Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

NA DOBRY POCZĄTEK => POWITANIE => Wątek zaczęty przez: Borelioza2 w 26 Wrzesień, 2018, 05:22

Tytuł: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 26 Wrzesień, 2018, 05:22
Hejka, właśnie w trzy siostry umawiamy się, że w tym roku odejdziemy, jedna od razu pognała na spotkania innych wyznań ale w domu ma lęki i napady drgawek, jedna nie śpi i zalewa  się łzami non stop, trzecia nie śpi i ma objawy załamania nerwowego oraz wściekła się na całego, robi awanturę na cały zbór i Nadarzyn....  tymczasem, gdy odchodził mój mąż ( dawno temu) napisał list co mu się nie zgadza, rozsiadł się w fotelu, napił piwka i spokojnie żyje sobie do dzisiaj... Mam teorię, że kobietom jest trudniej odejść niż facetom
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Safari w 26 Wrzesień, 2018, 07:56
Hmmm.... Chyba wszystko zalezy, na pewno kobietom, ktore znasz jest odejsc trudniej niz bylo twojemu mezowi (przynajmniej z tego co piszesz).

Witaj na forum 😄
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 26 Wrzesień, 2018, 07:59
Nie ma co oglądać się na innych , wszak Biblia wyraźnie mówi :Wyjdźcie z niej mój ludu  :)
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 26 Wrzesień, 2018, 09:51
A ja myślałem, że kobietom łatwiej odejść. :-\
Myślałem, że faceci uwikłani są w różne pomocniczo-starszeńskie i pracownicze układy i im trudniej.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 26 Wrzesień, 2018, 12:37
Witaj-BORELIOZA2
cytat:''Najtrudniejsza rzecz w życiu to nauczyć się, które mosty przekraczać a które palić''
Jak dobrze, że uciekłasz z tego szatańskiego siedliska i możesz spojrzeć realnie na życie, nie przez gusła (Ww)
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Agnesja w 26 Wrzesień, 2018, 13:59
Witaj - Borelioza2 fajny nick 😆
Wcale się wam nie dziwie waszych emocji i reakcji,bo ja sama wyłam chyba przez dwa tyg.byłam tak w k-wiona ,że szkoda gadać.

Przede wszystkim dlatego jak byłam nieczynna to odwiedzające mnie siostrzyczki bardziej mnie przygnębiły swoim gadaniem. Wzbudzały we mnie poczucie winy.
Że robię krzywdę dziecku i wyrośnie na nie wiadomo kogo, popadnie w złe towarzystwo itd.
Guzik prawda, młody ma 20 lat i jest fajnym rozsądnym mądrym chłopakiem. Właśnie dostał się na studia chce się kształcić.
 I jak już ze mnie zeszło całe powietrze, to napisałam list na osiem stron co mi leży na wątrobie i koniec tematu. Teraz gdyby nawet któryś ŚJ zaczepił mnie i zacząłby dyskusję, to by się bardzo zdziwił jaką teraz mam wiedzę. Obecnie nikt nie jest w stanie mnie wpędzić w poczucie winy, raczej ja mogę. 

Także dziewczyny nie dajcie się zwariować szkoda życia marnować.


Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 26 Wrzesień, 2018, 14:20
witaj Borelio
hmm
również miałam takie stany, na szczęście to mija
niektórzy lubią ostre cięcia
inni wolą obniżać loty
ja wybrałam to drugie bo mam całą rodzinę w orgu swoją

nie wiem komu jest łatwiej
myślałam że facetom
bo oni wg nie lubią się przyznawać że wtopili.
ty będziesz miała wsparcie w swoim ślubnym.
zawsze jak ktoś nowy loguje się na forum to łudzę się
że go znam i będę mogła bez schizofrenii ale
chyba nie znam tak barwnych sióstr

Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 26 Wrzesień, 2018, 14:50
Witaj "Boreliozo2"
Nie wiem jak jest w innych przypadkach, mogę opowiedzieć to co działo się w moim najbliższym otoczeniu.
Gdy została wykluczona bardzo dobrze mi znana "siostra', to mimo że spodziewała się tego, była świadoma krętactw "niewolnika" i spory czas nie chodziła na zebrania - to zaraz po komitecie zadzwoniła do mnie załamana, i ona przepłakała całą noc, a ja z jej dziećmi próbowaliśmy ją pocieszać (szkoda że nie widzieliście miny jej syna, i nie słyszeliście słów jakie mówił o starszych, wkrótce po tym obydwoje jej dzieci przestalo być głosicielami).
Gdy dość spory czas później ja zostałem wykluczony - to wróciłem do domu, powiedziałem o tym żonie, otworzyłem piwo(potem drugie i trzecie, co mi się rzadko zdarza), włączyłem telewizor , otworzyłem laptopa i zacząłem czytać zaczętą niedawno książkę na pdf.
Oczywiście dwie czy trzy noce nie przespałem - po prostu wcześniej bardzo dużo poświęcałem się dla orga, i poczułem się jak zużyta wyrzucona szmata, może dlatego, że zarzuty były mocno naciągane.
Czułem się tak pomimo mojej świadomości i braku chęci dalszej przynależności.
Po dłuższym czasie śmiać mi się chce z całego tego wykluczenia, jak i z unikania mnie przez dawnych fałszywych "przyjaciół"
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: lukier w 26 Wrzesień, 2018, 15:21
Coś chyba jest na rzeczy, ja przed odejściem strasznie się męczyłam, potem już było ok, ale fakt, bardzo to przeżyłam, natomiast mój mąż jak otworzyły mu się oczy nie przechodził żadnych traum i załamań nerwowych jak ja, po prostu wyszedł z tego i się cieszył. To mój przypadek który potwierdza to co piszesz, ale nie wiem czy to reguła.

Witaj na forum i czuj się tu dobrze
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: BetMen w 26 Wrzesień, 2018, 15:27
Myślę,że z tym się zgodzę że "kobietom jest trudniej odejść od tej jedynej(świętej) organizacji"...
Ja zrobiłbym podobnie jak Twój były mąż! A moja żona,widzę jak się mota  :-[
Jednak jest postęp od prawie miesiąca nie byliśmy na zebraniu i cisza!  ;)
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Ruda woda w 26 Wrzesień, 2018, 16:37
bo prawda jest taka, ze faceci częściej kierują się rozsądkiem, a baby głównie uczuciami. wiem wiem stereotyp, ale tak to jest często w przypadku wyjścia z org.
mamy ten babski guzik wrażliwości i niestety albo ryczymy albo nie śpimy po nocach albo wszystko na raz. bardziej przeżywamy.
i nie ma to nic wspólnego z piastowanymi stanowiskami w org
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Safari w 26 Wrzesień, 2018, 17:40
A mnie sie mimo wszystko wydaje ze to zalezy od osoby. Nie wiem. Byc moze mozna taki wniosek wyciagnac ze kobietom ciezej... Bo przyklad wieksza wage do relacji z ludzmi? Ale ale moze nasza BoleriozaDwa cos wiecej opowiesz?
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Agnesja w 26 Wrzesień, 2018, 19:33
Moim zdaniem jest wiele czynników w których każdego z nas emocje będą różne.
Weźmy pod uwagę osobę/y, która głęboko wieży,że to jedyna droga do zbawienia, ale popełniła grzech i całą winę bierze na siebie ma wyrzuty sumienia bo zawiodła Jehowę. Zostaje wykluczona . I wszystko zrobi by wrócić do org. inaczej zginie w armagedonie.

Wiele osób znam, które ze względu na poświęcony czas dla "Jehowy" nie weszły w związek małżeński albo pary które nie zdecydowały się na dzieci. Po odkryciu prawdy można naprawdę się załamać.

Inne emocje będą targały osobą, która odkryła kłamstwa w tej organizacji,że tak została oszukana. Gniew,żal,wściekłość,rozpacz,depresja itp.,że tak dała się oszukać.
 Co za tym idzie wiele lat zmarnowanych , bo można było ten czas poświęcić  dla rodziny albo chociażby na swoje pasje.

Uważam, że trudniej jest osobom , które były bardzo zaangażowane w życie tzw. teokratyczne tym żyły widziały się już w królestwie bożym.
Jeśli chodzi o mnie to, gdy mój mąż pokazał mi to forum i okazało się  że jest to sekta to kamień z serca mi spadł .
Jako jeszcze młoda osoba zawsze myślałam ,że ze mną jest coś nie tak, bo nie umiem być tak gorliwa jak wielu młodych pionierek w tym moja siostra.
A ja się cholernie tam męczyłam dlatego myślę, że mi łatwiej było wyjść z orga.
I takie FORUM jest potrzebne, bo nie wiadomo kiedy i jak można na nie natrafić nawet zwykły przypadek.
 
