Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

DYSKUSJE DOKTRYNALNE => NEUTRALNOŚĆ => Wątek zaczęty przez: foks w 03 Styczeń, 2024, 22:14

Tytuł: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: foks w 03 Styczeń, 2024, 22:14
Czy macie jakieś informacje na ten temat?
Ukraina pilnie potrzebuje nowych rekrutów do armii i nie wypuszcza poza swoje granice zdrowych, zdolnych do służby facetów.
Jak wygląda tam sytuacja ze świadkami Jehowy?
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 04 Styczeń, 2024, 03:13
jak na razie, prawo ukraińskie jest nieskuteczne.

w 2022 r wyjechało z Ukrainy od 500.000 do 2.500.000 mężczyzn w wieku poborowym
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: foks w 04 Styczeń, 2024, 08:50
jak na razie, prawo ukraińskie jest nieskuteczne.

w 2022 r wyjechało z Ukrainy od 500.000 do 2.500.000 mężczyzn w wieku poborowym
Ale nie o to chodzi.
Wielu facetów zwolnionych jest ze służby chociażby z powodu posiadania trójki lub wiecęj dzieci (przynajmniej było tak do niedawna). Jest trochę naprawdę nie nadających sie do armii. Tacy mogą wyjeżdzać z kraju.
Wielu wyjeżdza też na podstawie tymczasowych pozwoleń jak dziennikarze czy żołnierze szkolący sie na czołgach i samolotach. Nie wszyscy świadkowie w wieku poborowym w momencie wybuchu wojny byli poza granicami Ukrainy i nie wszyscy kupili sobie zwolnienia.
O tych mi chodzi.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Janek w 04 Styczeń, 2024, 09:37
Czy macie jakieś informacje na ten temat?
Ukraina pilnie potrzebuje nowych rekrutów do armii i nie wypuszcza poza swoje granice zdrowych, zdolnych do służby facetów.
Jak wygląda tam sytuacja ze świadkami Jehowy?
Osobiście znam brata który był 5 dni był przesłuchiwany przez tamtejszą komisję wojskową. Ale wygrał sprawę i dali mu spokój. Wyjechał do Polski. Ogólnie to ciekawie z nim rozmawiali. Czytali mu wersety z Biblii że trzeba iść do wojska   :o
Na przykład 1 Tymoteusza 5:8: Kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o członków najbliższej rodziny, ten wyparł się wiary i jest gorszy niż człowiek bez wiary.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: foks w 04 Styczeń, 2024, 09:45
Osobiście znam brata który był 5 dni był przesłuchiwany przez tamtejszą komisję wojskową. Ale wygrał sprawę i dali mu spokój. Wyjechał do Polski. Ogólnie to ciekawie z nim rozmawiali. Czytali mu wersety z Biblii że trzeba iść do wojska   :o
Na przykład 1 Tymoteusza 5:8: Kto nie dba o swoich, a zwłaszcza o członków najbliższej rodziny, ten wyparł się wiary i jest gorszy niż człowiek bez wiary.
Przez 5 dni? W areszcie czy na wezwania?
Podziwiam merytoryczne przygotowanie werbunkowych  :)
Skoro się wybronił, to świadczy o tym, że Ukraińcy są bardzo tolerancyjni do pacyfistycznych poglądów.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Janek w 04 Styczeń, 2024, 10:17
Przez 5 dni? W areszcie czy na wezwania?
Podziwiam merytoryczne przygotowanie werbunkowych  :)
Skoro się wybronił, to świadczy o tym, że Ukraińcy są bardzo tolerancyjni do pacyfistycznych poglądów.
Z tego co wiem codziennie musiał przychodzić.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 04 Styczeń, 2024, 13:11
Z tego co wiem codziennie musiał przychodzić.
brzmi to nieprawdopodobnie, zwłaszcza podczas wojny.

rozumiem przypadek gdy poborowy uchyla się i istnieje przepis by zrobić to legalnie (np. zły stan zdrowia, np. rodzina na utrzymaniu, itp)

rozumiem przypadek gdy komisja byłaby szorstka i przyjęłaby postawę "nie kombinuj bo ojczyzna w potrzebie" i gdyby kogoś wcielono do wojska mimo że należałoby mu się zwolnienie

