Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => ŻYCIE ZBOROWE, GŁOSZENIE, SALE KRÓLESTWA => Wątek zaczęty przez: Roszada w 31 Październik, 2016, 19:49

Tytuł: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 31 Październik, 2016, 19:49
Przynajmniej jeden raz Towarzystwo uczciwie napisało:

*** w89 15.9 s. 23 ***
W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. Pewien wykładowca powiedział: „Rosnący poziom wykształcenia zwiększył zasoby talentów i w rezultacie podwładni stali się tak krytyczni, że prawie nie sposób nimi kierować”. Jednakże w organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą.

A tu się człowiekowi wmawia, że każdy się może wypowiedzieć. ;)
Że każdy może mieć swoje odrębne zdanie. :)

*** w01 1.8 s. 14  ***
Po pierwsze, skoro trzeba dbać o „jedność”, dojrzały chrześcijanin musi być zjednoczony i całkowicie zgodny ze swymi współwyznawcami w kwestiach wiary i wiedzy. Jeśli chodzi o zrozumienie Biblii, nie będzie krzewił osobistych opinii czy poglądów ani się przy nich upierał. Wprost przeciwnie, odniesie się z bezgranicznym zaufaniem do prawdy objawionej przez Jehowę Boga za pośrednictwem Jego Syna, Jezusa Chrystusa, oraz „niewolnika wiernego i roztropnego”.

Starczy mi takiej swobody. :(
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: bruce lee w 31 Październik, 2016, 19:54
I te" wspaniałe"dyskusje na zebraniach
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: B w 31 Październik, 2016, 21:38
Zgadzam się w 100% :D
Jak by "wolna" dyskusja odbiegałaby od jedynego słusznego wątku
to przewodniczący zawsze delikatnie ją nakieruje 8-)
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 31 Październik, 2016, 21:48
Ten fragment można streścić 2 słowami; Nie myśl!
Jak śpiewał Kazik;
"Nie myślę, nie czuję, wykonuję!"

W pierwszej chwili zasugerowałem się tytułem wątku i nie zauważyłem, że jesy podana przyczyna tego zakazu.

"Rosnący poziom wykształcenia zwiększył zasoby talentów i w rezultacie podwładni stali się tak krytyczni, że prawie nie sposób nimi kierować"

Myślę, że nie muszę tłumaczyć.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 31 Październik, 2016, 23:04
*** w01 1.8 s. 14  ***
Po pierwsze, skoro trzeba dbać o „jedność”, dojrzały chrześcijanin musi być zjednoczony i całkowicie zgodny ze swymi współwyznawcami w kwestiach wiary i wiedzy. Jeśli chodzi o zrozumienie Biblii, nie będzie krzewił osobistych opinii czy poglądów ani się przy nich upierał. Wprost przeciwnie, odniesie się z bezgranicznym zaufaniem do prawdy objawionej przez Jehowę Boga za pośrednictwem Jego Syna, Jezusa Chrystusa, oraz „niewolnika wiernego i roztropnego”.

Paradoksalnie temat z okładki tej Strażnicy brzmiał: "Masz prawo do własnych przekonań" :D :D

Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 31 Październik, 2016, 23:54

    Tak, szczególnie tolerancja dla niezależnego myślenia ukazała się w całej "krasie",
    w momencie, kiedy CK WTS-u postanowiło zlikwidować tzw. zebrania grupy książki,
    bo jak się okazało, niezależne dyskusje po takich zebraniach, doprowadzały do tego,
    że ludzie, całymi grupkami odchodzili od zboru /np. grupa byłych braci z Krosna/

    Takie jest podejście do niezależnego myślenia w tej sekciarskiej organizacji jw.org.!!
    Każdy, kto tam jest musi uczyć się myślenia strażnicowego, a nie swojego.
    Za swoje myślenie staje się przed komitetem sądowniczym i wylatuje się na rakiecie pt. odstępca!!
    Tu nie ma miejsca na merytoryczna rozmowę. Zapomnij!
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Trzecia Owca w 01 Listopad, 2016, 00:42
CK WTS-u postanowiło zlikwidować tzw. zebrania grupy książki[/b], bo jak się okazało, niezależne dyskusje po takich zebraniach, doprowadzały do tego, że ludzie, całymi grupkami odchodzili od zboru

