uszu całego zboru.


Offline Fantom

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #22 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 21:46 »
 A ja mam pytanie:czy ktoś kto przystępuje do ŚJ jest informowany o tym,że organizacja w razie potrzeby bedzie dowolnie dysponować jego danymi osobowymi?
 Dlaczego biuro oddziału nie informuje w jakim celu potrebują adres nieczynnego?Wypadałoby wyjaśnic taki powód.
 Czy biuro oddziału ma obowiązek odpowiedzieć na list starszego z zapytaniem w jakim celu te dane są potrzebne?
 Czy starsi nie powinni najpierw zapytać się osób nieczynnych czy wyrażaja zgodę na przesłanie ich szczegółowych danych do biura oddziału?
 Czy jest możliwość przystąpienia do ŚJ z zastrzeżeniem o nie przesyłanie danych adresowych do innych zborów lub biura oddzaiału bez jego zgody?
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline gedeon

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #23 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 22:22 »
Gratulacje.
Ja znam osobiście gościa, który był nadzorcą przewodniczącym zboru i po zebraniu podał zza pulpitu komunikat, że wraz z żoną opuszczają organizację. Podał powody - do uszu całego zboru.

A ja też go znam ;D ;D ;D To była jazda.


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #24 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 22:28 »
Gdzieś już czytałem o tym gościu. Może ktoś przybliżyć bardziej tą historię.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline Inka

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #25 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 22:36 »
 Dane osobowe są własnością osób, których dotyczą, a nie organizacji. Nasze dane też prześlą łamiąc prawo. Wydaje im się,że stoją ponad prawem. Z drugiej strony, kiedy czytam ten list, mam satysfakcję, że wyszłam z tego bagna.


Offline Randori

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #26 dnia: 03 Wrzesień, 2015, 23:44 »
Od godziny oficjalnie nie jestem już świadkiem :D
Był dzisiaj komunikat. Ciekawe czy zrobią jakiś punkt, albo w potrzebach zboru będą mówić o odstępstwie. Mimo wszystko spam z listem pożegnalnym był.

Nie wiem z czego tak się cieszysz Christianus. Od teraz, 8 milionów ludzi na świecie nie może się do Ciebie odzywać tylko musi omijać Cię szerokim łukiem tak jakbyś był trędowaty. Część ze znajomych ŚJ popadnie w depresję, mając w głowie przekonanie, że w razie Armagedonu umierasz 'na śmierć'. Pewnie nawet część z nich będzie Ci życzyła żebyś zginął przed Armagedonem w jakimś wypadku, wtedy może Twoje grzechy zostaną Ci odpuszczone i cudownie zmartwychwstaniesz do wiecznego żywota w raju na ziemi. Zastanów się jeszcze - przecież zależy Ci na tym 'jak Cię postrzegają inni'... Jeszcze masz szansę to wszystko naprawić - 'Wróć do Jehowy' i znów zacznij oddawać sprawozdania oraz podnosić statystyki na zebraniach. Bez pokarmu duchowego, którego jedynym, oryginalnym dostawcą jest WTS (c), uschniesz z pragnienia w tym złym, szatańskim świecie pośród niegodziwych ludzi.

BTW. Dlaczego jak kogoś nie wykluczą, to nie ogłaszają tego we wszystkich zborach na świecie? To nie fair że inni się muszą domyślać :P


Offline M

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #27 dnia: 04 Wrzesień, 2015, 00:00 »
Randori, wystraszyłeś mnie. Gdy przeczytałem pierwszych kilka zdań to myślałem, że piszesz serio ;D


Offline Randori

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #28 dnia: 04 Wrzesień, 2015, 00:06 »
Randori, wystraszyłeś mnie. Gdy przeczytałem pierwszych kilka zdań to myślałem, że piszesz serio ;D

Serio? - to my cały czas żyliśmy w takim strachu? ...a czy napisałem coś niezgodnego z 'prawdą'?:P


Offline M

Odp: List do starszych - dot. informowania biura o nieczynnych
« Odpowiedź #29 dnia: 04 Wrzesień, 2015, 00:07 »
Serio? - to my cały czas żyliśmy w takim strachu?

Ja nadal trochę żyję w takim strachu :-\