Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => BIBLIA - DYSKUSJE..... => Wątek zaczęty przez: Reskator w 29 Listopad, 2017, 19:01
-
Dziś osoba która ze mną pracuje mówi mi:
Czemu za zło,cierpienie nie obwinia się szatana tylko Boga?
Wielu za chorobę dziecka,za wojny,cierpienia obwinia Boga nie szatana,i mówi Boże czemu mnie to spotkało?
Osoba ta mówi mi jeszcze że szatan zadowolony jest bardzo że całe te cierpienia przypisuje się Bogu.
Jak ludziom to wytłumaczyć,wyjaśnić by to miało "ręce i nogi"?
-
Film Chata. Opowiada o czlowieku którego dotknęło nieszczęście. Jego córka została zabita przez pedofila. Po kilku latach otrztrzymuje zaproszenie od anonima do chaty w której została zgwałcona jego córka tym anonimowy okazuje się Bóg. I tam gadają o złu o sprawiedliwosci że nic się nie dzieje bez przyczyny. Że ze Złą bóg wyciąga większe dobro itp.
https://m.youtube.com/watch?v=fElROyyj1TQ
-
Film Chata. Opowiada o czlowieku którego dotknęło nieszczęście. Jego córka została zabita przez pedofila. Po kilku latach otrztrzymuje zaproszenie od anonima do chaty w której została zgwałcona jego córka tym anonimowy okazuje się Bóg. I tam gadają o złu o sprawiedliwosci że nic się nie dzieje bez przyczyny. Że ze Złą bóg wyciąga większe dobro itp.
https://m.youtube.com/watch?v=fElROyyj1TQ
Na cda hd jest już.
To CIEKAWE,
Czy ojca coś przekona że córka została zgwałcona by na świat było"wyciągnięte większe dobro".
-
To CIEKAWE,
Czy ojca coś przekona że córka została zgwałcona by na świat było"wyciągnięte większe dobro".
Obejrzysz to zobaczysz ;)
-
Może dlatego że biblia pełna jest opisów mordów dokonywanych przez boga, albo osobiście, albo rękoma swojego rzekomego ludu. A ile jest opisów zabójstw dokonanych przez szatana, ile osób szatan zgładził osobiście? Z tego co wiem to 10. Natomiast ofiary biblijnego boga przekraczają 2 000 000.
-
A nie dlatego, że ma taką moc aby temu zaradzić,a nic w tej kwestii nie robi tylko pozwala na panowanie zła.
-
Może dlatego że biblia pełna jest opisów mordów dokonywanych przez boga, albo osobiście, albo rękoma swojego rzekomego ludu. A ile jest opisów zabójstw dokonanych przez szatana, ile osób szatan zgładził osobiście? Z tego co wiem to 10. Natomiast ofiary biblijnego boga przekraczają 2 000 000.
Jak stworzyciel nieba i ziemi , jest obwiniany za wszystko.
-
Jak Pan Bóg dopuszcza zło, więc jest też współwinnym. ;)
Na razie. :)
Ale któregoś pięknego dnia przyłoży. :-\
-
Jak Pan Bóg dopuszcza zło, więc jest też współwinnym. ;)
Na razie. :)
Ale któregoś pięknego dnia przyłoży. :-\
Zabija, żeby ochronić niewinnych przed mordercami, to źle, no bo zabija. Nie zabija morderców, to źle, bo Ci zabijają niewinnych, a przecież mógł ich powstrzymać, zabijając. Nie dogodzisz.
-
Zabija, żeby ochronić niewinnych przed mordercami, to źle, no bo zabija. Nie zabija morderców, to źle, bo Ci zabijają niewinnych, a przecież mógł ich powstrzymać, zabijając. Nie dogodzisz.
To co to za bóg jak nie umie wszystkim dogodzić? >:(
Jak Pan Bóg dopuszcza zło, więc jest też współwinnym. ;)
Na razie. :)
Ale któregoś pięknego dnia przyłoży. :-\
I to na razie trwa już nie wiadomo ile tysięcy lat. I tak cały czas będzie na razie.
-
To co to za bóg jak nie umie wszystkim dogodzić? >:(
Bo jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził . :D
-
Bo jeszcze się taki nie urodził, coby wszystkim dogodził . :D
To ciekawe kiedy ludzie wymyślą sobie takiego boga co będzie mógł wszystkim dogodzić. :)
-
To ciekawe kiedy ludzie wymyślą sobie takiego boga co będzie mógł wszystkim dogodzić. :)
A Tobie jaki by lepiej odpowiadał?
-
A Tobie jaki by lepiej odpowiadał?
Co by spełniał wszystkie zachcianki. :) To byłby prawdziwy bóg.
