Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
WSZYSTKO INNE => NAPISZ my znajdziemy odpowiedni dział => Wątek zaczęty przez: chcebycrozsadny w 22 Maj, 2018, 19:16
-
Powitać odstępczuchy ;D
Takie z was cwane bestie że wiecie co będzie na najbliższym zgromadzeniu a nie wiecie że wśród ŚJ drogą pantoflową rozsyłane są informacje że w czerwcu możliwe że zostanie ogłoszony "pokój i bezpieczeństwo"
"
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował w czwartek, że spotka się z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Pierwsze w historii spotkanie przywódców tych krajów ma się odbyć 12 czerwca w Singapurze. Trump poinformował o tym na Twitterze. "Moje bardzo wyczekiwane spotkanie z Kim Dzong Unem będzie miało miejsce w Singapurze 12 czerwca. Obaj postaramy się, by uczynić z niego szczególny moment dla światowego pokoju!" - napisał amerykański prezydent. (http://www.tvn24.pl)
"
-
Ale co ma Korea do pokoju i bezpieczeństwa?
A Rosja, Chiny?
A Iran i inne muzułmańskie kraje.
-
Witaj-CHCEBYCROZSADNY
To miło, że wpadłeś w odstępczuchów trwaj z nami na linii frontu przeciw (Ww)
To co oznajmiłeś w swoim poście już ogłoszono wobec świata przez ONZ
trzymaj się i dyskutuj z Nami :) :) :)
-
Ja mam taką prośbę, niech armagedon będzie miesiąc później. Początek lipca mam już zaplanowany. ::)
-
Już coś 30 lat temu było... Zdaje się że w którymś ełejku z 1988(?) zwrócono uwagę że jednocześnie wygasa wiele wojen, czego już dawno nie było - a więc...
Wpadło mi to w ręce po dobrych paru latach, a więc... NIE ZROBIŁO WRAŻENIA
;)
-
Ja mam taką prośbę, niech armagedon będzie miesiąc później. Początek lipca mam już zaplanowany. ::)
Jako dzieciak też się cieszyłem, że w 1975 miał być po wakacjach, wczesną jesienią. :)
-
Ale co ma Korea do pokoju i bezpieczeństwa?
A Rosja, Chiny?
A Iran i inne muzułmańskie kraje.
Zapytaj Trumpa. Pewnie jest tajnym agentem CK ;)
-
Powitać odstępczuchy ;D
Takie z was cwane bestie że wiecie co będzie na najbliższym zgromadzeniu a nie wiecie że wśród ŚJ drogą pantoflową rozsyłane są informacje że w czerwcu możliwe że zostanie ogłoszony "pokój i bezpieczeństwo"
No nareeeeszcie. Teraz wszyscy "niebiescy" sekciarze grzecznie wskoczą do piwnic i problem wkurzania ludzi w sobotnie poranki będziemy mieli "z grzywki". :D
-
Niezapomne co sie dzialo w 1986 czyli miedzynarodowym roku pokoju. Papierz JP II modlil sie o pokoj w towarzystwie oficjeli.
Ogloszenie pokoju, przesladowania, armagedon w przyspieszonym tepie. To byly prognozy na najblizsze tygodnie.
Dzis wiem jak malo zna sie sytuacje na swiecie gdy patrzy sie na swiat ciagle przez to samo okno
-
Dlatego szanowny FREE mam wiele okien :) :) :)
-
Niezapomne co sie dzialo w 1986 czyli miedzynarodowym roku pokoju.
Dlatego w 1986 wydali książki:
*** dx86-16 Publikacje Towarzystwa Strażnica ***
Jak znaleźć prawdziwy pokój i bezpieczeństwo? (po polsku: 1988):
Powszechne bezpieczeństwo pod panowaniem „Księcia Pokoju” (po polsku brak):
-
Ale to już było...
Jak się przyjrzeć działalności polityków to się zauważy, że oni maja za zadanie krzewić pokój i bezpieczeństwo.
Co tylko padnie choćby słowo pokój lub bezpieczeństwo to ŚJ już nakręcają sprężynę: "To już...!"
To tak jakby drogówka użyła słowa 'mandat' i wszyscy ŚJ mówią To już! :D
Jakie to płytkie i naiwne. Jest jeszcze cała masa innych znaków, ale te 2 słowa są na poczcie pantoflowej.
