Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie => Wątek zaczęty przez: owca w 19 Lipiec, 2015, 17:16

Tytuł: Powroty do Boga, organizacji
Wiadomość wysłana przez: owca w 19 Lipiec, 2015, 17:16
Ja od Jehowy i jego Syna mojego Pana Jezusa nie odeszlam,  bo kocham Słowo Boga i staram s
ię go przestrzegać,  ale od organizacji? Kto wie ile ja tu jeszcze wytrzymam.

M: Wydzieliłem dyskusję do nowego wątku, bo tamta była o broszurze "Wróć do Jehowy", natomiast przerodziła się o dyskusję ogólnie o Bogu i organizacji. Poprzednia dyskusja znajduje się tutaj (http://swiadkowiejehowywpolsce.org/index.php?topic=313.0).
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Liberal w 19 Lipiec, 2015, 17:24
To się chyba wzajemnie wyklucza.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: owca w 19 Lipiec, 2015, 17:39
Nie rozumiem, ...czyli jak odejdę od organizacji to odsune się od Boga?  Pewnie w ich mniemaniu tak jest,  ale ja wiem ze ludzie którzy wyszli ,dalej prowadzą bogobojne życie. Może nie wszyscy ale większość na pewno stara się żyć z Chrystusem.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 17:46
Ja od Jehowy i jego Syna mojego Pana Jezusa nie odeszlam,  bo kocham Słowo Boga i staram s
ię go przestrzegać,  ale od organizacji? Kto wie ile ja tu jeszcze wytrzymam.
znaczy sie, choroba psychiczna dalej trzyma.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Liberal w 19 Lipiec, 2015, 17:55
Nie rozumiem, ...czyli jak odejdę od organizacji to odsune się od Boga?  Pewnie w ich mniemaniu tak jest,  ale ja wiem ze ludzie którzy wyszli ,dalej prowadzą bogobojne życie. Może nie wszyscy ale większość na pewno stara się żyć z Chrystusem.

Doskonale rozumiesz, ale nie dopuszczasz tego do siebie.
Nieustannie utożsamiasz Organizację ŚJ w religią wybrana przez Boga i to jest źródło problemu.
Gdybyś w końcu zrozumiała, że można wielbić Jezusa poza Organizacją to Twoje życie nabrałoby innego wymiaru. A Ty tkwisz w tym bagnie, narzekasz na nie, jednocześnie dobrowolnie siedzisz w nim po uszy i nie robisz nic ani dla Jehowy, ani dla Jezusa, tylko rozpaczasz, jak to Cię źle potraktowano.
Trzymając się Organizacji zrobiłaś ze swojego życia piekło od którego tak bardzo chcesz uciec. Masz tzw. syndrom sztokholmski, który trzeba leczyć.
I nie traktuj moich słów jako atak, bo jest to autentyczna troska o Twoje zdrowie psychiczne.
Przestań żyć wspomnieniami, a zajmij się obecnym i rzeczywistym życiem.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: owca w 19 Lipiec, 2015, 17:58
Ju wiem wilku z Zabrza ze było głupota wchodzić na to forum , myślałam że są tu ludzie którzy wzajemnie się rozumieją,  może dla ciebie odejście jest czymś prostym , dla mnie i mojej rodziny jest to bardzo trudne, ale rozumiem, że nie ma z kim gadać , żegnam . Wychodzę z tego towarzystwa
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 19 Lipiec, 2015, 18:20
Marku, zadziwiająco szczegółowy profil psychologiczny owcy nakreśliłeś, chociaż praktycznie nic o niej jeszcze nie wiesz. Nie każdy kto jest w organizacji jest w niej z własnej woli. Niektórzy są dosłownie w niewoli, dopiero co się przebudzili, a wokół rodzina (czasem ta najbliższa) i znajomi nadal w środku. W takiej sytuacji każda decyzja będzie zła, każda będzie skutkowała cierpieniami. Nie ma tu dobrego rozwiązania.

Wilku, powstrzymaj się proszę się od takich komentarzy, w stosunku do innych.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Liberal w 19 Lipiec, 2015, 18:29
...myślałam że są tu ludzie którzy wzajemnie się rozumieją

Tu ludzie się rozumieją, ale jeśli Ty nie rozumiesz sama siebie, to już nikt nic na to nie poradzi.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Córka Weterana w 19 Lipiec, 2015, 19:16

Trzymając się Organizacji zrobiłaś ze swojego życia piekło od którego tak bardzo chcesz uciec. Masz tzw. syndrom sztokholmski, który trzeba leczyć.
I nie traktuj moich słów jako atak, bo jest to autentyczna troska o Twoje zdrowie psychiczne.
Przestań żyć wspomnieniami, a zajmij się obecnym i rzeczywistym życiem.[/color]

Ach, więc to jest właśnie przejaw skromności, wyrozumiałości i empatii którą zalecasz innym użytkownikom? :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 19:28

