Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Roszada w 16 Grudzień, 2017, 16:18

Tytuł: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 16 Grudzień, 2017, 16:18
Powiedzcie mi jak to jest, bo odnoszę wrażenie, że wstępując do organizacji Jehowy mam odtąd 'czystą kartę' i czyste sumienie w kwestii dotychczasowego życia.

Zawsze mi ŚJ podkreślali, że nie ważne co robił kiedyś człowiek, bo wstępując do organizacji jest jakby oczyszczony, że nie musi mieć już żadnych wyrzutów sumienia za poprzednie życie.

Podobnie, ale w mniejszym stopniu, dotyczy to ponoć wykluczonych, którzy z pokorą wrócili do organizacji. Tu już bardziej pamiętliwi są panowie starsi. ;)
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 16 Grudzień, 2017, 18:14
Opowiadał mi jeden exStarszy ŚJ, że mieli dylematy.
Przychodzi taki, co zostawił żonę z 3 dzieci.
I co czysty ma być zaraz?
Mało tego, jeszcze chrztu nie wziął, a już zaraz sobie przygruchał siostrzyczkę. :-\
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Nefilimxx w 16 Grudzień, 2017, 18:20
To wszystko dzięki ''przywdziewaniu na siebie nowej osobowości"  ;)
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 16 Grudzień, 2017, 18:22
To wszystko dzięki ''przywdziewaniu na siebie nowej osobowości"  ;)
Taka reinkarnacja w wydaniu CK. ;D
Oto wszystko nowe czynię, mówi CK. ;)
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 16 Grudzień, 2017, 18:39
czasami na studium biblijnym jest wręcz sugerowane "co masz czynić czyń prędko" :)

tak tak, ironicznie zacytowałem słowa które zostały skierowane do Judasza i zrobiłem to celowo, gdyż czasami na studium biblijnym wręcz zachęca się osobę studiującą aby popełniła czyn, który (nawet z pkt widzenia strażnicy!) jest grzechem, np. "niebiblijny" rozwód.

jeśli studiujący żali się że źle mu układa się z jego współmałżonkiem ale wg strażnicy nie ma powodów do rozwodu (bo problemem jest np. "tylko" alkoholizm czy niealimentacja lub trudności w pozyciu intymnym) to czasami słyszy radę, aby rozwiódł się szybko zanim zostanie głosicielem a już na pewno zanim ochrzci się. I taki rozwód traktowany jest ulgowo.

aby nie było wątpliwości - byłem zapraszany na różne studia biblijne i co najmniej 4x słyszałem jak 4 różnym osobom doradzano "niebiblijny" rozwód. Jeden przypadek uważam za szczególnie skandaliczny, bo osoba studiująca chciała w ten sposób zapewnić dobrze zarabiającego męża swojej córce czyli pozyskać "zięcia z odzysku".

parafrazując słowa Biblii "nie mogę nie mówić o tym co widziałem i słyszałem".
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 17 Grudzień, 2017, 04:40
To dziwne ,że zalecano ,,nie biblijne" postępowanie zainteresowanym .Osobiście spotkałem się z inną postawą,np.gdy studiujący lub studiująca mieli partnera to były zachęty by się pobrali .Podstawową zasadą w tak zwanym wychowywaniu zainteresowanego w prawdzie były zachęty by przestrzegali tego czego się uczą ale co kraj(zbór) to obyczaj.Z tą czystą kartą to nie do końca tak jest ,że ktoś kto został świadkiem nie ma się przejmować swoim poprzednim postępowaniem.Oczywiście w strażnicy wielokrotnie napisano by się nie zadręczać,skoro Jehowa przebaczył to znaczy puścił w niepamięć.Jednak są występki,które według świadków mogą mieć ogromny wpływ na to jak Bóg postrzega daną osobę, nawet gdy w zborze uzyska wybaczenie to takie wybaczenie u Jehowy nie jest takie pewne,chodzi o cudzołóstwo.Po za tym pozostają krzywdy które powinny być naprawione.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 17 Grudzień, 2017, 07:40
To dziwne ,że zalecano ,,nie biblijne" postępowanie zainteresowanym .Osobiście spotkałem się z inną postawą,np.gdy studiujący lub studiująca mieli partnera to były zachęty by się pobrali
też spotkałem się z zachęcaniem konkubentów do zawierania małżeństw. Tym bardziej dziwne było dla mnie takie lekkie traktowanie rozwodu. Rozwiedziesz się przed chrztem i "w ten sposób oszukasz Boga Jehowę". Dla mnie było to dziwne wtedy i jest dziwne obecnie, bo nie pasuje mi do całokształtu nauczania strażnicy ani do całokształtu zasad którymi kieruje się społeczność świadków Jehowy.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Grudzień, 2017, 18:33
Hipotetyczna sytuacja.
Zgłasza się gościu do zboru na zainteresowanego czy go zgarniają podczas głoszenia.

