Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 4 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?  (Przeczytany 8222 razy)

Offline noveyy777

Kiedyś, gdzieś tam w sieci trafiłem na krytykę niniejszego artykułu. Jej autor napisał:

" twierdzi, że transfuzja krwi jest tak samo zakazana z punktu widzenia Biblii, jak spożywanie, ponieważ jedno i drugie jest przedłużaniem sobie życia, a życia krwią przedłużać sobie nie wolno, gdyż jest przeznaczona na ofiarę przebłagalną".

Jakiego kontraargumentu użył? Napisał coś w tym stylu:

"To tak, jakby twierdzić, że nie można jeść respiratora i dlatego nie można używać go do podtrzymywania życia".

Pomijając już błąd ze złej analogii, na której oparto tą argumentację (fałszywym analogiom poświeciłem cały rozdział, szkoda, że nie doczytał) należy jeszcze dodać, że respiratora nie można złożyć Bogu w ofierze przebłagalnej :)




https://bioslawekblog.wordpress.com/2014/12/20/jaki-jest-bozy-poglad-na-temat-spozywania-i-transfucji-krwi/

https://bioslawekblog.files.wordpress.com/2014/12/krew.pdf

Świadkowie Jehowy, a kwestia krwi. Analiza na podstawie nauk biblijnych z uwzględnieniem najnowszych odkryć naukowych W tym artykule udzielono odpowiedzi na następujące pytania: Dlaczego Świadkowie Jehowy nie spożywają krwi? Dlaczego nie przyjmują transfuzji krwi pełnej? Dlaczego niektórzy Świadkowie Jehowy używają w leczeniu poszczególnych frakcji krwi? Dlaczego rodzice mają prawo do decydowania za swoje nieletnie dzieci w kwestiach związanych ze sposobami ich leczenia [uzasadnienie na gruncie medycznym i biblijnym]. Dlaczego Ciało Kierownicze Świadków Jehowy dokonało podziału na mniej i bardziej podstawowe składniki krwi? Dlaczego dopuszczono do użytku przez Świadków Jehowy tylko mniej podstawowe frakcje krwi? Pod jakim względem hemoglobina jest traktowana, jako mniej podstawowy składnik krwi niż np. erytrocyty i osocze?

Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?


Offline Christianus

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #1 dnia: 27 Sierpień, 2015, 20:40 »
Osobiście, jako aktywny świadek Jehowy wiem, co mówi o tym organizacja.
Jednak osobiście uważam, że nakaz z Dziejów 15:20 dotyczył tego,
że wszechobecni byli rodowici Żydzi i nie chciano ich gorszyć. Cały kontekst na to wskazuje, łącznie z 21 wersetem tego rozdziału.
Krótko mówiąc chodziło o przejście z judaizmu na chrystianizm w sposób delikatniejszy.
Chrześcijanie z pogan wywołali wielką sensacje. Tak więc nie było po co dolewać oliwy do ognia.
Poradzono im powstrzymywać się od krwi w celu nie gorszenia Żydów. Obecnie nie jest to potrzebne.
Sam chcę zostać dawcą w najbliższym czasie. Uważam, że wiele osób mogłoby się nad tym zastanowić.

Ciekawego przykładu użył na jednym spotkaniu R.Franz.
Krew jest symbolem życia. Tak samo obrączka jest symbolem małżeństwa. Czy będziesz ratować obrączkę (symbol małżeństwa) kosztem życia współmałżonka (czyli osobę tworzącą to małżeństwo)? Podobnie jest z krwią. Czy poświęcać życie dla symbolu życia (krwi)?
"Są tak wydajni jak łapka na myszy w klatce słonia."
Black Adder


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #2 dnia: 28 Sierpień, 2015, 10:42 »
Jako były SJ rozumiem to identycznie. :) Dodam że będąc jeszcze SJ szybko zrozumiałem to w taki sam sposób. 
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #3 dnia: 28 Sierpień, 2015, 12:09 »
Ja tam nie znam takich co na surowo krew piją (może kanibale w Amazonii).

W zupie przegotowaną z wodą i przyprawami to znam.
Ale czy przegotowana krew to jeszcze krew?
Ponoć się ścina w temp. 42 stopni.
Czy gotowana przez godzinę w temp. 100 stopni to jeszcze krew?

Przecież frakcje krwi to ponoć dla ŚJ już nie krew.
A tu pewnie same frakcje frakcji zostają. :-\


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #4 dnia: 28 Sierpień, 2015, 12:44 »
Roszada sorry za ta celową hiperbolę może nazbyt mocną ale czy przegotowana kupa to nadal kupa ?
Czy w starożytności nie gotowali krwi z mięsem ? Albo czy Prawo nie mogło by zrobić wyjątku (przegotowana OK a świerza be... )


Chyba nie o to idzie w dywagacjach.
Krew to Krew gdyż tak jest baza wyjściowa do zupki. Kropka.