ale nie rozumiem marnowania zasobów na kilkudniowe dyskusje z poborowym

to tak nieprawdopodobne, że ciężko mi w to uwierzyć...
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 04 Styczeń, 2024, 13:17
Mi też ciężko w to uwierzyć. Brzmi raczej jak historia, która kiedyś nadawałaby się do Rocznika, a co do których prawdziwości zawsze miałem wątpliwość... Wiem jak układa się wywiady na zgromadzeniach, wiem jak prowadzący próbują je naginać i wkładają w usta uczestników słowa, których by nie powiedzieli prowadząc do tego, że historia staje się inna historią... W powyższej sytuacji wydaje mi się, że to jakiś "mit", historia o "łamaniu wiary"... Prawdziwa! Był przesłuchiwany, tylko nie zupełnie "dni", ciekawie rozmawiali, ale niezupełnie "czytając wersety" itd.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: darew w 04 Styczeń, 2024, 14:01
Mi też ciężko w to uwierzyć. Brzmi raczej jak historia, która kiedyś nadawałaby się do Rocznika, a co do których prawdziwości zawsze miałem wątpliwość... Wiem jak układa się wywiady na zgromadzeniach, wiem jak prowadzący próbują je naginać i wkładają w usta uczestników słowa, których by nie powiedzieli prowadząc do tego, że historia staje się inna historią... W powyższej sytuacji wydaje mi się, że to jakiś "mit", historia o "łamaniu wiary"... Prawdziwa! Był przesłuchiwany, tylko nie zupełnie "dni", ciekawie rozmawiali, ale niezupełnie "czytając wersety" itd.
Brat zachował niezłomną, chrześcijańska postawę i wydał piękne świadectwo komisji poborowej  ;D
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: donadams w 04 Styczeń, 2024, 14:25
Brat zachował niezłomną, chrześcijańska postawę i wydał piękne świadectwo komisji poborowej  ;D

Naturalnie. Dopiszmy dalszą część historii - jego wdzięczność wobec Jehowy oraz jego organizacji, za "wyposażenie go do wszelkiego dobrego dzieła" spowodowała, że brat ten usługuje dziś w charakterze pioniera stałego na terenie Polski. Mówi: "Nie ma lepszego sposobu okazania wdzięczności Jehowie, niż stala służba pionierska! Gdybym po tym, co dla mnie zrobił, nie podjął się tej wspaniałej pracy, czułbym, że nie dałem Mu tego, co najlepsze." Czy byłbyś gotowy na to samo co Sasza? Jeśli warunki już dziś pozwalają ci na okazanie Jehowie takiej wdzięczności, to czy jesteś gotów "oddać mu to, co masz najlepszego"?
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: darew w 04 Styczeń, 2024, 14:45
Naturalnie. Dopiszmy dalszą część historii - jego wdzięczność wobec Jehowy oraz jego organizacji, za "wyposażenie go do wszelkiego dobrego dzieła" spowodowała, że brat ten usługuje dziś w charakterze pioniera stałego na terenie Polski. Mówi: "Nie ma lepszego sposobu okazania wdzięczności Jehowie, niż stala służba pionierska! Gdybym po tym, co dla mnie zrobił, nie podjął się tej wspaniałej pracy, czułbym, że nie dałem Mu tego, co najlepsze." Czy byłbyś gotowy na to samo co Sasza? Jeśli warunki już dziś pozwalają ci na okazanie Jehowie takiej wdzięczności, to czy jesteś gotów "oddać mu to, co masz najlepszego"?
No Racja z dużego R
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: darew w 05 Styczeń, 2024, 08:38
Jak Ukraina potrzebuje ludzi do armii i nie sądzę, że w tej sytuacji będzie prowadziła kilkudniowe negocjacje ze świadkami

https://wydarzenia.interia.pl/raport-media-zagraniczne/news-le-monde-zolnierze-z-supermarketow-w-ukrainie-rozpoczela-sie,nId,7246688 (https://wydarzenia.interia.pl/raport-media-zagraniczne/news-le-monde-zolnierze-z-supermarketow-w-ukrainie-rozpoczela-sie,nId,7246688)
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 05 Styczeń, 2024, 12:48
jak na razie, prawo ukraińskie jest nieskuteczne.

w 2022 r wyjechało z Ukrainy od 500.000 do 2.500.000 mężczyzn w wieku poborowym

Jestem przychylny Ukrainie lecz moja żona nie bardzo.
Jechaliśmy z żoną w lecie pociągiem do Warszawy czy Krakowa nie pamiętam i siadł naprzeciwko nam Ukrainiec z reklamówką pełną butelek z alko ale tak od gościa nieprzyjemnie pachniało że wielu podróżnych w tym i ja zmienialiśmy nieco zdanie o naszych sąsiadach za Buga. Choć w hotelach spotkaliśmy bardzo uprzejme i kulturalne panie które pracowały i dawały z siebie to co najlepsze w obsłudze hotelowej.
Ile było z nich sj tego nie wiem ale ten gość z pociągu napewno był w wieku poborowym i nie jest śj choć mógł być  :)
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: darew w 05 Styczeń, 2024, 13:30

