Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Takajaja w 30 Marzec, 2020, 21:19

Tytuł: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 30 Marzec, 2020, 21:19
Od paru dni, tygodni obserwujemy świat jak i nasz kraj. To w internecie, TV czy na żywo w swoich miastach, miasteczkach i wioskach.

Widzimy ludzi ktorzy w obliczu epidemii się jednoczą.
Ludzi ktorzy umieszczają na necie nagrania wspierajace akcję "zostań w domu"
Kobiety (osoby prywatne), szwaczki i nawet zakonnice ktore poświecaja czas, siły i czesto swoje srodki do szycia maseczek.
Osoby prywatne ktore też pomagają przy kupnie materialow, czy transporcie.
Zwykli mali przedsiębiorcy, restauratorzy ktorzy organizuja posiłki dla pracownikow sluzby zdrowia.
Takich i innych akcji jest duzo.

Ci ludzie nie pytają: Dla kogo to? (Czy SJ, Katolika, Adwentysty)
Nie pytają co za to będą mieć?

A gdzie w tym wszystkim slynni Swiadkowie Jehowy?? Gdzie?

Siedzą cicho pozamykani we wlasnych norach!!!
Sami we wlasnych grupach organizują zebrania sobie!!!
Zapomnieli o liscie z 16.03.20 do starszych, w ktorym pisze zeby skontaktować sie z nieczynnymi i wykluczonymi!!
Zajeci są siedzeniem i organizowaniem swojej świetej Pamiatki  jak i gloszenia. Bo to dla nich teraz jest najistotniejsza sprawa. Żeby tylko mieć co w "owocu" napisac ale też zeby "samemu dupe" przed wirusem ocalić.
Jakze wyraźnie mozna zobaczyć hipokryzje i egoizm tej grupy!!
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Siedemtwarzy w 30 Marzec, 2020, 21:32
Przecież, jako to mówią zborowe wernychory, to  koniec świata tuż tuż. To po co oni będą te maseczki szyć, jedzenie robić, jak już nie długo to wszystko rozpuści się od gorąca. Dla Świadków nie ma dziś, tu i teraz, dla nich jest jutro, tam, w przyszłości. Są odrealnieni, nie umieją rozmawiać z ludzmi, ot tak po przyjacielsku. Albo nie mówią nic albo napier...........ą o swoich wierzeniach. Przecież dla nich wszystko właśnie się spełnią, jest to co wyczekują, tylko niech już ci ludzie zdechną, Armagedon i już ku...wa raj.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 30 Marzec, 2020, 22:08
Więc tak. Zacznę swoja wypowiedź od słynnego: "a więc".
A więc tak. Ja jestem Świadkiem Jehowy. Ktoś się chce zapytać ilu osobom pomogłem, zapytałem o zdrowie? Dodatkowo w tę grupę wpiszcie tych 'kulawych', czyli wykluczonych. Wiecie kto siedzi po domach? W PL najwięcej katolików. To wynika ze statystyki. Nic nie robią szuje jedne.
Teraz pytanie jest takie. Do założycielki wątku. Robimy sztuczny temat, czy wiemy jak dowalić ŚJ? Pytanie jest retoryczne, bo odpowiedź znam.
Powoływanie się na jakieś listy, których treści się nie rozumie, i pisanie o hipokryzji, jest tylko niedouczeniem. Nawet nie współczuje.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 30 Marzec, 2020, 22:20
A więc nie do końca się zgodzę.Kilkakrotnie słyszałem na własne uszy słowa wypowiadane z wyraźną nutką złośliwej satysfakcji odnośnie ludzi "ze świata", coś w stylu: " jęk bezradnych narodów nie znających drogi wyjścia".
Wiem, wiem tylko część tak myśli, ale zdecydowanie raczej ta liczniejsza.Cóż każda grupa społeczna , zawodowa ma swoje specyficzne skrzywienia czasami nazywane chorobą zawodową. Tutaj zdefiniowałbym to skrzywienie nieuzasadnionym poczuciem wyjątkowości.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 30 Marzec, 2020, 23:03
U mnie w zborze brat miał pretensję do władz polskich ,że nie przyznali mu jakiegoś przywileju ( chodziło o jakąś kasę).
 To ja mu wyjaśniłem ,że z takich przywilejów korzystają tylko obywatele polscy.
Z tego co wiem to  Ty  jesteś obywatelem Nowego Świata.
To o co masz pretensję?
Trochę się wkurzył na mnie.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 30 Marzec, 2020, 23:17
Nie dziwię się temu bratu .Przecież Lett ostatnio coś mówił o spijaniu mleka z narodów... ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Kleryk w 31 Marzec, 2020, 00:43
Ale mówisz o Świadkach Jehowy czy o Organizacji bo to nie to samo. Pojedynczy SJ się angażują i pomagają (znam osobiście kilka osób) . Jeśli chodzi o Orga to robi tyle samo co inne religie czyli nic.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 31 Marzec, 2020, 06:23
Ale mówisz o Świadkach Jehowy czy o Organizacji bo to nie to samo. Pojedynczy SJ się angażują i pomagają (znam osobiście kilka osób) . Jeśli chodzi o Orga to robi tyle samo co inne religie czyli nic.

No bez przesady. Nie śledzę tego dokładnie, można to na pewno znaleźć w internecie kiedy i ile razy, ale ja słyszałem co najmniej dwukrotnie, że Papież modlił się o ustanie epidemii i wygłasza uroczyste błogosławieństwo Urbit et Orbi. To jest nic? Przecież wierzący wiedzą, że proście a będzie wam dane, pukajcie a wam otworzą.  Ileż to razy w obliczu poważniejszych zagrożeń modlitwa pomogła przetrwać ludziom Kościoła? Czy religijnie można zrobić coś więcej ponad zadbanie o pomoc Najwyższego?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 31 Marzec, 2020, 07:56
Jako instytucja wyznania ŚJ, to nie słyszałem o przekazaniu jakiejś kwoty na wsparcie walki z koronawirusem. Jednak Caritas zbiera. Jak na razie z mizernym skutkiem, ale zawsze coś. Papież również przekazał 30 respiratorów. Nie jestem za tym aby dowalić komuś, ale trzymajmy się faktów. ŚJ głośno ''wrzeszczą'', że prawdziwych chrześcijan można poznać po miłości. Tylko, że ta miłość nie ma być ograniczona do wąskiego grona. Co CK przekazało na walkę z wirusem? Czy zachęciło wspołwyznawców do podjęcia jakiś działań? ŚJ pełnią społeczną misję. Inni też. Normalne jest dla mnie, że mamy prawo porównać jak rzeczywiście w krytycznej chwili te wyznania zdają społeczny egzamin. A więc jak ŚJ wypadają w porównaniu z innymi? Przecież to oni lubią się tak porównywać i dowalać tym drugim. Byłem ŚJ i wiem z jaką satysfakcją i pychą wynosili się ponad innych nie szczędząc sobie achów i ochów.
 
Nie jestem fanem KK. Nie będę jednak zakłamywał rzeczywistości. Czy KK mógłby sypnąć groszem? Mogłby, bo ma. Pomimo tego i tak robi o wiele więcej od SJ.

https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-we-wloszech-papiez-przekazal-wloskim-szpitalom-30-respiratorow-4515656

