Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

PORTALE, BLOGI, FORA I INNE => ZE ŚWIATA => Wątek zaczęty przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 00:53

Tytuł: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 00:53
Post o takim tytule pojawił się dziś na Reddicie (https://www.reddit.com/r/exjw/comments/4n6h84/is_there_a_major_underground_jw_revolt_in_poland/). W treści czytamy:

Cytat: Nicodemus_Kathoplizo
Wygląda na to, że nieproporcjonalna ilość Polaków (zarówno w kraju jak i za granicą) się wybudza. Czy ktokolwiek wie coś na ten temat od wewnątrz? Słyszałem o istnieniu sekretnych grup studiowania itp.

Bardzo miłe wieści :). Nie znam więcej szczegółów skąd te rewelacje, ale wygląda na to, że jako naród jesteśmy na świecie znani z tego, że bardzo dużo naszych rodaków opuszcza WTS albo działa w podziemiu.

Edit: Po spytaniu skąd te doniesienia odpowiedział, że od przyjaciół i członków rodziny.
Tytuł: Odp: Czy w polsce trwa poważna podziemna rewolucja przeciw ŚJ?
Wiadomość wysłana przez: M w 09 Czerwiec, 2016, 00:56
Kolejny komentarz tej osoby:

Cytuj
Rewolucjonizm i ruchy oporu Polacy mają we krwi :)

My osobiście dowiedzieliśmy się o Komisji Królewskiej w Australii właśnie z polskiego źródła i dzięki temu się przebudziliśmy

Miód na moje uszy :).
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: PoProstuJa w 09 Czerwiec, 2016, 02:09
A gdzie te konspiracyjne grupki się spotykają?
Może powstaną takie kluby w piwnicach - będzie jak na filmach z kongresu  ;D Z tą tylko różnicą, że na końcu do piwnicy nie wpadnie oddział ZOMO z pałkami, ale rozwścieczeni starsi zboru z krawatami i tabletami!  ;D

To naprawdę brzmi niesamowicie, że trzeba się UKRYWAĆ żeby móc wspólnie czytać Biblię!  :o :-\
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: NiepokornaHadra w 09 Czerwiec, 2016, 07:50
My mamy buntowniczą krew i lata praktyki w konspiracji.

Rewelacyjna wiadomość, chyba nic tak nie leczy zbolałego serca po organizacji jak informacje że coraz więcej jest przebudzeń.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 09 Czerwiec, 2016, 09:28
Mamy też w kraju sporo bunkrów i ziemianek do wykorzystania ;)
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: anonymous w 09 Czerwiec, 2016, 13:47
Post o takim tytule pojawił się dziś na Reddicie (https://www.reddit.com/r/exjw/comments/4n6h84/is_there_a_major_underground_jw_revolt_in_poland/). W treści czytamy:

Bardzo miłe wieści :). Nie znam więcej szczegółów skąd te rewelacje, ale wygląda na to, że jako naród jesteśmy na świecie znani z tego, że bardzo dużo naszych rodaków opuszcza WTS albo działa w podziemiu.



Wiem kto stoi za tymi "rewelacjami" - dlatego zachowalbym ostroznosc co do niektorych okreslen uzytych w poscie. :)

Ale ten wpis o rewolucjonizmie i ruchu oporu to bladego pojecia nie mam skad te okreslenia "tubylcy" wzieli ???
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 15 Czerwiec, 2016, 06:50
Ja wiem,że nielegalnie ,w ukryciu czyta się samodzilnie biblię.Z różnych miast mam sygnały,że tak się czyni.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Czuwający w 15 Czerwiec, 2016, 08:41
Ja wiem,że nielegalnie ,w ukryciu czyta się samodzilnie biblię.Z różnych miast mam sygnały,że tak się czyni.