Jestem przychylny Ukrainie lecz moja żona nie bardzo.
Jechaliśmy z żoną w lecie pociągiem do Warszawy czy Krakowa nie pamiętam i siadł naprzeciwko nam Ukrainiec z reklamówką pełną butelek z alko ale tak od gościa nieprzyjemnie pachniało że wielu podróżnych w tym i ja zmienialiśmy nieco zdanie o naszych sąsiadach za Buga.
Żulików i u nas nie brakuje
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 05 Styczeń, 2024, 13:35
Żulików i u nas nie brakuje
Ale gościu dość że ucieka z rodzinnego kraju gdy ten krwawi to epatuje żulikostwem kraj który daje mu schronienie.
Ja na miejscu RP dałbym mu bilet w jedną stronę.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: darew w 05 Styczeń, 2024, 15:37
Ale gościu dość że ucieka z rodzinnego kraju gdy ten krwawi to epatuje żulikostwem kraj który daje mu schronienie.
Ja na miejscu RP dałbym mu bilet w jedną stronę.
Ja też bym się nie zmartwił, gdyby niechlubny reprezentant Ukrainy w Polsce, zaprezentował się znacznie lepiej w obronie swojego kraju.
Ale on pewnie żulikuje u nas pewnie dłużej niż 2 lata a my mamy prawo, że jeżeli jest legalnie, to co najwyżej może zostać ukarany za picie alkoholu w pociągu (o ile będzie to tam robił).
Nie można też przez pryzmat takich typów postrzegać całego narodu ukraińskiego.
Około 60 tys. facetów wróciło z Polski na Ukrainę zaraz po ataku Putina w 2022. Mimo że nikt ich do tego nie zmuszał, wróciło by bronić ojczyzny.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Blue w 06 Luty, 2024, 09:29
Czy macie jakieś informacje na ten temat?
Ukraina pilnie potrzebuje nowych rekrutów do armii i nie wypuszcza poza swoje granice zdrowych, zdolnych do służby facetów.
Jak wygląda tam sytuacja ze świadkami Jehowy?

Jeszcze jakiś czas temu miałem mnóstwo znajomych z Ukrainy wśród ŚJ. Z informacji mi przekazanych wyłania się obraz Państwa prawdziwie Europejskiego, które nie ma problemu z respektowaniem odmowy służby wojskowej ze względu na przekonania religijne. Służby dobrze wiedzą, że z ŚJ nie będę mieli korzyści więc dają im spokój. Oczywiście, mogą się zdarzyć wyjątki.
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: BetMan w 06 Luty, 2024, 12:47
Moje przemyślenia są takie że S J którzy uciekli do Polski przed służbą wojskową, czy ogólnie mobilizacją musieli dać łapówkę na swojej granicy...
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: Reskator w 06 Luty, 2024, 16:44
Moje przemyślenia są takie że S J którzy uciekli do Polski przed służbą wojskową, czy ogólnie mobilizacją musieli dać łapówkę na swojej granicy...
Martwmy się o naszych chłopców w Polsce.
W 2024 do stawienia się przed komisją wojskową zobowiązani zostaną nasi chłopcy z rocznika 2000-2005 i dziewczęta .
Nie nagłaśnia się tego w mediach by nie siać paniki ale to smutna prawda.
Czy obejmie to śj-zapewne tak!
Tytuł: Odp: Ukraina - co z mobilizacją świadków?
Wiadomość wysłana przez: crabotar w 06 Luty, 2024, 17:55
Martwmy się o naszych chłopców w Polsce.
W 2024 do stawienia się przed komisją wojskową zobowiązani zostaną nasi chłopcy z rocznika 2000-2005 i dziewczęta .
Nie nagłaśnia się tego w mediach by nie siać paniki ale to smutna prawda.
Czy obejmie to śj-zapewne tak!
Piszesz o tym w ten sposób jakby zrobili pierwszy raz od 20 lat kwalifikacje wojskową. A przecież to dzieje się co roku, zapraszani są mężczyźni w wieku 18-19 oraz absolwentki niektórych kierunków medycznych i innych. Gdzie tu sensacyjna nienagłośniona i smutna prawda?