https://gk24.pl/dyrektor-caritasu-w-walce-z-koronawirusem-wszystkie-rece-na-poklad/ar/c1-14875249
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 31 Marzec, 2020, 08:04
KrK jako instytucja w jakiś sposób pomaga i nie tylko swoim członkom.
SJ jako instytucja nie pomaga ani swoim członkom ani innym.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 08:14
Ogólnie nie wiem o co tu kaman bo nie sposób przeczytać wszystkich postów. Ciekawi mnie temat sj bo zazwyczaj stoją ze swoim banerem na osiedlu pod blokiem a teraz nie. Jeśli się schowali przed epidemią to chyba raczej dobrze bo nie narażają siebie i innych na zarażenie i prawie pewną śmierć a ofiar jak widać na zachodzie Europy jest i będzie coraz więcej i nie wiadomo kogo dopadnie ten robak. Może mnie a może Ciebie ?!. Nie wiem czy to wiecie ale na 99% wirus uciekł w Chinach wskutek eksperymentów z ludzkim i zwierzęcym DNA a potem "materiał genetyczny" czyli zakażone zwierzę zostało sprzedane na targu jak zwykłe mięso. Generalnie gratuluję zabawy w "PanaBoga" i stworzenie kolejnego problemu dla wszystkich przez manipulowanie kodem genetycznym roślin zwierząt i wirusów. Karmienie zwierzyny żywnością GMO też zaliczam do "sukcesów" dzisiejszej cywilizacji. Czy wiecie że świnie są karmione soją i kukurydzą GMO i często zdychają mając 4 miesiące na zawał serca od sterydów i antybiotyków które mają podawane codziennie od chwili urodzenia ? Czy wiecie że kurczakom podawane są sztuczne hormony i sterydy i psychotropy w tym Prozac a potem wszyscy to jecie i zmienia to wasz sposób postrzegania otoczenia ? No i najciekawsze z ostatniej chwili... W Hiszpanii i we Włoszech lokalnie grasują uzbrojone bandy które rabują i gwałcą ( facetów też ) ( tak w odbyt w kilku kilkunastu i przy tym biją do nieprzytomności  ) !? Poczytajcie jakieś niezależne źródła i dziennikarzy śledczych bo ja się mogę mylić. Planeta ziemia to nie tylko poLandia z KK i jego zaściankowym ograniczonym mentalnie postkatolickim i postkomunistycznym sposobem myślenia w którym wszystko jest czarno-białe. Myślę że jako byli czy obecni sj raczej powinniście się skupić na tym jak innym i sobie pomóc w obliczu tego ogólnoświatowego kryzysu zamiast krytykować innych bo innych najłatwiej się krytykuje jak hejter któremu nic nie pasuje. Myślałam że dowiem się tu czegoś ciekawego bo bardzo mnie aktualnie interesuje temat sj ale sądząc po tym najnowszym wątku i kilku innych które pobieżnie przejżałam niektórym jest tu potrzebna chyba psychoterapia bo mają ewidentny problem z samooceną a przez to z oceną innych osób. Od strony "religijnej" też się niczego specjalnego tu nie dowiedziałam poza tym że niektórzy są sfrustrowani tym jak kiedyś żyli i robią bekę ze wszystkiego. A może nasza cywilizacja w obecnym kształcie rzeczywiście się kończy !?  Konkrety proszę bez personalnych wycieczek... :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 31 Marzec, 2020, 08:19
Ogólnie nie wiem o co tu kaman bo nie sposób przeczytać wszystkich postów. Ciekawi mnie temat sj bo zazwyczaj stoją ze swoim banerem na osiedlu pod blokiem a teraz nie. Jeśli się schowali przed epidemią to chyba raczej dobrze bo nie narażają siebie i innych na zarażenie i prawie pewną śmierć a ofiar jak widać na zachodzie Europy jest i będzie coraz więcej i nie wiadomo kogo dopadnie ten robak. Może mnie a może Ciebie ?!. Nie wiem czy to wiecie ale na 99% wirus uciekł w Chinach wskutek eksperymentów z ludzkim i zwierzęcym DNA a potem "materiał genetyczny" czyli zakażone zwierzę zostało sprzedane na targu jak zwykłe mięso. Generalnie gratuluję zabawy w "PanaBoga" i stworzenie kolejnego problemu dla wszystkich przez manipulowanie kodem genetycznym roślin zwierząt i wirusów. Karmienie zwierzyny żywnością GMO też zaliczam do "sukcesów" dzisiejszej cywilizacji. Czy wiecie że świnie są karmione soją i kukurydzą GMO i często zdychają mając 4 miesiące na zawał serca od sterydów i antybiotyków które mają podawane codziennie od chwili urodzenia ? Czy wiecie że kurczakom podawane są sztuczne hormony i sterydy i psychotropy w tym Prozac a potem wszyscy to jecie i zmienia to wasz sposób postrzegania otoczenia ? No i najciekawsze z ostatniej chwili... W Hiszpanii i we Włoszech lokalnie grasują uzbrojone bandy które rabują i gwałcą ( facetów też ) ( tak w odbyt w kilku kilkunastu i przy tym biją do nieprzytomności  ) !? Poczytajcie jakieś niezależne źródła i dziennikarzy śledczych bo ja się mogę mylić. Planeta ziemia to nie tylko poLandia z KK i jego zaściankowym ograniczonym mentalnie postkatolickim i postkomunistycznym sposobem myślenia w którym wszystko jest czarno-białe. Myślę że jako byli czy obecni sj raczej powinniście się skupić na tym jak innym i sobie pomóc w obliczu tego ogólnoświatowego kryzysu zamiast krytykować innych bo innych najłatwiej się krytykuje jak hejter któremu nic nie pasuje. Myślałam że dowiem się tu czegoś ciekawego bo bardzo mnie aktualnie interesuje temat sj ale sądząc po tym najnowszym wątku i kilku innych które pobieżnie przejżałam niektórym jest tu potrzebna chyba psychoterapia bo mają ewidentny problem z samooceną a przez to z oceną innych osób. Od strony "religijnej" też się niczego specjalnego tu nie dowiedziałam poza tym że niektórzy są sfrustrowani tym jak kiedyś żyli i robią bekę ze wszystkiego. A może nasza cywilizacja w obecnym kształcie rzeczywiście się kończy !?  Konkrety proszę bez personalnych wycieczek... :)
A ja widzę ,że niektórzy tu na forum potrafią się klonować.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 31 Marzec, 2020, 08:30
 Problem z samooceną to mają członkowie CK. Psychoterpia jest im potrzebna. Tego chyba nie wiedziałeś, bo nie było o tym żadnego wątku. Ciesze się, że dowiedziałeś się czegoś nowego. Krytyka jak najbardziej, jeżeli jest ku temu powód. Dlaczego nie? ŚJ przodują w krytykowaniu innych. Nie wiem czy również wiesz, ale na 99% wskutek manipulacji CK inni wstępują w szeregi ŚJ. Powiedz nam jak Ty się skupiłeś na pomaganiu innym . Napomnę jeszcze, że zarzucasz nam krytykę, ale chyba sam to zrobiłeś w komentarzu odnośnie KK. Rozdwojenie jaźni masz?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 08:52
Ciekawie jest też na rynku ropy naftowej. Na co umówiły się USA ( FED ) Arabia Saudyjska oraz Izrael ( właściciele akcji większości spółek wydobywczych ). Cena ropy oscyluje wokół 20 dolarów. Rynki zalane tanią ropą i już padają pierwsze rafinerie. Eksperci prognozują że cena ropy może zejść nawet do 5ciu dolarów czyli do ceny sprzed kryzysu 1976. Epidemia zmniejszyła zapotrzebowanie na wydobycie w skali globalnej już prawie o połowę. Pytanie kto upadnie finnsowo ?!  Rosyjska ropa najtańsza bo najgorsza ale afrykańskie ( chińskie ) koncerny wydobywcze też za chwilę będą zmuszone dopłacać do magazynowania ropy. Do tego FED znowu uruchomił drukarkę z dolarami i wydrukuje 2 biliony dolarów czyli wszyscy mający rezerwy dolarowe stracą i na ropie i na cenie dolara. Pytanie co po tym kryzysie ?!?! NWO .... ?! Wielki kapitał międzynarodowy właśnie skupuje ziemię firmy developerskie złoto i wodę. Takie są fakty. Wystarczy poszukać w internecie. Konkrety....

Nemo: To nie jest forum ekonomiczne.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Marzec, 2020, 08:56
Konkrety proszę bez personalnych wycieczek... :)
Co tu dyskutować, sam najlepiej wiesz.
Pewnie są fora, gdzie czekają na ciebie bardzo.
My tu robimy wycieczki personalne, więc nie spodoba ci się. ;)

To nie forum gospodarcze. Pomyliłeś chyba fora. :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 09:13
Szukam wiedzy w różnych miejscach po prostu. Nic nadzwyczajnego dużo podróżuję a obecnie jestem uziemiona totalnie. Potrzebuję dodatkowej wiedzy o sj a jako takie forum się prezentujecie. Myślałam że znajdę tu jakieś dodatkowe info na temat bieżących poglądów sj i sytuacji na świecie która dotyka wszystkich. Nie szukam wiedzy o tym kto z kim spał gdzie oraz ile razy bo mam dość takich klimatów w firmie. Jeśli możecie jakoś w kilku zdaniach podać mi jakieś konkrety których nie wiem to poproszę a jeśli nie to trudno. Interesuje mnie co wszyscy robią teraz w 2020 roku bo licytowanie się na brudy z przeszłości mam na co dzień w TVN i TVP wystarczy zmienić kanał w TV.  Zakładam maskę i idę na zakupy. Pozdrawiam.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: hiacynta w 31 Marzec, 2020, 09:26
Jako instytucja wyznania ŚJ, to nie słyszałem o przekazaniu jakiejś kwoty na wsparcie walki z koronawirusem. Jednak Caritas zbiera. Jak na razie z mizernym skutkiem, ale zawsze coś. Papież również przekazał 30 respiratorów. Nie jestem za tym aby dowalić komuś, ale trzymajmy się faktów. ŚJ głośno ''wrzeszczą'', że prawdziwych chrześcijan można poznać po miłości. Tylko, że ta miłość nie ma być ograniczona do wąskiego grona. Co CK przekazało na walkę z wirusem? Czy zachęciło wspołwyznawców do podjęcia jakiś działań? ŚJ pełnią społeczną misję. Inni też. Normalne jest dla mnie, że mamy prawo porównać jak rzeczywiście w krytycznej chwili te wyznania zdają społeczny egzamin. A więc jak ŚJ wypadają w porównaniu z innymi? Przecież to oni lubią się tak porównywać i dowalać tym drugim. Byłem ŚJ i wiem z jaką satysfakcją i pychą wynosili się ponad innych nie szczędząc sobie achów i ochów.
 
Nie jestem fanem KK. Nie będę jednak zakłamywał rzeczywistości. Czy KK mógłby sypnąć groszem? Mogłby, bo ma. Pomimo tego i tak robi o wiele więcej od SJ.

https://tvn24.pl/swiat/koronawirus-we-wloszech-papiez-przekazal-wloskim-szpitalom-30-respiratorow-4515656

https://gk24.pl/dyrektor-caritasu-w-walce-z-koronawirusem-wszystkie-rece-na-poklad/ar/c1-14875249

Świadkowie pomagają swoim i jak już to zrobią to z fanfarami a teraz siedzą w chalupach i łącza telefoniczne blokują na głoszenie z tego co wiem to nie pomagają światu,bynajmniej u mnie w mieście
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 31 Marzec, 2020, 09:32
Pojedynczo, ludzie dziela się i wplacaja na badania naukowe i kupno
respiratorow. Nikt nie pyta, kto z tych urządzeń, bedzie korzystał, wyznawca jakiej religii? O Swiadki Jehowy? Tych nie podłączamy do respiratora, tylko naszych z wyznania KrK?
Zbierają pieniądze w necie i wolontariusze robią zakupy starszym osobom numery telefonów  porozwieszane po klatkach, aby osoby starsze zadzwoniły gdy potrzebują czegoś, nie wychodziły same do sklepów !

Każdy wie jak jest, swiadki skupiaja sie na" końcu " , i całą energię w to lokują.

Może pomogą miedzy sobą "braciom oddanym jehowie, " ale na tym pomoc sie urywa .


Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: hiacynta w 31 Marzec, 2020, 09:35
Pikola 2000 jak szukasz wiedzy o św jeh to u źródła pytaj szukaj piwnic, bo ponoć tam mają się schować w obliczu końca świata 😉🙂
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: on-on w 31 Marzec, 2020, 09:54
Nie wiem czy to wiecie ale na 99% wirus uciekł w Chinach wskutek eksperymentów z ludzkim i zwierzęcym DNA a potem "materiał genetyczny" czyli zakażone zwierzę zostało sprzedane na targu jak zwykłe mięso. Generalnie gratuluję zabawy w "PanaBoga" i stworzenie kolejnego problemu dla wszystkich przez manipulowanie kodem genetycznym roślin zwierząt i wirusów.
(...)

Konkrety proszę bez personalnych wycieczek... :)

Konkretnie podaj na to źródło.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 31 Marzec, 2020, 09:54
Szukam wiedzy w różnych miejscach po prostu. Nic nadzwyczajnego dużo podróżuję a obecnie jestem uziemiona totalnie. Potrzebuję dodatkowej wiedzy o sj a jako takie forum się prezentujecie. Myślałam że znajdę tu jakieś dodatkowe info na temat bieżących poglądów sj i sytuacji na świecie która dotyka wszystkich. Nie szukam wiedzy o tym kto z kim spał gdzie oraz ile razy bo mam dość takich klimatów w firmie. Jeśli możecie jakoś w kilku zdaniach podać mi jakieś konkrety których nie wiem to poproszę a jeśli nie to trudno. Interesuje mnie co wszyscy robią teraz w 2020 roku bo licytowanie się na brudy z przeszłości mam na co dzień w TVN i TVP wystarczy zmienić kanał w TV.  Zakładam maskę i idę na zakupy. Pozdrawiam.

