Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Witamy na forum  (Przeczytany 223066 razy)

Offline Dianne

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #45 dnia: 30 Październik, 2015, 08:42 »
No raczej, że będę! :D
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


Offline Fantom

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #46 dnia: 30 Październik, 2015, 09:00 »
Witaj.Może to ten wiek,że Ci nie po drodze z autorytetami?
 Tak czy inaczej zawsze możesz porozmawiac z tatem o historii WTS,o tym czego on nie wie,ale Ty bedziesz wiedzieć jak zagościssz tu dłużej.Oczywiście pod warunkiem,że masz ochotę wykazac sie przed tatem jaka to bystra jesteś.
 Jeżeli siedzisz w kieszeni rodziców to może lepiej pocekac z tym,aż sie usamodzielnisz.
 Ja mam córkę w podobnym wieku do Twojego.Ona jest nieochrzczona i z tego co wiem to ma chłopaka w świecie.I tu sie wszystko komplikuje.CK nie pozwoli ciagnac 2 srok za ogon.
''Brak sprzeciwu wobec błędu jest jego zatwierdzeniem, a niebronienie prawdy oznacza jej tłumienie''
 Ignoruję: Tusia,tomek_s


Offline Dianne

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #47 dnia: 30 Październik, 2015, 09:17 »
Ależ ja o tym doskonale wiem. A mój ojciec jest taki, że chociażby wstąpienie świadków jehowy do onz traktuje jako ich błąd, że przecież są niedoskonali ale się wypisali stamtąd. Więc wszystko jest w pytke! Bo błędy się zdarzają każdemu!

A co do autorytetów, to wcale nie tak, że nie jest mi po drodze. Ale wolę je sobie sama wybierać.
Biegała dziewczynka po polu minowym i machała rączkami na pięć kilometrów.


Morfina

  • Gość
Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #48 dnia: 02 Listopad, 2015, 21:32 »
hau du ju du


Offline Nemo

  • El Kapitan
  • Wiadomości: 5 553
  • Polubień: 14441
  • Często pod wiatr. Ale zawsze własnym kursem.
Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #49 dnia: 02 Listopad, 2015, 21:55 »
hau du ju du
ajm fan, fenk ju  ;D ;D ;D
A poważnie, to witaj.
Niemądrym jest być zbyt pewnym własnej wiedzy. Zdrowo jest pamiętać, że najsilniejszy może osłabnąć, a najmądrzejszy się mylić.
Mahatma Gandhi


Offline mariusz nowak

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #50 dnia: 03 Listopad, 2015, 07:33 »
No siema misiaczki

Jestem tutaj nowa, w sumie chyba nigdy się w żadnym forum nie udzielałam, więc średnio ogarniam te kuwetę, ale zobaczyłam temat 'witamy na forum', to postanowiłam się przywitać :D.

Witaj MałaMaggie witamy Cię serdecznie.
Mario


Offline markrenton

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #51 dnia: 12 Listopad, 2015, 09:47 »
Witajcie.

Ze świadkami Jehowy miałem w swoim życiu do czynienia głównie kiedy pukali do moich drzwi, czasem spotykając na ulicach (od kiedy stoją z tym przenośnym kramikiem to nawet częściej). Tak się potoczyły moje losy, że spotkałem na swojej drodze bodaj najwspanialszą i najbardziej autentyczną osobę jaką dane mi było poznać - i tu zonk, jest z rodziny ultrahardkorowych świadków. Przeszedłem się z nią dwa razy na zbory, nawet zabrałem głos...

A was czyta się przemiło :)

Mam nadzieję że coś moja osoba wniesie do dyskusji


Offline M

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #52 dnia: 12 Listopad, 2015, 09:57 »
Witajcie.

Ze świadkami Jehowy miałem w swoim życiu do czynienia głównie kiedy pukali do moich drzwi, czasem spotykając na ulicach (od kiedy stoją z tym przenośnym kramikiem to nawet częściej). Tak się potoczyły moje losy, że spotkałem na swojej drodze bodaj najwspanialszą i najbardziej autentyczną osobę jaką dane mi było poznać - i tu zonk, jest z rodziny ultrahardkorowych świadków. Przeszedłem się z nią dwa razy na zbory, nawet zabrałem głos...

A was czyta się przemiło :)

Mam nadzieję że coś moja osoba wniesie do dyskusji

Witaj i czuj się u nas dobrze. No i powodzenia z rodziną tej osoby, o której piszesz :).


Offline mariusz nowak

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #53 dnia: 12 Listopad, 2015, 15:28 »
Witajcie.

Ze świadkami Jehowy miałem w swoim życiu do czynienia głównie kiedy pukali do moich drzwi, czasem spotykając na ulicach (od kiedy stoją z tym przenośnym kramikiem to nawet częściej). Tak się potoczyły moje losy, że spotkałem na swojej drodze bodaj najwspanialszą i najbardziej autentyczną osobę jaką dane mi było poznać - i tu zonk, jest z rodziny ultrahardkorowych świadków. Przeszedłem się z nią dwa razy na zbory, nawet zabrałem głos...

