Na pewno chodzi o wykluczenie za głosowanie w wyborach. Ale możliwe, że i o inne sprawy, bo przywołany w artykule paragraf obejmuje szeroką tematykę.
"Statsforvalterens powołuje się na § 6 ust. 1 ustawy o związkach wyznaniowych, gdy podaje podstawę odmowy przyznania dotacji. A mówi on:
„Jeżeli wspólnota religijna lub filozoficzna lub osoby działające w imieniu społeczności dopuszczają się przemocy lub przymusu, grożą, naruszają prawa dzieci, naruszają ustawowe zakazy dyskryminacji lub w jakikolwiek inny sposób poważnie naruszają prawa i wolności innych osób, społeczeństwo może odmówić dotacji lub wsparcia finansowego. Dotacji można również odmówić lub zmniejszyć, jeśli społeczeństwo zachęca lub zapewnia wsparcie dla naruszeń wymienionych w niniejszym paragrafie.”"
"„Jeśli świadomie i celowo wybierasz głosowanie w wyborach politycznych i stajesz za nimi, to dokonałeś wyboru, że nie chcesz już być Świadkiem Jehowy” — powiedział rzecznik Świadków Jehowy w Skandynawii, Dagerik. Kristoffersen do Vårt Land w 2019 roku."