Więc pytaj. Czego nie wiesz? Masz wyszukiwarkę na forum. Użyj jej. Jeśli czegoś nie znajdziesz to załóż wątek i pytaj o konkrety. Nie rób bałaganu.  ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 10:06
To znaczy że sj w ogóle nigdzie nie pracują teraz w czasie epidemii i nie chcąc ryzykować swojego życia zamknęli się po piwnicach ? Czy oni wszyscy mają piwnice w takim razie ? Nie znam w ogóle tematu. A co jeśli epidemia potrwa 3 miesiące ? A gdyby teraz na przykład nastąpił jakiś wybuch na słońcu bo przecież takie rzeczy się zdarzają jest to opisane naukowo i padłby Internet to takie bandy jak teraz w Hiszpanii i we Włoszech pojawiłyby się na całym świecie. Bandy które kradną gwałcą biją i mordują aż wojsko na ulicę jak po wojnie muszą wystawiać bo to grozi masowymi rozruchami. Lodowiska zamienione w kostnice. W tej chwili internet nas ratuje. A co jeśli.... Stawianie pytań jest domeną homo sapiens. Niewiele trzeba żeby się nasza cywilizacja cofnęła do epoki kamienia łupanego. 90% młodzieży potrafi w dzisiejszych czasach wyłącznie "pocierać smartfona"'. Czasami jedną ręką potrafią pocierać smartfona a drugą gmerać sobie w majtkach i na tym się niejednokrotnie kończą umiejętności wielu młodych ( i nie tylko ) ludzi. Nie mam czasu czytać całego forum. Piszę i pytam na bieżąco to co mnie konkretnie interesuje. Przecież nie przeczytam całego forum. Mam ciekawsze zajęcia.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 31 Marzec, 2020, 10:28
Zawracasz gitarę. Co Cię konkretnie interesuje? Poza gwałtami w Hiszpanii , co żrą świnie itp. itd. W temacie ŚJ pytam. Chcesz konkretów, a sam mącisz.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 31 Marzec, 2020, 10:44
To znaczy że sj w ogóle nigdzie nie pracują teraz w czasie epidemii i nie chcąc ryzykować swojego życia zamknęli się po piwnicach ? Czy oni wszyscy mają piwnice w takim razie ? Nie znam w ogóle tematu. A co jeśli epidemia potrwa 3 miesiące ? A gdyby teraz na przykład nastąpił jakiś wybuch na słońcu bo przecież takie rzeczy się zdarzają jest to opisane naukowo i padłby Internet to takie bandy jak teraz w Hiszpanii i we Włoszech pojawiłyby się na całym świecie. Bandy które kradną gwałcą biją i mordują aż wojsko na ulicę jak po wojnie muszą wystawiać bo to grozi masowymi rozruchami. Lodowiska zamienione w kostnice. W tej chwili internet nas ratuje. A co jeśli.... Stawianie pytań jest domeną homo sapiens. Niewiele trzeba żeby się nasza cywilizacja cofnęła do epoki kamienia łupanego. 90% młodzieży potrafi w dzisiejszych czasach wyłącznie "pocierać smartfona"'. Czasami jedną ręką potrafią pocierać smartfona a drugą gmerać sobie w majtkach i na tym się niejednokrotnie kończą umiejętności wielu młodych ( i nie tylko ) ludzi. Nie mam czasu czytać całego forum. Piszę i pytam na bieżąco to co mnie konkretnie interesuje. Przecież nie przeczytam całego forum. Mam ciekawsze zajęcia.
Świadkowie Jehowy to w większości budowlancy, zainteresuj sie jak jest na rynku budowlanym?
Kobiety w większości nie pracuja wogole.

Z młodzieżą, nie zgadzam sie zupełnie
Znam wilelu wspaniałych mlodych ludzi zainteresowanych swoim dobrem kształcą sie rozwijają

Straszny pesymizm i negatywizn  od Ciebie bije ...
Swiat nie jest czarno biały .



Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 31 Marzec, 2020, 11:08
Szukam wiedzy w różnych miejscach po prostu. Nic nadzwyczajnego dużo podróżuję a obecnie jestem uziemiona totalnie. Potrzebuję dodatkowej wiedzy o sj a jako takie forum się prezentujecie. Myślałam że znajdę tu jakieś dodatkowe info na temat bieżących poglądów sj i sytuacji na świecie która dotyka wszystkich. Nie szukam wiedzy o tym kto z kim spał gdzie oraz ile razy bo mam dość takich klimatów w firmie. Jeśli możecie jakoś w kilku zdaniach podać mi jakieś konkrety których nie wiem to poproszę a jeśli nie to trudno. Interesuje mnie co wszyscy robią teraz w 2020 roku bo licytowanie się na brudy z przeszłości mam na co dzień w TVN i TVP wystarczy zmienić kanał w TV.  Zakładam maskę i idę na zakupy. Pozdrawiam.

piotrandryszczak.pl - tu masz duzo o świadkach dod A do Z
równierz roszada tez pisze na temat publikacji itp
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 31 Marzec, 2020, 11:29
Pikola 2000  ...  przestan  peplac  jak  przekupa  na rynku  i  skup  sie na konkretnym  temacie  !
Chcesz  konkretnej  wiedzy , to  otwoz  nowy watek  z lista  pytan  i  poczekaj na  odpowiedzi .
Takie  sa  tu  reguly  .   :-*
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 11:35
Storczyku dzielę się tutaj nie swoimi emocjami tylko ogólnie dostępną wiedzą której cała masa jest dostępna na przykład w sieci. Nie mam wpływu na to jakie emocje u Ciebie to wywołuje podobnie jak nie mam wpływu na to że jutro wstanie słońce a gazety napiszą to albo tamto. Jeśli chodzi o młodzież to wiem o czym mówię bo pracuję z młodzieżą i wiem jakie ma problemy większość z nich. To jest reality a nie odczucia. Co do niektórych postów to mam wrażenie że to forum funkcjonuje troszkę jak związek wyznaniowy a przynajmniej ma takie cechy. Rozumiem że najlepiej będzie pogadać z jakimś sj o tym jak to oni widzą ten tak zwany koniec świata bo ja mam osobiste wrażenie że ten koniec świata to wcale nie koniec świata tylko koniec obecnej cywilizacji w kształcie jaki znamy w tej chwili. W tematach religijnych się nie wypowiadam bo od dziesięcioleci nie chodzę do żadnego kościoła. Skoro to jest forum o sj a nikt nie umie się konkretnie wypowiedzieć jak sj widzą to co się dzieje teraz i dlaczego a co mnie właśnie najbardziej interesuje no to sorry może rzeczywiście pomyliłam Fora. W takim razie Fora ze Dwora :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 31 Marzec, 2020, 11:35
Zawracasz gitarę. Co Cię konkretnie interesuje? Poza gwałtami w Hiszpanii , co żrą świnie itp. itd. W temacie ŚJ pytam. Chcesz konkretów, a sam mącisz.

Z tego co przeczytałem to oprócz gwałtów w Hiszpanii jest jeszcze jedno zainteresowanie (podwójne) pocieranie ręką smartfona z jednoczesnym gmeraniem drugą w majtkach i chyba na tym się zainteresowania pikoli2000 kończą.  ???
Tylko współczuć współczesnej młodzieży skoro skazana jest by pracowały z nią osoby pokroju naszej nowej forumowej gwiazdeczki (zapewne noszącej trampeczki).
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 31 Marzec, 2020, 11:52
Pikola2000, dzieki za twoje wypowiedzi, ale zaśmiecasz wątek.
Przecież widac że są tu działy i tematy.
Jeśli ci sie nie chce czytać wszystkiego to wystarczy zalozyc swoj watek dyskusyjny i pytac. Kto bedzie chciał to ci odpowie.

A ty nie dosc ze jestes nowa, to od razu atakujesz i masz pretensje...
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 31 Marzec, 2020, 12:00
Dodam do tego wywodu gospodarczego iż w ciągu tygodnia oficjalnie w Polsce zatrzymało biznes 11 tys podmiotów,przedsiębiorcy złożyli wnioski o zawieszenie działalności co to oznacza- nie będą płacić podatków, ZUS-u,składek Jak na ironię te wnioski są dla przedsiębiorców pomocą w obliczu epidemii z pracownikami domyślacie się co będzie.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 12:00
Jakby ktoś nie zauważył to temat tego wątku brzmi.... Pomoc w obliczu epidemii. Piszę o epidemii a dokładnie na temat konkretów z nią związanych i konkretnie pytam co sj w związku z tą konkretną sytuacją mówią i dlaczego ?. Jak widać ani byli ani obecni sj nie chcą w tym wątku rozmawiać o tym temacie tylko usiłują mnie zaszufladkować albo przekierować rozmowę na inny temat. Mnie nie interesuje temat dlaczego ktoś nie jest sj albo za co nie lubisz tych czy tamtych sj tylko konkretnie interesuje mnie temat ..... sj - pomoc w czasie epidemii. No i szukam konkretów. Podałam jak ja widzę obecną sytuację i przez jaki pryzmat i tak a nie inaczej widzę i zamierzam widzieć świat. A jak to widzą sj czy exsj to są dwie różne sprawy jak mniemam i chcę wiedzieć jak kto i dlaczego to aktualnie w 2020 widzi i co mówi ? Wydawało mi się że jest to właściwe miejsce do tego sądząc po nazwie forum. No teraz chyba jasno wyraziłam swoje intencje.... Prościej i bardziej łopatologicznie jak chłop krowie na miedzy się już bardziej nie da. Interesują mnie też inne tematy ale nie zamierzam ani na tym ani na innym forum omawiać swojego życia intymnego i prywatnego a jak widzę dla niektórych użytkowników to miejsce jest śmietnikiem na osobiste frustacje. Każdy żyje jak chce oczywiście i prezentuje siebie jak chce i gdzie chce. Wolny wybór.
Konkretnie sj i exsj co robią i jak sobie wzajemnie pomagają w czasie epidemii i co kto "glosi" na ten temat i dlaczego tak a nie inaczej TERAZ w 2020 a nie w 2000 czy 1999 czy 1939 1 września. Historia sj ani historia tego forum ani nawet kto je prowadzi mnie nie interesuje tak samo jak mnie kompletnie nie interesuje kto jest redaktorem naczelnym w TvN czy TVP albo w TVtrwam. Liczy się dla mnie konkretna wypowiedź konkretnej osoby, która się jasno określa jako sj albo exsj. Pitu pitu i dyskusje z księżyca o przeczuciach mnie nie interesują albo wzajemne podśmie....ujki z tej czy innej osoby bądź osób tak  w TV jak tutaj. Nic do nikogo nie mam. Lepiej zdalnie nie zgadywać cudzych emocji albo intencji bo się można pomylić. Jak ktoś coś w temacie wątku napisze to super a jak nie to trudno.  W temacie jak robić bekę z tego czy innego kościoła się nie wypowiadam bo to nie moja bajka. To są zbyt skomplikowane sprawy żeby je ująć jakimś prostym łopatologicznym wzorem na religię. Have a nice sunny day 4 every one 😁
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Bugareszt w 31 Marzec, 2020, 12:11
Nie będę pisał szczegółów, ale w pracy jestem na pierwszej linii frontu walki z tą epidemią i co bardzo dziwne a zarazem warte uznania , większość świadków którzy pracują u mnie w firmie, mimo że mogła by zostać w domu przychodzi do pracy i pomaga innym , a jak mówię mogli by sobie siedzieć w domu bo mamy taką możliwość.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 12:18
No i kolega nareszcie napisał na temat. A inni ?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: BetMen w 31 Marzec, 2020, 12:22
A jak nie wiem czy w temacie,ale mam odezwę do CK "jedynej świętej organizacji"...
Może też się na co takiego zdobędą? https://lodz.wyborcza.pl/lodz/7,35136,25828157,mozemy-zaopatrzyc-nie-jeden-nie-dwa-ale-wiele-szpitali.html
Jednak wątpię,bo oni jako prezesi nie poniżą się do tego poziomu bo wtedy musieliby sprzedać sygnety,posiadłości i rozdać to ubogim,jak zrobił to Jezus na którego się niby powołują!
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: listonosz w 31 Marzec, 2020, 12:24
Jakby ktoś nie zauważył to temat tego wątku brzmi.... Pomoc w obliczu epidemii. Piszę o epidemii dokładnie na temat konkretów z nią związanych i konkretnie pytam co sj w związku z tą konkretną sytuacją mówią?. Jak widać ani byli ani obecni sj nie chcą w tym wątku rozmawiać o tym tylko usiłują mnie zaszufladkować albo przekierować rozmowę na inny temat. Mnie nie interesuje temat dlaczego ktoś nie jest sj albo za co nie lubisz tych czy tamtych sj tylko konkretnie interesuje mnie temat ..... sj - pomoc w czasie epidemii. No i szukam konkretów. Podałam jak ja widzę obecną sytuację i przez jaki pryzmat i tak a nie inaczej widzę i zamierzam widzieć świat. A jak to widzą sj czy exsj to są dwie różne sprawy jak mniemam i chcę wiedzieć jak kto i dlaczego to aktualnie w 2020 widzi i co mówi ? Wydawało mi się że jest to właściwe miejsce do tego sądząc po nazwie forum. No teraz chyba jasno wyraziłam swoje intencje.... Prościej i bardziej łopatologicznie jak chłop krowie na między się już bardziej nie da. Interesują mnie też inne tematy ale nie zamierzam ani na tym ani na innym forum omawiać swojego życia intymnego i prywatnego a jak widzę dla niektórych użytkowników to miejsce jest śmietnikiem na własne frustacje. Każdy żyje jak chce oczywiście.
Konkretnie sj i exsj co robią i jak sobie wzajemnie pomagają w czasie epidemii i co kto "glosi" na ten temat i dlaczego tak a nie inaczej Teraz w 2020 a nie w 2000 czy 1999 czy 1939 1 września. Mnie historia sj ani historia tego forum ani nawet kto je prowadzi kompletnie nie interesuje tak samo jak mnie kompletnie nie interesuje kto jest redaktorem naczelnym w TvN czy TVP. Liczy się dla mnie konkretna wypowiedź konkretnej osoby która się jasno określa jako sj albo exsj. Pitu pitu i dyskusje z księżyca o odczuciach i przeczuciach mnie nie interesują albo zjadliwe wzajemne podśmie....ujki z tej czy innej osoby bądź osób. Tylko tu i teraz w roku 2020 !!! Nie mam więcej pytań ani nic do dodania. Nic do nikogo nie mam i lepiej zdalnie nie zgadywać cudzych emocji albo intencji bo się można naprawdę grubo pomylić. Miłego dzionka. Jak ktoś coś w temacie wątku napisze to super.  W temacie jak robić bekę z tego czy innego kościółka się nie wypowiadam. To są zbyt skomplikowane sprawy żeby je ująć jakimś prostym łopatologicznym wzorem na wiarę i religię. Have a nice sunny day 4 every one 😁