Natomiast medycznie (po rozbiorze frakcji ) to już inna i skomplikowana bardziej bajka.
« Ostatnia zmiana: 28 Sierpień, 2015, 12:47 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #5 dnia: 28 Sierpień, 2015, 12:46 »
Roszada sorry za ta celową hiperbolę może nazbyt mocną ale czy przegotowana kupa to nadal kupa ?
Czy w starożytności nie gotowali krwi z mięsem ? Albo czy Prawo nie mogło by zrobić wyjątku (przegotowana OK a świerza be... )


Chyba nie o to idzie w dywagacjach.
Krew to Krew gdyż tak jest baza wyjściowa do zupki. Kropka.

O kupach pogadaj sobie z równymi sobie.
Czy ty chłopie żyjesz w starożytności czy w XXI wieku?

To napisz nam kiedy krew przestaje być krwią.


Offline KAZ

  • Pionier
  • Wiadomości: 565
  • Polubień: 150
  • Chrystus drogą, prawdą, życiem.
Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #6 dnia: 28 Sierpień, 2015, 12:48 »
Przeprosiłem. Ale ty widzę czujesz się nie równy ?

Poruszyłeś temat znany ci od "wieków" i czego oczekujesz ? Idę stąd do równych sobie skoro Ci nie odpowiada moja mowa a chcesz tylko bić pianę ze starych dogmatów.


Pozdrawiam
« Ostatnia zmiana: 28 Sierpień, 2015, 12:50 wysłana przez KAZ »
Powstrzymuję się jedynie od pewnych odpowiedzi,
aby mnie nikt nie oceniał ponad to, co widzi we mnie
oraz co ode mnie usłyszy.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #7 dnia: 28 Sierpień, 2015, 13:10 »
chcesz tylko bić pianę ze starych dogmatów.
Nie ja zakładałem wątek. Piane to widze Ty super bijesz. :)


Offline ufoludek

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #8 dnia: 08 Grudzień, 2016, 11:38 »
Zakaz spożywania i bezwzględne powstrzymywanie się od krwi, Swiadkowie Jehowy tłumaczą jeszcze inaczej, a mianowiecie (wkleje z ich publikacji):Gdy po potopie Jehowa pozwolił Noemu i jego rodzinie jeść mięso, nie wspomniał o tłuszczu (Rdz 9:3, 4). Natomiast wyraźnie zabronił spożywania krwi. Było to przeszło 850 lat przed zawarciem z Izraelitami przymierza Prawa, które zakazywało im spożywania zarówno krwi, jak i tłuszczu. Na argument, ze nie obowiązuje nas prawo mojżeszowe, zawsze mówią o potopie i Noem. To też fragment z JWORG:
 Po potopie Bóg pozwolił Noemu i jego rodzinie wzbogacić dietę o mięso zwierząt, ale zabronił im spożywania krwi. Powiedział do Noego: „Nie wolno wam spożywać mięsa razem z krwią, która je ożywia” (Biblia Warszawsko-Praska). Od tamtej pory zakaz ten obowiązuje całą ludzkość, ponieważ wszyscy są potomkami Noego.Czy ktoś madrzejszy ode mnie może mi to wytłumaczyć?
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Offline gangas

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #9 dnia: 08 Grudzień, 2016, 12:21 »
 A może ktoś mądry podać przykład mięsa bez krwi??  ;D ;D
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #10 dnia: 08 Grudzień, 2016, 12:52 »
A może ktoś mądry podać przykład mięsa bez krwi??  ;D ;D
Może pasztetowa, bo biała? ;D
Cytuj
Od tamtej pory zakaz ten obowiązuje całą ludzkość, ponieważ wszyscy są potomkami Noego.
Nieprawda że od tej pory, bo Towarzystwa to nie obejmowało aż do 1932 r.:

Dozwolone spożywania pokarmów z krwią

„Pytanie: Zakon Mojżeszowy zakazywał spożywania krwi. Czy ten przepis odnosi się też do chrześcijan?
Odpowiedź: Powtarzamy tu słowa apostoła, przytaczane już w odpowiedzi na pierwsze pytanie: »Niechajże nas tedy nikt nie osądzi dla pokarmu, albo dla napoju«. Dalej: »Ale nas pokarm nie zaleca Bogu; bo choćbyśmy jedli, nic nam nie przybywa; a choćbyśmy i nie jedli, nic nam nie ubywa« (1 Do Koryntów 8:8). »Cokolwiek w jatkach (publicznie) sprzedawają, jedzcie, nic nie pytając dla sumienia« (1 Do Koryntów 10:25). Przypuszczać należy, że jeżeli Bóg zakazał Izraelitom spożywania krwi, wieprzowiny etc., musiało to mieć dla nich znaczenie ze względów zdrowotnych” (Złoty Wiek 15.04 1932 s. 123).

