A ja się zastanawiam, jak to jest możliwe, ze np. dorośli ludzie, którzy pozornie powinni mieć swój rozum i swój światopogląd dają się tak łatwo zmanipulować innym ludziom. Tym bardziej w dobie Internetu, gdzie wiele informacji można zweryfikować i skonfrontować swoje opinie... Dziwne czasy. :/
To jest ten sam powód, dla którego ludzie chodzą do znachorów lub kupują pastylki na odchudzanie. Chcą szybkiego, łatwego i skutecznego rozwiązania swoich problemów. A do tego nie chcą za dużo myśleć - wygoda. Ludzie mówią, ze ten znachor pomaga. ŚJ są tacy mili, świetnie znają Biblię, a ksiądz ma kochankę i tylko woła o kasę, a ja jestem w dołku, mam chore dziecko. Oni obiecują, że w Raju wszyscy będą szczęśliwi.
Wystarczy zasiać wątpliwość, jeśli ktoś jest podatny, to można już na tym gruncie budować nowe przekonania. Jeśli uwierzysz w jedną rzecz, z następną pójdzie łatwiej. W końcu człowiek przejmuje wszystkie przekonania i uznaje za własne. Ciężko przyznać, ze nie ma się racji i CAŁA wiara jest fałszywa.