Mówi starszym, że był pedofilem, ale się teraz wstrzymuje, gdy poznał Jehowę.
Nikt go nie złapał i nikt nie wie, prócz ofiar. :(

Co robią starsi? :-\
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Natan_Vizu w 19 Grudzień, 2017, 21:36
Hipotetyczna sytuacja.
Zgłasza się gościu do zboru na zainteresowanego czy go zgarniają podczas głoszenia.

Mówi starszym, że był pedofilem, ale się teraz wstrzymuje, gdy poznał Jehowę.
Nikt go nie złapał i nikt nie wie, prócz ofiar. :(

Co robią starsi? :-\
Pala wszystkie kartoteki, notki... i mowia ze Jehowa ma to w swoich rekach
A CK zlacza zbory zeby sprzedac sale zeby zaplacic milony dolarow dla ofiar...

Sent from my SM-A510F using Tapatalk

Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: tomek_s w 20 Grudzień, 2017, 08:00
Zawsze mi ŚJ podkreślali, że nie ważne co robił kiedyś człowiek, bo wstępując do organizacji jest jakby oczyszczony, że nie musi mieć już żadnych wyrzutów sumienia za poprzednie życie.

To adepci mają w promocji.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: DonnieDarkoJG w 20 Grudzień, 2017, 08:13
Hipotetyczna sytuacja.
Zgłasza się gościu do zboru na zainteresowanego czy go zgarniają podczas głoszenia.

Mówi starszym, że był pedofilem, ale się teraz wstrzymuje, gdy poznał Jehowę.
Nikt go nie złapał i nikt nie wie, prócz ofiar. :(

Co robią starsi? :-\

Dzwonią do działu prawnego bo większość starszych nie ma swojego sumienia..
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 20 Grudzień, 2017, 08:27
Hipotetyczna sytuacja.
Zgłasza się gościu do zboru na zainteresowanego czy go zgarniają podczas głoszenia.

Mówi starszym, że był pedofilem, ale się teraz wstrzymuje, gdy poznał Jehowę.
Nikt go nie złapał i nikt nie wie, prócz ofiar. :(

Co robią starsi? :-\
w praktyce raczej pedofil nie przyzna się nikomu, bo przecież tajemnicy spowiedzi nie ma i nikt temu pedofilowi nie da gwarancji że któryś starszy nie poleci z tym na policję.

gdyby ten sam pedofil wyznał to księdzu na spowiedzi, to ma 100% gwarancji bezkarności bo (1) jest tajemnica spowiedzi (2) nawet ewentualne faktyczne złamanie tajemnicy spowiedzi jest bezskuteczne na gruncie prawa karnego
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 20 Grudzień, 2017, 10:05
gdyby ten sam pedofil wyznał to księdzu na spowiedzi, to ma 100% gwarancji bezkarności bo (1) jest tajemnica spowiedzi (2) nawet ewentualne faktyczne złamanie tajemnicy spowiedzi jest bezskuteczne na gruncie prawa karnego

Bzdura! Nie dostanie rozgrzeszenia, jeśli nie naprawi szkody, jaką wyrządził. Podobnie jak ktoś w konfesjonale powie, że ukradł, zabił, zgwałcił... Taka spowiedź nie jest ważna, a penitent dalej trwa w grzechu.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Grudzień, 2017, 10:25
Masz rację Tusia.
Prawdopodobnie ksiądz nakazałby zgłosić się na policję.
Inaczej mógłby nie otrzymać rozgrzeszenia.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 20 Grudzień, 2017, 10:33
Masz rację Tusia.
Prawdopodobnie ksiądz nakazałby zgłosić się na policję.
Inaczej mógłby nie otrzymać rozgrzeszenia.

