Belgia. ŚJ w sądzie za podżeganie do nienawiści.

[Estera]

   BELGIA - GANDAWA ŚWIADKOWIE JEHOWY PRZED SĄDEM.

   GANDAWA
   Świadkowie Jehowy stanęli we wtorek przed sądem karnym w Gandawie za podżeganie do nienawiści wobec niektórych byłych członków.
   Różne strony mają teraz czas na przygotowanie swoich próśb.
   Sprawa zostanie rozpoznana ...

                                            16 lutego 2021 roku.

   https://www.nieuwsblad.be/cnt/dmf20200915_93224449

   Przez pięć lat sąd badał skargi byłych członków Świadków Jehowy.
   Świadczyli o tym, jak zostali odrzuceni z rozkazu organizacji i stali się całkowicie izolowani społecznie.
   Prokuratura w Gandawie pozwała ŚJ już w czerwcu, ale sprawa została odroczona.
   We wtorek sprawa przeciwko śj została wznowiona.
   Termin zakończenia został wyznaczony, a wystąpienia odbędą się 16 lutego 2021 roku.
   Kilkanaście osób już przedstawiło się jako strony w niekorzystnej sytuacji.
   Zgodnie z obroną byłych członków liczba ta wzrośnie.

   Stowarzyszenie non-profit jest obciążone czterema przypadkami.
   Przede wszystkim podżeganie do dyskryminacji osoby i grupy ze względu na przekonania religijne.
   Ponadto podżeganie do nienawiści lub przemocy wobec osoby i grupy.

[Fantom]

Tłumaczenie z google( niedokładne), ale chyba każdy ''załapie''.

https://www.levif.be/actualite/belgique/les-temoins-de-jehovah-devant-le-tribunal-pour-repondre-d-incitation-a-la-haine/article-news-1392951.html?fbclid=IwAR1zvtHQhTh1KVU3znyOLhcsKHQhx4TvbMmcykKmgTK1cRdkHqfOKLJYUck&cookie_check=1613550998

''Świadkowie Jehowy w sądzie w odpowiedzi na podżeganie do nienawiści.

Świadkowie Jehowy, ścigani w szczególności za podżeganie do nienawiści wobec byłych członków tej społeczności, staną we wtorek przed sądem karnym w Gandawie. Dawne Centrum Równych Szans i Zwalczania Rasizmu Unia i około piętnastu osób przystąpiło jako partie obywatelskie.

Były Świadek Jehowy zwrócił się w 2015 r. Do prokuratury w Gandawie o zniesławienie, zniewagę i naruszenie przepisów antydyskryminacyjnych. Twierdził, że gdy członkowie opuścili społeczność, zostali wykluczeni i całkowicie odizolowani społecznie z rozkazu organizacji.

Prokuratura postanowiła postawić Świadkom Jehowy cztery zarzuty: podżeganie do dyskryminacji osoby, ale także grupy ze względu na przekonania religijne, nawoływanie do nienawiści lub przemoc wobec osoby i grupy.

Sprawa trafiła do sądu karnego w zeszłym roku. Około piętnastu osób stało się partiami cywilnymi, a Unia zrobiła to samo.

Sprawa zostanie rozpatrzona we wtorek. Tylko Chrześcijańska Kongregacja Świadków Jehowy jest ścigana, żadna osoba fizyczna nie jest zaangażowana w sprawę.

Polityka wykluczania Świadków Jehowy ma poważne konsekwencje

Strony cywilne zwróciły uwagę we wtorek przed sądem karnym w Gandawie na konsekwencje, zarówno fizyczne, jak i psychiczne, polityki wykluczenia stosowanej przez Świadków Jehowy. Ci ostatni są ścigani w szczególności za podżeganie do nienawiści wobec byłych członków tej społeczności.

„Świadkowie Jehowy uważają, że byłych członków należy unikać jak zarazy”, błagał Me Pieter-Bram Lagae, który w szczególności pomaga byłemu świadkowi, który rozpoczął romans. „Zasiadał w komitecie prawnym (organizacji, przyp. Red.) I brał udział w podejmowaniu decyzji o wykluczeniach, dopóki nie zdał sobie sprawy, że to za daleko” - wyjaśnił jego prawnik.

„Polityka wykluczenia uderza w samo serce związków, a ofiary ponoszą konsekwencje zarówno fizyczne, jak i psychiczne. Reprezentujemy mężczyznę, którego kobieta jest nadal członkiem i który jest ignorowany we własnym domu. Lub kobietę, która nie była w stanie zobaczyć się z ojcem od czasu jego wydalenia - wyjaśnił.

