U mnie nie zauważyłem większych różnic będąc obecnie Pimo oraz kiedyś, kiedy to byłem czynnym głosicielem w orgu. Dalej nie palę, nie sklinam, kaszanki też nie podjadam.. i co najważniejsze dalej ptaszka trzymam krótko na wodzy😜 Jedynie co, to krawatów nie zakładam prawie w ogóle. A miałem na ich puncie hopla i zgromadziłem ich przez te ostatnie 30 lat blisko 40 sztuk.. 😁