Wilku, powstrzymaj się proszę się od takich komentarzy, w stosunku do innych.
natury wilka raczej nie okielznasz, wiec daruj sobie takie prosby  ;)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 19 Lipiec, 2015, 19:35
Na razie tylko grzecznie proszę i ufam, że te prośby uszanujesz.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 19:37
a zatem: jesli ktokolwiek z czytajacych powaznie traktuje wezwanie tego watku , powinien natychmiast skierowac swe kroki do psychiatry. bo kim jest jehowa jak tylko i wylacznie urojeniem grupki ludzi ktorzy tak a nie inaczej zinterpretowali zabytki literatury zydowskiej i swe urojenia ceduja na innych majacych takie same potrzeby psychiczne .
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 19:39
Na razie tylko grzecznie proszę i ufam, że te prośby uszanujesz.
grozisz ? hehe zachowaj grozby dla siebie lub sobie podleglym.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 19 Lipiec, 2015, 20:46
Nie wiem czy przypadkiem nie mylą się nam "owce", bo mamy tu dwie, jest jeszcze "Owca Jehowy" i pewnie nie maja z sobą nic wspólnego.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 20:56
a zatem: jesli ktokolwiek z czytajacych powaznie traktuje wezwanie tego watku , powinien natychmiast skierowac swe kroki do psychiatry. bo kim jest jehowa jak tylko i wylacznie urojeniem grupki ludzi ktorzy tak a nie inaczej zinterpretowali zabytki literatury zydowskiej i swe urojenia ceduja na innych majacych takie same potrzeby psychiczne .
Napisz to mądrzej bo nie kapuję o co ci chodzi prócz tego, że wszyscy wierzący w Jehowę to chorzy psychicznie.
Ktoś czytając Twe posty może ciebie inaczej odczytać niż Ty odczytujesz siebie. ;)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:04
M . oszczedz sobie ostrzeganie mnie na priv  na ktory nie moge odpowiedziec, (technicznie  to forum jest kiepskiej jakosci i pewnie za dlugo tu nie zabawie ) nie wpadlem tu by tworzyc atmosfere ale by podzielic sie wiedza i doswiadczeniem z tymi ktorzy chca wysluchac, lub maja jeszcze watpliwosci co do tego czy dobrze zrobili opuszczajac jehowe lub ' towazystwo straznice' . jesli ciebie dotyka moja wypowiedz to znaczy ze cos jest na rzeczy i tez wymagasz wizyty u psychiatry. takie fakty. brutalne, ale fakty. tak jak napisalem juz na jakims innym watku : wiele lat zajelo mi uswiadomienie sobie ze moi rodzice byli chorzy psychicznie i taka sama chorobe przekazali mnie.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 19 Lipiec, 2015, 21:07
Skoro tak Ci tu wszystko i wszyscy nie odpowiadają to droga wolna, nikt Cię tu nie trzyma. Atakowanie personalne innych osób, tym bardziej takich, które tu ledwo przyszły, jest niezgodne z regulaminem tego forum (na przestrzeganie którego zgadzałeś się podczas rejestracji) i nie będzie tutaj tolerowane.

Więc albo uznasz, że inni mogą wierzyć w co im się podoba i nic Ci do tego (możesz z nimi dyskutować, ale nie ich obrażać), albo się żegnamy.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:07
Napisz to mądrzej bo nie kapuję o co ci chodzi prócz tego, że wszyscy wierzący w Jehowę to chorzy psychicznie.
Ktoś czytając Twe posty może ciebie inaczej odczytać niż Ty odczytujesz siebie. ;)
nie potrafie. licze ze inni sa inteligentniejsi i zrozumia co pisze. :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 19 Lipiec, 2015, 21:07
znaczy sie, choroba psychiczna dalej trzyma.
Jeśli w ten sposób będziesz wyrażał swoje opinie, na temat ludzi wierzących, chyba zacznę Cie "prześladować", jak "homofoby" Miśka. I wcale nie żartuję. >:(
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:07
M . oszczedz sobie ostrzeganie mnie na priv  na ktory nie moge odpowiedziec, (technicznie  to forum jest kiepskiej jakosci i pewnie za dlugo tu nie zabawie ) nie wpadlem tu by tworzyc atmosfere ale by podzielic sie wiedza i doswiadczeniem z tymi ktorzy chca wysluchac, lub maja jeszcze watpliwosci co do tego czy dobrze zrobili opuszczajac jehowe lub ' towazystwo straznice' . jesli ciebie dotyka moja wypowiedz to znaczy ze cos jest na rzeczy i tez wymagasz wizyty u psychiatry. takie fakty. brutalne, ale fakty. tak jak napisalem juz na jakims innym watku : wiele lat zajelo mi uswiadomienie sobie ze moi rodzice byli chorzy psychicznie i taka sama chorobe przekazali mnie.
A jesteś specjalistą z dziedziny psychiatrii, że tak wszystkich odsyłasz?
Wiesz, że trzeba mieć wpierw skierowanie od lekarza pierwszego kontaktu?
Umiesz załatwiać takowe? :-\
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:09
nie potrafie. licze ze inni sa inteligentniejsi i zrozumia co pisze. :)
Robisz poza tym wiele błędów ortograficznych.
"Inteligentniejsi"?
Niż Ty?
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 19 Lipiec, 2015, 21:09
Nie wiem czy przypadkiem nie mylą się nam "owce", bo mamy tu dwie, jest jeszcze "Owca Jehowy" i pewnie nie maja z sobą nic wspólnego.
Nie mają.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:10
Skoro tak Ci tu wszystko i wszyscy nie odpowiadają to droga wolna, nikt Cię tu nie trzyma. Atakowanie personalne innych osób, tym bardziej takich, które tu ledwo przyszły, jest niezgodne z regulaminem tego forum (na przestrzeganie którego zgadzałeś się podczas rejestracji) i nie będzie tutaj tolerowane.
dzieki za rady, jak wczsniej dawalem ci do zrozumienia, skorzystaj z porady specjalisty jesli masz ciagla obsesje kontrolowania, doradzania lub upominania. ale ja tylko ci doradzam, co wcale nie znaczy ze mi przeszkadzasz  :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 19 Lipiec, 2015, 21:11
Nie wiem czy przypadkiem nie mylą się nam "owce", bo mamy tu dwie, jest jeszcze "Owca Jehowy" i pewnie nie maja z sobą nic wspólnego.