Też pomyślałem w ten sposób kiedy domowe zebrania książki zostały wycofane.
Dobrze też ktoś tu wspomniał o ''dyskusji" podczas studium Strażnicy. Słowo dyskusja to poważne nadużycie, podejrzewam że małpa która przyszła by na zebranie pierwszy raz potrafiła by udzielić równie budującej odpowiedzi na podstawie dowolnego akapitu.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 01 Listopad, 2016, 08:12

*** w89 15.9 s. 23 ***
W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. Pewien wykładowca powiedział: „Rosnący poziom wykształcenia zwiększył zasoby talentów i w rezultacie podwładni stali się tak krytyczni, że prawie nie sposób nimi kierować”. Jednakże w organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą

To już wiemy dlaczego CK tak usilnie zniechęca śJ do wyższego wykształcenia. Sami w tym akapicie przyznają co jest tego głównym powodem. Po prostu trudniej takim osobom wcisnąć ciemnoty. Ponadto takie osoby mogą swoją wiedzą oświecać innych, a to jest największe zagrożenie dla organizacji.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Cielec Kierowniczy w 01 Listopad, 2016, 12:52
Najlepsze w tym wszystkim jest to, że niezależne myślenie jest podciągane pod brak pokory.
Takie manipulowanie definicjami sprawia, że ktoś kto zaczyna mięć wątpliwości,  od razu ma poczucie winy.
Poza tym reszta widząc osobnika, który zadaje pytania już wie, że to człowiek pyszałkowaty i krnąbrny.
Genialne działanie w swej prostocie.

Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Listopad, 2016, 18:07
A tu patrzcie jaka wolność:

*** w88 15.11 s. 30 Zachowujmy chrześcijańską jedność ***
Jedność nie oznacza jednakowości
Ogólnoświatowa jedność nie oznacza bynajmniej tłumienia indywidualności ani hamowania inicjatywy. Tam, gdzie w grę wchodzą zasady biblijne, bez wahania porzucamy świeckie wzorce myślenia nacechowane niezależnością i uznajemy przewodnictwo ducha Jehowy. Niemniej gdy pełnimy naszą służbę kaznodziejską, mamy sporo okazji do tego, by dawać wyraz własnej indywidualności, a nawet inwencji twórczej. Toteż nasi bracia często wykazują niezwykłą pomysłowość w dostosowywaniu metod świadczenia do lokalnych warunków.
Istnieją też dość rozległe dziedziny, w których zasady biblijne nie mają bezpośredniego zastosowania; należą do nich na przykład miejscowe zwyczaje. Na kontynencie europejskim ludzie często wymieniają uścisk dłoni, a w niektórych rejonach Dalekiego Wschodu — ukłony. Chrześcijanie nie widzą nic złego ani w jednym, ani w drugim. Podobnie jest z ubiorem i wyglądem zewnętrznym. Biblia podaje tylko ogólne zalecenia co do skromności i umiaru. W obrębie tych wskazówek możemy się kierować własnymi upodobaniami, okazując przy tym „zdrowy rozsądek” (1 Tymoteusza 2:9, 10).

No proszę jaka wolność. Można uścisnąć dłoń, byleby nie odstępcy. ;)
Jakie "inicjatywy" w terenie gdy nikt ze starszych nie widzi. :)
A w zborze? :-\
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: gerontas w 01 Listopad, 2016, 18:18
Wow. Wszelka indywidualna inicjatywa, inwencja twórcza i pomysłowość w finansowym wspieraniu organizacji jest również mile widziana przez CK. W tej dziedzinie niezależne myślenie jest OK.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 01 Listopad, 2016, 18:59
No niestety nie lubią nie tylko niezależnego mówienia, ale i "myślenia" :-\:

"Zbliżamy się do końca obecnego bezbożnego świata (...) Nie pora teraz na niezależne myślenie czy sprzeczne poczynania" (Zorganizowani do pełnienia naszej służby 1990 s. 8).

Niezależne połączono ze sprzecznymi. :-\

W ZORGANIZOWANI DO SPEŁNIANIA WOLI JEHOWY 2015 tego zdania nie ma, nie wiem czy było w 2005.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Światus w 01 Listopad, 2016, 19:20
"Zbliżamy się do końca obecnego bezbożnego świata (...) Nie pora teraz na niezależne myślenie czy sprzeczne poczynania" (Zorganizowani do pełnienia naszej służby 1990 s. 8).