a to do tej pory nie można było ???  :o :o :o :o
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Otwórz_Oczy w 15 Czerwiec, 2016, 09:56
Słysząc o wielu grupkach przebudzonych tych kilku-kilkunastoosobowych w zborach rozproszonych po całej Polsce zastanawiam się jaki efekt wywarłby na nadarzyniakach gdyby chociaż część z nich w skoordynowany sposób w tym samym czasie w całej Polsce odeszła od organizacji.
Taki manifest odwagi i przeciwstawienie się na pewno odbiłoby się szerokim echem oraz dało nadzieje tym, którzy również mają wątpliwości.
Ale to tylko takie gdybanie oczywiście...
Pozdrawiam
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Estrella Despierta w 15 Czerwiec, 2016, 10:01
Słysząc o wielu grupkach przebudzonych tych kilku-kilkunastoosobowych w zborach rozproszonych po całej Polsce zastanawiam się jaki efekt wywarłby na nadarzyniakach gdyby chociaż część z nich w skoordynowany sposób w tym samym czasie w całej Polsce odeszła od organizacji.
Taki manifest odwagi i przeciwstawienie się na pewno odbiłoby się szerokim echem oraz dało nadzieje tym, którzy również mają wątpliwości.
Ale to tylko takie gdybanie oczywiście...
Pozdrawiam
Cudownie! Jestem za! To kiedy???
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: gorolik w 15 Czerwiec, 2016, 11:51
czuwający napisał "a to do tej pory nie można było",
Otóż właśnie nie było można, było kiedyś zalecenie,
żeby nie organizować wspólnego przygotowywania
się do zebrań, przekaz był jasny, żadnych prywatnych
studiów Biblii
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 15 Czerwiec, 2016, 15:41
Nie ma wątpliwości takie grupy od 2012 są organizowane i działają. Sam kilka takich grup powołałem.
Taka grupa o której mogę napisać działa w Zamościu.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Czuwający w 15 Czerwiec, 2016, 15:52
czuwający napisał "a to do tej pory nie można było",
Otóż właśnie nie było można, było kiedyś zalecenie,
żeby nie organizować wspólnego przygotowywania
się do zebrań, przekaz był jasny, żadnych prywatnych
studiów Biblii
studium a czytanie to różnica  ;D ;D, ale fakt był list o zaprzestaniu  grupowych przygotowań do zebrań, tez czółem ze chodzi o to ze za dużo  ma własne przemyślenia i tam moze sie swobodnie nimi dzielić
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: janeczek w 15 Czerwiec, 2016, 16:54
Był też list lub odpowieć na pytanie nie pamiętam,żeby samemu nie analizować bibli czytając ją w grupie osób tylko pozostawić to newolnikowi a samemu czytać tylko Wnikliwe badanie pism,tak samemu czytając np,Ew,Jana 10,16 człowiek nie namaszczony i pomazany może pomysileć że to o nim a przecież niewolnik wie lepiej i Pan Jezus tylko tak mówił co on tam wie
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: TomBombadil w 15 Czerwiec, 2016, 18:51
a to do tej pory nie można było ???  :o :o :o :o
[/quote


Samodzielnie nie można było. Tylko w opaciu o literaturę. Może M lub Roszada wrzuci stosowną informację.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Lila w 15 Czerwiec, 2016, 22:57
Eeee, to ja to inaczej rozumiałam.
Można i trzeba czytać Biblię i rozmyślać nad treścią. Często podawano pytania, które miały być pomocne, np. co dany fragment mówi o Bogu, jak go wykorzystać w służbie i w życiu codziennym, jak wpływa na moje życie.
Po to jest program czytania Biblii. Po to w kalendarzach zaznaczali nam, co mamy w danym tygodniu przeczytać, po to co tydzień na zebraniach podawali, z którego fragmentu mamy przynieść ciekawe myśli.
Nie spotkałam się nigdy i nigdzie z zaleceniem, by nie czytać Biblii.

Na pewno jednak był stanowczy list by zaprzestać spotykania się i wspólnego przygotowywania się do zebrań. Nie wiem czy często, ale spotykałam się z przypadkami takich spotkań. Nigdy nie byłam ich entuzjastką. Kiedyś jeden raz spotkałam się z dwiema koleżankami, żeby przygotować się do strażnicy. Każda z nas miała inny styl, inaczej analizowała, inaczej myślała. Strasznie mnie to zmęczyło. Więcej nie poszłam.
Ze 3-4 lata temu słyszałam o siostrze, która strasznie była zawiedziona zakazem. Pracowała za granicą wśród innych Polek i one się tam spotykały i robiły sobie zebranie. No cel szczytny, tylko musiało to nieźle wyglądać. Potrafię sobie wyobrazić, że pozostawione sobie kobity, bez nadzoru starszyzny (choć były i żony starszych) mogły dochodzić do niewygodnych wniosków.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 15 Czerwiec, 2016, 23:23
Eeee, to ja to inaczej rozumiałam.
Można i trzeba czytać Biblię i rozmyślać nad treścią. Często podawano pytania, które miały być pomocne, np. co dany fragment mówi o Bogu, jak go wykorzystać w służbie i w życiu codziennym, jak wpływa na moje życie.
Po to jest program czytania Biblii. Po to w kalendarzach zaznaczali nam, co mamy w danym tygodniu przeczytać, po to co tydzień na zebraniach podawali, z którego fragmentu mamy przynieść ciekawe myśli.
Nie spotkałam się nigdy i nigdzie z zaleceniem, by nie czytać Biblii.