Co w tym dziwnego, przecież owiec jest "wielka rzesza" ;)

dzieki za rady, jak wczsniej dawalem ci do zrozumienia, skorzystaj z porady specjalisty jesli masz ciagla obsesje kontrolowania, doradzania lub upominania. ale ja tylko ci doradzam, co wcale nie znaczy ze mi przeszkadzasz  :)

Faktycznie, mam obsesję, bo zwróciłem ci uwagę. To do którego specjalisty mam się zapisać?
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:11
Robisz poza tym wiele błędów ortograficznych.
"Inteligentniejsi"?
Niż Ty?
wiem :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 19 Lipiec, 2015, 21:12
Skoro tak Ci tu wszystko i wszyscy nie odpowiadają to droga wolna, nikt Cię tu nie trzyma. Atakowanie personalne innych osób, tym bardziej takich, które tu ledwo przyszły, jest niezgodne z regulaminem tego forum (na przestrzeganie którego zgadzałeś się podczas rejestracji) i nie będzie tutaj tolerowane.

Więc albo uznasz, że inni mogą wierzyć w co im się podoba i nic Ci do tego (możesz z nimi dyskutować, ale nie ich obrażać), albo się żegnamy.
Myślę, że to kolejna prowokacja, i piszę to otwarcie. Zaraz okaże się, że "prześladujemy" wilka za poglądy.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:12
dzieki za rady, jak wczsniej dawalem ci do zrozumienia, skorzystaj z porady specjalisty jesli masz ciagla obsesje kontrolowania, doradzania lub upominania. ale ja tylko ci doradzam, co wcale nie znaczy ze mi przeszkadzasz  :)
Jesteś odosobniony w swych wnioskach.
Przytocz z 10 osób z forum, które czują się zaszczute tak jak Ty. :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:14
Jeśli w ten sposób będziesz wyrażał swoje opinie, na temat ludzi wierzących, chyba zacznę Cie "prześladować", jak "homofoby" Miśka. I wcale nie żartuję. >:(
niestety to prawda. wlasnie po to wykreowano religie by trzymac ciemne masy ludzkie pod kontrola.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 19 Lipiec, 2015, 21:16
niestety to prawda. wlasnie po to wykreowano religie by trzymac ciemne masy ludzkie pod kontrola.
Nie dorzucisz niczego o średniowieczu, i ciemnogrodzie? Właśnie powyższym postem dowiodłeś swojej "inteligencji".
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:17
niestety to prawda. wlasnie po to wykreowano religie by trzymac ciemne masy ludzkie pod kontrola.
No właśnie widzę, że trzymasz pod kontrolą te ciemne masy. ;D
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:19
niestety to prawda. wlasnie po to wykreowano religie by trzymac ciemne masy ludzkie pod kontrola.
Napisz coś więcej o tym wykreowaniu religii. Ale od zamierzchłych czasów.
Tylko nie ogólniki, jak w Strażnicy, ale wywody mądre.
Pisałeś, że do inteligentnych przemawiasz.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 19 Lipiec, 2015, 21:35
no coz, kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji , jak widze.  :)jest cala masa literatury omawiajacej poruszone zagadnienie. trzeba tylko sie pofatygowac po to. ale jakktos przyzwyczajaony  ze 'niewolnik dostarcza pokarm '  to jak moze go samodzielnie zdobyc ? :-\
 
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 19 Lipiec, 2015, 21:38
no coz, kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji , jak widze.  :)jest cala masa literatury omawiajacej poruszone zagadnienie. trzeba tylko sie pofatygowac po to. ale jakktos przyzwyczajaony  ze 'niewolnik dostarcza pokarm '  to jak moze go samodzielnie zdobyc ? :-\
Przyszedłeś pouczać, to pouczaj mądrze, a nie głupio. :)

Ja jak na razie należę do Twojej adoracji, bo Ciebie adoruję.  ;)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 19 Lipiec, 2015, 23:24
Ja od Jehowy i jego Syna mojego Pana Jezusa nie odeszlam,  bo kocham Słowo Boga i staram s
ię go przestrzegać,  ale od organizacji? Kto wie ile ja tu jeszcze wytrzymam.

