To rozumiem i tę pieśń od tych grup wyznaniowych, o których pisałem, słyszałem. Napisałeś też: Nie znajduję zbyt wiele złych zasad opisanych w ewangeliach i to mnie bardziej zaintrygowało. Jakie to są "złe zasady" w ewangeliach? To, że coś jest nietaktowne w Austrii, a taktowne u nas, nie znaczy że u nich lub u nas jest złe. Myślałem, że masz na myśli jakieś złe zasady, skoro tak napisałeś. Ale jesli mowa tylko o różnicach kulturowych (Polacy XXI w. i Semici I w. n.e.) to spoko. Rozumiem. Jest ich zapewne bardzo wiele.