Oki-doki  ,  Pikola ...    Pisze tu  tylko  za siebie  jako  ex-SJ  .  Z tego co obserwuje  ,  to  SJ  postrzegaja  obecne  wydarzenia jako  wypelnienie  proroctw biblijnych  o zblizajacym  sie  koncu  swiata .    Podjeli  wiele dzialan  aby dalej  funkcjonowac  pomimo  ograniczen  .   Pomagaja  , jako  Organizacja  , tylko   swoim  wspolwyznawcom , co jednak nie  wyklucza  , ze niektorzy  SJ  pomagaja  rowniez  "poganom " .
A jak  to  widza  ex SJ ?  A  to  juz  bardzo  roznie  i zaleznie  od  swiatopogladu  .   Dla  mnie  samego  , starego  agnostyka  ,  ta pandemia  to nic innego  jak jeszcze   jedno  mgnienie  oka  w historii  ludzkosci  i nie ma sie czym  za bardzo  przejmowac .   
To tak  bardzo  ogolnie  , a jak  chcesz  szczegolow  , to musisz  sprecyzowac  pytania .   Pzdr . :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Marzec, 2020, 12:53
No i kolega nareszcie napisał na temat. A inni ?
Interesuje cię rok 2020 to proszę.
Masz tu prasówkę i najważniesze wydarzenia u ŚJ:

https://sjwp.pl/nowe-swiatla/50/

https://sjwp.pl/literatura-pokarm-na-czas-sluszny/

A kwestie koronawirusa masz w kilku wątkach.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 12:57
(mtg): Zastanawiam się dlaczego mój post wylądował na cmentarzu cytuję: ' Jehowici to pasożyty w społeczeństwie a pasożytów trzeba tępić '

Doskonale zdaje sobie sprawę, że ów Forum jest założone, które porusza problematykę sekty (Ww), wiele tutaj zamieszczonych w wątkach i postach jest wyrażona negatywna opinia o tejże sekcie.
Powyższy post nie jest obraźliwy lecz dosadnie wypowiedziany, wydaje się więc, nie naruszam Regulaminu Forum 1. punkt 11
Przecież każdy komentarz wypowiedziany negatywnie w tej kwestii jest  pewnym obnażaniem, ośmieszeniem, czyli jakby nie mówić ''TĘPIENIE”
Proszę o wyjaśnienie nie tylko mnie tego problemu, lecz wszystkim przebywającym na tym Forum.
Być może mogę być: zbanowany, obserwowany, moderowany poprzez Was troszczących się o FORUM
Dziękuję za pozytywne ustosunkowanie się do mojego zapytania.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 31 Marzec, 2020, 13:02
(mtg): Zastanawiam się dlaczego mój post wylądował na cmentarzu cytuję: ' Jehowici to pasożyty w społeczeństwie a pasożytów trzeba tępić '

Doskonale zdaje sobie sprawę, że ów Forum jest założone, które porusza problematykę sekty (Ww), wiele tutaj zamieszczonych w wątkach i postach jest wyrażona negatywna opinia o tejże sekcie.
Powyższy post nie jest obraźliwy lecz dosadnie wypowiedziany, wydaje się więc, nie naruszam Regulaminu Forum 1. punkt 11
Przecież każdy komentarz wypowiedziany negatywnie w tej kwestii jest  pewnym obnażaniem, ośmieszeniem, czyli jakby nie mówić ''TĘPIENIE”
Proszę o wyjaśnienie nie tylko mnie tego problemu, lecz wszystkim przebywającym na tym Forum.
Być może mogę być: zbanowany, obserwowany, moderowany poprzez Was troszczących się o FORUM
Dziękuję za pozytywne ustosunkowanie się do mojego zapytania.

 :) Nadaszyniaku, może stało się tak dlatego, że ów post był nie na temat. Napisałeś o Ww sekcie Jehowitów a forum jest o Świadkach Jehowy. To tak jakbyś omawiał zachowania pasożytów na forum o pasażerach.  ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 13:03
Pisz do admina. To Twoja prywatna sprawa a nie publiczna.
Witaj Roszada:piszę jawnie, taką kieruję się zasadą, tu, wszędzie czy priv :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 13:11
Myślisz, że Nemo to znajdzie tu?
Śmiechu warte jak wierzysz w to. :)
Roszada- jak znalazł post, który skierowany został na cmentarz to ten na pewno też dostrzeże, jak nie trudno się mówi  :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 13:40
Jesteś przewrażliwiony.
Moich postów pełno jest na cmentarzu i nie mam ani do siebie ani do innych pretensji.
Nie myśl że ten post był jakiś błyskotliwy czy wybitnie mądry.
Powiem nawet, jak dla mnie, był prostacki. :-\
Roszada-Masz trudny charakterek a każdy sądzi według siebie  :) :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 14:02
No i nareszcie więcej w temacie. Arbitralne wypowiadanie się o jakimś związku wyznaniowym że jest sektą jest chyba troszkę nie fair. W Polsce rozumiem łatwo ale w USA czy innym kraju anglosaskim sj nie budzą takiej sensacji jak w Polsce. W zasadzie wszystkie wyznania prowadzą swoją taką czy inną ewangelizację i z każdej można się wyoutować albo zostać wyoutowanym z wszystkimi tego konsekwencjami tak w KK jak w judaizmie czy islamie. Rozumiem że można się z nimi nie zgadzać ale żeby nazywać od razu sektą ? To chyba za dużo powiedziane. Gdzieś tu ktoś pisał o przypadkach molestowania. Takie rzeczy to od razu trzeba na prokuratora albo policję i szybko wyjdzie czy to prawda czy może czyjaś wybujała fantazja bo tak też czasem niestety bywa że dziecko chce utrzeć nosa rodzicom albo prawnym opiekunom i robi FAKE a potem jest full problemów. Sama takie sprawy załatwiałam szybko. Po kilkudziesięciu latach PRL-u nastąpiło też np społeczne przyzwolenie na zrozumienie i mówienie na temat problemu pedofilii i jak widać problem dotyczy w zasadzie wszystkich środowisk w których były dzieci a dzieci są i były wszędzie.. Rozumiem oczywiście czyjeś oburzenie czy negatywne emocje  gdy zostaje usunięty z sj ale rozumiem że dzieje się to w jakichś uzasadnionych przypadkach aczkolwiek rozumiem też że statystycznie rzecz ujmując może się też tu i ówdzie wkraść jakiś błąd, który pewnie można też naprawić. Pewnie gdybym tu napisała kilka bluzgów to admin by mnie w końcu usunął za łamanie regulaminu forum. Rozumiem że wszędzie jest albo będzie jakiś regulamin czy ogólne zasady. Za czyny konkretnych osób raczej nikt nie odpowiada tak jak wszędzie jeśli dobrze rozumiem ? Rozumiem że u sj trzeba przestrzegać pewnych reguł bo inaczej można zostać usuniętym tak jak robią to też inne kościoły czy fundacje tak ? Co do spraw stricte dot kwestii doktrynalnych kompletnie się nie wypowiem ponieważ interesuje mnie to zarówno prywatnie jak i zawodowo socjologicznie. Po prostu zwyczajnie po ludzku chcę rozumieć tych ludzi o co im chodzi bo są w zasadzie kompletnie dla mnie nieszkodliwi. W jakieś wewnętrzne konflikty personalne u sj się nie mieszam bo w tego typu sprawach jak zawsze są dwie trzy albo i cztery prawdy jak to zwykle w konfliktach małżeńskich czy innych personalnych bywa. Rozumiem że sj nie pełnią jakiegoś społecznego wolontariatu jak np WOŚP tylko przekonują swoimi metodami do własnej wizji otaczającego nas wszystkich świata ? No i wracam do tematu czyli co mówią o tej epidemii i jak sobie ewentualnie pomagają albo nie pomagają ? Czy mają jakieś odgórne wytyczne jak się teraz zachowywać ? Co z tymi piwnicami ?