CK siedzi teraz w Warwick i się śmieje. Bracia zwiększają tempo w służbie, wrzucają więcej do skrzynek, niepewni się chrzczą,
niektórzy wykluczeni wracają pod skrzydła "matki organizacji", rośnie atmosfera wyczekiwania...
A potem znowu zjazd nastrojów i liczb na jakiś czas żeby ponownie zaczęło się od nowa. :)
To jedna z marchewek na kiju stosowanych przez CK. Dla mnie żenujące.
-
Ja i tak wiem jak to dokładnie będzie wszystko i jestem spokojny, może moje dzieci doczekają tego ale ja nie mimo ze nie mam 30 jeszcze
-
Ja mam taką prośbę, niech armagedon będzie miesiąc później. Początek lipca mam już zaplanowany. ::)
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jak już to po sezonie żeglarskim, gdzieś pod koniec września. To byłoby świństwo psuć mi armagedonem tegoroczny sezon. Takim niezapowiedzianym z co najmniej 5 letnim wyprzedzeniem armagedonom mówię stanowcze NIE!!! ;D
To raz, dwa, to opał na zimę zamówiłem. I co, ma się zmarnować? ;D
-
Powitać odstępczuchy ;D
Takie z was cwane bestie że wiecie co będzie na najbliższym zgromadzeniu a nie wiecie że wśród ŚJ drogą pantoflową rozsyłane są informacje że w czerwcu możliwe że zostanie ogłoszony "pokój i bezpieczeństwo"
"
Prezydent Stanów Zjednoczonych Donald Trump poinformował w czwartek, że spotka się z przywódcą Korei Północnej Kim Dzong Unem. Pierwsze w historii spotkanie przywódców tych krajów ma się odbyć 12 czerwca w Singapurze. Trump poinformował o tym na Twitterze. "Moje bardzo wyczekiwane spotkanie z Kim Dzong Unem będzie miało miejsce w Singapurze 12 czerwca. Obaj postaramy się, by uczynić z niego szczególny moment dla światowego pokoju!" - napisał amerykański prezydent. (http://www.tvn24.pl)
"
Nowe światło z Białego Domu wieszczy że może nie dojść do spotkania w czerwcu. ???
Nowe zrozumienie może sugerować lipiec choć i to nie pewne jest .
-
Z drugiej strony, ŚJ bardzo cieszy >:( że konflikty nie ustają, mimo modlitw "babilończyków-wielkich" o pokój.
Również i ta cyniczna radocha (w słowie pisanym i mówionym) "pokojowo usposobionego ludu" pomogła mi wybudzić się...
-
Literalny Armagedon już był kilka razy.
Towarzystwo Strażnica napisało kiedyś, że „literalny” Armagedon już był w roku 1918:
„Przegrodę tę Żydzi nazywali Megido, czyli walką Gór, a Grecy Armagedonem, co oznaczało to samo. Kiedy generał Allenby zabrał Palestynę Turkom, uczynił to dzięki opanowaniu tego grzbietu. Literalna walka Armagedonu rozegrała się tam w lecie r. 1918” (Złoty Wiek 15.07 1926 s. 39 [ang. 24.06 1926 s. 389]).
Teraz czekają na symboliczny. :)
-
Nie, nie i jeszcze raz nie. Jak już to po sezonie żeglarskim, gdzieś pod koniec września. To byłoby świństwo psuć mi armagedonem tegoroczny sezon.
Nemo, nie martw się sezonem, CK ma problemy z geolokalizacją. ;D
(https://i.imgur.com/UczmRaa.jpg) (https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20120915/koniec-%C5%9Bwiata/)
Poza tym tam chodzi chyba o stały ląd :D
-
W jworgu już jest pokój i bezpieczeństwo - pozbywają się ludzi myślących i mają swój pokój. Są też bezpieczni, bo żadne sądy ani prokuratury nie mają wjazdu swoimi decyzjami wymuszającymi niezależne śledztwa nt. ukrywania pedofili i zjawiska pedofilii i to mimo, że mieszkają bez zasuwy i bez murów obronnych. To jest klasa - czyżby sam J. strzegł kolebki pedofili?