Owco, nie zrażaj się tym, że niektórym brak empatii i zrozumienia Twojej sytuacji. Ja wiem z własnego doświadczenia, a także obserwacji, że taki rozdźwięk wewnętrzny, jaki opisujesz jest czymś typowym i nie świadczy o żadnej chorobie. Sam mam przyjaciół SJ (tak, tak!), którzy widzą co jest czym, ale różne czynniki powodują, że siedzą w Matriksie (rodzina, praca itp.) Życzę Ci dużo wytrwałości, siły i mądrości w podejmowaniu właściwych decyzji, bo to Twoje życie i sama wiesz, co dla Ciebie bedzie najlepsze. Natomiast, jak już napisałem wcześniej w tym wątku, organizacja to jedno, a Bóg, Chrystus i wiara to drugie. Ale Ty to wiesz. Mogę powiedzięć tylko, że po Matrksie jest poczucie wolności. Nikt Ci juz nie będzie dyktował, co i ile masz robić, aby „zadowolić” Boga, nikt nie będzie wzbudzał u Ciebie wyrzutów sumienia, ze robisz za mało. A i Biblię lepiej zrozumiesz, gdy zaczniesz ją czytać bez „pomocy” publikacji.   
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: owca w 19 Lipiec, 2015, 23:52
Weteranie i,  bardzo dokładnie opisałeś co czuję w szczegółach.  Jestem rozdarta.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Fantom w 20 Lipiec, 2015, 00:08
Odwiedziła mnie córka,którajest nieochrzczonym głośicielem.Wczoraj wręczyła mi właśnie tą broszurę.Powiedziałem jej,że mnie nie ma w organizacji ,a od Boga nie odszedłem.Zadałem też pytanie ,czy można byc z Bogiem poza organizacją.Powiedziała ,że tak.
 Swoja drogą,na ostatniej stronie kilka pierwszych zdań rozbawiło mnie.
 Chciałem porozmawiac z nią,ale widze,że ma za małą wiedzę.Bardziej bym ją wystraszył prawdą o prawdzie.Chyba muszę to odłożyć na później.Niestety mysli o chrzcie.Boje się,że gdybym jej powiedział to i owo,to rzeczywiście mogłaby zerwać ze mną kontakt.Jej byłoby chyba łatwiej niz mnie to znieść.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 20 Lipiec, 2015, 01:07
Weteranie i,  bardzo dokładnie opisałeś co czuję w szczegółach.  Jestem rozdarta.

Mogę zawsze próbować coś doradzić, albo na forum albo na priv. :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 20 Lipiec, 2015, 03:56
hmm..., problem w tym ze wy tu w wiekszosci wcale od jehowy nie odeszliscie . dalej macie te same urojenie jakie maja swiadkowie. zdaje sobie tez sprawe ze wiekszosc was beda razic moje slowa . ale jesli chcecie wyzdrowiec to musicie uswiadomic sobie chorobe na ktora cierpicie, chciec sie jej pozbyc a pozniej poprostu stosowac terapie zdrowotna. osoby najbardziej narazone na urojenia bytow religijnych jak jehowa, jezus, matka boska,  jacys swieci, allach itp. to ci ktorzy mieli niespelnione relacje z rodzicami a odczowaja silna potrzebe wiezi rodzicielskiej, lub poprostu slabe psychicznie i poddatne na presje lub wdruki otoczenia. w grupie pt. BOG , bede powoli ( w miare mego czasu i checi) tlumaczyl pochodzenie urojenia zwanego 'jehowa'.

To ostatni post w tym stylu, jaki został napisany przez „wilka z zabrza”. Brak szacunku dla użytkowników, pogarda dla ich rzekonań i obrażanie ich - tego na tym forum nie będziemy tolerować. Kolejne posty tego typu będą usuwane.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 20 Lipiec, 2015, 05:06
, bede powoli ( w miare mego czasu i checi) tlumaczyl pochodzenie urojenia zwanego 'jehowa'.

Daruj sobie te wywody.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 20 Lipiec, 2015, 07:35
hmm..., problem w tym ze wy tu w wiekszosci wcale od jehowy nie odeszliscie . dalej macie te same urojenie jakie maja swiadkowie. zdaje sobie tez sprawe ze wiekszosc was beda razic moje slowa . ale jesli chcecie wyzdrowiec to musicie uswiadomic sobie chorobe na ktora cierpicie, chciec sie jej pozbyc a pozniej poprostu stosowac terapie zdrowotna. osoby najbardziej narazone na urojenia bytow religijnych jak jehowa, jezus, matka boska,  jacys swieci, allach itp. to ci ktorzy mieli niespelnione relacje z rodzicami a odczowaja silna potrzebe wiezi rodzicielskiej, lub poprostu slabe psychicznie i poddatne na presje lub wdruki otoczenia. w grupie pt. BOG , bede powoli ( w miare mego czasu i checi) tlumaczyl pochodzenie urojenia zwanego 'jehowa'.
Nie odzywałem się dotychczas, tylko czytałem Twoje posty. Ale czy możesz odpowiedzieć mi na pytanie?  Dlaczego atakujesz ludzi myślących inaczej niż Ty? Z Twoich wypowiedzi wychodzi jasno że jesteś ateista. I w tym jesteś do mnie podobny. Też jestem osobą niewierzącą, ale dlaczego Ty atakujesz osoby wierzące? W czym Ci ludzie są gorsi od Ciebie. Jeżeli jesteś tak bardzo pewny swojego punktu widzenia, prowadź dyskusję, przedstawiaj argumenty, nawet nakłaniaj do przyjęcia twojego rozumowania. Ale nie poniżaj, i nie obrażaj NIKOGO. Zrozumiałeś?! NIKOGO. Traktuj innych w taki sposób jak Ty sam chciałbyś być traktowany. Miłego dnia. Hej
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: sabekk w 20 Lipiec, 2015, 08:29
hmm..., problem w tym ze wy tu w wiekszosci wcale od jehowy nie odeszliscie . dalej macie te same urojenie jakie maja swiadkowie. zdaje sobie tez sprawe ze wiekszosc was beda razic moje slowa . ale jesli chcecie wyzdrowiec to musicie uswiadomic sobie chorobe na ktora cierpicie, chciec sie jej pozbyc a pozniej poprostu stosowac terapie zdrowotna. osoby najbardziej narazone na urojenia bytow religijnych jak jehowa, jezus, matka boska,  jacys swieci, allach itp. to ci ktorzy mieli niespelnione relacje z rodzicami a odczowaja silna potrzebe wiezi rodzicielskiej, lub poprostu slabe psychicznie i poddatne na presje lub wdruki otoczenia. w grupie pt. BOG , bede powoli ( w miare mego czasu i checi) tlumaczyl pochodzenie urojenia zwanego 'jehowa'.