A jeśli gościu ma to gdzieś i rzeknie: Nie zgłoszę, to ksiądz zgłasza na policję, że miał takiego penitenta?
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Grudzień, 2017, 10:47
A jeśli gościu ma to gdzieś i rzeknie: Nie zgłoszę, to ksiądz zgłasza na policję, że miał takiego penitenta?
Ksiądz nie zgłasza na policję. Może winowajcy polecić by sam poszedł.
Grzesznika obowiązuje:
mocne postanowienie poprawy, żal za grzechy, szczera spowiedź, skrucha i zadośćuczynienie Bogu i bliźniemu.

https://www.apostol.pl/wiara/maly-katechizm/pi%C4%99%C4%87-warunk%C3%B3w-dobrej-spowiedzi
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 20 Grudzień, 2017, 14:12
też spotkałem się z zachęcaniem konkubentów do zawierania małżeństw. Tym bardziej dziwne było dla mnie takie lekkie traktowanie rozwodu. Rozwiedziesz się przed chrztem i "w ten sposób oszukasz Boga Jehowę". Dla mnie było to dziwne wtedy i jest dziwne obecnie, bo nie pasuje mi do całokształtu nauczania strażnicy ani do całokształtu zasad którymi kieruje się społeczność świadków Jehowy.

Ja z kolei spotkałem się z obydwiema postawami, o których piszesz Ty oraz Dziewiątka :)

W pierwszym wypadku pewną znaną mi dość blisko osobę zachęcano do 'niebiblijnego' rozwodu (mąż od lat za granicą, zero kontaktu z rodziną), argumentując to tym, że po chrzcie już będzie "pozamiatane" i ciężko będzie poukładać sobie życie. Trochę to dziwne choćby z powodu tego, że świadomość 'prawdy biblijnej' powinna taką osobę motywować do postępowania zgodnego ze zdobytą wiedzą a nie do szukania furtek...

Z kolei w innej sytuacji od byłego złodzieja i oszusta nie oczekiwano, że przynajmniej postara się naprawić wyrządzone krzywdy (trochę dziwne w zestawieniu ze sprawozdaniem ewangelicznym o niejakim Zacheuszu). Masz chłopie carte blanche i od tej pory już nie kradnij.  Chociaż, żeby oddać sprawiedliwość: znam też sytuację odwrotną - kiedy to zainteresowanego nie dopuszczono do chrztu właśnie z tego powodu, że wiszą nad nim pewne poważne obciążenia (komornik oraz prokurator)

Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Grudzień, 2017, 14:15
Cytuj
  Chociaż, żeby oddać sprawiedliwość: znam też sytuację odwrotną - kiedy to zainteresowanego nie dopuszczono do chrztu właśnie z tego powodu, że wiszą nad nim pewne poważne obciążenia (komornik oraz prokurator)
Tu się bali obciachu dla organizacji. :D
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: GdzieTaPrawda w 20 Grudzień, 2017, 14:21
Wieloletni starszy mi wprost powiedział - że przyłączenie nie oznacza tego że Bóg wybaczył jego grzech, że starsi oceniają skruchę na podstawie jakiś tam uczynków, które człowiek może przecież sfabrykować - człowieka można oszukać, ale Boga - NIE. Zapytałem czy w takim razie wykluczenie i przyłączenie jest poparte przez ducha czy nie? Podobno źle interpretuję tą kwestię więc nie rozwijałem tematu. Koniec końców stwierdziliśmy że my mamy obowiązek wybaczać innym, bo sędzią jest Chrystus, więc nie nasza to rola osądzać kogoś, my możemy teraz tylko chronić współchrześcijan jeśli grzesznik miałby szkodzić zborowi
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 20 Grudzień, 2017, 14:41
Wieloletni starszy mi wprost powiedział - że przyłączenie nie oznacza tego że Bóg wybaczył jego grzech, że starsi oceniają skruchę na podstawie jakiś tam uczynków, które człowiek może przecież sfabrykować - człowieka można oszukać, ale Boga - NIE. Zapytałem czy w takim razie wykluczenie i przyłączenie jest poparte przez ducha czy nie? Podobno źle interpretuję tą kwestię więc nie rozwijałem tematu. Koniec końców stwierdziliśmy że my mamy obowiązek wybaczać innym, bo sędzią jest Chrystus, więc nie nasza to rola osądzać kogoś, my możemy teraz tylko chronić współchrześcijan jeśli grzesznik miałby szkodzić zborowi