Na pewno jednak był stanowczy list by zaprzestać spotykania się i wspólnego przygotowywania się do zebrań. Nie wiem czy często, ale spotykałam się z przypadkami takich spotkań. Nigdy nie byłam ich entuzjastką. Kiedyś jeden raz spotkałam się z dwiema koleżankami, żeby przygotować się do strażnicy. Każda z nas miała inny styl, inaczej analizowała, inaczej myślała. Strasznie mnie to zmęczyło. Więcej nie poszłam.
Ze 3-4 lata temu słyszałam o siostrze, która strasznie była zawiedziona zakazem. Pracowała za granicą wśród innych Polek i one się tam spotykały i robiły sobie zebranie. No cel szczytny, tylko musiało to nieźle wyglądać. Potrafię sobie wyobrazić, że pozostawione sobie kobity, bez nadzoru starszyzny (choć były i żony starszych) mogły dochodzić do niewygodnych wniosków.

M, masz ten inkwizycyjny list?:)
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Lila w 15 Czerwiec, 2016, 23:37
M, masz ten inkwizycyjny list?:)

Nieeee, no co Ty :)
Mój ojciec dawno temu zrezygnował z bycia starszym, a ja się dezaktywowałam 6-7 lat temu, więc to już tylko z opowieści mojej Mutti, która też tam była, ale podobnie jak ja stroniła od takich spotkań czarownic.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: M w 16 Czerwiec, 2016, 00:02
M, masz ten inkwizycyjny list?:)

Być może Lila pomieszała dwie rzeczy :). Po pierwsze, był w 2013 roku list do starszych dot. grupowego przygotowywania się do Strażnicy (https://wtsarchive.com/letter/20130618-p_dot-grupowego-przygotowywania-sie-do-studium-straznicy). Po drugie, w NSK w "Skrzynce pytań" była poruszona kwestia tworzenia "niezależnych grup":

Cytuj
*** km 9/07 s. 7 Skrzynka pytań ***

· Czy „niewolnik wierny i roztropny” popiera tworzenie niezależnych grup Świadków Jehowy spotykających się w celu zgłębiania zagadnień biblijnych lub toczenia dyskusji na takie tematy? (Mat. 24:45, 47).

Nie, klasa „niewolnika” nie zachęca do tego typu działań. Mimo to w różnych częściach świata nieliczne osoby identyfikujące się z naszą organizacją tworzą grupki, które na własną rękę zajmują się roztrząsaniem zagadnień biblijnych. Jedni grupowo studiują hebrajszczyznę i grekę z myślą o analizie dokładności Przekładu Nowego Świata. Inni zgłębiają zagadnienia naukowe związane z Biblią. W celu wymiany poglądów i prowadzenia dyskusji osoby takie zakładają strony internetowe oraz czaty. Organizują też konferencje i wydają publikacje, w których przedstawiają rezultaty swoich badań, aby uzupełnić informacje przekazywane podczas chrześcijańskich zebrań i na łamach naszej literatury.

Lud Jehowy na całej ziemi otrzymuje pod dostatkiem pouczeń i zachęt na zebraniach zborowych, zgromadzeniach, kongresach oraz w publikacjach wydawanych przez organizację Bożą. Jehowa za pośrednictwem swego świętego ducha oraz Słowa prawdy dostarcza swoim sługom wszystkiego, czego potrzebują, by byli „stosownie zjednoczeni, mając ten sam umysł i ten sam tok myśli”, oraz by pozostawali „ustaleni w wierze” (1 Kor. 1:10; Kol. 2:6, 7). Jesteśmy bardzo wdzięczni Jehowie za wszystko, co dla nas czyni w tych dniach ostatnich. Dlatego „niewolnik wierny i roztropny” nie popiera publikacji, spotkań czy stron internetowych, które nie są tworzone lub organizowane pod jego nadzorem (Mat. 24:45-47).

