11
BIBLIA - DYSKUSJE..... / Odp: Pytanie niebiblijne 45- czy to możliwe że w JW.orgoszukali nas o 40 lat?
« Ostatnia wiadomość wysłana przez donadams dnia 01 Grudzień, 2025, 16:52 »Ale do spisywania Biblii użyto właśnie rok z ok. 371 dniami czyli dłuższym niż słoneczny ok 365 dni. Nikomu to nie przeszkadzało dopóki ktoś (ŚJ) nie postanowili obliczyć co się stanie po 2520 latach , ale księżycowych ( a myśleli że to to samo)
To niezwykle naciągana teza, która nie ma żadnego poparcia w niczym. Kto spisywał Biblię? No przecież zwykli ludzie. Czy nie? Czy zakładamy, że była w laboratorium spisywana i wszystko leciało pod 371,05263 dni na rok? Przecież to jest niedorzeczne podejście, że miały funkcjonować dwa kalendarze. Nie piszemy o epoce kamienia łupanego, tylko o czasach stosunkowo nie tak odległych, gdzie stopień zorganizowania ludzi pozwał im swobodnie posługiwać się uznawanym ogólnie kalendarzem na danym terenie. Oczywiście z pewnymi błędami, które jednak podlegały korygowaniu ze względu na określone zjawiska niezależne od ludzi.
Jeszcze jedna rzecz nie daje mi spokoju.
Biblijne 2520 lat trwa 935052,5276 dni (mnożymy 2520 * 371...).
Czas 2520 lat liczony według słonecznego roku, z którego mamy 1914 rok, trwa 920430 dni (mnożymy 2520 * 365...)
Powyższe oznacza, że zamiast odejmować te ~40 lat od 1914, należy je do niego dodać, bo 1914 rok wychodzi nam z 920430 dni, a ty mówisz, że biblijnie minęło 935052 dni. To oznacza, że to nie 1874 rok, tylko 1954 rok.
A jak jeszcze do tego weźmiemy, że Jerozolima upadła nie w 607 a 587 p.n.e, to dodając 2520, eliminując rok zerowy, a następnie dodając te 41 lat, których brakuje dostajemy... 1975!
Jak CK to kiedyś policzy, to połowa zejdzie na zawał, że jedyna data, która ma sens, już była i jest spalona...
Ostatnie wiadomości