Tak to widzę z boku a jeśli źle to proszę mnie wyprowadzić z błędu jakimś konkretem. Jestem oporna na bezkrytyczne przyjmowanie cudzych poglądów niezależnie od ich źródła.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Marzec, 2020, 14:24
Określenie sekta w socjologii, psychologii i religioznawstwie jest normalnym terminem. I właśnie stosowanym wobec ŚJ. :)

Co się tak burzysz. Tak pisząc jak ty, ukazujesz właśnie ducha sekciarskiego. :)
Cytuj
w USA czy innym kraju anglosaskim sj nie budzą takiej sensacji jak w Polsce.

Wręcz odwrotnie, tam ich właśnie gnębią procesami o pedofilię. ;D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 14:26
mtg: link wyjaśnia, ''PIWNICA''- ilustracja  >:D
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2015762 (https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/2015762)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Marzec, 2020, 14:41
Napisz lepiej po co ci potrzebna ta wiedza.
Coś chcesz spłodzić o nich?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 31 Marzec, 2020, 14:51
Ogólnie ze swojej strony temat uważam za wyczerpany. Jakoś kłóci mi się z elementarną logiką że kilka milionów ludzi zupełnie przypadkowo losowo dobranych może stanowić niebezpieczną sektę w dodatku że można w zasadzie bezkarnie walić w nich jak w bęben tak jak tutaj na przykład. W Putinowskim Kacapstanie to dopiero muszą mieć cienko albo w takiej Korei północnej jeśli tam są albo w Chinach. Sekta ?! Scjentolodzy to jest dopiero masakra i sekta i to bogatych znanych ludzi. Wierzą że uratują ich kosmici albo jakieś nowoczesne technologie. Większej bredni w życiu nie słyszałam ale się nie dziwię skoro miliony ludzi są w stanie uwierzyć że ziemia jest płaska. Cóż żyjemy w świecie który niektórzy nazywają neofeudalny-korpokapitalizm "średniowiecze 5.0" w którym dziecko na pytanie skąd się bierze mleko mówi że z Tesco a parówka to taki śmieszny batonik. No ale nie zamierzam nikogo przekonywać do swojego punktu widzenia na siłę bo w końcu każdy ma wolną wolę niezależnie od tego czy się uważa za kogoś stworzonego czy za efekt wielkiego wybuchu. Wirus w końcu minie a 20-30% bezrobocie dotknie tylko niektórych no a potem  gospodarka ruszy z kopyta i wszystko wróci do tak zwanej normy jak podejrzewam. Będą nowi miliarderzy i milionerzy jak to zwykle bo "umarł król niech żyje król" zgodnie ze starym dobrze znanym porzekdłem. USA właśnie drukują 2 biliony dolarów. To jest wsparcie jak po drugiej wojnie światowej. Inflację zaduszą podatkami i "spalą". Być może podobnie zrobi EU. Jak ktoś doda coś w temacie wątku to dzięki :) Nie dawajcie się wirusowi. Polecam czosnek i kiszoną kapustę najlepiej z własnej ekouprawy. W innych okolicznościach poleciłabym czosnek wodę święconą a ostatecznie osinowy kołek ( żarcik ) ale ponieważ nie wierzę w brednie gusła i zabobony to polecam czosnek kiszoną kapustę wodę utlenioną i lewatywę. Stare metody naszych dziadków i babci nigdy nie wyszły z użyteczności. Przynajmniej niektóre.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 31 Marzec, 2020, 16:14
Ogólnie ze swojej strony temat uważam za wyczerpany.
To suuuper bo rozwodzisz się jak gumką w majtkach i strasznie  napaskudzilas w tym wątku i trzeba dużo przewijać.
Każdy ma dostęp do WP. Interii czy tam innego Onetu i nie musisz tu przepisywać wiadomości z tamtąd.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 31 Marzec, 2020, 17:37
  Skontaktuj się z ŚJ, dołącz do ich grup na fb. Będziesz miała od nich bezpośrednią informację co robią, jak pomagają, jak sie angażują w obecnej sytuacji. Proste? Generalnie jako instytucja nic nie robią, czekają z założonymi rękoma na bliski koniec. Cieszą się, że Armagedon jest tuż tuż. Wystarczy?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Marzec, 2020, 17:37
Ogólnie ze swojej strony temat uważam za wyczerpany. Jakoś kłóci mi się z elementarną logiką że kilka milionów ludzi zupełnie przypadkowo losowo dobranych może stanowić niebezpieczną sektę w dodatku że można w zasadzie bezkarnie walić w nich jak w bęben tak jak tutaj na przykład.
No i tu ŚJ bardzo ci podziękują za dbanie o ich interesy.
Ale nie ciesz się za bardzo, bo i tak jak nie wstąpisz do organizacji, to będziesz leżeć, jak ten ich przysłowiowy "gnój na polu" Armagedonu. ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 31 Marzec, 2020, 18:44
... i nie jest prawdą, aby do tej pory w Polsce w czasie pandemii Świadkowie Jehowy dopuszczali aby komuś doskwierał słoneczny żar, upał i skwar. Z całą stanowczością to stwierdzam, tym bardziej, że upałów w tym roku jeszcze nie było.  ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 31 Marzec, 2020, 20:50
Roszada- jak znalazł post, który skierowany został na cmentarz to ten na pewno też dostrzeże, jak nie trudno się mówi  :)
Nie ja usuwałem ten wpis, pierwszy raz go zobaczyłem dopiero na cmentarzu. Jest jeszcze jeden admin i dwóch moderatorów. Ale gdybym go zobaczył, to zapewne bym go usunął. Nie robi on nic dobrego dla forum, za bardzo dosadny. Sprawdzałem w raportowanych wiadomościach i był on nawet raportowany jako niewłaściwy, przez innego użytkownika forum.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 31 Marzec, 2020, 21:09
Generalnie jako instytucja nic nie robią, czekają z założonymi rękoma na bliski koniec. Cieszą się, że Armagedon jest tuż tuż. Wystarczy?
Tak sobie myślę, że moja tfu szwagierka, to pewnie nawet się już nie kąpie, żeby przypadkiem armagedon nie zastał jej w wannie.  ;D ;D ;D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 31 Marzec, 2020, 21:22
W każdym bądz razie to smutne że jako organizacja podająca się za jedyną prawdziwą religię i kierujaca się miloscią nie robi nic. I w cale jej nie "widać"....cisza
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 31 Marzec, 2020, 21:25
Ogólnie ze swojej strony temat uważam za wyczerpany.
Jak Roszada napisał o pedofilii ŚJ i procesach to pikola2000 od razu stwierdził ,że temat wyczerpany.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 31 Marzec, 2020, 21:44
Nie ja usuwałem ten wpis, pierwszy raz go zobaczyłem dopiero na cmentarzu. Jest jeszcze jeden admin i dwóch moderatorów. Ale gdybym go zobaczył, to zapewne bym go usunął. Nie robi on nic dobrego dla forum, za bardzo dosadny. Sprawdzałem w raportowanych wiadomościach i był on nawet raportowany jako niewłaściwy, przez innego użytkownika forum.
Witaj Nemo
Dziękuję za odpowiedź - pozdrawiam
Z niej nasuwa się kolejne stwierdzenie  są tutaj świętsze osoby niż za wielkiej wody  >:D

Witaj Takajaja
Dobrze, ze choć Ty mnie rozumiesz   :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 31 Marzec, 2020, 21:48
Witaj Nemo
Dziękuję za odpowiedź - pozdrawiam
Z niej nasuwa się kolejne stwierdzenie  są tutaj świętsze osoby niż za wielkiej wody  >:D
Aż strach się bać...😎😎
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: farlopa w 31 Marzec, 2020, 23:05
To znaczy że sj w ogóle nigdzie nie pracują teraz w czasie epidemii i nie chcąc ryzykować swojego życia zamknęli się po piwnicach ? Czy oni wszyscy mają piwnice w takim razie ? Nie znam w ogóle tematu. A co jeśli epidemia potrwa 3 miesiące ? A gdyby teraz na przykład nastąpił jakiś wybuch na słońcu bo przecież takie rzeczy się zdarzają jest to opisane naukowo i padłby Internet to takie bandy jak teraz w Hiszpanii i we Włoszech pojawiłyby się na całym świecie. Bandy które kradną gwałcą biją i mordują aż wojsko na ulicę jak po wojnie muszą wystawiać bo to grozi masowymi rozruchami. Lodowiska zamienione w kostnice. W tej chwili internet nas ratuje. A co jeśli.... Stawianie pytań jest domeną homo sapiens. Niewiele trzeba żeby się nasza cywilizacja cofnęła do epoki kamienia łupanego. 90% młodzieży potrafi w dzisiejszych czasach wyłącznie "pocierać smartfona"'. Czasami jedną ręką potrafią pocierać smartfona a drugą gmerać sobie w majtkach i na tym się niejednokrotnie kończą umiejętności wielu młodych ( i nie tylko ) ludzi. Nie mam czasu czytać całego forum. Piszę i pytam na bieżąco to co mnie konkretnie interesuje. Przecież nie przeczytam całego forum. Mam ciekawsze zajęcia.
nie wiem co bierzesz ale bierz połowę 😂😂😂mieszkałem 12lat w Hiszpanii i nikt nigdy nie pitolił o jakichś grasujacych i gwalcacych bandach może Twoje źródła informacji są  tak samo wiarygodne jak plotek
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: batnasekte w 01 Kwiecień, 2020, 00:57
(mtg): Zastanawiam się dlaczego mój post wylądował na cmentarzu cytuję: ' Jehowici to pasożyty w społeczeństwie a pasożytów trzeba tępić '

Nadaszyniaku prawdę napisałeś, trzymam z Tobą sztamę. Oczywiście że trzeba tępić, ja robię to od bardzo wielu lat. Lecz nie dotyczy to szeregowych owieczek bo mają kaganiec na mózgu oraz naszych podwójnych agentów. Tępić trzeba starszyznę, jełopów krawaciarzy i cały ten zarząd z tronu Szatana w Nadarzynie. Mnie się to też nie podoba że Twoje myśli wyleciały na cmentarz, ale co zrobisz jak nic nie zrobisz ... delikatni tu są.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 09:31
Spotkałam sj w sklepie i się zapytałam o te piwnice.... Myślałam że pęknie ze śmiechu. Dobra nieważne. Zapisał mi na kartce trzy jakieś fragmenty z "pś" . Poszukałam sobie w ich przekładzie i w innych. Wyszło takie coś. Czy to jest dobrze czy może coś źle poszukałam. Proszę o koment....

Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie. Ludzie będą oglądać straszne zjawiska.....

Ale pozostali ludzie — ci, których te plagi nie zabiły — nie okazali skruchy za dzieła swoich rąk. Nie przestali oddawać czci demonom ani bożkom ze złota, srebra, miedzi, kamienia i drewna, które nie widzą, nie słyszą ani nie chodzą.  21 Nie okazali też skruchy za swoje morderstwa, praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualne oraz kradzieże

Kiedy tylko będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo!”, wtedy natychmiast spadnie na nich nagła zagłada — jak bóle porodowe na kobietę ciężarną. I na pewno nie umkną.

