FORUM MOŻE I SIĘ "ZWIJA", ALE NADAL BARZO DOBRZE SPEŁNIA SWOJĄ ROLĘ! ... Tak chciałabym w tym temacie.
Trochę tupnąć mocną stopą w obronie tej platformy.
Ponieważ ten zwrot dla mnie osobiście brzmi bardzo negatywnie.
Jakby to forum miało stracić na swojej wartości z powodu o wiele mniejszej aktywności i logowania się nowych uczestników.
A uważam, że absolutnie tak nie jest.
Gdyż jeśli ono będzie istniało, nie przepadnie i mam nadzieję, że odpowiedni ludzie o to odpowiednio zadbają
Będzie świetną skarbnicą wiedzy dla szczerych poszukiwaczy prawdy.
I dla tych, co szukają pomocy w nowym poukładaniu swojego życia.
W tych tysiącach wiadomości i tysiącach wątków, które tu są.
Bo jak obserwuję, co niektórzy od czasu do czasu chętnie tę myśl przypominają, nie wiem tylko w jakim celu?
Należałoby pamiętać, że dla wielu życie nie zatrzymało się w momencie, kiedy dokonali odkryć o tej organizacji.
To prawda niezaprzeczalna.
To prawda też, że jest mniej aktywnych forumowiczów, niż to było kilka lat temu.
To prawda, że wielu stąd odeszło z różnych powodów.
Niektórzy zostali zbanowani, bo za mocno sarkastycznym i kłótliwym podejściem chcieli się tu szarogęsić.
Niektórzy powrócili, chociaż wcześniej zlikwidowali swoje konta z powodu np., kłótni, które się tu odbywały.
Powrócili, bo poczuli kulturalną atmosferę dyskusji i jakby milszego podejścia do wymiany argumentów.
Jedni odeszli, bo zamknęli swój rodział zajmowania się absurdami organizacji.
Innym zmieniły się całkowicie priorytety życiowe.
Jeszcze innym zmieniło się całkowicie życie.
Niektórzy pozawierali związki małżeńskie, doczekali pociech i nie mają ochoty zajmowania się forum.
Jeszcze inni znaleźli sobie inne ścieżki religijne i poszli w swoją wybraną stronę.
Dokonali swoich słusznych według nich wyborów.
Ale ...
Należy pamiętać, że to forum dla wielu bardzo pomogło.
Jestem jedną z takich osób, a nie wątpię, że jest ich tu i poza forum bardzo dużo.
Albo tylko takich, co nie logują się tu, ale regularnie zaglądają jako goście.
Ten wątek założyłam, żeby stanąć w obronie forum przed takimi stwierdzeniami
... "że ono się zwija !!! ... Bo jeśli nawet niewielu będzie tu cokolwiek pisało.
Niewiele będzie powstawało nowych wątków.
Niewielu nowych uczestników będzie przybywało.
To jego treść nie straci na wartości i mam nadzieję, że też ono nie zniknie.
I nadal będzie pomocą dla wielu wątpiących i poszukujących prawdy o jw.org.
TO FORUM BĘDZIE JAK KSIĄŻKA, KTÓRĄ ZAWSZE BĘDZIE MOŻNA OTWORZYĆ I POCZYTAĆ. Samo forum zawiera w sobie na obecną chwilę:
239 338 wiadomości (ta będzie 239 339).
Wiadomości, które są zawarte w:
9 173 wątkach (ten to będzie 9 174 wątek).
Wiadomości i wątków wysłanych przez:
1 922 użytkowników.
To ogrom wiedzy.
Którą aby całą wchłonąć, trzeba by było poświęcić niemało czasu.
By się ze wszystkim zapoznać.
Lektura na wiele godzin i dni.
I myślę, że to jest oczywisty bieg rzeczy, że np., zakłada się coraz mniej wątków.
I pisze się coraz mniej wiadomości.
Bo chyba już na tym forum nie ma tematu, który by nie był poruszony w związku z tą organizacją.
A niektóre się nawet powtarzają.
A do tych
... sceptyków ... co tu tak tylko od czasu do czasu zaglądają i piszą,
... że to forum się "zwija" ... To z pewną dozą nadziei i przekory powiem tak.
A jednak chyba tęsknicie za treściami tu zawartymi skoro tu wracacie.
Nawet jeśli stwierdzacie, że tu się mało dzieje, skoro zaglądacie.
A jakby co, no to cóż drzwi forum są otwarte.
Zawsze możecie zrobić coś, co to forum "rozwinie" a nie "zwinie".
Pole do popisu wolne.
Rysujcie swoje szlaczki
Pozdrawiam.
"Estera".