-
No i kaszanka
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/donald-trump-poinformowal-ze-nie-dojdzie-do-spotkania-z-kim-dzong-unem-w-singapurze/zljhgxb
Trump odwołał armagedon
-
Ja wiem kto obiecywał pokój i bezpieczeństwo: :)
W polskim czasopiśmie stopka ta pojawiła się w Przebudźcie się! nr 8 z datą 8 sierpnia 1988 roku (zamieszczana w poniższej wersji do 8 października 1995 roku [nr 10]). Zawierała ona takie oto słowa:
„Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do obietnicy danej przez Stwórcę, że zanim przeminie pokolenie pamiętające wydarzenia z roku 1914, nastanie nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo” (s. 4).
Tę stopkę wycofano w listopadzie 1995 roku, gdy odrzucono naukę o „pokoleniu roku 1914”. Zastąpiła ją wtedy nowa stopka:
„Co najważniejsze, czasopismo to umacnia zaufanie do obietnicy naszego Stwórcy, że obecny niegodziwy i pełen bezprawia system rzeczy zostanie zastąpiony przez nowy świat, w którym zapanuje pokój i bezpieczeństwo” (Przebudźcie się! od numeru 11 z 1995 roku do grudnia 2012 roku w stałej stopce redakcyjnej na s. 4).
Jednak od stycznia 2013 roku ta stopka też zniknęła z czasopisma Świadków Jehowy. Dlaczego? :-\
-
No i kaszanka
https://wiadomosci.onet.pl/swiat/donald-trump-poinformowal-ze-nie-dojdzie-do-spotkania-z-kim-dzong-unem-w-singapurze/zljhgxb
Trump odwołał armagedon
Tak mieli się spotkać i porozmawiać w Seulu (do spotkania nie dojdzie) ..
Co na to odpowiedział Kim ? - posłuchajcie najnowsze wiadomości (ze świata) .
-
Nemo, nie martw się sezonem, CK ma problemy z geolokalizacją. ;D
(https://i.imgur.com/UczmRaa.jpg) (https://www.jw.org/pl/publikacje/czasopisma/w20120915/koniec-%C5%9Bwiata/)
Poza tym tam chodzi chyba o stały ląd :D
Mnie już pewien 'prorok' prorokował że "armagedon będzie po .. i na pewno w pazdzierniku ..'
Naukowcy (astronomowie) powiadają że - "planetoida Apopis uderzy w Ziemię w 2023 r. -13 maja w piątek (oni mają teleskopy i obliczenia matematyczne) ..
Jezus powiedział ; "czuwajcie , bo nie znacie tego dnia ani godziny ... , ..." - taka jest prawda .
-
powiadają że - "planetoida Apopis uderzy w Ziemię w 2023 r. -13 maja w piątek (oni mają teleskopy i obliczenia matematyczne) ..
Jezus powiedział ; "czuwajcie , bo nie znacie tego dnia ani godziny ... , ..." - taka jest prawda .
Dnia i godziny nie znamy, ale rok i miesiąc można ustalić ;D
-
Albo przynajmniej w przybliżeniu do jednego pokolenia - zagadka tylko które to od tego pierwotnego. Liczymy w okresach 30-letnich; cytuję za Wikipedią: "Kolejne pokolenie średnio rodzi się co 30 lat."
I zauważcie, że Wikipedia jest źródłem autoryzowanym przez CK - mają tam ludzi i nasza akcja z wczesnej wiosny została sparaliżowana, bo agent CK szedł za ich retoryką, a ta nie autoryzuje wypowiedzi o zborze byłych śj i dlatego hasło zostało usunięte.
Jak to cudownie, że i z Wikipedii można czerpać pożywny i odfiltrowany pokarm duchowy. A może te ziomy akurat tym się kierują wyznaczając nowe światła? I może zazębianie się oparli właśnie na tym? Pożyjemy, zobaczymy.
-
Jest taka odwieczna prawda że nikt nie zna swego zejścia z tego świata *("dnia ni godziny") ..
Pewnie to i dobrze ..
-
Mnie też nauczano: "Październik - miesiącem Jehowy".
