Terry McGinnis.
Napisz list do Ojca.
Z tym, co chciałeś Mu powiedzieć.
Nie wierzę, że nie pokusi się o przeczytanie go.
Napisz do Niego tak, jak ...
KOCHAJĄCY SYN, DO KOCHAJĄCEGO OJCA, Z SERCA, Z ŻYCZLIWOŚCIĄ I SYNOWSKĄ MIŁOŚCIĄ.
Poproś go na wstępie serdecznie, żeby go przeczytał do końca i sprawiedliwie ocenił, czy Twoja decyzja jest niewłaściwa.
Powołaj się na miłość rodzicielską.
Wyraź w nim swoją troskę o Nich samych i wspomnij o tym, jak ta religia rozszarpuje stosunki rodzinne.
Org robi coś bardzo złego z ludźmi.
Wyobraźmy sobie taki list do ojca wyznania obojętnego, czy choćby nawet źle nastawionego do Pana Boga.
Pisze taki list syn do ojca, siostra do brata, córka do matki.
Odwołuje się do więzów ważniejszych niż cokolwiek tam bądź.
I okazuje się, że dziś ich po prostu nie ma.
Ktoś kto całował nas z pół znanego nam życia, zamienia się w zimny głaz.
Nie dlatego, że przestaliśmy go kochać czy szanować.
Tylko dlatego, że chcemy żyć swoim życiem.
Kiedy moja córka wyprowadziła się z domu (pod gromkim hasłem, że jest tyranizowana i chce mieszkać z tym palantem, z którym na szczęście już nie jest) nasze ciche dni trwały miesiąc.
Pewnie i tak za długo.
Za długo, bo jakiś pijak za kólkiem mogły zabić ją czy mnie na pasach.
I nie zdążylibyśmy powiedzieć sobie, to co najważniejsze !
"jesteś moją ukochaną córeczką, i choć nie zgadzamy się, to zawsze nią będziesz"
"jesteś moim tatusiem, i chciałabym ci powiedzieć to samo"