I to mówił człowiek, który w majestacie władzy udzielonej mu przez Boga wyklucza bądź nie :o
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Dietrich w 20 Grudzień, 2017, 14:53
I to mówił człowiek, który w majestacie władzy udzielonej mu przez Boga wyklucza bądź nie :o


Właśnie miałem to samo napisać: przyłączenie nie musi oznaczać że Bóg wybaczył, ale wykluczenie oznacza automatycznie że staniesz się nawozem na roli a w międzyczasie już dla innych nie istniejesz?
No, ale z drugiej strony: co miał ów starszy powiedzieć? :D
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 20 Grudzień, 2017, 14:54

Właśnie miałem to samo napisać: przyłączenie nie musi oznaczać że Bóg wybaczył, ale wykluczenie oznacza automatycznie że staniesz się nawozem na roli a w międzyczasie już dla innych nie istniejesz?
No, ale z drugiej strony: co miał ów starszy powiedzieć? :D

Lepiej milczeć chyba i odmówić komentarza niż wygłaszać w sposób oczywisty sprzeczne i opozycyjne wręcz tezy.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Szear-Jaszub w 20 Grudzień, 2017, 19:54
Jak ja mam się oczyścić  grzechu? Chciałbym wrócić do zboru, jako zbłąkana owca która potrzebuje pomocy ale musiałbym się przyznać do grzechów które popełniłem będąc poza (tzn. oficjalnie jestem w .org ).
Musieliby mnie wykluczyć najpierw żebym mogl poczuć siłę skarcenie. Musiałbym chodzić na zebrania pół roku i nikt by się ze mną nie witał. Potem by mnie przyłączyli i mógłbym zaznać pełni szczęścia z wyznania swoich grzechów.
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Grudzień, 2017, 19:56
No niestety: "człowieczy los". :)
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: zenobia w 20 Grudzień, 2017, 21:10
Jakby Cie przyłaczyli to nie licz na pełnie szczescia bo ; nie wszystkim sie spodoba ze wrociłes ,bedą Ci podrzucac wersety co zrobi c by Bog Ci wybaczył, no i jeszcze musisz wiedziec , ze po armagedonie musisz przeprosic tego i owego. Kazdy znich bedzie sie czuł upowazniony do dawania takich rad i wlazenie z buciorami w twoje zycie. Gdy tak czlowieka zgnoja to trzeba naprawde duzo sił by powiedziec DOść
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 22 Grudzień, 2017, 04:05
Czysta karta i czyste sumienie to dwa różne zagadnienia.Czysta karta to po prostu stwierdzenie ,że od tej pory nie obciążają kogoś żadne roszczenia ,natomiast sumienie to nasze wewnętrzne poczucie winy bądź nie. Zenobio skąd te zborowe inkwizytory wiedzą czy Ci Bóg przebaczył czy nie!
Tytuł: Odp: Czysta karta i czyste sumienie po wstąpieniu do zboru Jehowy
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Grudzień, 2017, 06:47
znam też sytuację odwrotną - kiedy to zainteresowanego nie dopuszczono do chrztu właśnie z tego powodu, że wiszą nad nim pewne poważne obciążenia (komornik oraz prokurator)
a to już jest przegięcie w drugą stronę.

Gdyby Jezus myślał takimi schematami jak tamci starsi, do Dobremu Łotrowi nie obiecałby "będziesz ze mną w raju", ale kazałby mu spadać :)

Cytuj
- "Panie Jezus, pamiętaj o mnie gdy dostaniesz się do swojego Królestwa"
- "Niestety, kolego, ciąży na Tobie sprawiedliwy wyrok, a ja nie potrzebuję w moim królestwie osób obciążonych wyrokami"
- "Panie Jezu, błagam"
- "Nie marudź, dura lex sed lex"
Biorąc pod uwagę całokształt nauczania biblijnego, starszyzna powinna pouczyć kandydata do chrztu że ma współpracować z komornikiem i spłacać długi, a także rozważyć dobrowolne poddanie się karze zaproponowanej przez prokuratora.

I jeśli koleś okazałby skruchę popartą czynami (takimi jak spłacanie zaciągniętych nielegalnie długów) to wtedy powinni pozwolić mu na chrzest.