Chrześcijańskie życie i służba — program zebrań, sierpień 2020

[Nikt]

Poważnie? U nikogo nie było ogłoszenia o zdjęciach? Dostaje już „uśmiechnięte, oplakietkowane” zdjęcia od ŚJ z innych województw i nie wiem, czy to zorganizowana akcja, czy po prostu znam samych fanatyków, którzy robią sobie zdjęcia z plakietkami w domu na wypadek amnezji 🤷🏼‍♀️

U mnie cisza i spokój ale ja już jestem na cenzurowanym wiec nie budujące towarzystwo i pewnie dlatego.
Jedynie fanatyczna rodzina wysyła zdjęcia i podnieca się kongres em jak by to było jakieś wyjątkowe wydarzenie a nie kolejna edycja tej samej telenoweli na kaznodziejskiej tv.

[Blue]

U mnie było dzisiaj po niedzielnej Strażnicy takie ogłoszenie. Był to list od naszego Nadzorcy Obwodu.

[DontBeUnkind]

Zbieranie materiału do programu propagandowego zostało oficjalnie rozpoczęte. Szykujcie się na kolejne sprawozdanie CK z epidemii.

[Janna]

U nas z kolei było ogłoszenie listowne, aby nie chodzić na odwiedziny i studia do domów, nawet jeśli jesteśmy zapraszani, tylko prowadzić działalność drogą komputerową bądź telefoniczną. Oczywiście dobitnie podkreślono, że jest to przejawem ogromnej miłości i troski Jehowy, która uwidacznia się w mądrych zaleceniach niewolnika. Ci to potrafią wykorzystywać okoliczności na swoją korzyść, z oczywistych rzeczy tworzą "boski plan wieków"....A najlepsze jest to, że nasz nadzorca grupy, który karze łączyć się codziennie na omawianie tekstu (o godz 20 a nawet po zebraniu w tygodniu o 20:40) wypytuje o treść kongresu i co się wszystkim najbardziej spodobało oraz co warto zastosować w służbie - ledwo to dziś znieśliśmy z mężem (tak, tak - z mężem!  , cała dyskusja jak z dziećmi w przedszkolu, wszyscy przejęci i podekscytowani "pokarmem na czas słuszny"a my już tylko bierni słuchacze tego teatrzyku dla naiwnych.

[Teoretyk]

U mnie były listy o unikaniu odwiedzin i o robieniu zdjęć z domowego kongresu. Konkurs o najlepszą radosną fotkę z plakietką. Tak poważnie to kolejna inwigilacja i test czy forma przekazu się sprawdza

[Dietrich]

A czy to prawda, że jak się jest na Zoom-braniu bez włączonej kamerki to nie można się zgłaszać?

[Sinéad]

Odchodząc odrobinę od tematu. Czy u kogoś w zborze była prośba od NO, żeby przekazać do nadzorców „pełne entuzjazmu zdjęcia z kongresu”? Wytyczne: uśmiechnięte, z plakietkami lub programami, można wykazać się kreatywnością. Prowadzący nie wiedział w jakim celu głosiciele mają przekazywać fotografie.

Było coś takiego. Oczywiście mnóstwo warunków do spełnienia, żeby zdjęcie się „nadawało”

[Proctor]

A czy to prawda, że jak się jest na Zoom-braniu bez włączonej kamerki to nie można się zgłaszać?

Można pod warunkiem że prowadzący wie kto się zgłasza.

[Drengr]

Zdjęcia w domu w plakietkach już spamują na insta story itp. Śmieszne to takie - poprzebierani - brakuje tylko choinki 🙂

[BetMen]

Zdjęcia w domu w plakietkach już spamują na insta story itp. Śmieszne to takie - poprzebierani - brakuje tylko choinki 🙂

Masz racje,pierwsze zdjęcie na tym profilu https://www.instagram.com/tati_davila/

[DeepPinkTool]

Masz racje,pierwsze zdjęcie na tym profilu https://www.instagram.com/tati_davila/

Oj... przestańmy zazdrościć ludziom szczęścia. Przecież tam taki błogi spokój i radość. 

[Dietrich]

ŚJ śmieją się z katolików i ich "bałwanów". Nawet nie odpuszczą "rybce' na samochodzie. Jednocześnie sami stworzyli sobie własnych bożków i na ich tle się fotografują.   

[sawaszi]

Oj... przestańmy zazdrościć ludziom szczęścia. Przecież tam taki błogi spokój i radość. 

 
 No właśnie - w tej organizacji jest coś ujmującego za serce i gardło ..

[Blue]

 
 No właśnie - w tej organizacji jest coś ujmującego za serce i gardło ..

Chyba za mordę.

[DontBeUnkind]

ŚJ śmieją się z katolików i ich "bałwanów". Nawet nie odpuszczą "rybce' na samochodzie. Jednocześnie sami stworzyli sobie własnych bożków i na ich tle się fotografują.

To jest jeszcze pikuś. Toczą pianę z ust, gdy ksiądz mówi „Bóg tak chciał”, ale „Jehowa zna/wybrał najlepsze wyjście” już jest w pytkę.