Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni  (Przeczytany 6809 razy)

Offline Liberal

Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« dnia: 22 Sierpień, 2015, 03:35 »
Na FB Wyzwolonych zamieściłem taki oto wpis:

Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline Liberal

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Sierpień, 2015, 12:32 »
Odpisano mi:
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline M

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Sierpień, 2015, 17:35 »
Szanowny Panie ;D.


Offline gedeon

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #3 dnia: 24 Sierpień, 2015, 22:22 »
Na FB Wyzwolonych zamieściłem taki oto wpis:


Bardzo dobre pytanie.


Offline Janosik

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #4 dnia: 24 Sierpień, 2015, 22:45 »
I co oddadzą Wyzwoleni kasę czy nie?
Jestem homofobem.


Offline gedeon

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #5 dnia: 25 Sierpień, 2015, 05:57 »
I co oddadzą Wyzwoleni kasę czy nie?

Problem nie polega na oddaniu kasy tylko na wydrukowaniu ulotek, do czego Stowarzyszenie Wyzwoleni publicznie sie zdeklarowało.
Należy też pamiętać że Copyright zostało scedowane na Stowarzyszenie.


Dlaczego Stowarzyszenie odmawia drukowania i ponoszenia kosztów tej akcji skoro zgodnie z wolą darczyńców otrzymało na ten cel pieniądze.
Osoby które w tej sprawie zwracają się do mnie, chce serdecznie przeprosić za takie potraktowanie. Obecnie nie mam wpływu na gospodarowanie środkami Stowarzyszenia.

Drogi Zarządzie Stowarzyszenia przemawia za Wami arogancja i buta. Jak można było odmówić dalszych ulotek Pani Irenie, która podarowała Stowarzyszeniu "Wyzwoleni" 2 000  zł a otrzymała 1000 ulotek zamawiając kilkadziesiąt tysiecy ulotek. Tym samym udzielając lakonicznej odpowiedzi, że wiecej ulotek już nie bedzie, pozostałe środki będą przeznaczone na działalność Stowarzyszenia. To jest skandal. Myślę, że w tej sytuacji już nikt nie wesprze finansowo niczego co będzie firmowało Stowarzyszenie. Wiadomo nigdy nie ma za dużo pieniędzy ale to należy o nie poprosić a nie potraktować kogoś z buta.
Pani Irena bardzo chetnie jeszcze by wsparła akcję ulotkową ale nie cele Statutowe Stowarzyszenia.

Oczekuje, że Stowarzyszenie Wyzwoleni rozliczy się publicznie z otrzymanych pieniędzy i odpowie na pytanie dlaczego zakończono kampanie rozdawania ulotek i dlaczego osoby proszące o nie, tych ulotek nie otrzymali?
Czy w tej sprawie doszło do nadużycia, zgodnie ze Statutem Stowarzyszenia, Komisja Rewizyjna powinna zbadać tą sprawę i udzielić publicznego wyjaśnienia.

Na stronie Stowarzyszenia można przeczytać:

Cytuj
Cytat

    Dzień Pamięci Ofiar Strażnicy - ulotka
    Oddajemy do Waszych rąk ulotkę, którą zamierzamy uczcić drugą rocznicę Dnia Pamięci Ofiar Strażnicy, która przypada na 26 lipca.
    Przyłącz się do nas i wesprzyj naszą akcję darowizną pieniężną, którą wykorzystamy na profes-jonalny druk. Musimy zebrać min 500 zł, wtedy jedna ulotka będzie kosztować mniej niż 5 gr.
    Każda najdrobniejsze wpłata ma znaczenie, im więcej zbierzemy tym więcej wydrukujemy.
    http://wyzwoleni.org/

Każda najdrobniejsze wpłata ma znaczenie, im więcej zbierzemy tym więcej wydrukujemy. ......
Zostawiam to bez komentarza.