Mat 5:22 A Ja wam powiadam: Każdy, kto się gniewa na swego brata, podlega sądowi. A kto by rzekł swemu bratu: Raka (pusta głowo), podlega Wysokiej Radzie. A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Tusia w 01 Listopad, 2016, 21:38
A kto by mu rzekł: "Bezbożniku", podlega karze piekła ognistego.

Mt 13, 47-50 "Tak będzie przy końcu świata: wyjdą aniołowie, wyłączą złych spośród sprawiedliwych i wrzucą w piec rozpalony; tam będzie płacz i zgrzytanie zębów".

Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: B w 02 Listopad, 2016, 11:36
Dziś czytam strażnicę z listopada 2016  wersja do studium
I widzę kolejny kwiatek odnośnie niezależności w myśleniu..

9. Kim posługuje się Jezus, żeby pomóc nam zrozumieć Słowo Boże?

9 Niektórzy uważają, że mogą sami interpretować treść Biblii. Jednak w 1919 roku wyniesiony do chwały Jezus ustanowił wiernego niewolnika, żeby przekazywać pokarm duchowy wyłącznie za jego pośrednictwem. Posługuje się nim, by pomagać swoim naśladowcom zrozumieć Biblię i stosować się do zawartych w niej wskazówek. Kiedy wprowadzamy je w życie, przyczyniamy się do czystości, pokoju i jedności w zborze. Każdy z nas powinien się zastanowić: „Czy okazuję lojalność niewolnikowi, którym posługuje się Jezus?”.

Artykuł "Czy cenisz słowo Boże" mam nadzieję że nie przekręciłem tytułu..
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 02 Listopad, 2016, 12:39
Swego czasu Braciszek z 40 letnim stażem powiedział. Kiedyś bracia byli inni. Ja dopytuję jak to inni?  No inni bo byli bardziej ufni. A ja na to: To teraz jest inaczej coś się zmieniło jest gorzej? No nie są tak zjednoczeni, mają internet nie są tacy ufni.  Naprowadziłem go troszeczkę i przyznał w końcu a mnie zatkało: ,,Trudniej nimi manipulować"...

Ot sedno sprawy :o
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: ExSJMario w 02 Listopad, 2016, 16:21
Dziś czytam strażnicę z listopada 2016  wersja do studium
I widzę kolejny kwiatek odnośnie niezależności w myśleniu..

9. Kim posługuje się Jezus, żeby pomóc nam zrozumieć Słowo Boże?

9 Niektórzy uważają, że mogą sami interpretować treść Biblii. Jednak w 1919 roku wyniesiony do chwały Jezus ustanowił wiernego niewolnika, żeby przekazywać pokarm duchowy WYŁĄCZNIE za jego pośrednictwem. Posługuje się nim, by pomagać swoim naśladowcom zrozumieć Biblię i stosować się do zawartych w niej wskazówek. Kiedy wprowadzamy je w życie, przyczyniamy się do czystości, pokoju i jedności w zborze. Każdy z nas powinien się zastanowić: „Czy okazuję lojalność niewolnikowi, którym posługuje się Jezus?”.

Artykuł "Czy cenisz słowo Boże" mam nadzieję że nie przekręciłem tytułu..

A G. Jackson przed komisją w Australii mówił, że takie stwierdzenie było by aroganckie.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: KaiserSoze w 02 Listopad, 2016, 16:38
Swego czasu Braciszek z 40 letnim stażem powiedział. Kiedyś bracia byli inni. Ja dopytuję jak to inni?  No inni bo byli bardziej ufni. A ja na to: To teraz jest inaczej coś się zmieniło jest gorzej? No nie są tak zjednoczeni, mają internet nie są tacy ufni.  Naprowadziłem go troszeczkę i przyznał w końcu a mnie zatkało: ,,Trudniej nimi manipulować"...

