Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 2 Gości przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025  (Przeczytany 4043 razy)

Offline donadams

Odp: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025
« Odpowiedź #30 dnia: 24 Czerwiec, 2025, 18:54 »
Masz rację. Uważasz jednak, że gdybyś do niego podszedł i mu to powiedział, to:
a) odpowiedziałby ci to samo, co ty mi?
b) a nawet jeśli tak, w co wątpię, to czy nie nauczyłoby go to, że jednak to nie jest nowe Mission Impossible i nie może bawić się w szpiega będąc niezauważonym?
c) wreszcie, gdyby odpowiedział ci mając pełną świadomość, że jest to niezasadne, czy nie bałby się nagłośnienia przez ciebie tej sprawy, która jednak jest jego samowolką i nosi znamiona patologii?

Nie zawsze musisz mieć rację, żeby skutecznie iść na spięcie i ugrać to, na czym ci zależy.

Nie mogę ogarnąć tego, że jesteś PIMO i nie byłeś w stanie zwrócić jakiemuś chłopu uwagi na to, że jego zachowanie jest niestosowane. Rozumiem, że nie dasz mu broszurki jak odejść z organizacji w 5 krokach, bo chcesz pozostać PIMO, ale to jednak nie oznacza, że trzeba ułatwiać im życie w sprawach, w których tworzą patologię tego rodzaju, że z taką oceną zgodziłaby się większość społeczeństwa, no chyba że czegoś nie wiem i ludzie lubią, jak kątem oka widzą, że robi im się nachalnie zdjęcia.
Chrystus umarł za nasze grzechy, został pogrzebany i trzeciego dnia zmartwychwstał - zgodnie z Pismem.


Offline Legion

Odp: Kongres Świadków Jehowy w roku 2025
« Odpowiedź #31 dnia: 29 Czerwiec, 2025, 02:22 »
Nie zawsze musisz mieć rację, żeby skutecznie iść na spięcie i ugrać to, na czym ci zależy.

Nie mogę ogarnąć tego, że jesteś PIMO i nie byłeś w stanie zwrócić jakiemuś chłopu uwagi na to, że jego zachowanie jest niestosowane. Rozumiem, że nie dasz mu broszurki jak odejść z organizacji w 5 krokach, bo chcesz pozostać PIMO, ale to jednak nie oznacza, że trzeba ułatwiać im życie w sprawach, w których tworzą patologię tego rodzaju, że z taką oceną zgodziłaby się większość społeczeństwa, no chyba że czegoś nie wiem i ludzie lubią, jak kątem oka widzą, że robi im się nachalnie zdjęcia.

Co do pierwszego, zdecydowanie się zgadzam, czasem się tak da, chociaż ja nie potrafię aż tak grać głupa ;(
Co do drugiego, tak jak napisałem, zanim kapnąłem się co w ogóle się wydarzyło, to już było po sprawie. Rozmawiałem z siostrą PIMO, byłem zajęty, a dodatkowo nie wiem czy ona chciałaby być częścią OPRu ale mimo wszystko zgadzam się, że nie zareagowałem tak jakbym dzisiaj chciał zareagować... next time 🤣
Nie spać! Zwiedzać! Słooowooo Głoooś!