Pisanie takich artykułów powinno być karalne.
Wymyślonej siostrze pomogło, to i mi pomoże.
Przypominają mi się rozmowy "babek" z poczekalni w przychodni.
- Mam wysokie ciśnienie.
- A co pani bierze?
- Leki X, Y, Z.
- Moja znajoma jadła pokrzywy i popijała naparem z chrzanu i przeszło jej jak ręką odjął. Niech pani spróbuje, to naprawdę działa, nie to, co ta chemia!