Dlaczego napisałem o tym publicznie, liczne maile wysyłane w tej sprawie do Stowarzyszenia pozostają bez odpowiedzi.
« Ostatnia zmiana: 25 Sierpień, 2015, 06:24 wysłana przez gedeon »


Offline Liberal

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #6 dnia: 27 Sierpień, 2015, 02:44 »
Tak se właśnie myślałem, że Wyzwoleni są w finansowych kłopotach, więc przesunęli środki z darowizn celowych na swoje wydatki.
Teraz moje podejrzenia się potwierdziły...
Tym to nawet nie powinna zajmować się Komisja Rewizyjna (bo wiadomo, że ręka rękę myje, a pan Porębski [Gandalf] powszechnie znany jest jako mistrz manipulacji wszelakiej), tylko prokurator za malwersacje, defraudacje i działania na szkodę stowarzyszenia:

http://wiadomosci.ngo.pl/wiadomosc/305953.html

Sądzę, że dokonano nadużycia na paragrafie 41 Statutu Stowarzyszenia Wyzwoleni:
"[Stowarzyszenie] Nadwyżkę przychodów nad kosztami przeznacza na działalność, o której mowa w par. 10 Statutu."
Warto by jednakże dowiedzieć się, na jakie to cele i na jaką działalność z wymienionych w paragrafie 10 Statutu konkretnie przeznaczono nadwyżkę otrzymanych pieniędzy.

Swoją drogą zrobiono tutaj niezły szwindel, bo podejrzewam, iż odgórnie założono, że wydrukowanych zostanie jedynie 20 tysięcy ulotek, bez względu na to, ile wpłynie na ten cel pieniędzy. A że kasy wpłynęło niespodziewanie sporo (aż na 100 tysięcy ulotek), to owe kilka tysięcy złotych nadwyżki z pewnością ucieszyły Zarząd, który nieustannie balansuje na granicy zera.

Szkopuł jednak w tym, że tu mieliśmy akurat do czynienia z darowiznami celowymi, czy przeznaczonymi na konkretną sprawę, i jako takie powinny być wykorzystane zgodnie z intencjami i oczekiwaniami darczyńców. A nie zostały tak spożytkowane. Wbrew wyraźnej woli ofiarodawców ich środki zostały przesunięte wedle widzimisię Zarządu na nie-wiadomo-co.

Skandal, proszę Państwa, skandal...
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline gedeon

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #7 dnia: 27 Sierpień, 2015, 08:01 »
Marku może defraudacja i malwersacja to zbyt mocne słowa ale wyjaśnić sprawę należy.
Dlaczego wydrukowano tylko 20 000 ulotek. Dlaczego wiele osób ich nie otrzymało?


Boratyniak

  • Gość
Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #8 dnia: 27 Sierpień, 2015, 18:41 »
Liberal wydaje mi się że szukasz sensacji tam gdzie jej nie ma. Potrzeba czasu. To tworzą tylko ludzie, którzy prowadzą Stowarzyszenie w wolnej chwili. Ci ludzie mają także swoje życie.


Offline Janosik

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #9 dnia: 27 Sierpień, 2015, 22:49 »

Drogi Zarządzie Stowarzyszenia przemawia za Wami arogancja i buta. Jak można było odmówić dalszych ulotek Pani Irenie, która podarowała Stowarzyszeniu "Wyzwoleni" 2 000  zł a otrzymała 1000 ulotek zamawiając kilkadziesiąt tysięcy ulotek. Tym samym udzielając lakonicznej odpowiedzi, że wiecej ulotek już nie bedzie, pozostałe środki będą przeznaczone na działalność Stowarzyszenia. To jest skandal.
To jest dopiero przekręt Wyzwolonych, maja pomagać ale co tam oni wola podarowane kasę przepuścić na swoje widzi mi sie. To jest po prostu chamstwo.

