Ale jak to jest w ogóle możliwe? Przecież sam jehowa go wybrał i namaścił (...)
No widzisz Mahershalalhasbaz'ku Nikogo o zgodę nie pytali, wzięli i "Królewicza" zdetronizowali.
O swoją przyszłość zapewne nie musi się obawiać, nawet gdyby miał opuścić to warwickowe sioło.
Zapewne dawno ją sobie zapewnił, dla siebie, dla swoich dzieci, wnuków i dzieci wnuków
A może z nim będzie tak jak z Leo Greenlesem, pedofilem, byłym członkiem ciałka kierowniczego.
Nie wykluczyli go, ale przymusili do odejścia z Betel i odesłali z walizkami na wieczną, bdb emeryturkę extra.
Bo jako główny księgowy miał zapewne mnóstwo haków na kolesi z Nowego Yorku.
https://sjwp.pl/index.php?topic=9163.msg246656#msg246656 Antoś, to też niezły "rekin" z pełną głową wiadomości i być może sejfem dokumentacji.
Więc muszą uważać, jakie kroki wobec niego podejmą.
Ale samo wyrzucenie go z "TRONU BOGA ŻYWEGO", to wiadomość petarda, ciekawe co na to "NIEBO"?
Choć śj mogą tłumaczyć, że to taki odpowiednik Judasza z czasów apostolskich.
Bo Jezus się nie mylił, wybierając go na apostoła, to Judasza serce się zmieniło.
Albo, że "oczyszczanie" i "sąd Boży" zaczyna się od świątyni Boga i nawet członek ck nie został oszczędzony.
To wszyscy na niższych stanowiskach drżyjcie, skoro takiej szychy się pozbyli