O co w tym dokładnie chodzi ? Tak w skrócie... Dzięki z góry za zwięzłą odpowiedź.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 09:34
W skrócie:
wg wykładni ŚJ te wydarzenia dzieją się od roku 1914 i Biblia właśnie mówiła o roku 1914 w tej sprawie.

Cała mowa Jezusa w Mt 24, wg ŚJ, właśnie realizuje się prawie wyłącznie od roku 1914, prócz bezpośrednich słów skierowanych do Apostołów w sprawie ich przesladowania
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 01 Kwiecień, 2020, 09:47
Spotkałam sj w sklepie i się zapytałam o te piwnice.... Myślałam że pęknie ze śmiechu. Dobra nieważne. Zapisał mi na kartce trzy jakieś fragmenty z "pś" . Poszukałam sobie w ich przekładzie i w innych. Wyszło takie coś. Czy to jest dobrze czy może coś źle poszukałam. Proszę o koment....

Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie. Ludzie będą oglądać straszne zjawiska.....

Ale pozostali ludzie — ci, których te plagi nie zabiły — nie okazali skruchy za dzieła swoich rąk. Nie przestali oddawać czci demonom ani bożkom ze złota, srebra, miedzi, kamienia i drewna, które nie widzą, nie słyszą ani nie chodzą.  21 Nie okazali też skruchy za swoje morderstwa, praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualne oraz kradzieże

Kiedy tylko będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo!”, wtedy natychmiast spadnie na nich nagła zagłada — jak bóle porodowe na kobietę ciężarną. I na pewno nie umkną.

O co w tym dokładnie chodzi ? Tak w skrócie... Dzięki z góry za zwięzłą odpowiedź.
Co o tym sądzić?
Takie rzeczy,takie sytuacje mają miejsce nie tylko dzisiaj ale od dawna.
Nie widzę tu związku z tym co mówi biblia i ŚJ.
Nie jest to nic nadzwyczajnego.
To zwykłe bajania. Strachy na lachy.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 01 Kwiecień, 2020, 11:19
Spotkałam sj w sklepie i się zapytałam o te piwnice.... Myślałam że pęknie ze śmiechu. Dobra nieważne. Zapisał mi na kartce trzy jakieś fragmenty z "pś" . Poszukałam sobie w ich przekładzie i w innych. Wyszło takie coś. Czy to jest dobrze czy może coś źle poszukałam. Proszę o koment....

Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie. Ludzie będą oglądać straszne zjawiska.....

Ale pozostali ludzie — ci, których te plagi nie zabiły — nie okazali skruchy za dzieła swoich rąk. Nie przestali oddawać czci demonom ani bożkom ze złota, srebra, miedzi, kamienia i drewna, które nie widzą, nie słyszą ani nie chodzą.  21 Nie okazali też skruchy za swoje morderstwa, praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualne oraz kradzieże

Kiedy tylko będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo!”, wtedy natychmiast spadnie na nich nagła zagłada — jak bóle porodowe na kobietę ciężarną. I na pewno nie umkną.

O co w tym dokładnie chodzi ? Tak w skrócie... Dzięki z góry za zwięzłą odpowiedź.

To już chyba tylko Świadkowie Jehowy wiedzą o co w tym może chodzić.
Dla mnie pierwsza część to opis życia na Ziemi. Wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie były są i będą dopóki istnieć będzie Ziemia. Dlaczego? Odsyłam do podręczników z Geografii i Biologii i Historii na poziomie szkoły podstawowej. Ludzie oglądali, oglądają i będą oglądać straszne zjawiska, to normalka.
Dalej masz religijny bełkot i obietnice bez pokrycia. Ludzie nie raz mówili „Pokój i bezpieczeństwo!". Ja sam pisząc tego posta powtórzyłem „Pokój i bezpieczeństwo!" kilkanaście razy. Czy spadła na mnie nagła zaraza? nie sądzę... choć kto wie?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: hiacynta w 01 Kwiecień, 2020, 12:19
To już chyba tylko Świadkowie Jehowy wiedzą o co w tym może chodzić.
Dla mnie pierwsza część to opis życia na Ziemi. Wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie były są i będą dopóki istnieć będzie Ziemia. Dlaczego? Odsyłam do podręczników z Geografii i Biologii i Historii na poziomie szkoły podstawowej. Ludzie oglądali, oglądają i będą oglądać straszne zjawiska, to normalka.
Dalej masz religijny bełkot i obietnice bez pokrycia. Ludzie nie raz mówili „Pokój i bezpieczeństwo!". Ja sam pisząc tego posta powtórzyłem „Pokój i bezpieczeństwo!" kilkanaście razy. Czy spadła na mnie nagła zaraza? nie sądzę... choć kto wie?

Mądrego to miło posłuchać 🙂🙂🙂
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Kyuubi w 01 Kwiecień, 2020, 12:51
Ja pamiętam jak była Orkiestra Światęcznej Pomocy
to kolega z którym studiowałem powiedział ze Prawdziwi Chrześcijanie nie są cześcią świata,

I ze nie mogę wpłacać na WOSP. Nawet złotówki bo wspieram jakąs tam inna organizacje ze te pieniadze nie ida tylko na pomoc tylko wspieram owsiaka. Czyli na to wychodzi ze świadkowie jehowy nie moga pomagać a mówią że pomigają że sa tacy fajni, skłonni do pomocy moze są ale tylko sobie pomogają z organizacji(moze zdarzą sie wyjątki nie mówie że takich nie ma). No nic, mogłem zacytować im to co Jezus mówił:

Łukasza 6:33-35
A jeżeli tylko tym dobrze czynicie, którzy wam dobrze czynią, jakiej wdzięczności możecie się spodziewać? Przecież grzesznicy postępują tak samo. A jeżeli tylko tym pożyczacie, od których spodziewacie się zwrotu, jakiej wdzięczności możecie się spodziewać? I grzesznicy pożyczają grzesznikom, aby tyle samo odzyskać.  Wy natomiast miłujcie waszych nieprzyjaciół, czyńcie dobrze i pożyczajcie, niczego w zamian się nie spodziewając.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 13:02
To już chyba tylko Świadkowie Jehowy wiedzą o co w tym może chodzić.
Dla mnie pierwsza część to opis życia na Ziemi. Wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie były są i będą dopóki istnieć będzie Ziemia. Dlaczego? Odsyłam do podręczników z Geografii i Biologii i Historii na poziomie szkoły podstawowej. Ludzie oglądali, oglądają i będą oglądać straszne zjawiska, to normalka.
Dalej masz religijny bełkot i obietnice bez pokrycia. Ludzie nie raz mówili „Pokój i bezpieczeństwo!". Ja sam pisząc tego posta powtórzyłem „Pokój i bezpieczeństwo!" kilkanaście razy. Czy spadła na mnie nagła zaraza? nie sądzę... choć kto wie?

Hmmm... Ja się w to aż tak nie zagłebiałam. Jeśli Bóg jest wyłącznie opium dla mas jak głosił min Lenin to faktycznie cytowanie ps jest jak to ująłeś religijnym bełkotem i niczym więcej chociaż uważam że to nieelegancko i bardzo mało tolerancyjne określenie w stosunku do osób które się zdecydowały uznać że Bóg jednak jest. Wiesz żeby się nie zachowywać jak małe dziecko czyli na każde pytanie dlaczego odpowiadać na zasadzie ... Nie masz racji...  Bo.... głupi jesteś. W taki sposób nie powstałby nigdy żaden wynalazek. Fakt że umiemy kogoś wyśmiać i napiętnować nie znaczy że ten ktoś nie może mieć racji albo części racji. Co do tego jakiegoś pokoju i bezpieczeństwa to mi się nasuwa tzw NWO który chociaż uważam za teorię spiskową staje się powoli w jakiś pełzający sposób faktem. Pamiętam erę sprzed komórek to był zupełnie inny świat którego już nie ma. Czy obecna cywilizacja przetrwa w obecnym kształcie to jest pytanie które sobie zadają chyba wszyscy ludzie na jakimś etapie swojego życia a jak ktoś go sobie nie zadaje to nie znaczy że nie jest to trafnie postawione pytanie przez inną osobę. To wynika z elementarnych podstaw logiki i racjonalnego myślenia istoty ludzkiej. Ja muszę jako rasowa ateistka i darwinistka przebrnąć najpierw przez temat czy w ogóle jest sens uznać że być może jakiś Bóg w ogóle istnieje i dopiero mogę się potem zagłębiać w dyskusje i dywagacje na poziomie stricte teologicznym bo jest to dla mnie materia X. Nie mam też zamiaru stosować wyparcia na zasadzie że ktoś nie ma racji bo mi się jego styl życia nie podoba. Nie warto być chyba aż tak ograniczonym mentalnie i małostkowym. Ciasnota umysłowa i odrzucanie poglądów innych ludzi tylko dlatego że żyjemy inaczej niż oni albo nie chcemy żyć jak oni nie powoduje automatycznie tego że ktoś nie ma racji albo części racji. Tak czy owak postanowiłam się dokładnie dowiedzieć i sprawdzić w co dlaczego i od kiedy wierzą sj bezpośrednio od nich bo mnie to po prostu intryguje a że nie cierpię na zespół przewlekłej ciasnoty umysłu to nie stracę jak sobie dodatkowo poszerzę horyzont. Nie muszę się z nimi zgadzać ale ponieważ budzi to tak gorącą dyskusję tym bardziej jak tylko będę mogła spróbuję z nimi pogadać no ale o piwnice już więcej nie zapytam. Jak coś w temacie kto komu pomaga to chętnie poczytam jeszcze a hejtu nie chce mi się czytać albo wchodzić tutaj w dyskusje z userami którzy najwyraźniej dobrze się znają od wielu lat. Czosnek i Lewatywa na wirusa bo jak nie to potem już tylko osinowy kołek pozostaje czego nikomu nie życzę :)))
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Matylda w 01 Kwiecień, 2020, 13:33
Spotkałam sj w sklepie i się zapytałam o te piwnice.... Myślałam że pęknie ze śmiechu. Dobra nieważne. Zapisał mi na kartce trzy jakieś fragmenty z "pś" . Poszukałam sobie w ich przekładzie i w innych. Wyszło takie coś. Czy to jest dobrze czy może coś źle poszukałam. Proszę o koment....

Będą też wielkie trzęsienia ziemi, a w jednym miejscu po drugim głód i epidemie. Ludzie będą oglądać straszne zjawiska.....

Ale pozostali ludzie — ci, których te plagi nie zabiły — nie okazali skruchy za dzieła swoich rąk. Nie przestali oddawać czci demonom ani bożkom ze złota, srebra, miedzi, kamienia i drewna, które nie widzą, nie słyszą ani nie chodzą.  21 Nie okazali też skruchy za swoje morderstwa, praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualne oraz kradzieże

Kiedy tylko będą mówić: „Pokój i bezpieczeństwo!”, wtedy natychmiast spadnie na nich nagła zagłada — jak bóle porodowe na kobietę ciężarną. I na pewno nie umkną.