Bo wtedy:
1. został stworzony świat
2. rozpoczął się potop
3. narodził się archanioł
4. rozpoczęła się jego królewska obecność
5. z pewnością rozpocznie się armagedon ;D
-
Mnie też nauczano: "Październik - miesiącem Jehowy".
Bo wtedy:
1. został stworzony świat
2. rozpoczął się potop
3. narodził się archanioł
4. rozpoczęła się jego królewska obecność
5. z pewnością rozpocznie się armagedon ;D
Co do pkt 5. to 1 października 1914 miał się rozpocząć.
Jest jeszcze kilka takich październikowych wydarzeń. :)
-
Starzy SJ jak moja babcia zawsze przy zbiorze ziemniakow tak ok pazdziernika zastanawiali sie czy warto je zbierac. My mlodzi nie zabardzo wiedzielismy o co z tym pazdziernikiem chodzi bo ta doktryna juz nie byla nam znana. Dopiero ojciec kiedys mi o tym opowiedzial.
-
Mnie też nauczano: "Październik - miesiącem Jehowy".
Bo wtedy:
1. został stworzony świat
Nie było świata, ale był październik. :D
-
Kurna tylko nie w czerwcu,mistrostwa swiata w piłce są,po finale jakby co to tak :)
-
Kurna tylko nie w czerwcu,mistrostwa swiata w piłce są,po finale jakby co to tak :)
Powiedzą:
Data była dobra, ale oczekiwaliśmy nie to, na co należało oczekiwać. ;D
-
Dnia i godziny nie znamy, ale rok i miesiąc można ustalić ;D
Jezus powiedział także - "zasieją pola ale nie zdążą pozbierać swych plonów" - mówił o czasie trwania "wielkiego ucisku" -
- kiedy nastąpi "wielki ucisk ,jakiego jeszcze nie było od stworzenia narodów" (to ma poprzedzać "Armagedon")
- dalej Jezus powiada ; "ten czas (wielkiego ucisku) będzie skrócony bo nie ocalałoby żadne ciało , ale ze względu na wybranych ów czas zostanie skrócony"
Wedle tych słów Jezusa ludzkość ma być ocalona (przez interwencje Bożą) - przed samozagładą człowieka na planecie Ziemia .
Ja tak rozumiem słowa Jezusa - a niczego nie prorokuje , tyko obserwuje wydarzenia .
-
Jezus powiedział także - "zasieją pola ale nie zdążą pozbierać swych plonów" - mówił o czasie trwania "wielkiego ucisku" -
- kiedy nastąpi "wielki ucisk ,jakiego jeszcze nie było od stworzenia narodów" (to ma poprzedzać "Armagedon")
- dalej Jezus powiada ; "ten czas (wielkiego ucisku) będzie skrócony bo nie ocalałoby żadne ciało , ale ze względu na wybranych ów czas zostanie skrócony"
Wedle tych słów Jezusa ludzkość ma być ocalona (przez interwencje Bożą) - przed samozagładą człowieka na planecie Ziemia .
Ja tak rozumiem słowa Jezusa - a niczego nie prorokuje , tyko obserwuje wydarzenia .
Jakie wydarzenia według Ciebie wskazują na samozagładę człowieka na planecie Ziemia.?
-
Jakie wydarzenia według Ciebie wskazują na samozagładę człowieka na planecie Ziemia.?
A Ty nie wiesz jakie są zagrożenia (istnienia i przyszłości choćby tylko naszego gatunku, nie wspominając nawet o przyrodzie) w naszych czasach ?
- no nie bądz taki skromny ,że nie wiesz o co mi chodzi .
Pozdrawiam Cię bracie (z tej samej planety) :) :)
-
Jakie wydarzenia według Ciebie wskazują na samozagładę człowieka na planecie Ziemia.?
(https://i.imgur.com/FPGpAXA.jpg)
Odpowiadam: Konflikt nuklearny.
Ale osobiście sądzę, że do tego nigdy nie dojdzie. Sądzę, że raczej będzie tak ciężka sytuacja na świecie jakiej nie zaznaliśmy. Uważam też, że nasze pokolenie tego nie doczeka.
-
Przypomina mi się tutaj Iz. 45:18. Ale teraz to już mi obojętne. Byle bym ja sam tego nie doczekał:-D Cegła, jak przeżyjemy bez załapania się na to, to po drugiej stronie walniemy za to flachę:-D
-
(https://i.imgur.com/FPGpAXA.jpg)
Odpowiadam: Konflikt nuklearny.