Mam takie pytanie do wszystkich .
Jakiego chcielibyście mieć boga
-
To obwinianie Boga o ZLO wiaze sie z elementarnym poczuciem sprawiedliwosci jaki kazdy z nas w sobie nosi .
Wedlug tego odczucia , im wieksza ma ktos wladze i mozliwosci dzialania , tym wieksza jest odpowiedzialnosc za to co sie robi lub nie robi .
Nowoczesne prawodawstwo przewiduje odpowiedzialnosc za szkody wynikle z okreslonego dzialania jak rowniez za powstrzymanie sie od dzialania .
I w tym , jak mysle, tkwi sedno sprawy : Bogu zarzuca sie BIERNOSC .
Skoro jest wszechmocny i wszechmadry to powinien byc w stanie zniszczyc zlo albo mu zapobiec. Skoro tego nie robi to albo Go nie ma , albo jest Mu to obojetne , ze ludzie cierpia , albo ma swoje jakis cele , ktorych nie rozumiemy.
Jest jeszcze inna mozliwosci : Bog byl , ale juz Go nie ma i musimy radzic sobie sami .( Nietsche : Der Gott ist tot )
-
Co by spełniał wszystkie zachcianki. :) To byłby prawdziwy bóg.
Na spełnianie wszystkich zachcianek jest lepszy, służący, albo służąca. :D
-
Dziś osoba która ze mną pracuje mówi mi:
Czemu za zło,cierpienie nie obwinia się szatana tylko Boga?
Wielu za chorobę dziecka,za wojny,cierpienia obwinia Boga nie szatana,i mówi Boże czemu mnie to spotkało?
Osoba ta mówi mi jeszcze że szatan zadowolony jest bardzo że całe te cierpienia przypisuje się Bogu.
Jak ludziom to wytłumaczyć,wyjaśnić by to miało "ręce i nogi"?
To proste;
Jeśli Bóg osobiście powoduje cierpienia, to jest temu winien bezspornie. Jeśli stoi za tym szatan a Bóg jako nieskończenie potężniejsza postać od niego pozwala mu na to, również jest temu winien. ;) ;) ;)
Tak, czy owak sierżant Nowak ;D ;D ;D ;D
-
Na spełnianie wszystkich zachcianek jest lepszy, służący, albo służąca. :D
Ale teleportować nie potrafi. :)
-
Na spełnianie wszystkich zachcianek jest lepszy, służący, albo służąca. :D
a najlepiej służąca "bosko" wyglądająca :)
-
a najlepiej służąca "bosko" wyglądająca :)
O tak, ta by mogła nawet grzeszyć. :D
-
Ej jest jeszcze kwestia sporna i wykazanie słuszności władzy!!!!
Heloł!!! 😁😁😁😁
-
Jak ludziom to wytłumaczyć,wyjaśnić by to miało "ręce i nogi"?
Żeby to miało ręce i nogi to musiałbyś zacząć od wyjaśnienia , że biblijny bóg i szatan nie istnieje.
-
Jak ludziom to wytłumaczyć,wyjaśnić by to miało "ręce i nogi"?
najlepiej zacząć od wersetu że Bóg stworzył człowieka i opatrzyć go komentarzem "a jak wiadomo, człowiek ma ręce i nogi" :)
w ten sposób mamy wytłumaczenie "które ma ręce i nogi" (w tym sensie że w tekście wyjaśnienia znajduje się wyraz "ręce" oraz wyraz "nogi")
-
Czemu za zło,cierpienie nie obwinia się szatana tylko Boga?
owo "obwinianie" Boga oparte jest na (1) założeniu że Bóg jest silniejszy od szatana (2) założeniu że skoro jest Bóg silniejszy to mógłby szatana zniszczyć (3) zdziwieniu że dotąd tego nie uczynił.
inne wyjaśnienie: "obwinianie Boga" opiera się na założeniu, że Bóg "może" dowolnie zarządzać światem, ale "pod warunkiem", że akurat ja będę żył w szczęściu i dobrobycie. Sąsiad nie musi być szczęśliwy, ale ja muszę.
-
owo "obwinianie" Boga oparte jest na (1) założeniu że Bóg jest silniejszy od szatana (2) założeniu że skoro jest Bóg silniejszy to mógłby szatana zniszczyć (3) zdziwieniu że dotąd tego nie uczynił.
inne wyjaśnienie: "obwinianie Boga" opiera się na założeniu, że Bóg "może" dowolnie zarządzać światem, ale "pod warunkiem", że akurat ja będę żył w szczęściu i dobrobycie. Sąsiad nie musi być szczęśliwy, ale ja muszę.