Nie odzywałem się dotychczas, tylko czytałem Twoje posty. Ale czy możesz odpowiedzieć mi na pytanie?  Dlaczego atakujesz ludzi myślących inaczej niż Ty? Z Twoich wypowiedzi wychodzi jasno że jesteś ateista. I w tym jesteś do mnie podobny. Też jestem osobą niewierzącą, ale dlaczego Ty atakujesz osoby wierzące? W czym Ci ludzie są gorsi od Ciebie. Jeżeli jesteś tak bardzo pewny swojego punktu widzenia, prowadź dyskusję, przedstawiaj argumenty, nawet nakłaniaj do przyjęcia twojego rozumowania. Ale nie poniżaj, i nie obrażaj NIKOGO. Zrozumiałeś?! NIKOGO. Traktuj innych w taki sposób jak Ty sam chciałbyś być traktowany. Miłego dnia. Hej

'wilczek' najwyraźniej to już czuje się tak "wyzwolony", że... oprócz jego "tłumaczeń" , żadnych argumentów się po nim nie spodziewam. Ot... dzika radość w swawoli na drodze do donikąd.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 08:30
Jedyny jego 'argument' to idź do psychiatry.
Ciekawe czy sam był, że taki obeznany w tych sprawach psychiatrycznych.
Czyżby sam się wyleczył?
Pytałem o skierowania, to nie odpowiedział.

Pewnie jak bym lekarkę pierwszego kontaktu prosił o skierowanie do psychiatry z powodu wiary w Boga, to by naprawdę zaniepokoiła się czy ze mną w porządku. ;D
Najlepiej podaj swoje dane bym miał się na kogo powołać, że niby ty mnie skierowałeś. Może z ciebie lekarz?
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Weteran w 20 Lipiec, 2015, 09:44
Daruj sobie te wywody.

Dokładnie tak. Niogo tutaj to nie interesuje. Wilk z zabrza pomylił fora. Polecam wątek „Pożegnanie”
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 20 Lipiec, 2015, 10:05
Dokładnie tak. Niogo tutaj to nie interesuje. Wilk z zabrza pomylił fora. Polecam wątek „Pożegnanie”

I zaraz znowu będzie, że wyrzucamy ludzi z forum ;D. No ale co zrobić, skoro niektórzy sami się o to proszą...
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 20 Lipiec, 2015, 10:10
Dlaczego odnoszę wrażenie, że "Wilk z Zabrza" jest prowokatorem w stylu ostatnio tutaj sławnego, Miśka vel Roberta. A do "owcy" mogę napisać tylko tyle, żeby się nie zrażała do całego forum, z powodu jednego forumowicza. W każdym towarzystwie znajdzie się czasami ktoś kto nadepnie nam na odcisk. Hej.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 10:12
Wilk w owczej, czy w wilczej skórze? ;D

Najlepsze jest to, że wilczek tylko o psychiatrach pisze i nic więcej. :)
Zero argumentów, zero wiedzy. 8-)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: sabekk w 20 Lipiec, 2015, 10:21
Dokładnie tak. Niogo tutaj to nie interesuje. Wilk z zabrza pomylił fora. Polecam wątek „Pożegnanie”

I zaraz znowu będzie, że wyrzucamy ludzi z forum ;D. No ale co zrobić, skoro niektórzy sami się o to proszą...

Dlaczego odnoszę wrażenie, że "Wilk z Zabrza" jest prowokatorem w stylu ostatnio tutaj sławnego, Miśka vel Roberta. A do "owcy" mogę napisać tylko tyle, żeby się nie zrażała do całego forum, z powodu jednego forumowicza. W każdym towarzystwie znajdzie się czasami ktoś kto nadepnie nam na odcisk. Hej.

A na końcu okaże się, że to "Gruby Drab"  ;D
Niech 'wilczek' popisze sobie w dziale Ateizm i wszystko bedzie na swoim miejscu. Z pewnością znajdzie adwersarzy na jego "tłumaczenia". Może i ja sobie poczytam?
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 10:25
Nigdy w życiu Gruby Drab.
On stosuje argumentację, a nie wysyła do psychiatry.
Znam go i choć dzieli nas wiara i niewiara ale nigdy takich rzeczy nie wypisywał.
Z PMów mam miłe kontakty z nim.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: M w 20 Lipiec, 2015, 11:02
Poza tym ten nasz wilk jest z UK, a Drab jest z Polski :). Jeśli już się ktoś tu podszywa pod niego, to mam tylko jeden typ, ale nie będę głośno mówił...
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 11:07
Ja kilka osób z UK znam z forum tego i bratniego, ale żadna mi z nich nie pasuje do wilczka. :)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 20 Lipiec, 2015, 12:49
Nigdy w życiu Gruby Drab.
On stosuje argumentację, a nie wysyła do psychiatry.
Znam go i choć dzieli nas wiara i niewiara ale nigdy takich rzeczy nie wypisywał.
Z PMów mam miłe kontakty z nim.
Jestem tego samego zdania.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: sabekk w 20 Lipiec, 2015, 14:17
Dlaczego odnoszę wrażenie, że "Wilk z Zabrza" jest prowokatorem w stylu ostatnio tutaj sławnego, Miśka vel Roberta.

