Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Listy do zamkniętych w salach NO  (Przeczytany 2880 razy)

Offline Siedemtwarzy

Listy do zamkniętych w salach NO
« dnia: 22 Wrzesień, 2020, 08:45 »
Od paru miesięcy w mieszkaniach przy salach lub wynajętych mieszkają NO z żonami. Mają ograniczone wyjścia do minimum, tzn praktycznie maja zezwolone na wyjście po zmroku na krótki spacer. Zakupy robią im bracia z okolicznych zborów. Sa pozbawieni kontaktu fizycznego z rodzinami, nawet jeśli np rodzice są chorzy nie mogą ich odwiedzić.
Stąd moja propozycja, aby zacząć wysyłać listy do takich braci, w których pokazalibysmy to co my wiemy, w jak destrukcyjnej sekcie są oni. Wiem, że początkowo potraktowaliby to jako atak, ale taka izolacja naprawdę ryje psychikę. Możnaby więc uderzyć w trzon SJ. Co o tym myślicie? Ja napiszę i wyślę taki list, zobaczę jakim echem się to odbije w zborze, jeśli wogole o tym powiedzą...


BetMen

  • Gość
Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #1 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 09:11 »
A skąd takie wiadomości, że NO siedzą w mieszkaniach i nigdzie nie mogą wychodzić?


Offline Drengr

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #2 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 10:22 »
Serio? Od razu kojarzą mi się filmy o dziwnych sektach w USA gdzie guru wymyśla rozmaite formy izolacji wiernych 😅


Offline Siedemtwarzy

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #3 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 10:38 »
Był list, teraz nie mogę go odnaleźć, który reguluje jak sludzy specjalni mają się zachowywać podczas epidemii covid. Pełna izolacja, a lokalne zbory mają się zająć dostarczaniem im zaopatrzenia.
I oni naprawdę są cały czas na sali. Nie mówię za wszystkich NO, ale ten lokalnie mi najbliższy stosuje się całkowicie. Kontakt na parkingu salowym z zachowaniem odległości. Są wyizolowani. Psychika już im pada, bo też swój rozum mają i widzą że wszyscy do okoła w miarę normalnie zyja, a oni muszą w zamknięciu przebywać...
« Ostatnia zmiana: 22 Wrzesień, 2020, 10:41 wysłana przez Siedemtwarzy »


Offline Estera

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #4 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 11:09 »
   W ogóle to się wytworzyła bardzo ciekawa sytuacja.
   Ludzie wokół w miarę funkcjonują.
   Szpitale, sklepy, w kościołach odbywają się wspólne msze.
   Ludzie chodzą do pracy, dojeżdżają, funkcjonują stacje paliw i inne miejsca publiczne.
   Nawet odbywają się imprezy masowe z zachowaniem środków ostrożności  :)) :))

   A świadkowie Jehowy siedzą całkowicie wyizolowani, pozamykani w domach jak myszy po kątach.
   Zebrania, zbiórki, zgromadzenia, obsługi tylko na zoomie.
   Wizyty pasterskie, przez telefon, jak telekonferencja.
   Wiem z rozmów ze śj z mojego zboru, że nie mogą się towarzysko w ogóle spotykać.
   Mają się ograniczać do minimum.
   Tylko ewentualnie praca, dom, sklep, apteka.
   Mają trzymać maksymalną izolację.

   Ciekawe, czy to nie jest jakiś eksperyment socjologiczny na skalę świata?
   Mnie osobiście wygląda to bardzo podejrzanie.
   Tym bardziej, że gdyby ... wszyscy tak postąpili!!!  :'( :'( ...
   To kto by piekł chleb i produkował żywność, żeby ci pozamykani nie poumierali z głodu??
   Bardzo to jest zastanawiające  :(
Kim będziesz beze mnie? Zapytał strach. Będę wolna!
PAŚCIE TRZODĘ BOŻĄ - tajny kodeks karny Świadków Jehowy tylko dla starszych.


Offline Gostek

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #5 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 11:10 »
Bo to są przyszli książęta i muszą być inaczej traktowani punkt kropka....... !


BetMen

  • Gość
Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #6 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 11:24 »
Chyba jednak to przesada z tym pozostawaniem w zamknięciu, możliwe że dotyczyło to sytuacji z marca, z początku pandemii...


Marzena

  • Gość
Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #7 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 11:36 »
Każdy jest kowalem swojego losu tak jak my. Skoro im rozum odebrało jak kiedyś nam niech radzą sobie sami z wybudzaniem jak my musieliśmy.
Swoją drogą jakie to głupie tak siedzieć w izolacji bez powodu, oj przypłacą tym zdrowiem psychicznym.


Offline Sebastian

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #8 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 13:16 »
oj tam oj tam, popatrzcie na sprawę pozytywnie:

skoro tyle miesięcy siedzą sami w domu z żonami, a przecież są prawdziwymi chrześcijanami którzy swoje żony nie tylko miłują ale także normalnie po ziemsku kochają, to będziemy mieli "baby boom" :)
Cytat: dziewiatka
Sprawa świadków też się rozwiąże po ogłoszeniu pokoju i bezpieczeństwa przyjdzie nagła zagłada i świadka nie będzie spojrzysz na jego miejsce a tu normalny człowiek
:)


Offline julia7

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #9 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 17:18 »
Bez listu w to nie uwierzę. Zmyśliłeś to?