Ale napisane jest że Panem tego świata jest szatan
i tu Twoje legną w gruzach założenia,obwiniania.
skoro Biblia sam stwierdza FAKT panowania szatana.
-
Ale napisane jest że Panem tego świata jest szatan
i tu Twoje legną w gruzach założenia,obwiniania.
skoro Biblia sam stwierdza FAKT panowania szatana.
Trzymając się opisu z Biblii, to, jakby nie patrzeć, w przypadku losów Hioba
dyskusja między Bogiem a Szatanem była jak widać ważniejsza niż chwilowe dobro Hioba.
Czy będzie nieprawdą, jeśli ktoś powie, że pozwalając na nieszczęścia dla
osiągnięcia jakichś innych własnych celów, Bóg był za nie odpowiedzialny?
Przecież wyraźnie czytamy:
(3): Rzekł Pan do szatana: Czy zwróciłeś uwagę na mojego sługę Joba?
Bo nie ma mu równego na ziemi. Mąż to nienaganny i prawy, bogobojny
i stroniący od złego, trwa jeszcze w swej pobożności,
chociaż ty mnie podburzyłeś, abym go bez przyczyny zgubił. [Biblia Warszawska, Hi 2]
To po co bronić Boga, skoro on sam to jak widać, bierze na siebie???
I jeszcze:
(11): Wówczas przyszli do niego wszyscy jego bracia, siostry
i wszyscy dawni znajomi i jedli z nim chleb w jego domu.
Ubolewali też nad nim i pocieszali go z powodu nieszczęścia,
jakie Jahwe na niego zesłał. [Biblia Poznańska, Hi 42]
Dlaczego nikt nie zwraca uwagi na te zapisy...
A nawet, do tego stopnia nie pasowało to autorom Przekładu Nowego Świata,
że dokonali "poprawienia" tekstu biblijnego w tłumaczeniu:
(11): I przychodzili do niego wszyscy jego bracia i wszystkie jego siostry,
i wszyscy, którzy go wcześniej znali, i zaczęli z nim jeść chleb w jego domu
i współczuć mu, i pocieszać go z powodu całego nieszczęścia,
które spadło na niego z dopuszczenia Jehowy[Przekład Nowego Świata, Hi 42]
Ej jest jeszcze kwestia sporna i wykazanie słuszności władzy!!!!
Heloł!!! 😁😁😁😁
Bzdura. Bóg musi udowodnić że ma prawo być władcą??
WTS-owska ściema, której nie ma w Biblii.
Jeśli już mówimy o Biblii, to masz setki razy podkreślone, że jest i będzie Królem!
Gdzie Ty widzisz w tym w ogóle jakąś kwestię?
Heloł!!! 😁😁😁😁
-
Abba świetny przykład z Hiobem o przemijającym cierpieniu,bólu.
A póżniej jak czytamy losy Hioba pełnia błogosławieństw.
-
Ale napisane jest że Panem tego świata jest szatan
i tu Twoje legną w gruzach założenia,obwiniania.
skoro Biblia sam stwierdza FAKT panowania szatana.
Biblia sama stwierdza.Smieszny argument. :D
To tak jak by się spytać złodzieja, czy jest złodziejem.A on twierdzi ,że nie jest.Ot niezbity dowód na to ,że nie jest złodziejem.
-
Biblia sama stwierdza.Smieszny argument. :D
To tak jak by się spytać złodzieja, czy jest złodziejem.A on twierdzi ,że nie jest.Ot niezbity dowód na to ,że nie jest złodziejem.
Mi przede wszystkim chodziło o to, że nawet wyznawcy Biblii
na siłę "wybielają" Boga, aby bardziej pasował do naturalnych potrzeb
ludzkich - poczucia sprawiedliwości, szybkiemu przeciwdziałaniu
nieszczęściom, itd.
Z tego samego powodu SJ "bronią" Boga, albo jego Imienia :)
Przecież to śmieszne. Czy to nie ludzka mania wielkości??
Nieuzasadniona gorliwość, a czasem i pycha.
To tak, jakby syn pięciolatek bronił mnie przed bandytami na ulicy.
Trzymając się Biblii, przecież wlaśnie
Faraon usłyszał wręcz, że po to pozostawiono go przy życiu,
aby na nim Bóg osobiście pokazał swoją wielkość.
Aby SAM pokazał się w działaniu.
I śmieszne są twierdzenia SJ, że oni "bronią Boga".
A gdzie oni byli w Egipcie?
Gdzie przez ostatnie 2000 lat?
Bóg zginie bez Świadków i ich doktryny o słowie "Jehowa"!
