Dzień dobry ! Właściwie zdaniem natchnionego nie przez Boga ciała kierowniczego z WTSu pewnym ludziom nie mówimy nic , odwracamy głowy i dajemy nogę , wiem że to działa , i to jeszcze jak . Ale ja mam to serdecznie gdzieś , dlatego gorąco pozdrawiam wszystkich . Na początku lipca stanąłem przed wielkim sądem , i wyleciałem za głupią sprawę . Uznałem Chrystusa jako swojego Pana ! Wielki sąd kazał odczytać werset z 2 listu Jana ,, kto się wysuwa naprzód i nie trzyma się nauk Chrystusowych , sam nie wiem czy im chodziło o tego Jednego CHRYSTUSA czy o siedmiu chrystusów z USA . Cóż poczytuję sobie za wielki zaszczyt dołączyć do grona bardzo fajnych ludzi . U mojej mamy która mnie dziś niezna , gościł pewien pan z Koszalina o imieniu ROLAND , osobiście wódę z nim piłem , nie powiem ale zrobił furorę wśród moich byłych współbraci , To spowodu imienia jehowa które było na jego ustach częste niż ulubiony Polski przerywnik . Takie jest moje świadectwo . Mówi się że do przeszłości się nie wraca to i dlatego mam ten cały WTS i jego wierne psy w głębokim poważaniu . Życzę wam wszystkiego najlepszego w nowym roku .