Na dzisiejszym studium strażnicy wytłumaczę Wam to inaczej.
Otóż imię Jehowa, jest amerykańską wersją Dżehova, które to zostało zapożyczone z języka jidysz. Tam się mówi Dżehowah. Ale to ostatnie 'h' jest nieme. A jak coś nieme, to się nie odzywa. Tak właśnie wyszła forma Jehowa, jako rodzaj żeński z polskiego. Jednak w innych językach dalej jest to facet.
Dlaczego nie ma samogłosek? Otóż JHWH stwierdził, że tym głupim żydom namiesza tylko w głowach, więc w celu komunikacji na jakimś poziomie dał im tylko spółgłoski. Zwyczajnie, jak to Bóg, wiedział, że tam wyżej już poprzeczki nie postawisz. Pomijając fakt, dlaczego mało był zainteresowany własnym imieniem, tym samym likwidując w kalendarzach swoje imieniny, jest jeszcze kilka kwestii do omówienia.
Otóż On zrodził Jezusa. Według innych zrodził sam siebie - to już na bardziej zaawansowane SF. Nauka podpowiada pewne zasady. Profesor Kuppelweiser, wraz z asystentami, Panem Albertem Starskim i Panem Maksymilianem Paradysem, dokonał przełomowego odkrycia. Istnieje dzieworództwo. Inaczej partenogeneza. Kobieta rodzi kobietę. Zatem jeśli Jezus jest zrodzony z Boga, to Bogiem nie jest Słowo, a kobieta. Dlatego jest matka boska. Idąc dale, Bóg, będący kobietą, zrodził Jezusa, który był kobietą. Jak wiadomo, wtedy chodzili w sukienkach - podobnie jak dziś. Łatwo było ukryć płeć dziecka. Papież też był raz kobietą. Być może właśnie dlatego Jezus nie kręcił z Magdaleną, bo to były koleżanki. Za to umiłował Jana - natury nie oszukasz. Co do brody?... pewnie to wyobraźnia artystów malarzy i rzeźbiarzy. Ewentualnie jakaś koncita kiełbasiana.
Jakby na to nie patrzeć, sami zainteresowani, jakoś się nie odzywają. Rozumiem, że się obrazili. Gdyby mi postawili tyle figurek, to też bym się nie odzywał - bo niby do kogo? Przychodzisz na Ziemię, żeby za nich umrzeć, oni cię uśmiercają, potem z tego robią święto - to... na jaką cholerę schodzić na święto zabijania? Dodatkowo, własnego samobója! Czym bardziej każesz im się miłować, to oni tym bardziej się zabijają. Lepiej teraz nie schodzić na Ziemię. Kiedyś najbardziej wierzący przybijali do grubego patyka, a teraz nie wiadomo co im do łba strzeli.
Jednak pytanie zostaje: czy Jahowa wymyślił Jahwe, czy Jahwe wymyślił Jehowe?
Mam lepsze dylematy. Właśnie z kobietami związane. Czy ja mam wołać do niej Kaśka? Może Katarzyna? Katarina? Katrin? Kate? Katica? Kocica? E-Katarina nie wchodzi w układ, bo jest e - lektroniczna. Najważniejsze, że ona wie kiedy wołam. I to jest najważniejsze!
Świadomość zrobienia wykładu ze studium strażnicy jest duża. Spokojnie! Każdy może sie jeszcze wypowiedzieć. Nie jesteśmy ograniczeni 60 - cioma minutami.