O co w tym dokładnie chodzi ? Tak w skrócie... Dzięki z góry za zwięzłą odpowiedź.

Raczej tylko w ich przekładzie, bo "praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualności oraz kradzieże", to nie jest język powszechnie dostępnych  przekładów Pisma Świętego.
Jak tu z nami"studiujesz"to raportujesz sobie do owocu? Mie się zdaje że jehowie się to niepodobna.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 14:02
Raczej tylko w ich przekładzie, bo "praktyki spirytystyczne, niemoralne kontakty seksualności oraz kradzieże", to nie jest język powszechnie dostępnych  przekładów Pisma Świętego.
Jak tu z nami"studiujesz"to raportujesz sobie do owocu? Mie się zdaje że jehowie się to niepodobna.

Z pewnością sprawdzę w jakimś innym wydaniu dla porównania. Są takie aplikacje zawierające chyba wszystkie przekłady po polsku. Jeśli chodzi o studia to tak skończyłam z tytułem magistra psychologii klinicznej. Z racji ciągłych podróży nie miałam opcji się dokładnie przyjrzeć temu tematowi a bardzo mnie interesuje otaczająca rzeczywistość. Jeśli chodzi o ścisłość to nie wykładam na uczelni ani tym bardziej tutaj ani nikt mi nie płaci za czas jaki tu tracę. Osobiście Polecam jakiś uniwerek albo polibude. To wszystko z mojej strony.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 01 Kwiecień, 2020, 15:54
Z pewnością sprawdzę w jakimś innym wydaniu dla porównania. Są takie aplikacje zawierające chyba wszystkie przekłady po polsku. Jeśli chodzi o studia to tak skończyłam z tytułem magistra psychologii klinicznej. Z racji ciągłych podróży nie miałam opcji się dokładnie przyjrzeć temu tematowi a bardzo mnie interesuje otaczająca rzeczywistość. Jeśli chodzi o ścisłość to nie wykładam na uczelni ani tym bardziej tutaj ani nikt mi nie płaci za czas jaki tu tracę. Osobiście Polecam jakiś uniwerek albo polibude. To wszystko z mojej strony.

Pod pewnymi wzgledami nie pasuje mi do ciebie ta psychologia.
Trudno cię rozgrysc o co tak naprawde ci chodzi. Opcji moze byc duzo..
Ale jedno jest pewne. Weszłas w grupe w dosc ostry sposob...
Byc moze mowisz prawde, byc moze sciemniasz i badasz nasze reakcje w jakimś celu..
Powodzenia
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 16:28
Pod pewnymi wzgledami nie pasuje mi do ciebie ta psychologia.
Trudno cię rozgrysc o co tak naprawde ci chodzi. Opcji moze byc duzo..
Ale jedno jest pewne. Weszłas w grupe w dosc ostry sposob...
Byc moze mowisz prawde, byc moze sciemniasz i badasz nasze reakcje w jakimś celu..
Powodzenia

Czego się miałam dowiedzieć to chyba wiem. Czasami sama dla siebie bywam zagadką więc rozgryzienie mnie jest po prostu niemożliwe a już na pewno nie zdalnie. Ogólnie to forum oceniam jako śmietnik emocjonalny ale nie będę się tu rozpisywać na ten temat.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 16:32
Ogólnie to forum oceniam jako śmietnik emocjonalny ale nie będę się tu rozpisywać na ten temat.
No i wlazłaś w ten śmietnik i sama go zapełniasz. ;D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 01 Kwiecień, 2020, 16:37
Czego się miałam dowiedzieć to chyba wiem. Czasami sama dla siebie bywam zagadką więc rozgryzienie mnie jest po prostu niemożliwe a już na pewno nie zdalnie. Ogólnie to forum oceniam jako śmietnik emocjonalny ale nie będę się tu rozpisywać na ten temat.

To wyłaź szybko bo zaraza przejdzie na Ciebie!!

P.S jesli "psycholog" nazywa to forum śmietnikiem emocjonalnym bez zglebienia problemu, historii, przyczyn itp.
To wybacz....ale się poniżasz i utwierdzasz mnie w przekonaniu ze twoje wyksztalcenie psychologiczne jest malo warte o ile w ogole prawdziwe.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 16:39
To wyłaź szybko bo zaraza przejdzie na Ciebie!!
Stara zasada się na niej sprawdzi: wleź między wrony i kracz jak oni. :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 01 Kwiecień, 2020, 16:54
Witaj Pikola2000
Stwierdziłaś, ze nikt Ciebie nie rozgryzie a szczególnie zdalnie. W jednej z ów wypowiedzi popełniłaś kardynalny subtelny błąd, nawet nie zauważyłaś, ponieważ Twoja podświadomość wzięła górę przy pisaniu postu i odsłoniła to, co  skrzętnie zamaskowałaś przed Nami. Muszę powiedzieć, że na studiach z PSYCHOLOGII musiałaś kilkakrotnie mieć pudło na kolokwium oraz użyć sprytnej kombinacji aby dotrzeć do upragnionej sesji.
Słabiutka Jesteś w tym temacie rok dodatkowy uzupełniłby zaległe braki, to moja sugestia - pozdrawiam    ;D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Opatowianin w 01 Kwiecień, 2020, 17:05
nie wierzę w brednie
Innymi słowy, nie wierzysz w to co piszesz.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 01 Kwiecień, 2020, 17:37
Hmmm... Ja się w to aż tak nie zagłebiałam. Jeśli Bóg jest wyłącznie opium dla mas jak głosił min Lenin to faktycznie cytowanie ps jest jak to ująłeś religijnym bełkotem i niczym więcej chociaż uważam że to nieelegancko i bardzo mało tolerancyjne określenie w stosunku do osób które się zdecydowały uznać że Bóg jednak jest. Wiesz żeby się nie zachowywać jak małe dziecko czyli na każde pytanie dlaczego odpowiadać na zasadzie ... Nie masz racji...  Bo.... głupi jesteś. W taki sposób nie powstałby nigdy żaden wynalazek. Fakt że umiemy kogoś wyśmiać i napiętnować nie znaczy że ten ktoś nie może mieć racji albo części racji. Co do tego jakiegoś pokoju i bezpieczeństwa to mi się nasuwa tzw NWO który chociaż uważam za teorię spiskową staje się powoli w jakiś pełzający sposób faktem. Pamiętam erę sprzed komórek to był zupełnie inny świat którego już nie ma. Czy obecna cywilizacja przetrwa w obecnym kształcie to jest pytanie które sobie zadają chyba wszyscy ludzie na jakimś etapie swojego życia a jak ktoś go sobie nie zadaje to nie znaczy że nie jest to trafnie postawione pytanie przez inną osobę. To wynika z elementarnych podstaw logiki i racjonalnego myślenia istoty ludzkiej. Ja muszę jako rasowa ateistka i darwinistka przebrnąć najpierw przez temat czy w ogóle jest sens uznać że być może jakiś Bóg w ogóle istnieje i dopiero mogę się potem zagłębiać w dyskusje i dywagacje na poziomie stricte teologicznym bo jest to dla mnie materia X. Nie mam też zamiaru stosować wyparcia na zasadzie że ktoś nie ma racji bo mi się jego styl życia nie podoba. Nie warto być chyba aż tak ograniczonym mentalnie i małostkowym. Ciasnota umysłowa i odrzucanie poglądów innych ludzi tylko dlatego że żyjemy inaczej niż oni albo nie chcemy żyć jak oni nie powoduje automatycznie tego że ktoś nie ma racji albo części racji. Tak czy owak postanowiłam się dokładnie dowiedzieć i sprawdzić w co dlaczego i od kiedy wierzą sj bezpośrednio od nich bo mnie to po prostu intryguje a że nie cierpię na zespół przewlekłej ciasnoty umysłu to nie stracę jak sobie dodatkowo poszerzę horyzont. Nie muszę się z nimi zgadzać ale ponieważ budzi to tak gorącą dyskusję tym bardziej jak tylko będę mogła spróbuję z nimi pogadać no ale o piwnice już więcej nie zapytam. Jak coś w temacie kto komu pomaga to chętnie poczytam jeszcze a hejtu nie chce mi się czytać albo wchodzić tutaj w dyskusje z userami którzy najwyraźniej dobrze się znają od wielu lat. Czosnek i Lewatywa na wirusa bo jak nie to potem już tylko osinowy kołek pozostaje czego nikomu nie życzę :)))

Oj Pikola2000 coś z elementarnymi podstawami logiki i racjonalnego myślenia u Ciebie chyba na bakier. Nie mam nic przeciwko wierze w Boga a tym samym nie potępiam ludzi bogobojnych i wierzących. Ale straszenie w stylu, że ruchy tektoniczne skorupy ziemskiej, istnienie bakterii i wirusów i związane z tym skutki, dążenia społeczeństw do pokoju i bezpieczeństwa na Ziemi są znakiem jakiegoś tam wydumanego "armagedonowego końca świata" można nazwać bełkotem i nie uważam aby było to nadużycie. Ba, uważam, że nadużyciem jest manipulacja naturalnymi zjawiskami i zniewolenie emocjonalne ludzi - jako psycholog winnaś to wiedzieć. Nie często mi się zdarza konieczność tłumaczenia tak elementarnych zjawisk... ale nie każdy pisze, że skończył psychologię.  ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 18:12
Oj Pikola2000 coś z elementarnymi podstawami logiki i racjonalnego myślenia u Ciebie chyba na bakier. Nie mam nic przeciwko wierze w Boga a tym samym nie potępiam ludzi bogobojnych i wierzących. Ale straszenie w stylu, że ruchy tektoniczne skorupy ziemskiej, istnienie bakterii i wirusów i związane z tym skutki, dążenia społeczeństw do pokoju i bezpieczeństwa na Ziemi są znakiem jakiegoś tam wydumanego "armagedonowego końca świata" można nazwać bełkotem i nie uważam aby było to nadużycie. Ba, uważam, że nadużyciem jest manipulacja naturalnymi zjawiskami i zniewolenie emocjonalne ludzi - jako psycholog winnaś to wiedzieć. Nie często mi się zdarza konieczność tłumaczenia tak elementarnych zjawisk... ale nie każdy pisze, że skończył psychologię.  ;)

No więc być może ja psychologiem nie jestem bo nie sprawdzisz tego ale ty psychologiem nie jesteś na pewno i świadczy o tym twoja pobieżna dyletancka odpowiedź. Otóż podstawy i to elementarne podstawy psychologii rozróżniają funkcjonowanie psychologii osób wierzących ( uznających istnienie wyższej istoty ) od psychologii osób niewierzących ( jak mniemam ty jesteś taką osobą ). Jest to szczegółowo opisane poparte dowodami i badaniami w fachowej literaturze. Wystarczy poczytać ze zrozumieniem treści.