To godne pochwały, gdy poszczególne jednostki pragną korzystać z umiejętności myślenia, by wspierać dzieło głoszenia dobrej nowiny. Jednak żadne osobiste przedsięwzięcia nie powinny odwracać naszej uwagi od tego, co Jezus Chrystus czyni dziś za pośrednictwem swego ziemskiego zboru. W I wieku n.e. apostoł Paweł przestrzegał przed angażowaniem się w wyczerpujące, czasochłonne badanie różnych spraw, między innymi „rodowodów, które prowadzą donikąd, a które raczej powodują powstawanie pytań wywołujących dociekania, zamiast sprzyjać udzielaniu czegoś przez Boga w związku z wiarą” (1 Tym. 1:3-7). Wszyscy chrześcijanie starają się stronić „od głupich dociekań i rodowodów, i waśni, i walk dotyczących Prawa, są bowiem nieużyteczne i daremne” (Tyt. 3:9).

Tym, którzy chcieliby dodatkowo poszerzyć zakres osobistego studium Biblii, polecamy leksykon Wnikliwe poznawanie Pism, książkę „Całe Pismo jest natchnione przez Boga i pożyteczne” oraz inne nasze publikacje — na przykład omawiające proroctwa Daniela i Izajasza oraz Księgę Objawienia. Można tam znaleźć wiele materiałów pomocnych w studiowaniu Biblii, dzięki którym będziemy 'napełnieni dokładnym poznaniem woli Boga we wszelkiej mądrości i w duchowym pojmowaniu, tak byśmy chodzili w sposób godny Jehowy, aby mu się w pełni podobać, dalej wydając owoc we wszelkim dobrym dziele oraz wzrastając w dokładnym poznaniu Boga’ (Kol. 1:9, 10).
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Lila w 16 Czerwiec, 2016, 00:53
Być może Lila pomieszała dwie rzeczy :). Po pierwsze, był w 2013 roku list do starszych dot. grupowego przygotowywania się do Strażnicy (https://wtsarchive.com/letter/20130618-p_dot-grupowego-przygotowywania-sie-do-studium-straznicy). Po drugie, w NSK w "Skrzynce pytań" była poruszona kwestia tworzenia "niezależnych grup":


Myślałam o tym liście o przygotowaniu się do zebrań. Nie sądziłam, że to już tyle lat minęło :(
O skrzynce nawet nie pamiętałam, a o tej inicjatywie sióstr na robotach napisałam przy okazji, bo pewno dostały po łbach, jak się ich mężowie dowiedzieli, co wyprawiają :)
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 16 Czerwiec, 2016, 08:23
Ja też byłem przeciwko wspólnym przygotowaniom.Bardzo często przybierały one formę zebrań .To tak ja by katolicy niezależnie od parafii organizowali mszę .Natomiast zakaz wspólnego studiowani ,dociekania wnerwił mnie.To w pierwszym wieku taka dociekliwość była godna pochwały a dzisiaj już nie.Ale co mi tam dzisiaj to nawet nie było z kim prowadzić takie rozmowy czy nawet kłócić się .Niemalże wszyscy są nastawieni ,wykuć na zebranie a potem zapomnieć.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: M w 16 Czerwiec, 2016, 08:37
Ja też byłem przeciwko wspólnym przygotowaniom.Bardzo często przybierały one formę zebrań.To tak ja by katolicy niezależnie od parafii organizowali mszę.

No i co w tym złego? Mi było bardzo żal tych przygotowań. Spotykaliśmy się w gronie bliskich osób, przeczytaliśmy Strażnicę, osoby bardziej nieśmiałe miały szansę przygotować jakąś wypowiedź na zebranie. A potem zawsze było jakieś ciacho, coś do jedzenia i picia i ogólnie miłe wspólne spędzanie czasu. Zabicie tego było jednocześnie zabiciem ostatniego bastionu możliwości swobodnego wyrażania tego co się myśli na tematy doktrynalne w grupach. Najpierw ukrócono studium książki w domach, potem potępiono grupki studiowania Biblii/języków, a na koniec to.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Czuwający w 16 Czerwiec, 2016, 10:03
tak sie produkuje bezmózgie roboty
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 16 Czerwiec, 2016, 11:39
Dla mnie ten zakaz jest po prostu żałosny - dorosłym ludziom zabraniać spotkań w celu przygotowania się do Strażnicy, bo gdzieś tam ktoś się nie zachowywał "należycie". Śmiechu warte, naprawdę. Widać, jakie mają zaufanie do szeregowych głosicieli. Za to spotkania zakrapiane alkoholem nie są oficjalnie zakazane. Lepiej się napić niż czytać Strażnicę, jak widać. ;)
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Lila w 16 Czerwiec, 2016, 12:30
Lepiej się napić niż czytać Strażnicę, jak widać. ;)