A na końcu okaże się, że to "Gruby Drab"  ;D

Nigdy w życiu Gruby Drab.
On stosuje argumentację, a nie wysyła do psychiatry.
Znam go i choć dzieli nas wiara i niewiara ale nigdy takich rzeczy nie wypisywał.
Z PMów mam miłe kontakty z nim.

Jestem tego samego zdania.

Chłopaki, przecież nie mówiłem tego powaznie... acz skojarzenie...  Jakiś czas temu 'Gandalf' tak zaplątał się w moderatorskich interpretacjach, że wyszło na to, iż białe jest czarne a czarne jest białe. Było oczywistym, że o własnych siłach z tego nie wyjdzie i któryś z modów przyjdzie mu z pomocą wlepiając mi warna. Kuriozalność sytuacji była tak oczywista, że mieszanie się w to właśnie 'Draba' byłoby tego szczytem. No i... warnem mnie poczęstował właśnie 'Drab', pokazując, że innych ma za idiotów a to co się dla niego naprawdę liczy, to lot na bezpiecznej, niziutkiej wysokości moderatorskiej solidarność i wzajemne klepanie się po pleckach. Dlatego, gdy widzę ateistę dającego również do zrozumienia, że jesteś idiotą...  To oczywiście nie 'Drab', ale za poziom na skojarzenia sobie zasłużył  ;D
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 20 Lipiec, 2015, 15:35
Nie odzywałem się dotychczas, tylko czytałem Twoje posty. Ale czy możesz odpowiedzieć mi na pytanie?  Dlaczego atakujesz ludzi myślących inaczej niż Ty? Z Twoich wypowiedzi wychodzi jasno że jesteś ateista. I w tym jesteś do mnie podobny. Też jestem osobą niewierzącą, ale dlaczego Ty atakujesz osoby wierzące? W czym Ci ludzie są gorsi od Ciebie. Jeżeli jesteś tak bardzo pewny swojego punktu widzenia, prowadź dyskusję, przedstawiaj argumenty, nawet nakłaniaj do przyjęcia twojego rozumowania. Ale nie poniżaj, i nie obrażaj NIKOGO. Zrozumiałeś?! NIKOGO. Traktuj innych w taki sposób jak Ty sam chciałbyś być traktowany. Miłego dnia. Hej
zdecyduj sie czy zadajesz pytania bo jestes ciekaw odpowiedzi czy tez prowadzisz pouczajacy monolog. kiepsko z twoja logika jesli przyklejasz mi etekietke ateisty, no chyba ze tez nie za bardzo wiesz co znaczy slowo a teista
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 20 Lipiec, 2015, 15:37
Wilk w owczej, czy w wilczej skórze? ;D

Najlepsze jest to, że wilczek tylko o psychiatrach pisze i nic więcej. :)
Zero argumentów, zero wiedzy. 8-)
bawienie sie w pokazywanie swej wiedzy w czasach gdy dzieki technice wpisujemy odpowiednie haslo lub fraze i wyskakuje mnostwo stron na ktorych inni juz wczesniej doszli do odpowiednich wnioskow jest tylko przejawem ego. z krotkiej wymiany zdan na 1914 wiem ze w takiej dzialalnosci celujesz natomiast kompletnie nie masz pojecia do czego nawiazywalem w swoich wypowiedziach
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 20 Lipiec, 2015, 15:54
Ja kilka osób z UK znam z forum tego i bratniego, ale żadna mi z nich nie pasuje do wilczka. :)
wcale sie nie ukrywam , a nawet myslalem o wpisaniu swego imienia i nazwiaska tak jakto mam na fb. zrezygnowalem kiedy zobaczylem ze wszyscy tu posluguja sie sztucznymi nickami. od niemal 20 lat jak tylko zostawilem bez slowa 'organizacje' ku zdumieniu rodzicow i  wszystkich znajomych nie uczestniczylem w jakichkolwiek forach exow. sporadycznie na nk lub fb uczestniczylem w dyskusjach na forach biblijnych lub duchowego rozwoju gdzie czasami spotykalem exy. nie sadze zeby tu byl ktokolwiek ze znanych mi wczesniej osob.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: wilk z zabrza w 20 Lipiec, 2015, 16:11
Jedyny jego 'argument' to idź do psychiatry.
Ciekawe czy sam był, że taki obeznany w tych sprawach psychiatrycznych.
Czyżby sam się wyleczył?
Pytałem o skierowania, to nie odpowiedział.