Ot sedno sprawy :o

Nie wierzę że któryś brat mógł tak powiedzieć...
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 02 Listopad, 2016, 16:51

W ZORGANIZOWANI DO SPEŁNIANIA WOLI JEHOWY 2015 tego zdania nie ma, nie wiem czy było w 2005.
     Tu to zdanie brzmi tak:
      "Organizacja ta stale podąża naprzód, a my chętnie i gorliwie staramy się dotrzymywać jej tempa
      oraz dawać dowody, że mamy do niej pełne zaufanie".
str.9ak.1
   
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 02 Listopad, 2016, 17:02
Nie wierzę że któryś brat mógł tak powiedzieć...
Jak wspomniałem uczciwie naprowadziłem go na ten wniosek a ponadto była to rozmowa szczera z osobą która wg mnie otwiera oczy ale jeszcze tego nie dostrzega i zamyka je na siłę aby trwać w błogostanie wymykającym się z rąk.

Ta osoba była w ciężkim szoku jak zrobiło się głośno o Australii a teraz jest w jeszcze cięższym szoku po lekturze FAKTU i próbie zrozumienia że ktoś gwałcił a potem szedł do służby. Aktualnie woli stać na stojaku niż chodzić po domach ze strachu przed gromami o pedofilii.

Ja jestem człowiekiem który nazywa rzeczy po imieniu i w takim klimacie była rozmowa i niejako ,,przymusiłem go" żeby wydukał to co w zaawulowany sposób próbował ładnie powiedzieć.

To tak w ramach wyjaśnienia jak to było.

Tak drodzy są masy osób którym nie mieści się wszystko to co wyprawia CK w głowach i przykro patrzeć jak próbują sobie to jakoś poukładać i wytłumaczyć.

Bardzo mi żal tych ludzi.   Ale z nimi jest jak z JELENIEM w bagnie. Chcesz mu pomóc a możesz przypłacić to życiem bo on się boi.

Mamy zmodernizowane średniowiecze w XXI wieku.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: rychtar w 02 Listopad, 2016, 17:41
W organizacji jest pełne przyzwolenie na niezależne myślenie pod warunkiem, że nie koliduje ono z myśleniem Ciała Kierowniczego.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 02 Listopad, 2016, 18:16
W organizacji jest pełne przyzwolenie na niezależne myślenie pod warunkiem, że nie koliduje ono z myśleniem Ciała Kierowniczego.
       A jak koliduje, z linią CK to nie mogę mieć niezależnego myślenia ....
                           A ja na przekór "wiatrom CK"
        właściwie mogę mieć takie myślenie ;D tylko nie mogę go głośno wypowiedzieć  :(
       i właśnie takie nie wypowiedziane głośno, moje niezależne myślenie...
       doprowadziło mnie do punktu, że się wybudziłam, a dziś jestem tu na forum,
       wśród tych, którzy również mieli niezależne myślenie i są tu dla mnie towarzystwem.
       I to jest super. CK zdaje sobie sprawę z tego, że niezależne myślenie, prowadzi do tego,
       że ludzie ich porzucają, dlatego podkręcają śrubkę ślepego posłuszeństwa.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 02 Listopad, 2016, 18:22
       A jak koliduje, to nie mogę mieć niezależnego myślenia ....
       a właściwie mogę,  ;D tylko nie mogę go głośno wypowiedzieć  :(
Nie możesz nawet myśleć niezależnie:
Cytuj
Jednakże w organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 02 Listopad, 2016, 18:32
     Tak, tak, ja to wiem  ;D ;D ;D
     Ale jakoś nie mogłam sobie odmówić logicznego, niezależnego myślenia ;D ;D ;D
     I dobrze, że tak się stało, bo tego postu też by nie było, gdyby nie to.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 13 Luty, 2017, 17:59
Przynajmniej jeden raz Towarzystwo uczciwie napisało:

*** w89 15.9 s. 23 ***
W świecie panuje skłonność do odrzucania przewodnictwa. Pewien wykładowca powiedział: „Rosnący poziom wykształcenia zwiększył zasoby talentów i w rezultacie podwładni stali się tak krytyczni, że prawie nie sposób nimi kierować”. Jednakże w organizacji Bożej nie ma ducha niezależnego myślenia, a ponadto naprawdę możemy ufać tym, którzy nam przewodzą.

