Stojaki wracają we wrześniu?

[Sebastian]

A co jak zgwałci już nie dziewicę niepoślubioną? Co na to prawo mojżeszowe??? Będzie zwolniony z opłaty?
 Przed gwałtem ma się zapytać czy jest dziewicą czy nie, czy gwałcić w ''ciemno''?

jeśli dobrze odczytuję "intencje ustawodawcy" to Mojżesz chyba założył że każdy gwałt jest "w ciemno"

kwestii opłat nie roztrząsaliśmy...

rozmawialiśmy na temat paradoksu,że
gdy Putin akceptuje zgwałcenie Ukrainki, to źle
ale jak Jehowa akceptuje zgwałcenie Żydówki, to spoko...

[Sebastian]

Próbowali mi wciskać kit, że „prawo mojżeszowe już nie obowiązuje”

Ja dociekałem: „ale kiedyś obowiązywało, prawda?” Oni: „tak”
Pytam dalej: „czy były to ludzkie pomysły niezbyt mądrego mojżesza czy prawo od samego Boga?” Oni: „od Boga”

Ja kontynuuję: „jeśli prawo daje mądry doskonały Bóg Jehowa, to i przepisy prawa są mądre i doskonałe, czy tak?” Oni „tak”

Ja dalej: „doskonałe prawo od doskonałego Boga powinno przynosić dobre owoce”. Oni „tak”

No właśnie, proszę opisać pozytywne skutki akceptacji gwałtów przez Boga Jehowę.

[spawarka noego]

No właśnie, proszę opisać pozytywne skutki akceptacji gwałtów przez Boga Jehowę.

To proste.
Bóg Mojżesza promował ruch prolife – ochronę życia od poczęcia do narodzin.
Wniosek: K. Jagodek pod płaszczykiem Ordo Iuris jest zakamuflowanym prorokiem Jehowy. 
Howgh!

[Sebastian]

jeden z rozmówców próbował błysnąć znajomością historii i powiedział mi że w tamtych czasach kobiety nie miały żadnych praw i że przepis który nakazywał poślubić zgwałconą, a więc "zaopiekować się" nią i łożyć na jej utrzymanie był "małym ale pozytywnym krokiem do przodu"

ja na to: "na gruncie ateistycznym, patrząc na prawo mojżeszowe tak jak patrzymy na kodeks hamburabiego, mógłbym sie z tym zgodzić, ale..."

ale patrzmy na to jak ludzie wierzący i spróbujmy dostrzec w tym jakieś dobro od Boga dla zgwałconej kobiety

[Gandalf Szary]

Heheh uśmiałem się Sebastianie, zaiste zadałeś im ćwieka

[Sebastian]

obiecali przyjść ponownie... czy przyjdą, zobaczymy...
jestem miły, mogą sobie nastukać godzinek jak dzięcioły
a czy wyciągną jakieś wnioski dla siebie, to już ich sprawa...

[Estera]

rozmawialiśmy o Bożej sprawiedliwości (...)
mówię im: słuchajcie, ja jestem ciemny człowiek,
może się nie znam, może czegoś nie rozumiem...

   Sebastianie.
   A feeee  Sebastianie. 
   Tak w maliny wprowadzać takich "bożych" ludzi z dobrą nowiną o sprawiedliwym bożym świecie i armagedonem tuż za rogiem 
   Niepotrzebnie nabijasz im statystyki szkoda, że nie wiedzą, że to odstępcze godzinki 
   Myślę, że gdyby wiedzieli z kim mają doczynek to pewnie by z Tobą nie rozmawiali.
   Dobrze zarzuciłeś haka i podziwiam Twoją cierpliwość na takie rozmowy może któreś z nich przez Twoje mądre pytania zacznie myśleć.
   Domyślam się, że ubaw    masz po pachy a może i po czubek swoich włosów na głowie.
   Rozumiem, że następne odwiedziny masz już umówione?
   Jak mieli dylemat z wyjaśnieniem czegokolwiek, to teraz może pojawi się ktoś mocniejszy.
   Może jakiś pionier albo starszak polski.
   A jak się dowiedzą kim jesteś to już Ciebie nie odwiedzą.
   I będziesz miał list gończy na całą okolicę 

