Sądzę, że gdyby nakaz trafił do wszystkich ŚJ to, choć nie wiem jak bardzo byśmy tego chcieli, żadnego spektakularnego JotWuORGExitu nie ma się co spodziewać. Ot "bracia" dotąd nawet antyszczepionkowi szybko zrozumieją, że przecież HWHJ się o nich troszczy. Nikt się mocno nie krzywił jak trza było ubabrać baranią juchą drzwi do apartamentów, nikt nie ucieka z powodu zakazu transfuzji. Dlaczego mieliby odchodzić bo ktoś im każe się zaszczepiać? Szybko zrozumieją, że przecież ziółka też szkodzą, że po paracetamolu też się umiera a po szczepionce zapewne więcej korzyści niż straty. Ale to i tak tylko hipotetyczne gdybanie, bo szeregowym to mogą ewentualnie zasugerować ale zapewne nie nakażą się szczepić.