Procesy myślowe powstające w organie potocznie nazywanym mózgiem u osób wierzących zasadniczo się różnią od procesów myślowych osób niewierzących i wyobraź sobie że jest to widoczne nawet w obrazie elektorencefalograficanym na dowolnym prostym urządzeniu choćby w powiatowej przychodni. Jest to temat odmienny od tematu czy Bóg istnieje czy nie i mój drogi nie możesz przeciwstawić sobie wiary i psychologii bo jest to złożona sprawa i dlatego tak bardzo mnie intryguje. Ty przekonujesz że jakieś fragmenty zapisane tu i tam sto tysiąc czy 3 tysiące lat temu są niepowiązanym ze sobą bełkotem religijnym. Inni ludzie te same dowody przedstawiają jako dowód na działanie i istnienie Boga.

Rozumiem że Ty w Boga nie wierzysz i ok Twoja sprawa. Nie można potępić w czambuł jakiegoś poglądu tylko dlatego że ci się nie podoba takie czy inne wyjaśnienie jakiegoś tematu. Mnie się wiele ludzkich postaw nie podoba i co z tego. Nie mówię że ktoś jest idiotą tylko dlatego że się z nim nie zgadzam bo wychowano mnie w poczuciu akceptacji do cudzych życiowych wyborów czy poglądów. Ja na przykład nie powiem Ci że nie możesz mieć takiego poglądu że te czy inne fragmenty ps to zwykły bełkot. Możesz mieć taki pogląd. Ale to że masz taki pogląd to nie znaczy że masz rację tylko że masz taki pogląd. To są właśnie podstawy i to elementarne podstawy psychologii. Wyśmiewanie osób które uważają że istnieje istota wyższa jest książkowym przykładem nietolerancji i ksenofobii. Ktoś z tego powodu wybudował na terytorium RP krematoria i fabryki śmierci bo uznał że jakaś grupa wierząca w to czy w tamto nie może tak myśleć i już i postanowił ich zagazować. Lepiej być ostrożnym w sianiu nienawiści do jakiejkolwiek grupy czy mniejszości religijnej. Tak sobie skromnie myślę jako homo sapiens :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 18:28
Powiedz jaki masz cel tu czy misję? ;)
Udowadniać ludziom, że jesteś mądrzejsza, bystrzejsza i bardziej kompetentna od obecnych tu forumowiczów?

Pewnie gdzie indziej byś nie błyszczała, a tu ci się wydaje że brylujesz? :)

Niby zadajesz pytania, a zarazem piszesz, że jesteśmy głupsi niż ty. :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 18:48
Powiedz jaki masz cel tu czy misję? ;)
Udowadniać ludziom, że jesteś mądrzejsza, bystrzejsza i bardziej kompetentna od obecnych tu forumowiczów?

Pewnie gdzie indziej byś nie błyszczała, a tu ci się wydaje że brylujesz? :)

Niby zadajesz pytania, a zarazem piszesz, że jesteśmy głupsi niż ty. :)

Nadinterpretacja.... Zwyczajnie odpowiadam na tezy i zaczepki. Cel. Jak w temacie wątku ale wątek się rozpadł bo nikt nie pisze na temat a skupia na rozbieraniu na części pierwsze moich postów. Chciałam pogadać z ludźmi o odmiennym postrzeganiu świata na temat jak w tytule ..... Pomoc w czasie epidemii ale dyskusja płynie i żyje swoim życiem. Nadaszyniak też myśli że mnie zdalnie powiem kolokwialnie "rozkminił". Widzę że nie ma co tu szukać partnerów do logicznej dyskusji w określonym temacie.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 01 Kwiecień, 2020, 18:52
(mtg): jest zastanawiające, bo znów Twoja gafa w poście, czy słuchałaś dokładnie wykładów z tej dziedziny jaką usiłujesz przedstawić czy tylko patrzyłaś na wykładowcę jakie ma oczy, opowiedz szczerze, bo ''piermandolisz'' niestworzone rzeczy ,przepraszam ale muszę tak zareagować na Twoje szalone posty, skompromitowałaś się, dodam, że każdy ma takie prawo    ;D >:D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 01 Kwiecień, 2020, 19:02
Czego się miałam dowiedzieć to chyba wiem. Czasami sama dla siebie bywam zagadką więc rozgryzienie mnie jest po prostu niemożliwe a już na pewno nie zdalnie. Ogólnie to forum oceniam jako śmietnik emocjonalny ale nie będę się tu rozpisywać na ten temat.
Ja też mam zdanie na Twój temat Ale nie będę się rozpisywać.Trochę wyższa liga.Na psychologi to kompletnie się nie znasz.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 19:04
Pomocy organizacyjnej nie ma i o czym tu dyskutować?
Pomoc jest taka, że zebrania odbywają się przez smartfony. :)

Ja żadnej interpretacji powyżej nie dałem, tylko postawiłem pytania, co więc ma być nadinterpretacją? ;)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 01 Kwiecień, 2020, 19:07
Widzę że nie ma co tu szukać partnerów do logicznej dyskusji w określonym temacie.
Jak tu z Tobą dyskutować jak nawet nie potrafisz sprecyzować o co Tobie się rozchodzi.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 01 Kwiecień, 2020, 19:08
Podziwiam Was, że jeszcze Wam się chce.
Bły szczała to jest od łuku albo od sikania. On błyszczał.
Przedawkowanie fluoksetyny.
Retoryka jest ta sama. Mniej więcej jak przytulanie się z jedną kobietą. Raz od przodu. Raz od tyłu. Raz z boku. Na klęcząco i leżąco. Tylko kobieta jest ta sama.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 19:44
Chciałam pogadać z ludźmi o odmiennym postrzeganiu świata na temat jak w tytule .....
No to pogadaj ze ŚJ, oni mają odmienne postrzeganie świata.

My, choć z różnych wyznań i wierzący prywatnie, jak i agnostycy czy ateiści, mamy podobne postrzeganie świata. :)
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: pikola2000 w 01 Kwiecień, 2020, 19:51
Dziękuję za pogawędkę. Dostałam to czego potrzebowałam :) Możecie się czuć wyróżnieni bo znajdziecie się w treści pracy którą właśnie kończę. Jest mi bardzo wszystko jedno z powodu tego co "odczytujecie" z moich wpisów. Dalej będę rozmawiać z sj celem rzeczowej konfrontacji formułowanych wobec tej grupy tez na tych i innych tego typu forach. Dyskusję uważam za zakończoną.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Kwiecień, 2020, 19:53
Masz bardzo szerokie spektrum z jednego wątku. ;D
Jak z takimi tekstami zaliczysz pracę, to śmiechu warte. ;)

Oto Twoja cała tu obecność i jeden wątek:

https://sjwp.pl/index.php?action=profile;area=showposts;u=2176
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 01 Kwiecień, 2020, 19:53
Mnie uczono, że swiata juz jedno pokolenie temu (2000rok) nie powinno być ;)
Jakiej logicznej rozmowy o swiadkach, z ex świadkami oczekujesz picola2000?
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 01 Kwiecień, 2020, 20:57
Dziękuję za pogawędkę. Dostałam to czego potrzebowałam :) Możecie się czuć wyróżnieni bo znajdziecie się w treści pracy którą właśnie kończę. Jest mi bardzo wszystko jedno z powodu tego co "odczytujecie" z moich wpisów. Dalej będę rozmawiać z sj celem rzeczowej konfrontacji formułowanych wobec tej grupy tez na tych i innych tego typu forach. Dyskusję uważam za zakończoną.

Jeśli to faktycznie praca naukowa to jest mi niezmiernie przykro, że nauka w tym kraju schodzi na psy.  ;) Dzięki Bogu szczerze wątpię w tę naukowość rzeczonej pracy.  >:D
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 02 Kwiecień, 2020, 08:04
Nadinterpretacja.... Zwyczajnie odpowiadam na tezy i zaczepki. Cel. Jak w temacie wątku ale wątek się rozpadł bo nikt nie pisze na temat a skupia na rozbieraniu na części pierwsze moich postów. Chciałam pogadać z ludźmi o odmiennym postrzeganiu świata na temat jak w tytule ..... Pomoc w czasie epidemii ale dyskusja płynie i żyje swoim życiem. Nadaszyniak też myśli że mnie zdalnie powiem kolokwialnie "rozkminił". Widzę że nie ma co tu szukać partnerów do logicznej dyskusji w określonym temacie.

 Logicznej dyskusji? Otrzymałaś odpowiedź na swoje pytanie. Zatem nie mantruj ciągle, że nikt nie pisze na temat, bo albo nie czytasz każdego komentarza, albo masz problem ze zrozumieniem czytanego tekstu. ŚJ nie angażują się w pomoc w obliczu epidemii. Bardziej tego się nie da rozebrać na czynniki pierwsze. Możesz to w swojej pracy ująć dosadnie, a mianowicie: ŚJ nie udzielają pomocy w obliczu epidemii. Tak twierdzą byli ŚJ i sami ŚJ. 
 
Teraz chyba możesz uczciwie napisać, że : otrzymałam odpowiedź i nie będę więcej męczyć buły. Teraz możesz założyć nowy temat:) bo ten już chyba ostatecznie udzielił odpowiedzi na Twoje pytanie.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Takajaja w 02 Kwiecień, 2020, 10:32
Dziękuję za pogawędkę. Dostałam to czego potrzebowałam :) Możecie się czuć wyróżnieni bo znajdziecie się w treści pracy którą właśnie kończę. Jest mi bardzo wszystko jedno z powodu tego co "odczytujecie" z moich wpisów. Dalej będę rozmawiać z sj celem rzeczowej konfrontacji formułowanych wobec tej grupy tez na tych i innych tego typu forach. Dyskusję uważam za zakończoną.

Ufff...poszła "gwiazda"

Psychologie kliniczną to ona chyba przerabiała, ale od strony pacjenta 🤔🤔

No ale nawiazujac tez do tematu watku...Jak widac na powyższym przykladzie w czasie epidemii pomoc psychologow bedzie bardzo ważna.
Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 02 Kwiecień, 2020, 10:55
Ja tam zbytnio gwiazdorzenia nie dostrzegłam.
Miała swoje zdanie ;) Warto uszanować .

Psychologia, kończy się po zamknięciu własnego gabinetu...to stwierdzenie osoby z tej branży :).
Ilu wybitnych psychologow  maja poorane rodziny .Lekarzu ulecz samego siebie by się chciało powiedzieć.
Temat psychologii to trudny ślizgi  grunt...


Tytuł: Odp: Pomoc w obliczu epidemii
Wiadomość wysłana przez: DeepPinkTool w 02 Kwiecień, 2020, 11:46
Ufff...poszła "gwiazda"

Psychologie kliniczną to ona chyba przerabiała, ale od strony pacjenta 🤔🤔

No ale nawiazujac tez do tematu watku...Jak widac na powyższym przykladzie w czasie epidemii pomoc psychologow bedzie bardzo ważna.

Hmmm...
...
Czosnek i Lewatywa na wirusa bo jak nie to potem już tylko osinowy kołek pozostaje czego nikomu nie życzę :)))

 :) Masz rację Takajaja... w czasie epidemii pomoc psychologa bardzo ważna, zaraz po czosnku i lewatywie... bo jak nie, to tylko osinowy kołek pozostaje, czego nawet wzięci psychologowie nie życzą.  ;)