niedawno rozmawiałem z młodą odstępczynią która opowiadała mi jak udało sie jej unikać studium biblijnego a w perspektywie także chrztu
gdy miala 14 lat nie wiedziała niczego o odstępcach, ale już wtedy czuła że bycie ŚJ "to nie dla niej" i już wtedy planowała że kiedyś się usamodzielni i będzie żyć po swojemu i już wtedy zaplanowała że lepiej nie brać chrztu
niestety, starszyzna naciskała na rodziców a rodzice (sami niezbyt aktywni) nie umieli oprzeć się żądaniom starszyzny ("jak to nie będziesz studiować?! Zaprosiliśmy brata waldka na dzień i godzinę i on poprowadzi z Tobą to studium biblijne") no i stawiają ją przed faktem dokonanym
smarkula wymyśliła że Waldek ma drugi raz nie przychodzić "bo patrzył się na jej biust"
dziewczyna miała niezłą bekę z tego że Waldek tłumaczy sie jak mały chłopczyk, ale cel osiągnęła: Waldek nie przyszedł, ale przyszedł Mirek (drugi starszy)
smarkula wymyśliła że Mirek "ślini sie na jej widok" i ona nie chce... No i Mirek tez ma szlaban
stosując tę metodę, zablokowała wszystkich starszych w swoim zborze i wszystkich sług pomocniczych a mamie i tacie "po prostu się nie chciało" tego studium prowadzić
potem dziewczę dorosło do swoich lat zrobiło maturę skończyło studia na uczelni i poszło w swoją drogę
nawet po latach, dziewczę wspomina jaką wtedy "miało bekę" z zamianowanego grona które próbowało 7x aż odpuściło...
pytałem ją, dlaczego nie wyznaczyli jej żadnej pionierki, która mogłaby to studium poprowadzić; a dziewczę odpowiada "nie wiem, ale widocznie Jehowa pobłogosławił moje starania abym mogła swobodnie służyć Szatanowi Diabłu"
mimo wszystko nie dowierzałem, że starszyzna tak lekko odpuściła... i właśnie wtedy dowiedziałem się że można na studium np. udawać że ma się wątpliwości czy Jezus nie urodził sie w Los Angeles
ale szczytem szczytów była odpowiedź na pytanie dot. kuszenia Jezusa na pustyni.
Dziewczę "dla beki" ale z wielką powagą i z miną pokerzysty odpowiedziało, że Jezus "pokłonił się Szatanowi ale dopiero w 1914 roku" i właśnie dlatego króluje nad Ziemią, zgodnie z obietnicą którą Jezusowi złożył Szatan Diabeł. a widząc zdziwienie u starszego zboru, dziewczyna udawała że nie rozumie dlaczego starszy zboru jest zdziwiony; skoro Szatan obiecał Jezusowi wszystkie królestwa świata i skoro Jezus jest królem to przecież "logiczne jest" że Szatan obietnicę spełnił. Starszego zboru zatkało i nie mial ochoty na następne studium biblijne
sumując: "robienie sobie beki" ze studium biblijnego jest sprawdzoną metodą na to aby tego studium nie było; a jak nie będzie studium to i chrztu nie będzie