Ale osobiście sądzę, że do tego nigdy nie dojdzie. Sądzę, że raczej będzie tak ciężka sytuacja na świecie jakiej nie zaznaliśmy. Uważam też, że nasze pokolenie tego nie doczeka.
Opatrzność czuwa aby do tego nie doszło .
UFO ? - jak zwał tak zwał - ale Oni (bogowie?) obserwują postęp naszej cywilizacji (i kontrolują wydarzenia ??) ..
Ja także myślę , że nie dojdzie do zagłady człowieka i innych stworzeń na Ziemi .
Taką mam nadzieje .
-
Przypomina mi się tutaj Iz. 45:18. Ale teraz to już mi obojętne. Byle bym ja sam tego nie doczekał:-D Cegła, jak przeżyjemy bez załapania się na to, to po drugiej stronie walniemy za to flachę:-D
Nie wiem czy tam będziemy mieli czym, ale nawet dwie stary!
-
Nie wiem czy tam będziemy mieli czym, ale nawet dwie stary!
- "wystałe wina" , "dla pocieszenia serc" - he he :D
W niebie chyba nie piją alkoholu - ale kto to wie (kto wie) ..
-
- "wystałe wina" , "dla pocieszenia serc" - he he :D
W niebie chyba nie piją alkoholu - ale kto to wie (kto wie) ..
Marka 14:25
"Zaprawdę wam mówię: Na pewno nie będę już pił tego produktu z winorośli aż do dnia, gdy będę pił nowy w Królestwie Bożym”
No to na zdrowie!!! Świadkowie by się zgorszyli na pewno, bo to pogański zwyczaj. A ja zacząłem się tam stukać i nie czuję żeby było to złe ;D
-
Marka 14:25
"Zaprawdę wam mówię: Na pewno nie będę już pił tego produktu z winorośli aż do dnia, gdy będę pił nowy w Królestwie Bożym”
No to na zdrowie!!! Świadkowie by się zgorszyli na pewno, bo to pogański zwyczaj. A ja zacząłem się tam stukać i nie czuję żeby było to złe ;D
Jezus pił wino przy okazji i umiarkowanie (bo klimat na Bliskim Wschodzie gorący) - tak mi tłumaczył pewien ksiądz .
- w reklamach TV powiadają - "alkohol jest tylko dla osób pełnoletnich" .
A mi teraz nasunął się taki wniosek - 'to po armagedonie wszyscy ocaleni się upiją ??' - coby zapomnieli o 'starych czasach' ..
- "albowiem już nie będą wspominać byłych rzeczy, tego co było ... , ..."
No to chyba bedzie fajnie ..
-
nie boję się końca świata
boję się że świat będzie trwał nadal
-
Ja mam taką prośbę, niech armagedon będzie miesiąc później. Początek lipca mam już zaplanowany. ::)
Ja mam zaplanowany cały sierpień a potem niech się dzieje co chce
-
nie boję się końca świata
boję się że świat będzie trwał nadal
- nie bój się ,"nie obawiajcie się " albowiem strach i bezsilność jest najgorszym doradcom ..
Życie jest piękne - tylko czasem trzeba 'pozwolić sobie żyć' ..
-
Ja mam zaplanowany cały sierpień a potem niech się dzieje co chce
a ja mam szczęśliwe życie osobiste z moją Beatką więc poproszę o co najmniej 74 lata spokoju ;) albo (uwzględniając że człowiek po potopie może żyć tylko 120 lat) zadowolą mnie kolejne 73 lata i np. 331 dni ;)
-
nie boję się końca świata
boję się że świat będzie trwał nadal
A wiesz jaki będzie koniec że go się nie boisz?
A ja mam nadzieję że świat nadal będzie trwał.
-
A wiesz jaki będzie koniec że go się nie boisz?