Pewnie jak bym lekarkę pierwszego kontaktu prosił o skierowanie do psychiatry z powodu wiary w Boga, to by naprawdę zaniepokoiła się czy ze mną w porządku. ;D
Najlepiej podaj swoje dane bym miał się na kogo powołać, że niby ty mnie skierowałeś. Może z ciebie lekarz?
cwiercwiecze molestowania psychicznego religia wywarlo swe pietno na mnie . to ze dotychczas nikt z obecnych tu nie odbieral tak dosadnie presji religijnej jaka wywierali ortodoksyjni rodzice i otoczenie znaczy ze mieliscie wiecej szczescia.... zreszta sam widzialem w zborze jak inne dzieci braci starszych z ich cichym przyzwoleniem szly na kompromis . ja nie moglem. u nas goscila elita "towazystwa' i mnie nie bylo wolno . aktualnie prowadze badania nad potrzeba i ewentualna mozliwoscia otwarcia osrodkow terapeutycznych dla osob molestowanych religia ze szczegolnym uwzglednieniem DDOSJ  (doroslych dzieci ortodoksyjnych swiadkow jehowy). dodam ze osrodkow anonimowych pacjentow, tak samo jak to jest z anonimowymi alkocholikami, narkomanami czy  hazardzistami .
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Szyszka w 20 Lipiec, 2015, 16:17
cwiercwiecze molestowania psychicznego religia wywarlo swe pietno na mnie . to ze dotychczas nikt z obecnych tu nie odbieral tak dosadnie presji religijnej jaka wywierali ortodoksyjni rodzice i otoczenie znaczy ze mieliscie wiecej szczescia.... zreszta sam widzialem w zborze jak inne dzieci braci starszych z ich cichym przyzwoleniem szly na kompromis . ja nie moglem. u nas goscila elita "towazystwa' i mnie nie bylo wolno . aktualnie prowadze badania nad potrzeba i ewentualna mozliwoscia otwarcia osrodkow terapeutycznych dla osob molestowanych religia ze szczegolnym uwzglednieniem DDOSJ  (doroslych dzieci ortodoksyjnych swiadkow jehowy).
bardzo Ci współczuję. .
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 16:33
bawienie sie w pokazywanie swej wiedzy w czasach gdy dzieki technice wpisujemy odpowiednie haslo lub fraze i wyskakuje mnostwo stron na ktorych inni juz wczesniej doszli do odpowiednich wnioskow jest tylko przejawem ego. z krotkiej wymiany zdan na 1914 wiem ze w takiej dzialalnosci celujesz natomiast kompletnie nie masz pojecia do czego nawiazywalem w swoich wypowiedziach
No jasne, że nie mam pojęcia.
Więc słuchamy, ale nie pisz w kółko o wizytach u psychiatrów. ;)
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 16:36
cwiercwiecze molestowania psychicznego religia wywarlo swe pietno na mnie .
Czyli mierzysz nas swoją miarą.
Współczuje Ci, ale proszę nie myśl że wielu exów było identycznie molestowanych jak Ty.
Nie wysyłaj ich wszystkich do psychiatrów.
Jeśli Tobie te wizyty pomogły to świetnie ale nie czepiaj się innych.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Roszada w 20 Lipiec, 2015, 16:38
A teraz uzbroję się w cierpliwość i będę obserwował co nam tu mądrego będziesz pisał. ;)
Inni pewnie też.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 20 Lipiec, 2015, 18:22
zdecyduj sie czy zadajesz pytania bo jestes ciekaw odpowiedzi czy tez prowadzisz pouczajacy monolog. kiepsko z twoja logika jesli przyklejasz mi etekietke ateisty, no chyba ze tez nie za bardzo wiesz co znaczy slowo a teista
A w co wierzysz? W "Latającego Potwora Spaghetti"? A może w jednego z wielu innych bogów i bożków. W/g. mnie jesteś człowiekiem kłótliwym, z małą oceną własnej wartości. Który, musi się zbudować i wywyższyć aby poczuć swoją wartość. A kiedy nie może podać stosownego argumentu do swoich przekonań, i nie dostaje poklasku, wysyła swoich adwersarzy do psychiatry. A tak na koniec. To co napisałem jest tylko i wyłącznie moim własnym przemyśleniem. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić. Ale niestety takie wywarłeś na mnie wrażenie po swoich pierwszych postach. A tak na koniec...moja logika jeszcze mnie nie zawiodła. Zawsze ostrożnie wypowiadam swoje spostrzeżenia. Mimo wszystko, naprawdę szczerze życzę Tobie żebyś się odnalazł na tym forum. Tylko mniej szacunek do osób inaczej myślących niż Ty.
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 20 Lipiec, 2015, 18:24
no coz, kolejne towarzystwo wzajemnej adoracji , jak widze.
A znasz inne? Podziel się informacjami, na temat tego "towarzystwa".
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 20 Lipiec, 2015, 18:28
I zaraz znowu będzie, że wyrzucamy ludzi z forum ;D. No ale co zrobić, skoro niektórzy sami się o to proszą...
No i bardzo fajnie, bo my już tacy "źli" jesteśmy. >:(
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Noc_spokojna w 20 Lipiec, 2015, 18:32
A w co wierzysz? W "Latającego Potwora Spaghetti"? A może w jednego z wielu innych bogów i bożków. W/g. mnie jesteś człowiekiem kłótliwym, z małą oceną własnej wartości. Który, musi się zbudować i wywyższyć aby poczuć swoją wartość. A kiedy nie może podać stosownego argumentu do swoich przekonań, i nie dostaje poklasku, wysyła swoich adwersarzy do psychiatry. A tak na koniec. To co napisałem jest tylko i wyłącznie moim własnym przemyśleniem. Nie mam zamiaru się z Tobą kłócić. Ale niestety takie wywarłeś na mnie wrażenie po swoich pierwszych postach. A tak na koniec...moja logika jeszcze mnie nie zawiodła. Zawsze ostrożnie wypowiadam swoje spostrzeżenia. Mimo wszystko, naprawdę szczerze życzę Tobie żebyś się odnalazł na tym forum. Tylko mniej szacunek do osób inaczej myślących niż Ty.
Podpisuję się pod tym :).
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: Iza w 16 Sierpień, 2015, 10:52
Doskonale rozumiesz, ale nie dopuszczasz tego do siebie.
Nieustannie utożsamiasz Organizację ŚJ w religią wybrana przez Boga i to jest źródło problemu.
Gdybyś w końcu zrozumiała, że można wielbić Jezusa poza Organizacją to Twoje życie nabrałoby innego wymiaru. A Ty tkwisz w tym bagnie, narzekasz na nie, jednocześnie dobrowolnie siedzisz w nim po uszy i nie robisz nic ani dla Jehowy, ani dla Jezusa, tylko rozpaczasz, jak to Cię źle potraktowano.
Trzymając się Organizacji zrobiłaś ze swojego życia piekło od którego tak bardzo chcesz uciec. Masz tzw. syndrom sztokholmski, który trzeba leczyć.
I nie traktuj moich słów jako atak, bo jest to autentyczna troska o Twoje zdrowie psychiczne.
Przestań żyć wspomnieniami, a zajmij się obecnym i rzeczywistym życiem.