Offline Siedemtwarzy

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #10 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 17:36 »
Julia7, dlaczego miałbym zmyślać? Poprostu osoby, które komunikują się z NO, dowożą mu jedzenie, wprost o tym mówią. Nawet sprawdzilem, za nim to napisalem, jak się sprawy mają w innych obwodach i w kolejnych dwóch gdzie mam znajomych, taka sama sytuacja. Nasz były NO, w rozmowie z bratem( utrzymują stały kontakt) powiedział że jest totalnie rozjechany psychicznie...


Offline Blue

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #11 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 17:43 »
Bez listu w to nie uwierzę. Zmyśliłeś to?

Julio, siedem twarzy ma rację. Wszyscy specjalni słudzy pełnoczasowi (także NO) mają nakaz niemalże całkowitej izolacji. Mogą wychodzić chyba raz w tygodniu. Kwestie tę reguluje list, ale on był skierowany tylko do sług specjalnych, więc nie wiem czy przeciekł do Internetu. Gdyby ktoś się interesował, to tak: są listy specjalnie wysyłane do specjalnych sług pełnoczasowych.


BetMen

  • Gość
Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #12 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 18:29 »
Tylko że bez rzeczywistego listu,też uważam że jest to nierealne,nie we wszystko co piszę w Internecie wierzę...


Offline Blue

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #13 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 18:38 »
Tylko że bez rzeczywistego listu,też uważam że jest to nierealne,nie we wszystko co piszę w Internecie wierzę...

Pochwalam takie podejście.

Tylko wiecie, to naprawdę nie jest żadna tajemnica. W Polsce od czasu izolacji sług specjalnych odbyło się mnóstwo obsług, które wszystkie bez wyjątku są przeprowadzane przez Zoom z mieszkania nadzorcy. Ja taką miałem i wielu innych użytkowników tego forum taką obsługę miało. Sam rozmawiałem o tym z NO, on sam mówił o tym przed zebraniem.

Moje słowa powinni móc potwierdzić inny aktywni/nieczynni ŚJ na forum.


Offline Stanisław Klocek

Odp: Listy do zamkniętych w salach NO
« Odpowiedź #14 dnia: 22 Wrzesień, 2020, 19:27 »
Bez listu w to nie uwierzę. Zmyśliłeś to?
Podobne zagadnienie znajduje się w wątku:
Ślubowanie posłuszeństwa i ubóstwa

WSPÓLNOCIE SPECJALNYCH SŁUG PEŁNOCZASOWYCH ŚWIADKÓW JEHOWY
Jako zamianowany sługa, całkowicie oddany Jehowie Bogu, uroczyście ślubuję moje pragnienie by zostać członkiem ogólnoświatowej Wspólnoty Specjalnych Sług Pełnoczasowych Świadków Jehowy (dalej: "Wspólnoty"). Ślubuję, co następuje:
  • Będąc członkiem Wspólnoty będę prowadził proste, wolne od materializmu życie zgodnie z tradycją utrzymywaną przez członków Wspólnoty
  • W duchu natchnionych słów proroka Izajasza (Iz. 6:8) i proroczej zapowiedzi psalmisty (Psalm 110:3) zgłaszam się do wykonywania jakiegokolwiek przydzielonego mi zadania mającego na celu poszerzanie interesów Królestwa w jakimkolwiek miejscu, do którego zostanę przydzielony przez Wspólnotę
  • Będę posłuszny teokratycznym postanowieniom wyłożonym członkom Wspólnoty (Hebr. 13:17)
  • Poświęcę całkowicie mój czas i wysiłki na wypełnianie przydzielonych mi zadań
  • Wstrzymam się bycia zatrudnionym w świeckiej pracy bez pozwolenia Wspólnoty
  • Będę oddawał lokalnej jednostce organizacyjnej Wspólnoty wszelki dochód otrzymany za wykonywanie jakichkolwiek zadań lub osobistych prac ponad środki niezbędne mi do życia, chyba że zostanę zwolniony z przysięgi przez Wspólnotę
  • Przyjmę środki do życia przeznaczone dla członków Wspólnoty (w tym pożywienie, zakwaterowanie, zwrot kosztów i inne) w kraju w którym będę służył, niezależnie od powierzonej mi odpowiedzialności bądź wartości wypełnianych przeze mnie zadań
  • Będę zadowolony i usatysfakcjonowany ze skromnego wsparcia które otrzymam od Wspólnoty tak długo, jak będę pełnił przywilej służby we Wspólnocie i nie będę oczekiwał żadnej rekompensaty w razie gdybym opuścił Wspólnotę lub gdy Wspólnota zdecyduje, że nie kwalifikuję się już by pełnić służbę we Wspólnocie (Mateusza 6:30-33; 1 Tymoteusza 6:6-8; Hebrajczyków 13:5)
  • Będę posłuszny zasadom zawartym w natchnionym Słowie Bożym, Biblii, w publikacjach Świadków Jehowy i w wytycznych udzielanych przez Wspólnotę, a także będę stosował się do zaleceń Ciała Kierowniczego Świadków Jehowy
  • Zaakceptuję każdą decyzję Wspólnoty dotyczącą mojej osoby odnośnie mojego członkostwa