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 27 Wrzesień, 2018, 20:04
Ogromnie pomaga mi czytanie tego forum, mam dziwny stan bo ogarniam co sekta wyprawia, jakich ludzi produkuje: donosicieli i bez serca ale szczerych przyjaciół też zostawiam..... Musi się dokonać kilka spraw, zapewne w ciągu miesiąca i jak już będzie po wszystkim to opowiem co się stało,  najlepsze, że to starszym zawdzięczam wejście tu na forum i otwarcie oczu, i to zaledwie od maja, dlatego piszcie dla następnych bo warto, pozdrawiam wszystkich
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 27 Wrzesień, 2018, 20:10
A ja się bałem, że Twój nick taki może być agresywny. :)
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: ihtis w 28 Wrzesień, 2018, 00:07
Hejka, właśnie w trzy siostry umawiamy się, że w tym roku odejdziemy, jedna od razu pognała na spotkania innych wyznań ale w domu ma lęki i napady drgawek, jedna nie śpi i zalewa  się łzami non stop, trzecia nie śpi i ma objawy załamania nerwowego oraz wściekła się na całego, robi awanturę na cały zbór i Nadarzyn....  tymczasem, gdy odchodził mój mąż ( dawno temu) napisał list co mu się nie zgadza, rozsiadł się w fotelu, napił piwka i spokojnie żyje sobie do dzisiaj... Mam teorię, że kobietom jest trudniej odejść niż facetom

Wszystko zależy od osoby, os siły jej wiary i osobowości. Ważne też jest wsparcie w Zborze i na zewnątrz. Odejście to etap, nawrócenie, to możliwy kolejny krok na drodze wejścia w relacje z żywym Bogiem. Ateizm, to inna ścieżka. Tak wiele możliwości, historii, rozterek, radości.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 28 Wrzesień, 2018, 00:12
gdy odchodził mój mąż ( dawno temu) napisał list co mu się nie zgadza, rozsiadł się w fotelu, napił piwka i spokojnie żyje sobie do dzisiaj...
pozdrowienia dla męża ;)

a tak na marginesie: jak wtedy przed laty zareagowałaś? modliłaś się za niego żeby wrócił do organizacji? robiłaś awantury? prosiłaś? błagałaś? groziłaś? było Tobie obojętne co stanie sie z mężem w Armagedonie?
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 28 Wrzesień, 2018, 07:30
szczerych przyjaciół też zostawiam.....
Na ile szczerzy to się przekonasz w ciągu kilku miesięcy. :'(
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 28 Wrzesień, 2018, 07:49
ale szczerych przyjaciół też zostawiam.....
Jeżeli to szczerzy przyjaciele. Tacy nie na pokaz, to nie zerwą przyjaźni z Tobą, bo odeszłaś z orga. Tyle że o takich to ciężko w tej destrukcyjnej religii. To w większości pseudo przyjaźnie, zależne bardzo od stopnia wierności cielcowi kierowniczemu. A takich przyjaźni nie żal zostawiać, bo są nic niewarte.

Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: ewa11 w 28 Wrzesień, 2018, 09:13
Kobietom może ciężej, bo może angażują się mocniej w relacje z ludźmi. Ja nie pisałam tak długo listu o odłączeniu, bo miałam w organizacji kilku znajomych, którzy nie odwrócili się ode mnie, kiedy byłam nieczynna. Kontakty miałam z nimi sporadyczne, a i tak szkoda mi było ich tracić. W końcu jednak uznałam, że nie warto się męczyć dla kilku osób i tych rzadkich kontaktów z nimi.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Trinity w 28 Wrzesień, 2018, 10:29
jak też żyłam w błogim stanie że mam tam prawdziwych przyjaciół taa

jedna nie odzywa się do mnie odkąd jestem nieczynna
nie powiedziała mi nawet że powiększy jej sie rodzina

a druga mnie zhejtowała jak jej powiedziałam że czytam forum
a od niej wiedziałam o ONZ
czasem mi przykro ale z drugiej strony czego?

jak to mówią
o fałszywą przyjaźń zabiegać nie warto
a o prawdziwą nie trzeba

pisz Borelio mnie również ciekawi jak zareagowałaś na odłączenie męża
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Estera w 28 Wrzesień, 2018, 12:25
Moim zdaniem jest wiele czynników w których każdego z nas emocje będą różne.
   Nie wiem jak u innych, bo emocje i decyzje są różne, w zależności od osoby, sytuacji itd.
   Tych uwarunkowań jest bardzo wiele, jak sami wiecie.
   Napiszę jak było u mnie.