Liberał zauważył słusznie, wielu na taki stan ( można go nazwać Syndromem sztokholmskim) : z jednej strony  się już widzi jakie mechanizmy psychomanipulacji zniewoliły jego umysł , przez co żył w Matrixie ale z drugiej strony jakieś pozostaje psychiczne uzależnienie. Nawet gdy już nie funkcjonuje w świadomości utożsamienie  "Bóg-niewolnik wierny i roztropny"
to i tak dla niektórych całkowite wyjście z organizacji jest bardzo trudne, bo trzymają różne uzależnienia rodzinne czy finansowe.

M: Scaliłem dwa posty w jeden
Tytuł: Odp: Powroty do organizacji?
Wiadomość wysłana przez: gedeon w 16 Sierpień, 2015, 14:17
Liberał zauważył słusznie, wielu na taki stan ( można go nazwać Syndromem sztokholmskim) : z jednej strony  się już widzi jakie mechanizmy psychomanipulacji zniewoliły jego umysł , przez co żył w Matrixie ale z drugiej strony jakieś pozostaje psychiczne uzależnienie. Nawet gdy już nie funkcjonuje w świadomości utożsamienie  "Bóg-niewolnik wierny i roztropny"
to i tak dla niektórych całkowite wyjście z organizacji jest bardzo trudne, bo trzymają różne uzależnienia rodzinne czy finansowe.

M: Scaliłem dwa posty w jeden

Właściwie to jest najważniejszy argument z którym się spotykam.
Tytuł: Odp: Powroty do Boga, organizacji
Wiadomość wysłana przez: owcaJehowy w 27 Październik, 2015, 14:35
Wilk z Zabrza i nie tylko!
Przeczytałam dzisiaj ten wątek i jestem zaniepokojona, jeżeli takie osoby jak Wilk z Zabrza mają udzielać pomocy innym.
W moim odczuciu, to brakuje Tobie Wilku zrozumienia, że ktoś ma prawo mieć inne poglądy, wierzyć i ufać Bogu oraz naśladować Jezusa, którego kocha, a odrzucać poglądy nie licujące z Biblią.
W moim odczuciu 'owca' chciała podzielić się swoimi doświadczeniami z osobami, które powinny ją zrozumieć z racji podobnych przeżyć, a została zaatakowana podobnie jak w organizacji, gdzie nie można głośno mówić, co się myśli i czuje. To ona założyła ten wątek, bo jest jej ciężko podjąć decyzję z różnych względów, by żyć w zgodzie z sobą.
Zamiast zrozumienia otrzymała stek rad, o które nie prosiła. Ona ma prawo się zastanawiać, mieć wątpliwości i je wyrażać, a my mamy prawo do wyrażania własnego punktu widzenia, ale nie mamy prawa oczekiwać, że ma żyć tak, by zaspakajać  oczekiwania innych.
- Ile czasu upłynęło zanim doszedłeś do takich wniosków, jakie masz obecnie?
- Jak długo musiałeś dojrzewać, by w ogóle nauczyć się wyrażać sprzeciw  przeciw złemu traktowaniu?
 - Czy dobrze się czujesz, gdy jesteś krytykowany, za to, że nie myślisz tak jak większość?
Dla niektórych religia, to nie mebel, który można wyrzucić, jak nam się nie podoba.
Czy jesteś "Liberale" specjalistą na odległość, by postawić taką diagnozę:-"   Masz tzw. syndrom sztokholmski, który trzeba leczyć I nie traktuj moich słów jako atak, bo jest to autentyczna troska o Twoje zdrowie psychiczne.
Przestań żyć wspomnieniami, a zajmij się obecnym i rzeczywistym życiem".

Weźmy po uwagę słowa 'owcy' do Weterana: -Weteranie i,  bardzo dokładnie opisałeś co czuję w szczegółach.  Jestem rozdarta.
Tak Gedeonie. Nie znam 'owcy', ale mamy coś wspólnego. Obie chcemy oddawać cześć Bogu i naśladować Jezusa. Czytając Biblię zauważyłam, że Bóg miał swój lud i posługiwał się różnymi osobami do pomagania ludziom. To, co dzieje się w organizacji w moim odczuciu daleko odbiega od wymagań Bożych, ale znajduje się tam wiele cennych osób, takich jak Ty Gedeonie, i wiele imion mogła bym wymienić. Ale zanim zostaliśmy uszlachetnieni i zauważyliśmy /przebudziliśmy się/ również zło w niej panujące , sami dawaliśmy przyzwolenie na takie traktowanie. Teraz wiele odeszło i biernie przyglądają się temu, jak inni cierpią zanim 'się przebudzą'. Dlaczego nie zastosować tych metod, które opisałeś w:
- "Redukcja człowieczeństwa do ślepego posłuszeństwa".
Tytuł: Odp: Powroty do Boga, organizacji
Wiadomość wysłana przez: KAZ w 27 Październik, 2015, 14:54
Obie chcemy oddawać cześć Bogu i naśladować Jezusa.

I chwała Wam i Bogu za to.