A ja mam nadzieję że świat nadal będzie trwał.
nie wiem jak będzie wyglądał koniec
dlatego się nie boję
wiem jak wygląda życie na ziemi
my mieliśmy to szczęście urodzić się w Europie z prawami człowieka etcetera
ale na świecie jest duuużo zła
i to mogło by się już skończyć
-
Tyle lat życia w strachu.. dramat.. a ponieważ nic w przyrodzie nie ginie, to gdzieś te emocje związane ze strachem muszą ujść, czyli ktoś lub coś się tym żywi... ciekawe kto lub co? ;d
Ale Jehowa jest bogiem miłości itp itd... ergo jego miłość polega na wywoływaniu i trzymaniu ludzi w strachu..
taka szybka analiza za 10minut 12 w sobotę ;)
może to ta godzina, może to sobota, nie wiem ale czytanie ze zrozumieniem czasem się przydaje ;)
-
Jak można ciągle od przeszło 120 lat gadać wciąż Armagedon, Armagedon, Armagedon...
Toć to inflacja tego słowa. :-\
Tylko że ludzie to robią 20-30 lat i albo umierają albo rzucają to w szmaty.
Przychodzą kolejni i to samo: Armagedon, Armagedon itd. :-\
-
Jak można ciągle od przeszło 120 lat gadać wciąż Armagedon, Armagedon, Armagedon...
Toć to inflacja tego słowa. :-\
Tylko że ludzie to robią 20-30 lat i albo umierają albo rzucają to w szmaty.
Przychodzą kolejni i to samo: Armagedon, Armagedon itd. :-\
Osobiście znam, (a w sumie to znałem bo nie chcą mieć ze z mną kontaktu ;d i wzajemnie ;d ) , ludzi którzy siedzą w tym po 50 lat nawet i nie znudziło im się ;d może to działa tak że programuje mózg i tylko reset i wgranie nowego programu pozwala się uwolnić od tego?
-
Pewnie masz rację. Tylko reset. :)
-
nie wiem jak będzie wyglądał koniec
ale ja wiem :) http://wiersze.doktorzy.pl/piosenka.htm (http://wiersze.doktorzy.pl/piosenka.htm)
ja jestem staruszkiem z wiersza Czesława Miłosza
Sebastian to "staruszek, który byłby prorokiem,
Ale nie jest prorokiem, bo ma inne zajęcie,
Powiada przewiązując pomidory:
Innego końca świata nie będzie,
Innego końca świata nie będzie."
-
Najnowsze info: Kim spotkał się z Moonem prezydentem Korei Południowej, ciekawie się dzieje ;d
-
nie wiem jak będzie wyglądał koniec
dlatego się nie boję
wiem jak wygląda życie na ziemi
my mieliśmy to szczęście urodzić się w Europie z prawami człowieka etcetera
ale na świecie jest duuużo zła
i to mogło by się już skończyć
Z tym szczęściem urodzenia w Europie to bym polemizował
Moi przodkowie przeżywali rewolucje,dwie wojny światowe, o 1920 roku nie wspomnę.
Teraz Europa nadrabia w szczęściu,dobrobycie co XX wiek poskąpił Europie.
-
W wykładach nieraz bywało: "Ludzie ze świata zarzucają nam, że już od 100 lat zapowiadamy rychły armagedon". Oczywiście bez konkluzji ze strony mówcy (no bo jaka miałaby być?), ale za to z "przepisowym" rechotem słuchaczy. Żałosne!
-
Najnowsze info: Kim spotkał się z Moonem prezydentem Korei Południowej, ciekawie się dzieje ;d
Który raz?
Ale Moon to był zdaje się zmarły Pan Drugiego Adwentu, szef Kościoła Zjednoczenia. :)
"Ludzie ze świata zarzucają nam, że już od 100 lat zapowiadamy rychły armagedon".
Nawet jeśli nie zapowiadają, to oczekują w napięciu. ;)
-
Który raz?
Ale Moon to był zdaje się zmarły Pan Drugiego Adwentu, szef Kościoła Zjednoczenia. :)
Nawet jeśli nie zapowiadają, to oczekują w napięciu. ;)
Moon Jae-in- żeby nie było wątpliwości ;) a zaskoczenie takie bo mieli się nie spotykać, i pewnie idzie do jakichś rozmów pokojowych więc śj będą jeszcze bardziej przeświadczeni że bitwa na wzgórzu Megiddo już blisko coraz bliżej...
-
Ja tamtemu młodemu Kimowi nie wierzę.