   Po obejrzeniu procesu z Australii, od razu podjęłam decyzję, że śj takim, jakim byłam napewno już nigdy nie będę.
   Dotarło do mnie z prędkością błyskawicy, że ta religia, to nie może być jedyna prawda o Bogu.
   Oglądałam następne wieści internetowe, wszystko jak leciało.
   Znikł zakaz zaglądania "na zakazane strony".
   Miałam burzę w mózgu, natłok różnych wniosków i moje wnioski, składające się w jedną całość, jak obraz z tysiącami puzzli.
   Współgrające z tymi, które wypowiadali ludzie w swoich nakręconych filmach.
   Czułam, jak ta droga staje się coraz jaśniejsza, wychodziłam z mrocznego tunelu religijnego, do światła, na wolność.

   Oczywiście przeżywałam po następnych obejrzanych materiałach, że to wielki szwindel na kółkach.
   Bo spędziłam tam sporo lat, poświęciłam tej korporacji całą swoją młodość.
   I oficjalnie jeszcze nie odeszłam.
   Ale na wszystko patrzę ze zupełnie innego punktu widzenia.
   Mentalnie, dawno mnie już tam nie ma.
   Zebrania, zgromadzenia, pamiątki, służba, wszystko poszło w odstawkę.
   CIESZĘ SIĘ WOLNOŚCIĄ OD TEJ KORPORACJI !!!
   :-*

   I cieszę się, że tę prawdę odkryłam.
   Moje życie wygląda zupełnie inaczej.
   Odzyskałam swoją tożsamość, której tam mnie pozbawiono.
   Wszystko się przemeblowało na pozytyw.
   Mogę m.in., służyć pomocą innym, rozwijam się, poznaję nowych, przewspaniałych ludzi.
   Zresztą, zawsze dla mnie człowiek, był najwyższą wartością i to się nie zmieniło i nie zmieni.
   A jak czasami pomyślę, jaka byłam gorliwa w tym dziele, to dziękuję losowi ...
   Że dziś jestem, gdzie jestem i jest mi z tym bardzo dobrze.
   I wszystkim życzę tego wspaniałego uczucia.
   Pozdrawiam.
   :D
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 09 Październik, 2018, 07:42
Nazwałam się borelioza bo w listopadzie odejdę ale długo mnie zapamiętają, napiszę po wszystkim, natomiast jak odszedł mąż to było dziwnie bo był wtedy za pracą za granicą i napisał list, że ma inne zrozumienie, a ja nigdy nie wierzyłam, że tylko świadkowie przeżyją bo co winna afrykanka w buszu, że tam nie trafiliśmy? , ale walki na wersety miewaliśmy, ja byłam zabetonowana więc dopiero ruszyło mnie, jak dowiedziałam się, że cielaki głosują nad decyzjami
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 16 Październik, 2018, 20:54
Boreliozo radujesz me serce, gdyż również próbuję obudzić swoją żonę. Wszystkie Żony, które dzielicie się swoimi przeżyciami z odejścia: Dziękuję. Tli się we mnie nadzieja, że też u nas się uda.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Ignorant2004 w 17 Październik, 2018, 01:16
Witaj na forum,
Ciekaw jestem jaki spadek będzie w szeregach SJ po 2018 roku w Polsce i na świecie. Mam wrażenie że transformacja na NowoReligie z studiem telewizyjnym, strona www, aplikacją na komórki, elektronicznymi publikacjami im nie służy, nie uatrakcyjnia wręcz zbiera odwrotne żniwo. Ludzie zaczynają korzystać z tych dobroci techniki i błądzą po czeluściach YouTube itp :)
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 18 Październik, 2018, 08:37
A z drugiej strony jest to „jakaś” metoda by usidlić młodych. Na pokolenie 20-30 latków wychowywanych od dziecka, nie robiły by wrażenia same strażnice i wszystko drukowane. Komu by się chciało szukać tego w książkach. Ale na szczęście, tak jak mówisz, wielu zaczyna „błądzić” :D
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 25 Październik, 2018, 21:38
Kochani, uprzejmie informuję, że siostra od lęków(pierwszy post) powiadomiła starszych, że odchodzi - natomiast ta od awantur ma zamiar  powiadomić, że przestała wierzyć cielakom 11 listopada bo to fajna data, oferujemy wsparcie wszystkim potrzebującym, bo w wielu siła jest
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Kachinas w 25 Październik, 2018, 22:17
A z drugiej strony jest to „jakaś” metoda by usidlić młodych. Na pokolenie 20-30 latków wychowywanych od dziecka, nie robiły by wrażenia same strażnice i wszystko drukowane. Komu by się chciało szukać tego w książkach. Ale na szczęście, tak jak mówisz, wielu zaczyna „błądzić” :D
Tak, bo teraz informacje dla młodzieży mają być lekkie, łatwe i przyjemne no i szybkie. Głębia i treść są mało istotne. Niestety dzisiaj się nie uczy studiowania, myślenia wszystko podaje się na tacy, jak chociażby "srebrny miecz", biblia dla idiotów. Już się nie wymaga od ludzi myślenia, zastanawiania, a jak nie znasz jakiegoś słowa bo za trudne, to weź słownik, doucz się.
Zamiast podnosić poziom nauczania to WTS obniża.
Cytując klasyka " to ja 8 lat podstawówki, 5 lat technikum, 5 lat studiów, 2 lata dodatkowych studiów, kursy, szkolenia i wszystko jak krew w piach" bo tu wszystko podane pięknie, ładnie kolorowo i PROSTO :o ;D
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 01 Listopad, 2018, 08:54
pozdrowienia dla męża ;)

