Ooo cześć Grubcio, cześć Zarina
Kilka dni temu rozmawiałam z moim Jaśkiem o was. Wspominaliśmy jak pod wpływem tego co wy zrobiliście, ja mówię do Jaska że może byśmy poszli na jakieś kursy masażu. Jasiek się że mnie wtedy naśmiewał czy będę masarzystką online 🤓
Bo ja mam taką przypadłość że nie toleruje fizycznego kontaktu z obcymi ludźmi. Nawet podawanie dłoni było dla mnie swego czasu katorgą.
Ściągnęliśmy was myślami.
Co u was słychać?