Też się z tym zgadzam :)
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: rzeski w 16 Czerwiec, 2016, 13:48
Nigdy nie byłem miłośnikiem takich spotkań i po prostu nie brałem w nich udziału.
Ale zgadzam się że zabranianie ich świadczy tylko o braku zaufania do braci.
Parę miesięcy temu w "Strażnicy" była myśl że Jezus traktował uczniów jak przyjaciół a nie sług, tak ich też nazywał. Podkreślono tam co między innymi o tym świadczyło: mówił  im o wszystkim i nie miał przed nimi tajemnic. Nie o ilość chodziło a o jakość. Myślę że okazuje się że jakość nie jest najwyższa wbrew zaklęciom i stąd takie próby trzymania "ludu wielkiego" w ryzach.
I jeszcze jedno, chodzi mi o ocenę jakości z punktu widzenia CK
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 16 Czerwiec, 2016, 14:45
Nigdy nie byłem miłośnikiem takich spotkań i po prostu nie brałem w nich udziału.
Ale zgadzam się że zabranianie ich świadczy tylko o braku zaufania do braci.
Parę miesięcy temu w "Strażnicy" była myśl że Jezus traktował uczniów jak przyjaciół a nie sług, tak ich też nazywał. Podkreślono tam co między innymi o tym świadczyło: mówił  im o wszystkim i nie miał przed nimi tajemnic. Nie o ilość chodziło a o jakość. Myślę że okazuje się że jakość nie jest najwyższa wbrew zaklęciom i stąd takie próby trzymania "ludu wielkiego" w ryzach.
I jeszcze jedno, chodzi mi o ocenę jakości z punktu widzenia CK

Tylko - powiedzą - Jezus traktował tak uczniów = pomazańców. Drugie owce są mniejsi niż najmniejszy spośród uczniów Jezusa.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Deborah w 16 Czerwiec, 2016, 15:24
Tylko - powiedzą - Jezus traktował tak uczniów = pomazańców. Drugie owce są mniejsi niż najmniejszy spośród uczniów Jezusa.
Taki argument świadczyłby po raz kolejny o arogancji i bezczelności.
Jezus nawet Samarytan i jawnych grzeszników traktował o niebo lepiej niż CK traktuje "owieczki". A nad tymi, którzy nie byli jego uczniami litował się "bo byli jak owce bez pasterza" dbając o ich potrzeby fizyczne, a potem duchowe. Kobiety szanował i przyjaźnił się z nimi. :) Nawet najsłabszych i najdelikatniejszych, czyli dzieci traktował z ogromną troską, stawiając je nawet za wzór "pomazańcom".
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Czuwający w 17 Czerwiec, 2016, 08:41
powiedzą powiedzą a bracia i tak to łykną a jeszcze poklaszczą radosnie jakich to maja wspaniałych pasterzy
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: dziewiatka w 18 Czerwiec, 2016, 07:41
Napisałem dlaczego ,bo były to mini zebrania .Jeżeli dwie lub trzy osoby spotkały się by przygotować się do zebrania to OK.Spotkanie 15 osób w tym celu było bezsensu i bardzo często służyło by jakiś braciszek wyżywał się w roli przewodniczącego zebrania.Poza tym takie przygotowanie nie  miało żadnej wartości wszyscy mieli dokładnie tak samo podkreślone strażnice i dokładnie takie same dodatkowe komentarze.Przemyślenie kolejnych akapitów wymagało czasu nawet jak miało się pod kopułką zakodowane wskazówki CK.
Tytuł: Odp: Czy w Polsce trwa konkretna podziemna rewolucja Świadków Jehowy?
Wiadomość wysłana przez: Gorszyciel w 18 Czerwiec, 2016, 15:00
Gdyby takie spotkania dodatkowo kodowały wskazówki CK to by ich nie zakazali:P