Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 3 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.  (Przeczytany 4637 razy)

DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #15 dnia: 08 Marzec, 2021, 20:25 »
 :) Trzeba być niestety na to gotowym. Cóż, podsumowanie ze strony byłych braci, że się zwariowało to klasyk. Nie było by się "psycholem/psycholką" gdybyś została narkomanką, pijaczką, złodziejką, itd., itp. - wtedy jedynie uznano by Cię za osobę słabą, która uległa pokusie.
Kiedy natomiast świadomie odrzucasz naukę CK, uznając ją za fałsz, możesz być uznana jedynie za chorą psychicznie... choć, jest też szansa, że demon Cię opętał.  >:D
Ważne, że sama wiesz jak jest.


Offline PoProstuJa

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #16 dnia: 09 Marzec, 2021, 18:45 »
Kiedy natomiast świadomie odrzucasz naukę CK, uznając ją za fałsz, możesz być uznana jedynie za chorą psychicznie... choć, jest też szansa, że demon Cię opętał.  >:D
Ważne, że sama wiesz jak jest.

Hmmm dla części osób ze zboru może będzie "psycholką", ale dla drugiej części będzie budującym przykładem :)
Bo w zborach jest mnóstwo odstępców... którzy się  tym oczywiście nie chwalą. Dopiero po odejściu okazuje się kto jest ukrytym odstępcą. I ja dzięki napisaniu listu zaczęlam mieć z niektórymi kontakt... choć wcześniej myślałam, że to "bogobojni Świadkowie".

Nadal uważam, że warto napisać do członków zboru. Choćby po to, aby móc przemówić w swoim imieniu. Bo po odejściu kogoś z orga zawsze pojawia się domniemanie, że został on wykluczony i zaczynają się tworzyć plotki i kosmiczne historie.. o jego grzeszności.
Jeżeli ktoś nie pisze listu do innych, to starszy zboru może wmówić zborowi co tylko zechce o byłym członku zboru.

A więc napisałam list głównie w obronie swojego dobrego imienia, a "zbawianie świata" to drugorzędny (choć też wazny) powód.


Offline matowa

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #17 dnia: 09 Marzec, 2021, 20:53 »
Nadal uważam, że warto napisać do członków zboru. Choćby po to, aby móc przemówić w swoim imieniu. Bo po odejściu kogoś z orga zawsze pojawia się domniemanie, że został on wykluczony i zaczynają się tworzyć plotki i kosmiczne historie.. o jego grzeszności.
Jeżeli ktoś nie pisze listu do innych, to starszy zboru może wmówić zborowi co tylko zechce o byłym członku zboru.

A więc napisałam list głównie w obronie swojego dobrego imienia, a "zbawianie świata" to drugorzędny (choć też wazny) powód.

Wydaje mi się, że jak ktoś jest "gorliwy" to i tak uzna to za bezmyślne tłumaczenie. A właściwie, osobiście nie rusza mnie kto co pomyśli. O "grzeszności" też mogą mówić - halo, mieszkam z narzeczonym  ;D
Szybko zapomną, nie jestem aż tak ciekawą personą.
Napis z butelki wina mówi:
"Koty nie chodzą na spacery, żeby gdzieś dojść, a żeby odkrywać."
Nie jestem niczyim krytykiem, ale do nikogo nie należę.


Offline Sebastian

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #18 dnia: 10 Marzec, 2021, 06:13 »
A właściwie, osobiście nie rusza mnie kto co pomyśli.
O "grzeszności" też mogą mówić - halo, mieszkam z narzeczonym  ;D
myślę identycznie i jest mi z tym bardzo dobrze...

już za 8 dni, dokładnie 18 marca 2021 nastanie dokładnie 6.666 dzień mojej "służby Szatanowi Diabłu", poza Organizacją Boga Jehowy :), gdyż 17 grudnia 2002 ogłoszono na zebraniu, że "Sebastian odłączył sie od świadków Jehowy"
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline matowa

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #19 dnia: 22 Marzec, 2021, 13:46 »
"Sebastian odłączył sie od świadków Jehowy"

Jak sam się odłączasz to tak mówią? zamiast XYZ nie jest już ŚJ?
Napis z butelki wina mówi:
"Koty nie chodzą na spacery, żeby gdzieś dojść, a żeby odkrywać."
Nie jestem niczyim krytykiem, ale do nikogo nie należę.


Offline PoProstuJa

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #20 dnia: 22 Marzec, 2021, 13:53 »
Jak sam się odłączasz to tak mówią? zamiast XYZ nie jest już ŚJ?

Od kilku lat (a może i z 10 lat? bo ten czas tak szybko leci...) z mównicy jest tylko formułka: "....nie jest już Świadkiem Jehowy".

Nie ma żadnej informacji czy się odłączył czy został wykluczony.


Offline Sebastian

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #21 dnia: 22 Marzec, 2021, 18:00 »
17 grudnia 2002 ogłoszono na zebraniu, że "Sebastian odłączył sie od świadków Jehowy"
Jak sam się odłączasz to tak mówią? zamiast XYZ nie jest już ŚJ?
Od kilku lat (a może i z 10 lat? bo ten czas tak szybko leci...) z mównicy jest tylko formułka: "....nie jest już Świadkiem Jehowy".

Nie ma żadnej informacji czy się odłączył czy został wykluczony.
od kilku lat komunikaty są znormalizowane, ale ja odłączałem się w superdawnych czasach (18 lat temu) i wtedy jeszcze nie było jednego ogólnego komunikatu

starsi zboru ogłosili to co ogłosili - i tyle...

dla mojej przyjemności mogli głosić sobie cokolwiek chcieli... gdyby nawet ogłosili że Sebastiana "opętał Szatan Diabeł" albo gdyby odprawiali jakieś specjalne modły i "odkażanie" sali królestwa niegdyś skażonej przez "nieczystego" Sebastiana służącego Diabłu...także nie zaprotestowałbym...

najważniejsze, że mam "porządek w papierach", tzn.
1) ja wiem, że do nich nie należę,
2) oni wiedzą że ja wiem
3) ja wiem że oni wiedzą że ja wiem
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


DeepPinkTool

  • Gość
Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #22 dnia: 22 Marzec, 2021, 18:04 »
 :) Ciekawe tylko czy Szatan już wie, że Cię opętał?  ;)


Offline Sebastian

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #23 dnia: 22 Marzec, 2021, 19:01 »
:) Ciekawe tylko czy Szatan już wie, że Cię opętał?  ;)
Lucyfer od 18 lat nic nie wie, ale to i tak jego wina :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline DreamM@ster

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #24 dnia: 25 Listopad, 2022, 19:46 »
Od kilku lat (a może i z 10 lat? bo ten czas tak szybko leci...) z mównicy jest tylko formułka: "....nie jest już Świadkiem Jehowy".

Nie ma żadnej informacji czy się odłączył czy został wykluczony.

Fajna manipulacja te nie mówienie czy ktoś został wykluczony czy się odłączył.


Offline uncja

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #25 dnia: 25 Listopad, 2022, 21:21 »
chyba nie tylko o manipulację chodzi Rodo miało wpływ. Wyznanie możże być daną wrażliwą


Offline Sebastian

Odp: Nie mogę uwierzyć, że minęło już tyle czasu. List.
« Odpowiedź #26 dnia: 25 Listopad, 2022, 21:40 »
zmianę komunikatu wymyślono w latach gdy jeszcze żaden eurokrata nie planował wprowadzania RODO
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)