To, że nawiedzeni członkowie Nation od Islam ubzdurali sobie, że Jackson przeszedł na Islam, wcale nie znaczy, że tak było. Pamiętajcie, że według wielu wyznawców Islamu, wystarczy wypowiedzieć jedno zdanie by nieodwracalnie stać się muzułmaninem, więc daje to duże pole do barwnej interpretacji. Ani MJ ani nikt z jego współpracowników nigdy nie powiedział, że MJ został muslimem. Nie ma też żadnych zdjęć, nagrań czy czegokolwiek co łączyłoby MJ z praktykowaniem Islamu.
Twoje uparte stanowisko ,że Michael nie przeszedł na Islam przypomina mi rozmowę z zabetonowanym Świadkiem Jehowy ,któremu to pokazuje się nie jedno źródło a on w dalszym ciągu odpiera -nie bo nie-
Nie wiem dlaczego bym miam niewierzyć w informacje o której piszą setki źródeł..
Ty się upierasz przy tym ,że tak nie było i słusznie masz do tego prawo a ja mam prawo twierdzić ,że to o czym pisze setki razy na różych stronach w internecie ,to jest akurat prawda .
Aczkolwiek zwisa mi to zupełnie ,czy on był czy też nie był muzułmaninem.Nawet gdyby wstąpił do Mormonów albo Zielonych też musiałbym to zaakceptować .
Idąc Twoim tokiem rozumowania ,to wszystko co znajdujemy w internecie moglibyśmy zanegować,bo wszystko może być nieprawdziwe. Ciekawy jestem tylko ,dlaczego tak bardzo wydaje się tobie akurat informacja o Jacksonie o jego decyzji o zmianie religii za nieprawdopodobną. Przecież wielu ludzi w ciągu całego swojego życia kilkakrotnie zmienia religię,szczególnie w USA.
Bardzo wiele informacji sami nie jesteśmy sprawdzić,a tym bardziej zweryfikować ,więc pozostaje nam tylko wiara bądź niewiara w to co inni o tych osobach piszą. Jednak nasza niewiara w informacje bądź plotki nie może być skwitowana zdaniem -jest to nieprawdziwe i ja w to nie wierzę.Jest to bardzo uproszczone i zbyt czarno białe myślenie.
Osobiście zaczęłem dopuszczać do wiadomości ,że oprócz kolorów takich jak biały i czarny ,są też inne kolory jak i wiele ich odcieni.