5 mln złotych miesięcznie nie byłoby jakąś wygórowaną sumą moim zdaniem. Dałoby to średnio około 40 zł na aktywnego głosiciela. Niektórzy nie dają nic, ale są tacy, którzy dają 100 czy 200 zł, a nawet więcej, ale to już raczej jednostki.
Natomiast dodałbym do tego wszystkiego, że nikt z nas tu obecnych NIE WIE, ile wynoszą wpływy z datków, a kwoty które padły to luźne szacunki lub po prostu zgadywanki.
Jeśli ktoś natomiast twierdzi, że wie ile wpływa, proponuję żeby ta osoba wrzuciła stosowne dokumenty, które będą to potwierdzać, chyba że to wiedza "z pewnego źródła".
A takie dokumenty oczywiście istnieją. Miałem kiedyś w ręku na przykład sprawozdanie finansowe zgromadzenia obwodowego i żałuję, że nie zrobiłem zdjęcia. Bez tego mogę sobie tylko tam powiedzieć, że wpływy wynosiły około 17 tysięcy złotych, co by dawało raptem niecałe 20 złotych na głosiciela na takim zgromadzeniu. Ja wtedy nie dałem nic, ale ludzie że starannie ukrytą stówką, która nie była jednak zbyt starannie ukryta, chadzali do skrzynki. Nadal jednak średnia wyniosła 20 zł. Gdybyśmy oszacowali, że ja nie dałem nic, ale X osób dało 100, woec przyjmijmy średnia 50 na osobę, to grubo byśmy się pomylili. Morał z tego taki, że szacowanie takich danych to czary z mleka.