Uważam obecnie, że Bóg jest odpowiedzialny za cały ten kepisz, w którym przyszło nam
funkcjonować, a wskazywanie palcem na Szatana jako winnego sytuacji
jest śmieszne. Owszem, jest praprzyczyną, jest winny!
Ale są też inne kwestie i potrzeby. Najwyraźniej są one
ważniejsze niż my sami. To Bóg jest ostatecznym wymiarem sprawiedliwości!
Powiedzcie mi, co opinia społeczna powiedziała by
o rodzicu, który patrzy jak oprawca katuje jego dzieci, pozwala je miażdżyć,
upokarzać, tratować, pozwala im konać w męczarniach.
przejdźcie się po szpitalach, powąchajcie i poczujcie śmierć w niewinnych
oczach dziecka! A rodzic patrzy, bo ma jakąś tam "kwestię"!
Ludzie nienawidzą zwykłego pedofila. Tak, źe gdyby nie obstawa policji,
rozszarpali by go! Ja wierzę w Boga, ponieważ wbrew temu bazowaniu
na ludzkim poczuciu sprawiedliwości, uważam że jest masa przesłanek.
Dla mnie ważne jest to, że żyjemy w świecie konfliktu. Pokazuje to cała historia.
W kontekście świata duchowego pokazują to starożytne eposy,
greckie mity ( czy w całości tylko mity?). Pokazują to takie księgi jak
Biblia.
I TO WŁAŚNIE NIE PASUJE DO NASZEGO POCZUCIA SPRAWIEDLIWOŚCI.
W stosunku do tego poczucia, Bóg JEST niesprawiedliwy.
Bo tak właśnie jest!
Osobiście uważam, że Bóg jest uczestnikiem strasznego osobistego
dramatu, a zwłoka jaką odczuwamy, paradoksalnie wiąże się z taką cechą,
jak miłość i zaborczość. Miłość jest w Biblii opisana jako płomień JAH,
i silna jak Szeol. Ciekawe że zestawiono ją ze śmiercią!
Dlaczego wierzący mają udawać, że tego nie widzą?!
Dlaczego uważają, że muszą Go usprawiedliwić?!
Śmierć to przecież to nasza cielesna klęska!
Ateiści, uważam że mylicie się, ale zauważyłem też, że spory które
opierają się jedynie na obronie przez jednych, i negowaniu przez
drugich, nigdy nie rozwijają żadnej ze stron.
Twierdzenie że Bóg jest bezdusznym rozstrzygaczem jakiegoś sporu o własną
pozycję, już od wielu lat wydaje mi się niedorzecznością.
Inaczej jednak sprawa się przedstawia, jeśli nie chodzi o pozycję,
a uczucia. Walkę o uczucia. Uczucia najbliższych sobie bytów.
Jeśli są istoty, które Bóg wyłonił z siebie, a ludzkość jest podobieństwem tych
kosmicznych istot, to one mają podobne relacje mentalne.
Dlaczego napisałem, że Ojciec ma dramat?
Bo próbuje zrobić wszystko, by nie zabić własnych synów, których jednocześnie kocha.
Jezus to powiedział że jeśli będziemy miłować nieprzyjaciół, to będziemy jak Ojciec.
A dlaczego? A jakich On ma nieprzyjaciół, skoro nawet całe narody są jak kropla na wiadrze?
Ale jeśli on ma konflikt między dwoma synami, a obu miłuje, tylko że jeden robi wszystko,
by rywalizować z drugim i występuje przeciwko Ojcu? Wtedy jest już problem natury osobistej.
Jeśli kocha, to Ojciec zrobi wszystko, aby przekonanać syna do odrzucenia hardości -
Zapowiada mu śmierć, ale jest to dramat. Dyskusje w sprawie Hioba nie były o to,
kto ma sprawować władzę, lecz akcją wychowawczą, dla buntowniczego syna,
że nawet upokorzony człowiek daje mu argument, by się zawstydził i upokorzył.
Ale on tego nie robi. Do ostatniej chwili Ojciec zrobi wszystko, by uniknąć zapowiedzianego
mu przekleństwa. A ludzie na to: Nie ma Boga
-
Ale uległeś indoktrynacji.
-
Ale uległeś indoktrynacji.
Może tak być...
W sumie, indoktrynacją można nazwać też wnioski, jakie wyciągam z obserwacji
na różnych płaszczyznach...
Wydaje mi się, że ateizm również można przedstawić jako efekt pewnego
rodzaju indoktrynacji. Zresztą zobacz, że nawet na podstawie samej Biblii
można zbudować różnorakie światopoglądy (są i takie teorie, że Bóg ze Starego Testamentu
to nie Ojciec o którym mówił Chrystus).