[Sebastian]

na razie znają moje "prawdziwe" imię (ale od bierzmowania ) i prawdziwe nazwisko Rudowłosej więc (jeśli naruszają RODO) mogli zapisać sobie notatkę o człowieku który ma imię inne niż ja i nazwisko inne niż ja...

grubasów dużo na świecie, więc może tak łatwo mnie nie skojarzą...

ja "oszczędnie" wyjawiam prawdziwe informacje więc np. wtrącam dla zmyłki (zupełnie prawdziwe) informacje, że moi przodkowie byli Ukraińcami, że mam rodzinę na Ukrainie, itd itp że los Ukrainy jest mi szczególnie bliski, że trzymam kciuki aby Ukraina weszła do Unii itd. itp.

jak mi się spodoba, to wprowadzę do akcji brata bliźniaka albo brata trojaczka albo nawet brata czworaczka ale na razie jeszcze nic nie zmyślałem...

no i wprowadziłem własną zasadę że rozmawiam tylko z osobami przed 30-stką ("bo tak")

ogólnie mówię, że cenię _młodych_ ludzi wierzących w Boga, dopytuję o młodzież ze zboru, o to czy młodzi ludzie głoszą, jak głoszą, dlaczego głoszą, chwalę za każdą odpowiedź itd itp

[Sebastian]

aby głosiciele nabrali nadziei że warto mnie odwiedzać, podkreśliłem że "niepokoją mnie wydarzenia na Ukrainie" i spytałem retorycznie, czy jest możliwe, że "koniec wszystkiego" nastanie w tym lub w przyszłym roku

aby głosiciele nabrali nadziei że warto mnie odwiedzać, skłamałem że "nie mam wyrobionej opinii czy Biblia jest słowem Bożym czy nim nie jest", ale że "jestem otwarty na argumenty za i przeciw"...

mają zadanie przekonać mnie, że ich sposób rozumienia przekazu biblijnego "ma sens"

no i zaproponowałem, że skoro są wakacje, to niech przychodzą _codziennie_ na 8:00 rano, bo potem jestem zajęty.

no i teraz sobie _codziennie_ rozmawiamy

[Turbulent_Business]

aby głosiciele nabrali nadziei że warto mnie odwiedzać, podkreśliłem że "niepokoją mnie wydarzenia na Ukrainie" i spytałem retorycznie, czy jest możliwe, że "koniec wszystkiego" nastanie w tym lub w przyszłym roku

aby głosiciele nabrali nadziei że warto mnie odwiedzać, skłamałem że "nie mam wyrobionej opinii czy Biblia jest słowem Bożym czy nim nie jest", ale że "jestem otwarty na argumenty za i przeciw"...

mają zadanie przekonać mnie, że ich sposób rozumienia przekazu biblijnego "ma sens"

no i zaproponowałem, że skoro są wakacje, to niech przychodzą _codziennie_ na 8:00 rano, bo potem jestem zajęty.

no i teraz sobie _codziennie_ rozmawiamy

To jest lepsze niz oczekiwanie na nowe odcinki Zbuntowanego Aniola! Chcemy wiecej, szybciej!

Nie moge sie doczekac na kolejny odcinek;)

[Sebastian]

Nie moge sie doczekac na kolejny odcinek;)

mam dylemat czy publikować na bieżąco czy kiedyś opublikować całość bo nie chcę spalić tematu...

powiedziałem że "czytać umiem", wiec nie interesuje mnie "czytanie książki" (jakiejkolwiek), ale że możemy swobodnie _rozmawiać_ i że wysłucham ich argumentów, które odczytają z Biblii

powiedziałem im że "do tej pory myślałem że wiara to rozrywka dla seniorów w wieku emerytalnym" i że bardzo mnie cieszy że spotykam _młodych_ ludzi _wierzących_ w Boga

na razie osiągnąłem tyle, że świadkowie Jehowy obiecali mi że będą przychodzić w dni powszednie 8:00 rano przez całe wakacje i zaakceptowali że na każde spotkanie mają przychodzić tylko młode osoby i zawsze w składzie chłopak i dziewczyna

uzasadniłem to tym, że że duża część moich pytań dotyczy praw Bożych dotyczących sfery intymnej, a pomyślałem sobie, że dziewczyna będzie lepiej czuć się w obecności swojego chłopaka niż gdybym ja jako facet miał rozmawiać "na taki temat" z dwoma kobietami

o dziwo, te warunki zostały zaakceptowane.