M: Janosik, po pierwsze, nie używaj czerwonego koloru, on należy się jedynie moderacji. Po drugie, przegiąłeś z tym drugim postem, dlatego go usunąłem.
« Ostatnia zmiana: 27 Sierpień, 2015, 23:32 wysłana przez M »
Jestem homofobem.


Offline Liberal

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #10 dnia: 28 Sierpień, 2015, 02:02 »
Marku może defraudacja i malwersacja to zbyt mocne słowa ale wyjaśnić sprawę należy.

Specjalnie przejaskrawiłem sprawę, żeby zwrócić uwagę do czego może doprowadzić milczące przyzwolenie na samowolę Zarządów wszelakich.
Ale faktycznie - użyłem zbyt mocnych określeń i dopóki sprawa się nie wyjaśni wycofuję je, chociaż nadal uważam to wszystko za skandaliczne i podejrzane.


Liberal wydaje mi się że szukasz sensacji tam gdzie jej nie ma. Potrzeba czasu. To tworzą tylko ludzie, którzy prowadzą Stowarzyszenie w wolnej chwili. Ci ludzie mają także swoje życie.

Akurat mi nie musisz tego tłumaczyć, bo byłem członkiem Zarządu Wyzwolonych i doskonale wiem, jak to wygląda :)
A sensacji nie szukam, bo to nie ja wywołałem temat, tylko kilka innych osób proszących o wyjaśnienie gdzie są zamówione i ZAPŁACONE przez nich z góry ulotki.
Jeżeli za coś płacę i ktoś przyjmuje ode mnie pieniądze zobowiązując się do wykonania usługi, to jego psim obowiązkiem jest wywiązać się z umowy, gdyż w innym wypadku staje się oszustem i złodziejem. Już chyba prościej tego wytłumaczyć się nie da.
Radosną twórczość z przesuwaniem środków finansowych na "bardziej istotne potrzeby" już chyba każdy z nas przerabiał w Organizacji. Tam decydowało grono starszych a tutaj Zarząd Wyzwolonych.
No, ale poczekamy - zobaczymy
:)
Marek Boczkowski

Viva la Apostasía!


Offline gedeon

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #11 dnia: 28 Sierpień, 2015, 13:54 »


Dlaczego napisałem o tym publicznie, liczne maile wysyłane w tej sprawie do Stowarzyszenia pozostają bez odpowiedzi.

Wiem nie jest to komfortowa sytuacja dla Stowarzyszenia, mój post nie miał na celu dyskredytować w oczach opinii publicznej Stowarzyszenia. Pani Irena pisząc do Stowarzyszenia wyraźnie zaznaczyła że te informacje zostaną upublicznione, był czas na reakcję i wywiązanie się z przyrzeczenia publicznego. Do tej pory nikt ze Stowarzyszenia nie napisał do Pani Ireny, nie przeprosił i niczego nie wyjaśnił. Nie ma tez żadnej udokumentowanej akcji z ulotkami pilotowanej przez Stowarzyszenie.  Ja życzę Stowarzyszeniu wszystkiego najlepszego.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #12 dnia: 28 Sierpień, 2015, 17:52 »
Ja tak czytam to porażka. Może kto jest za bardzo zaangażowany kandydaturą na posła aby odpowiadać.
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Córka Weterana

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #13 dnia: 28 Sierpień, 2015, 18:45 »
Ja tak czytam to porażka. Może kto jest za bardzo zaangażowany kandydaturą na posła aby odpowiadać.

Chyba coś pomyliłeś.


Offline M

Odp: Nieotrzymane ulotki ze Stowarzyszenia Wyzwoleni
« Odpowiedź #14 dnia: 28 Sierpień, 2015, 18:55 »
Ja tak czytam to porażka. Może kto jest za bardzo zaangażowany kandydaturą na posła aby odpowiadać.

Jacek Zahorski, jeśli jego masz na myśli, nie jest już częścią Stowarzyszenia Wyzwoleni, wystąpił z niego razem z Gedeonem ponad miesiąc temu.