A was czyta się przemiło :)

Mam nadzieję że coś moja osoba wniesie do dyskusji


Witaj serdecznie. Miło że tutaj jesteś. Opowiedz nam coś więcej o historii swojej i swojej pani...
Mario


Offline amber

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #54 dnia: 24 Listopad, 2015, 19:53 »
Witajcie  :)

Od jakiegoś czasu podczytuję Forum, jak również forum watchtower-forum.pl. Dzięki temu sporo się dowiedziałam, jak działa organizacja i jaka potrafi być... a przede wszystkim zobaczyłam co czują i czuli byli Świadkowie Jehowy, osoby z nimi związane.
Zdecydowałam się wreszcie zarejestrować i może czasem coś napisać... Poprosić o radę, podzielić się...
Kilka miesięcy temu został mój mąż został Świadkiem Jehowy. Jest to dla mnie problem. Może jednak więcej napiszę w odpowiednim wątku, tutaj jedynie witając się ze wszystkimi  :)


Offline Roszada

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #55 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:03 »
Kilka miesięcy temu został mój mąż został Świadkiem Jehowy. Jest to dla mnie problem.

Witaj!
Współczuję Ci, bo nie wychodziłaś za mąż za ŚJ. Zrobił Ci niezły numer. :(

Ale moja daleka znajoma miała gorszy numer. W noc poślubną dowiedziała się, że wyszła za geja, który chciał mieć 'alibi' wobec otoczenia i kucharkę oraz gosposię w jednej osobie. :-\
Niestety aż wylądowała w szpitalu psychiatrycznym.
Nawet dostała unieważnienie małżeństwa. To były dawniejsze czasy, gdy środowiska gejowskie się ukrywały. ;)


Offline Szyszoonia

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #56 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:11 »
Witajcie  :)

Od jakiegoś czasu podczytuję Forum, jak również forum watchtower-forum.pl. Dzięki temu sporo się dowiedziałam, jak działa organizacja i jaka potrafi być... a przede wszystkim zobaczyłam co czują i czuli byli Świadkowie Jehowy, osoby z nimi związane.
Zdecydowałam się wreszcie zarejestrować i może czasem coś napisać... Poprosić o radę, podzielić się...
Kilka miesięcy temu został mój mąż został Świadkiem Jehowy. Jest to dla mnie problem. Może jednak więcej napiszę w odpowiednim wątku, tutaj jedynie witając się ze wszystkimi  :)

Witamy cieplutko,
Mam nadzieje, ze bedziesz sie tu dobrze czula :)


Offline Iza

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #57 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:18 »
Witajcie  :)

Od jakiegoś czasu podczytuję Forum, jak również forum watchtower-forum.pl. Dzięki temu sporo się dowiedziałam, jak działa organizacja i jaka potrafi być... a przede wszystkim zobaczyłam co czują i czuli byli Świadkowie Jehowy, osoby z nimi związane.
Zdecydowałam się wreszcie zarejestrować i może czasem coś napisać... Poprosić o radę, podzielić się...
Kilka miesięcy temu został mój mąż został Świadkiem Jehowy. Jest to dla mnie problem. Może jednak więcej napiszę w odpowiednim wątku, tutaj jedynie witając się ze wszystkimi  :)

Witaj!
Cieszę się, ze do nas wpadłaś. Sporo tu różnych osobowości i rożnych przeżyć,cały przekrój jak juz pewnie zauważyłaś. Pisz, co Ci leży na sercu , mam nadzieje , ze znajdziesz tu to, czego szukasz. Twoja sytuacja musi być dla Ciebie trudna , moze jednak aż tak żle nie będzie, to zależy tez od tego jak bardzo Twój mąż " wsiąkł" , ze tak powiem. Niestety na początku sporo neofitów jest fanatykami, niektórym z czasem przechodzi trochę. Życzę Ci wytrwalosci i mądrości i rozsądnych , empatycznych doradców. Pozdrawiam.
Gdzie Duch Pana, tam wolność.


Offline tomek_s

  • Pionier specjalny
  • Wiadomości: 2 109
  • Polubień: 2041
  • Nigdy nie byłem ŚJ.... KRK
Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #58 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:27 »
Witajcie  :)

Od jakiegoś czasu podczytuję Forum, jak również forum watchtower-forum.pl. Dzięki temu sporo się dowiedziałam, jak działa organizacja i jaka potrafi być... a przede wszystkim zobaczyłam co czują i czuli byli Świadkowie Jehowy, osoby z nimi związane.
Zdecydowałam się wreszcie zarejestrować i może czasem coś napisać... Poprosić o radę, podzielić się...
Kilka miesięcy temu został mój mąż został Świadkiem Jehowy. Jest to dla mnie problem. Może jednak więcej napiszę w odpowiednim wątku, tutaj jedynie witając się ze wszystkimi  :)

Zainteresuj męża stroną www.piotrandryszczak.pl

Nie wszystko stracone. ;)
„Lecz powiadam wam: Wielu przyjdzie ze Wschodu i Zachodu i zasiądą do stołu z Abrahamem, Izaakiem i Jakubem w królestwie niebieskim” (Mt 8:11),


Offline Roszada

Odp: Witamy na forum
« Odpowiedź #59 dnia: 24 Listopad, 2015, 20:30 »
Zainteresuj męża stroną www.piotrandryszczak.pl

Nie wszystko stracone. ;)
Nie męża, ale sama musi wpierw coś poznać, by się z nim dzielić.
On się już zainteresował, ale czymś innym. :-\