A tu się człowiekowi wmawia, że każdy się może wypowiedzieć. ;)
Że każdy może mieć swoje odrębne zdanie. :)

*** w01 1.8 s. 14  ***
Po pierwsze, skoro trzeba dbać o „jedność”, dojrzały chrześcijanin musi być zjednoczony i całkowicie zgodny ze swymi współwyznawcami w kwestiach wiary i wiedzy. Jeśli chodzi o zrozumienie Biblii, nie będzie krzewił osobistych opinii czy poglądów ani się przy nich upierał. Wprost przeciwnie, odniesie się z bezgranicznym zaufaniem do prawdy objawionej przez Jehowę Boga za pośrednictwem Jego Syna, Jezusa Chrystusa, oraz „niewolnika wiernego i roztropnego”.

Starczy mi takiej swobody. :(
Tu Ray Franz pisze o początkach zakazu "myślenia" inaczej niż CK i organizacja, podając w swej książce W poszukiwaniu Chrześcijańskiej Wolności s. 291:

„Sytuacja ta stała się szczególnie ewidentna od roku 1980. Po wykluczeniu kilku członków personelu biura głównego za niepełną akceptację nauk Strażnicy i również po mojej rezygnacji z Ciała Kierowniczego, kierunek przyjęty obecnie przez organizację ilustruje list wystosowany do podróżujących przedstawicieli, datowany na 1 września 1980 roku. Fotokopię tego listu można zobaczyć w Kryzysie Sumienia, strony 341, 342 (wyd. polskie 2006 s. 386-389). List ten wyraża politykę, że nie tylko mówienie, ale nawet wierzenie w cokolwiek innego niż mówi »klasa niewolnika« stanowi odstępstwo i może prowadzić do wykluczenia. Chociaż wzywało się starszych do »rozsądku i łagodności« w dopytywaniu się o osobiste przekonania członków, widzieliśmy w przypadku Percego Hardinga i innych przytaczanych przypadkach, co dało to »łagodne i rozsądne przepytywania«. List otworzył ludziom drogę ku dogmatyzmowi i nietolerancji w postępowaniu z innymi” (ang. W poszukiwaniu chrześcijańskiej wolności 2007 s. 358 [s. 291, polskie tłumaczenie w wersji elektronicznej]).
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 18 Luty, 2017, 05:50
Jehowa objawia prawdę przez niewolnika,w jaki sposób skoro ten niewolnik odmówił natchnienia Go duchem? Jeżeli jest tak jak pisze w strażnicy to są to osobiste spekulacje a na domiar złego upierają się przy nich osoby ,które mienią się pasem transmisyjnym ,ściekiem czy innym kanałem ponoć łączności z Bogiem.Powinni już dawno się wykluczyć,napisać list o odłączeniu , Bo to są odstępczuchy pierwszego sortu.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 18 Luty, 2017, 05:55
Nie znam firmy , w której dobrze  się dzieje gdy w niej rządzi niewolnik ;D ;D
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: bruce lee w 18 Luty, 2017, 06:43
Na ostatniej obsłudze usłyszałem w przemówieniu niedzielnym takie sformułowanie
"Rozmyślanie w odpowiednim kierunku"