Zakaz spożywania pokarmów z krwią

   „Czytamy na przykład w 3 Mojżeszowej 19:26: »Nie jedzcie nic ze krwią. Nie bawcie się wieszczbami, ani czarami«. Niechaj się nikt nie łudzi, że ten dany Żydom przepis nie ma już teraz zastosowania. Zasługuje na uwagę, że w Nowym Testamencie w tym samym czasie, gdy duch święty przez apostołów oświadczył, że narody są wolne od jarzma obrzezania, zakazano spożywać krew, a przekroczenie tego zakazu postawione było na równo z bałwochwalstwem i wszeteczeństwem (Dzieje 15:28, 29). Pozwala to przypuszczać, że nieobyczajność w dziedzinie seksualnej obecnego czasu w wielkiej mierze przypisać trzeba stałemu i lekkomyślnemu przekraczaniu przykazania Bożego, aby krwi ludzkiej nigdy nie mieszać z krwią zwierząt. Z chwilą gdy tkanki obcej krwi krążą w żyłach człowieka, przestaje być normalnym i traci równowagę, niezbędną do zapanowania nad sobą” (Złoty Wiek 15.07 1932 s. 215).


Offline ufoludek

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #11 dnia: 08 Grudzień, 2016, 12:57 »
Dziękuję za ambitne odpowiedzi. Na co odpowiedzą, że owszem, obowiązywał, ale oni jeszcze nie mieli światła w tym temacie, a dopiero teraz następuje obfitość prawdziwej wiedzy. Chodzi mi o to, że kiedy używają argumentu Noego, ze po potopie..., ja zawsze nie wiem co odpowiedzieć.
« Ostatnia zmiana: 08 Grudzień, 2016, 13:10 wysłana przez ufoludek »
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)


Offline gangas

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #12 dnia: 08 Grudzień, 2016, 14:08 »
 A oprócz pasztetowej to może jeszcze słonina?
Właśnie o to chodzi w liście do Koryntian, jak pisze Roszada, żeby nie przykładać wagi specjalnie do tego co spożywamy ale puki co nie gorszyć Żydów. Jak będziecie na kramie, w gościach nie wypytujcie skąd to mięso tylko wcinajcie a jak was dręczy sumienie to nie jedzcie ale nie róbcie z tego hallo. Ap. Paweł powtarza to wielokrotnie bo prawdopodobnie był to problem w tamtym czasie. Tak więc my i duch święty postanowiliśmy nie nakładać na was .....itd  itd..Bywajcie zdrowi, a dziś by napisał serwusik, cześć, nie będę wam pisał w nieskończoność. Zrozumcie to wreszcie!!!
 Po różnych rozłamach w ruchach badackich w latach 30-tych Ruselici przyjęli nazwę Świadkowie Jehowy i dogmat o krwi stał się odróżnikiem ich od innych ruchów badackich. Tak oto bycie oryginalnym i osobliwym pociągnęło za sobą poważne konsekwencje a teraz po tylu ofiarach jest ciężko powiedzieć owieczkom, że nie musieliśmy tak się spinać z tą krwią. I szukamy i drążymy i udowadniamy  8-) 8-) 8-)
Jutro to dziś tyle że jutro.


Offline Roszada

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #13 dnia: 08 Grudzień, 2016, 14:25 »
Chodzi mi o to, że kiedy używają argumentu Noego, ze po potopie..., ja zawsze nie wiem co odpowiedzieć.
Ja odpowiadam tak:

   46.7. Uczą, że tekst przymierza z Noem z Rdz 9:3n., wprowadzający zakaz spożywania krwi, dotyczy wszystkich ludzi (też chrześcijan), bo pochodzi z okresu, gdy nie było Prawa Mojżeszowego, pod które podlegali tylko Żydzi.
   Odpowiedź. ŚJ wyrywają ten fragment z całości, bo Rdz 9:6 mówi o tym, aby ludzie wykonywali bezwzględnie wyroki śmierci na przelewających krew ludzką. Oni jednak tego fragmentu nie przytaczają i nie respektują. Widać tu u nich brak konsekwencji w przyjmowaniu nakazów z przymierza z Noem. Chrześcijanie związani są z Bogiem Nowym Przymierzem (Hbr 7:22, Mk 14:24) i nie muszą, tak jak Noe, składać ofiar ze zwierząt, dzieląc je na czyste i nieczyste (Rdz 8:20). Justyn Męczennik (ur. 100) tak komentował Rdz 9:4: „Noemu (...) Bóg pozwolił (...) spożywać wszystkie życie stworzone, z wyjątkiem mięsa z krwią zmieszanego, to znaczy padliny” („Dialog z Żydem Tryfonem” 20:1).
   To, że zakaz dotyczący spożywania mięsa z krwią z Rdz 9:3n. nie dotyczył, już w czasach Mojżesza wszystkich ludzi, potwierdza tekst Pwt 14:21. Pozwalał on Izraelitom oddawać i sprzedawać cudzoziemcom mięso niewykrwawione do spożycia, choć im samym nie wolno było go jeść.


Offline ufoludek

Odp: Jaki jest Boży pogląd na temat spożywania i transfucji krwi?
« Odpowiedź #14 dnia: 08 Grudzień, 2016, 14:42 »
Dzięki Roszada, właśnie o taką odp mi chodziło. Szczególnie ten ostatni fragment, że w czasach Mojżesza już nie wszystkich dotyczył zakaz krwi.
"To nie tak, że boję się umrzeć. Po prostu nie chciałabym być w pobliżu kiedy to się stanie" ;-)