"Przyjaciele "są gdy nadajemy na tych samych falach, mamy podobne wartości .
Nawet w sekcie słabi duchowo "przyjaźnili "się że słabymi.
Pionierzy z pionierami itd.
Odeszłeś i oni odeszli.
"Ty też możesz, spytać jak się czuję, zadzwonić, nie jesteś pępkiem świata "( osobiście od "przyjaciółki" to usłyszałam gdy byłam w totalnym dole..)
Dla mnie przyjaciel to zbyt duże słowo, też myślałam, że mam tam przyjaciół.
A dziś z perspektywy jak z boku patrzę , to poprostu ludzie, którzy pojawili się na mojej drodze po coś.Mimo wszystko dziękuję im, że byli...
Lekcja życia