no i od poniedziałku do piątku mamy sobie z rana rozmawiać

[Nadaszyniak]

Witaj Seba - jeżeli pozwolisz, napisałem zdrobniale ?
Okiem proroka widzę - jak niedługo zażywa SEBA ponownej kąpieli - czy pomyliłem się ... ? to-cz-to byłaby na wielką skalę ''pisanka'' 
być może w sprytny podstęp otrzyma od młodziaków wieści na bieżąco co słychać w zborze (Ww).

Młodziaki, będą uduchowione, że otrzymali w darze od Jehwy - studium, które z radością raportować będą, natomiast statystyka (Ww) wzrośnie i ośmiornica za wody oznajmi kolejne błogosławieństwo w ''Brudcastingu" jak ludzie z świata zbliżają się do Jehwy po Covidzie- to tylko przypuszczenie z mojej strony.
albo inna opcja - Seba obmyśla sprytną strategię wyłowienia nowych osób, które powiększą  ''wielką rzeszę'' ex-sów - to bardziej prawdopodobne.
Działaj na NIWIE, masz moje błogosławieństwo. 

[Sebastian]

oczywiście jestem "rybakiem ludzi" i próbuję złowić nowych ex-ów...

A ponieważ działam pojedynczo, to staram się maksymalizować efekty, dlatego rozmawiam z młodymi (w uproszczeniu, jeśli każdy żyłby 80-lat to młodemu 20latkowi można uratować aż 60 lat wolności a 70-latkowi tylko 10 lat wolności, dlatego wolę młodych od starych)

Z podobnych przyczyn zaproponowałem aby rozmówcami byli dziewczyna i chłopak, bo może ta dziewczyna ma koleżanki którym opowiada o naszych rozmowach, a chłopak być może kolegów i być może w ten sposób też nieco poszerzę zasięg przekazu

Czy pobudzę ich do myślenia? Zobaczymy, może Szatan mi pobłogosławi

[Sebastian]

wczoraj rozmawialiśmy na temat biblijnej księgi Sędziów 21:15-24
poprosiłem moich rozmówców, aby ocenili to co tam zostało napisane

zgadnijcie czym mnie zaskoczyli?

[Turbulent_Business]

wczoraj rozmawialiśmy na temat biblijnej księgi Sędziów 21:15-24
poprosiłem moich rozmówców, aby ocenili to co tam zostało napisane

zgadnijcie czym mnie zaskoczyli?

Że YHWH to wspaniały Bog i na pewno mial w tym jakiś cel. Jest najmądrzejszy i wszechwiedzący, czyli każda jego decyzja ma jakiś cel i na pewno wyszła Izraleitom na dobre. Bo YHWH dbał o swój lód a przecież inne ludy to nie ludzie tylko bluźniercy i poganie. Tak strzelam.

Pomysł: można by udawać głupiego i spytać o córkę Jeftego:
TY: co świadki myślicie o córce Jeftego? Mnie ta relacja nie podoba się
Swiadki: Wtf? Przecież to jest wspaniały przykład
TY: Hmmmm, przeczytajmy to bo coś mnie tu ni pasuje
Swiadki: Czytajo jeden słuszny przeklad.
Swiadki: No - elegancja Francja, nie?
TY: Hola hola hola, ale wersja jaką ja znam jest inna. Google - tysiaclatka / warszawska / gdanska. Potem można pobawić się wikipedie:

https://en.m.wikipedia.org/wiki/Jephthah%27s_daughter#:~:text=Jephthah's%20daughter%2C%20sometimes%20later%20referred,a%20burnt%20offering%20to%20Yahweh.

Artykuł mówi że cały świat oprócz jakichś śladowych autorów i świadków Jehowy akceptuje ofiarę z dziecka w Biblii.

Można dwa tematy (moralność + PNS) zamknąć w jednym spotkaniu.

W sumie ja jak się dowiedziałem o co chodzi z córką Jeftego to mi sutki opadły do pępka...