Mówi:
"Mam na imię Martin. Mam nadzieję, że wiecie już o incydencie, który miał miejsce na kongresie Świadków Jehowy. Był wybuch, wskutek którego doszło do poważnych następstw. Biorę za to pełną odpowiedzialność. To ja spowodowałem wybuch bomby. Powiem wam, dlaczego to zrobiłem. Byłem członkiem tych Świadków Jehowy przez ostatnie 16 lat. Na początku nie brałem tego na poważnie ale przez ostatnie 6 lat zrozumiałem kim są. Ich nauczanie jest niewłaściwe. Nauczają antynarodowych rzeczy. Powiedziałem im, że powinni zmienić swoje postępowanie. Funkcjonują w [tym] kraju, a jednocześnie przeklinają go i odnoszą się do jego obywateli w najbardziej uwłaczającej formie - to właśnie robią. Mówią 4 letnim dzieciom, że jeśli ktoś z innej społeczności daje im cukierka, nie powinny go przyjąć. Od najmłodszych lat karmią dzieci taką trucizną. Podjąłem taką decyzję, ponieważ zrozumiałem, że ta organizacja jest szkodliwa dla kraju. Partie polityczne nie podejmą żadnych działań ponieważ każda boi się religii. Wszyscy powinniście otworzyć oczy."