a tak na marginesie: jak wtedy przed laty zareagowałaś? modliłaś się za niego żeby wrócił do organizacji? robiłaś awantury? prosiłaś? błagałaś? groziłaś? było Tobie obojętne co stanie sie z mężem w Armagedonie?
widziałam, że mąż odchodzi od orga z powodu wykładni ale jednocześnie czyta Biblię, różne przekłady i to mnie uspokajało, nie wariowałam, braciom powiedziałam, że mam swój rozum, dzieci dalej chodziły na zebrania, nie rozwiodłam się bo dzieci mają mieć ojca, byłam zabetonowana ale pozytywnie
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 01 Listopad, 2018, 09:18
Boreliozo radujesz me serce, gdyż również próbuję obudzić swoją żonę. Wszystkie Żony, które dzielicie się swoimi przeżyciami z odejścia: Dziękuję. Tli się we mnie nadzieja, że też u nas się uda.
Nadzieję trzeba mieć zawsze. Może dzięki temu udało mi się wybudzić żonę i teraz jesteśmy oboje oficjalnie poza orgiem.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 01 Listopad, 2018, 22:57
Po ostatnich rozmowach z żoną nadzieja we mnie maleje :(
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Moyses w 01 Listopad, 2018, 23:04
Po ostatnich rozmowach z żoną nadzieja we mnie maleje :(

Nadzieja podobno umiera ostatnia. Więc nie zabijaj jej na starcie. Jakby co, to powodzonka!
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: puma w 02 Listopad, 2018, 09:33
Mi dużo pomógł film Eldy o modelu Bita.Polecam obejrzeć.O przyjaciołach ze świadków prawdziwych czy nie się nie wypowiadam bo sama też dużo zawaliłam.U mnie na początku była wściekłość co jest zresztą widoczne nawet na tym forum.No cóż każdy inaczej to przechodzi myślę że najważniejsze jest to aby nie potępiać siebie za żadne  emocje.Ja nie byłam nawet w środku a i tak jestem poraniona to co dopiero ktoś kto spędził w grajdołku org całe lata. Bądźcie dla siebie samych dziewczyny i chłopaki wyrozumiali i współczujący.Najtrudniej wyzbyć się poczucia winy, które jest wbite w Ciebie jak pieczątka, później już może będzie z górki chociaż niektóre rany mogą tylko przyschnąć a nie zagoją się nigdy.Zobaczymy co będzie... jeszcze nie wiem...nadal tęsknie za niektórymi osobami chociaż zdaje sobie sprawę że to mogło być udawane...nie potrafię ich przekreślić... naiwna jestem...
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: Borelioza2 w 04 Listopad, 2018, 05:50
Jak wyciągnąć kobietę z SJ? - po wielu rozmowach wyszło mi, że u nas ważne są emocje- krzywda dzieci/pedofilia, zerwane więzi, relacje w zborze, i jak mantra powtarzane przez braci, że nie ma dokąd iść a świat jest zły, mężczyźni zaś toczą boje o wersety i zrozumienie
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: puma w 04 Listopad, 2018, 10:34
Bolerioza 2 zaproponuj żonie czytanie samej biblii.W końcu Twoim obowiązkiem jako głowy domu jest kierować nią również duchowo.Zrób to na zasadzie studium biblijnego lecz użyj samej biblii, może zadziała.
Tytuł: Odp: Witam i od razu pytam
Wiadomość wysłana przez: WhySoLate w 06 Listopad, 2018, 06:55
Mi dużo pomógł film Eldy o modelu Bita.

Puma możesz wrzucić link? Jakoś wyszukiwarki mine nie lubią chyba