Były Świadek Jehowy zwrócił się w 2015 r. Do prokuratury w Gandawie o zniesławienie, zniesławienie, zniewagę i naruszenie przepisów antydyskryminacyjnych. Twierdził, że gdy członkowie opuścili społeczność, zostali wykluczeni i całkowicie odizolowani społecznie z rozkazu organizacji.''

To znalazłem w sieci i chyba na tym się opierają: ''Podżeganie do nienawiści, przemocy lub dyskryminacji rasowej
Zweryfikowano 21 lipca 2020 r. - Dyrekcja Informacji Prawno-Administracyjnej (Prezes Rady Ministrów), Ministerstwo Sprawiedliwości

Podżeganie do nienawiści, przemocy lub dyskryminacji rasowej jest aktem popychania innych do znęcania się nad niektórymi ludźmi z powodu ich koloru skóry, pochodzenia lub religii. Jest to przestępstwo podlegające karze. Jeśli jesteś ofiarą tych faktów, możesz złożyć skargę. Niektóre stowarzyszenia mogą również złożyć skargę na domniemanych sprawców tego przestępstwa. Prokurator może również zdecydować o podjęciu sprawy.''

[Mahershalalhashbaz]

Super!!! Biorą się za nich w końcu. Jeden szczegół: Belgia, nie Francja.

[Estera]

   Tu wspominałam, że rozprawa jest zaplanowana na 16 lutego 2021 roku.
   https://sjwp.pl/index.php?topic=10164.msg224279#msg224279

[Janna]

Super!!!! Nareszcie zaczyna się coś ruszać w tym temacie! i tak zbyt długo to już trwa...ludzie muszą się czasem wyprowadzać, szukać nowej pracy bądź liczyć się z groźbą rozwodu tylko dlatego, że sami chcą się odłączyć a "organizacja" nie chce tego uszanować i pierze mózgi tym, którzy w niej zostają. To jest karygodne!!! Nie dość, że zabraniają innym kontaktów z wykluczonym bądź odłączonym, to jeszcze często szkalują jego reputację i ostentacyjnie pokazują swoją wyższość. Organizacja świadkowska to jedna z najbardziej jadowitych i szkodliwych sekt na wielu poziomach tejże szkodliwości!!!! Najgorsze jest jednak to, iż robią wszystko by w oczach obserwatorów uchodzić za ludzi nienagannych i poświęcających swe życie Bogu - niektórzy niestety nadal łapią się na ten lep 

[Safari]

Tak!
Niech sie niesie. NIC nie szkodzi sektom bardziej niz medialnie naglosniona prawda. ❤️

[Nemo]

Scaliłem dwa wątki w jeden.

[paragraf4N wg.CK]

Pewien znany duchowny powiedział :Ducha nie gaście .Lecz pozwolę zgłosić zdanie odrębne .Ostracyzm to nic przyjemnego i mnie też doskwiera i boli .
Lecz na przykładzie Belgii ,kraju demokratycznego i szanującego prawo widać jak trudno go właśnie na gruncie prawnym pokonać. Sprawa toczy się 5 lat.
Jaki ma być werdykt? Mają wszystkich ex-JW przeprosić?Zobowiązać do mówienia na ulicy "dzień dobry"Nakazać żonie kochać męża-np.wykluczonego?
Zobaczcie jak długo ciągną się procesy związane z pedofilią.A tam jest konkretne przestępstwo !Czy sąd jest władny nakazać zmianę prawa kanonicznego JW
dotyczącego osób wykluczonych ?Obawiam się ,że my tych zmian nie doczekamy.CK ma w ręku broń atomową i po dobroci z niej nie zrezygnuje.Gdyby wrócili do traktowania wykluczonych z przed roku 1981?1982?(proszę mnie poprawić bo przytaczam te daty z pamięci) ile osób by odeszło !!! Kult nieustannego wzrostu jako dowód błogosławieństwa legł by w gruzach. Dlatego proszę:szanujmy się nawzajem bo od JW niczego miłego nie oczekuję.

[Blue]

Wszystkie kraje na świecie też mają broń atomową wobec Świadków Jehowy, która mogą zastosować bez prześladowania poszczególnych członków organizacji: dotkliwe opodatkowanie przychodu organizacji, ograniczenia prozelitowania (nie zakaz ale dotkliwe przepisy - np. zakaz chodzenia od domu do domu), zakaz wyrzucania z domu ze względu na kwestie religijne, zakaz zrywania współpracy biznesowej ze względu na kwestie religijne, kary więzienia za publikowanie materiałów nakłaniających do ostracyzmu i odmawiania standardowych procedur medycznych.
Dopóki ŚJ pozwoli się działać, możesz postarać trzymać się ich na uwięzi. Jestem przekonany, że gdyby CK spotkało się z takim "sprzeciwem" w końcu nastąpiłyby pewne zmiany.

