Może należałoby raczej spytać o to, czy zasadne jest analizowanie czegokolwiek, co miałoby prowadzić do roku 1914, lub, innymi słowy, czy zasadne jest uprawianie chronologii biblijnej? Moim zdaniem to istotniejsze pytania, niż te zadane przez ciebie, ponieważ nawet orędownicy roku 1914 odchodzą od szerszej chronologii, a przy tym roku zdają się pozostawać tylko dlatego, że jest kluczowy ze względów strategicznych.
Analiza roku 539 względem 1914 przypomina mi sytuację, w której ciągniesz samochód do mechanika i zastanawiasz się, czy latać dziurę w tłumiku czy nie, kiedy przód samochodu kwalifikuje się do szkody całkowitej... Może po prostu rok 1914 jest do zezłomowania i szkoda czasu na 539?