On gra znaczonymi kartami. :)
-
Ja tamtemu młodemu Kimowi nie wierzę.
On gra znaczonymi kartami. :)
Tu Trump rozgrywa zdaje się niezłego pokera z Kimem.
Da mu miliardy, złoty łańcuch na szyję
i Chiny będą miały USA u wrót od południa.
-
Jak nie wiadomo o co chodzi, to o kasę biega.
Widocznie Chiny i Rosja za mało dają. :)
Zapraszają go pociągiem do siebie, kawiorem nakarmią i kwita. ;)
-
Jak nie wiadomo o co chodzi, to o kasę biega.
Widocznie Chiny i Rosja za mało dają. :)
Zapraszają go pociągiem do siebie, kawiorem nakarmią i kwita. ;)
Całą odwiż zdaje się reżyseruje Kim Yo-jong -siostra Kima.
To cichy bohater,sufler Kima-oby tą paranoję zakończyła.
-
dziwi mnie fascynacja świadków Jehowy negocjacjami pokojowymi.
Pomijając absurdalność wyrwanej z kontekstu interpretacji tekstu biblijnego ("będą mówić pokój i bezpuiexczeństwo" i wtedy "spadnie na nich nagła zagłada"), który NIE dotyczy stosunków międzynarodowych ani sytuacji geopolitycznej, ale zupełnie innej dziedziny życia...
nawet interpretacja strażnicowa NIE WYMAGA aby przywódcy szatańskiego świata wykazali się jakimikolwiek faktycznymi osiągnięciami oprócz pustego gadania. A jeśli wystarczy że "będą mówić" to mówią już ponad 30 lat (praktycznie od czasów Michaiła Gorbaczowa albo i wcześniej: Nikita Chruszczow także mówił o pokoju i nawet zszokował Agencję Routera gdy nazwał Amerykanów "przyjaciółmi")
na gruncie nauczania strażnicy jeśli kule karabinowe świstają koło uszu, ale dwóch przywódców wystęka od niechcenia: "chcielibyśmy" pogodzić się, to już można uznać proroctwo biblijne za w pełni wypełnione ("mówią?" "mówią!", wystarczy).
-
Gdyby brać na poważnie te "proroctwo" o "powszechnym pokoju i bezpieczeństwie", to biorąc pod uwagę historię globalnych zmagań między ludźmi od małych społeczności plemiennych neolitu do czasów rządów światowych federacji czy globalnych korporacji religijno - handlowych przyszłości, jesteśmy jeszcze bardzo daleko od tego stanu obwieszczenia sytuacji rzeczywistej (nie tylko deklaracji)...
"Ucisk jakiego nie było" jest jednak stanem niewyobrażalnie futurystycznym dla obecnych pokoleń.
Fakt, że młodzież zbiorowa na imprezach podnieca się rychłą wizją pokoju i zjednoczenia w Korei nie oznacza, że dożyje ona stanu zjednoczenia i globalnego pokoju na świecie... prowadzącego po czasie do kolapsu cywilizacyjnego przez wewnętrzne czynniki.
Historia świata wręcz to wyklucza...
-
Gdyby brać na poważnie te "proroctwo" o "powszechnym pokoju i bezpieczeństwie",
Moim zdaniem, to nie jest żadne proroctwo. Dlaczego? Najpierw cytat:
"Kiedy bowiem będą mówić: Pokój i bezpieczeństwo - tak niespodzianie przyjdzie na nich zagłada, jak bóle na brzemienną, i nie umkną." (1 Tes 5, 3)
Chodzi o fakt niespodziewanej paruzji Chrystusa, która zaskoczy wszystkich (jak bóle na brzemienną), a kara ta będzie (jak bóle, które nie umkną) wieczna:
(http://www.piotrandryszczak.pl/do_int/pokoj-i-bepieczenstwo.jpg)
1 Tes 5, 3 jest obrazem powszechnego zaskoczenia.
-
jesteśmy jeszcze bardzo daleko od tego stanu obwieszczenia sytuacji rzeczywistej (nie tylko deklaracji)...
ale w wersecie biblijnym nie ma ani słowa o tym że "ci którzy mówią" o pokoju i bezpieczeństwie mówią prawdę lub że mówią nieprawdę, napisano tylko że mają mówić i kropka.