[Sebastian]

zgadzam się z główną tezą przedmówcy o tym że władza świecka powinna (nie stosując twardego zakazu który byłby reklamą czyli argumentem o "prześladowaniu") utrudniać faktyczną działalność sekty.

W całej Europie mamy dobre skutki uboczne RODO, które (gdyby wyegzekwować wyroki TSUE wobec ŚJ z Finlandii) całkowicie sparaliżowałyby głoszenie od domu do domu.

Przypomnę: Trybunał orzekł że owszem niech sobie głoszą ale każdemu człowiekowi spotkanemu na terenie musieliby wygłaszać bezsensowne formułki o przetwarzaniu jego danych osobowych co uczyniłoby całą działalność niesamowicie absurdalnie śmieszną.

To właśnie po tym słynnym wyroku TSUE zaprzestano sporządzania notatek z terenu.

niestety, kwestie dotkliwego opodatkowania organizacji we Francji 60% podatkiem zbliżonym do polskiego CIT około 20 lat temu okazały się nieskuteczne (gdyż ŚJ wygrali w sądach)

niestety, kary więzienia za publikowanie można obejść powołując jakąś koreańską spółkę krzak do publikowania

niestety, ingerencja w relacje biznesowe także może budzić w większości krajów wątpliwości natury konstytucyjnej

ciężko jest także skutecznie i pozytywnie zaingerować w stosunki rodzinne

[Mahershalalhashbaz]

A ja myślę że w końcu ukrócą im ten ostracyzm, podobnie jak udało się wprowadzić prawa dotyczące przemocy domowej. Przecież ostracyzm to także przemoc tylko że psychiczna, emocjonalna. Każdego betona się nie da dopilnować żeby się nie zachowywał w taki sposób ale przynajmniej tyle się może udać że ORG przestanie tę formę przemocy propagować.

[Sebastian]

od rozprawy (jeśli odbyła się) minął ponad tydzień. Czy znana jest treść rozstrzygnięcia?

[Storczyk]

Dopóki ŚJ pozwoli się działać, możesz postarać trzymać się ich na uwięzi. Jestem przekonany, że gdyby CK spotkało się z takim "sprzeciwem" w końcu nastąpiłyby pewne zmiany.

Nawet gdyby tak było, to tylko poszczególne jednostki "umocnią się w wierze" ,że są prześladowani i zmuszani  do łamania swojej wiary.
Niejeden braciszek posunąłby by się do wielu świństw,  aby pozbyć się  takiego współpracownika .
Dla tych co wracają jak  "jak pies do wymiocin" i nie ważne czy poznawały" prawdę" jako dzieci (nieświadomie)czy dorosli, w tym temacie nie ma żadnych ulg, "muszą się słuchać bardziej Jehowy niż ludzi"
Taki tam klimat

[Technolog]

Info:
https://www.nieuwsblad.be/cnt/dmf20210216_97619409
(tylko trzeba się zarejestrować)

Na końcu art jest zdanie, że wyrok będzie 16 marca.

Fragment argumentacji (pogrubienie moje):

„To jest w Biblii”

Według Świadków Jehowy nie wymuszają wykluczenia. Holenderski prawnik Ramon Scherer zacytował wczoraj Biblię. Fragment mówi, jak postępować wobec członka, który wycofuje się z grupy lub jeśli jego zachowanie jest niedopuszczalne. Nie możesz zadawać się z nim ani przyjmować go w swoim domu . Ci ludzie robią to, o co prosi ich Biblia, a nie to, co nakazuje im organizacja. To ich osobista wiara. Byłbyś pierwszym sędzią od 500 lat, który orzekłby, że przestrzeganie Biblii jest przestępstwem ”.

„Skazanie byłoby naruszeniem konstytucyjnego prawa do wolności religijnej” - kontynuował prawnik Dimitri de Béco. „Co więcej, to nie do sądu należy angażowanie się w wewnętrzne waśnie rodzinne”.

[Blue]

Ciężko jest czytać takie wierutne kłamstwa. Świadkowie Jehowy nie wymuszają ostracyzmu?! Organizacja go nakazuje - bo przecież za nieprzestrzeganie tego nakazu to organizacja przewiduje konsekwencje, w biblii nie ma o nich mowy. To organizacja nakazuje ostracyzm, ponieważ to ona jest twórcą danej interpretacji o traktowaniu niewiernych i grzeszników, zmienianej kilka razy od końca XIX wieku. Jeszcze te apelowanie do sądu ad personam. Co za kpiny.