I tylko takie rozmyślania, rozważania ,które nie wychodzą poza to co jest napisane w strażnicy są właściwe.Do tego zachęcał mówca.
Boją się niezależnego myślenia
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: HARNAŚ w 18 Luty, 2017, 07:24
Wychodzą z niesłusznego założenia, że od myślenia to są dyrektorzy z sygnetami a inni mają bezmyślnie wykonywać ich polecenia. Połowa zboru i tak nie rozumie nowych świateł ale kiwają tymi główkami z aprobatą jakby im się rtęć w środku wylała ;D
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 18 Luty, 2017, 07:57
Prześcigają się w tym ,aby jak najdokładniej wyrazić co Ciało miało do powiedzenia . Prawdą jest , że to święte Ciało posuwa się  coraz bardziej ku gorszemu . 
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Estera w 18 Luty, 2017, 10:08
I tylko takie rozmyślania, rozważania ,które nie wychodzą poza to co jest napisane w strażnicy są właściwe.Do tego zachęcał mówca.
Boją się niezależnego myślenia
       Boją się niezależnego myślenia.
       Bo doskonale wiedzą, że jak ludzie zaczną wyciągać swoje niezależne wnioski,
       to w końcu widzą i czują ...
       Że to żelazko watchtower jest rozgrzane do granic i parzy.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 18 Luty, 2017, 10:44
Nie znam firmy , w której dobrze  się dzieje gdy w niej rządzi niewolnik ;D ;D
A ja jedną taką znam.
Wpierw nią zarządzał "sługa", a od roku 1950 "niewolnik". ;D
Sługa to niekoniecznie niewolnik. :-\
Następnym etapem będzie zarządzanie przez skutego w łańcuchy. Raz już tak było w 1918-1919, gdy z więzienia zarządzał. :)
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 18 Luty, 2017, 16:55
Dobrze by było aby znaleźli się w więzieniu . Za to wszystko co nam zrobili . Ale ci biznesmeni z USA swoją nagrodę już mają , i napewno nie uciekną .
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Kamira w 22 Luty, 2017, 14:36
w organizacji nie istnieje zjawisko niezależnego myślenia. Jednostki, które przejawiają takiego ducha są zwalczane w zarodku.
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Startek w 22 Luty, 2017, 14:50
w organizacji nie istnieje zjawisko niezależnego myślenia. Jednostki, które przejawiają takiego ducha są zwalczane w zarodku.
wiem , zostałem wytępiony  !  Dziwne  że taką mają władzę , niszczyć ludziom dobre imię , rodziny . Swoją nagrodę już mają . Lepiej niech się wybudzą ,jakim sądem sądzili tak też będą sądzeni . Straszliwa to rzecz wpaść w ręce Boga żywego .
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: zaocznie wywalony w 22 Luty, 2017, 15:24
Dla mnie potężnym kopem w d... z "przenajświętrzej" było zgromadzenie, na którym w wielu punktach i przez wielu mówców wkładano łopatą do głów jakie to złe, światowe i szatańskie jest właśnie samodzielne, niezależne myślenie.
Ledwo wysiedziałem, a raczej wytuptałem na korytarzu.
Porządkowych zbyłem problemami z kręgosłupem.
I to było ostatnie zgromadzenie na sali na jakim byłem (na letnich jeszcze potem bywałem, ale na pojedynczych sesjach).
 :)
Tytuł: Odp: Niezależne myślenie w organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wspaniale w 22 Luty, 2017, 18:30
wielokrotnie na zgromadzeniach, wykładach słyszało się, że w organizacji nie ma miejsca na samodzielne lub niezalezne myślenie - dokładnie takie słowa padały.

"5, 6. Jak podporządkowywanie się postanowieniom teokratycznym pomoże nam przygotować się do życia w nowym świecie?
5 W nowym świecie zwierzchnictwo Boga będzie się cieszyć pełnym poparciem. Jakiż to kontrast w porównaniu z samowolą rozpowszechnioną w świecie podlegającym władzy Szatana! Wielu ludzi bardzo ceni niezależność oraz nierozsądnie obstaje przy swoich upodobaniach. Co z tego wynika? Odrzucanie kierownictwa Bożego prowadzi do cierpień, nieszczęść, a nawet tragedii (Jer. 10:23). Z utęsknieniem wyczekujemy czasu, kiedy cała ludzkość podporządkuje się życzliwemu zwierzchnictwu Jehowy." w15 15.8 ss. 19-23    Już teraz przygotowuj się do życia w nowym świecie

tu manipulacja wyższego szczebla.
niezależność = niepodporządkowanie Jehowie


"Księga Rodzaju wyjawia, że ich przyczyną jest bunt pierwszych ludzi przeciwko Bogu. Postanowili oni między innymi samowolnie decydować, co jest dobre, a co złe — do czego ma prawo wyłącznie Stwórca (Rodzaju 3:1-7). Niestety, od tamtej pory większość ludzi przyswaja sobie takie samo niezależne myślenie. Jakie są tego skutki? Historia ludzkości — zamiast stanowić kronikę wolności i szczęścia — jest opisem konfliktów, nadużyć oraz duchowego i moralnego zamętu (Kaznodziei 8:9). W Biblii słusznie zauważono: „Do ziemskiego człowieka (...) nie należy nawet kierowanie swym krokiem” (Jeremiasza 10:23). Pocieszające jest jednak to, że tragiczny w skutkach eksperyment z niezależnością w kwestiach moralnych dobiega końca." g16 nr 2 ss. 3-7    Biblia — czy to tylko dobra książka?

Tym wersetem udowadnia się, że nie wolno nam myśleć.

Niestety biblioteczka online nie udostępnia większości najciekawszych kąsków - pewnie z obawy o ekstremizm ...

wspaniale ...