Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne
DYSKUSJE DOKTRYNALNE => LITERATURA... POKARM NA CZAS SŁUSZNY => Wątek zaczęty przez: Blue w 23 Wrzesień, 2020, 19:13
-
W tym tygodniu mamy jakże świeży i potrzebny na teraz pokarm duchowy:
https://wol.jw.org/pl/wol/d/r12/lp-p/202020329#h=1:0-13:0
"Podnośmy jakość swojej służby: Głoszenie przez wideodomofon i domofon"
Pandemia trwa ponad pół roku a oni nadal chcą, abyśmy trzepali na zebraniach o służbie, której nie pełnimy i raczej przez wiele miesięcy pełnić jeszcze nie będziemy.
-
Mówi się, że dobre firmy w okresie spadku zamówień zwiększają szkolenia i inwestycje, żeby jak już przyjdą czasy wzrostów ruszyć z kopyta.
Program zebrań jest uniwersalny na cały świat, ponoć. Może gdzieś są kraje gdzie jest po staremu.
-
A kto wie czy najpierw WTS nie odblokuje domofonów tam gdzie to możliwe.
-
Te punkty na temat głoszenie, już mnie doprowadzają do szewskiej pasji! Czy te dziadki w Warwick nie widzą co się dzieje na świecie?
Jak ludzie mają głosić i robić kampanię, jak jest cały czas pandemia...
Istna paranoja, jak widzę takie artykuły :-X
-
Te punkty na temat głoszenie, już mnie doprowadzają do szewskiej pasji! Czy te dziadki w Warwick nie widzą co się dzieje na świecie?
Jak ludzie mają głosić i robić kampanię, jak jest cały czas pandemia...
Istna paranoja, jak widzę takie artykuły :-X
Pewnie chcą aby wolontariusze (ich) głosili aż do śmierci no bo w tym sposobie "kto wytrwa do końca, ten będzie zbawiony" ::
- i pogrzeb teokratyczny będzie taki głosiciel miał od starszych z hasłem przewodnim ; "lepszy jest dzień śmierci niż dzień narodzin" :( ..
-
podczas służby przy domofonach proponuję używanie następującego wstępu:
- jak Pan myśli, czy Związek Radziecki kiedykolwiek przestanie istnieć?! (pozwól sie wypowiedzieć)
wstęp jest tak samo nieaktualny jak całe szkolenie więc akurat pasuje :)
-
U nas jak była obsługa to na beszczela obwodowy zapytał kto w tym miesiącu będzie pionierem. Także tego zbiórki i służba musi być to co ze dzwonią do swoich rodzin i pitolą trzy po trzy ale ważne ze 3 osoby mogą po 1 h zaraportowac ku chwale organizacji.
-
Tak, tylko my patrzymy z punktu widzenia Europejczyka, a dzieło głoszenia nadal trwa. W krajach gdzie władze nie wprowadziły obostrzeń nadal ludzie chodzą od domu do domu i niosą ta radosna nowine, że CK jest jedyną władza zaraz po Bogu. Także tego...
-
Tak, tylko my patrzymy z punktu widzenia Europejczyka, a dzieło głoszenia nadal trwa. W krajach gdzie władze nie wprowadziły obostrzeń nadal ludzie chodzą od domu do domu i niosą ta radosna nowine, że CK jest jedyną władza zaraz po Bogu. Także tego...
patrząc z pkt widzenia Europejczyka (w szczególności: Polaka) władze cofnęły większą część obostrzeń i łażenie po klatkach schodowych jest legalne (listonosze i kurierzy chodzą więc i ŚJ mogliby gdyby chcieli);
z jednej strony nie organizują zebrań na sali królestwa (mimo że wolno i władza świecka nie zabrania) a także nie stoją przy stojakach (mimo że wolno i władza świecka nie zabrania) a z drugiej strony szkolenia z _niepraktykowanego_ głoszenia przed domofonem
ja widzę tutaj chaos sprzeczność i brak przemyślenia działań
-
Tak, tylko my patrzymy z punktu widzenia Europejczyka, a dzieło głoszenia nadal trwa. W krajach gdzie władze nie wprowadziły obostrzeń nadal ludzie chodzą od domu do domu i niosą ta radosna nowine, że CK jest jedyną władza zaraz po Bogu. Także tego...
Nie jestem pewien czy w innych krajach głoszą od domu do domu. Pamiętam taką gadkę w którymś liście, że nawet jeśli władze cofną obostrzenia, to zbory mają czekać na dalsze wskazówki co do głoszenia. Wydaje mi się też, że w organizacji panuje wielka podnieta z powodu tego, że niewolnik jest roztropniejszy niż rządy, co było też powiedziane w jakimś sprawozdaniu CK. Wobec powyższego myślę, że może być tak, że wyłączyli głoszenie od domu do domu na całym świecie.
-
Tak, tylko my patrzymy z punktu widzenia Europejczyka, a dzieło głoszenia nadal trwa. W krajach gdzie władze nie wprowadziły obostrzeń nadal ludzie chodzą od domu do domu i niosą ta radosna nowine, że CK jest jedyną władza zaraz po Bogu. Także tego...
Służba jest zawieszona na całym świecie.
Źródło: Sprawozdania CK o pandemii.
-
Blue, faktycznie zawieszone na całym świecie. Ok, teraz rozumiem Twoje spostrzeżenia co do pokarmu na czas słuszny...
-
nie wykluczam w 100% opcji że CK jest na tyle (...) piiii, ocenzurowano, (...), że teraz (kiedy jest "w miarę OK") nakazuje siedzieć na tyłku i robić zebrania na zoomie ale zamierza wznowić działalność ewangelizacyjną akurat w szczycie drugiej fali wirusa
druga fala już się rozpoczęła, ale na razie za mało ludzi umiera, więc ŚJ siedzą w domach
ale "na szczęście" już niedługo (w czarnym scenariuszu) za kilka tygodni będziemy mieli kilka tysiące trupów codziennie, a więc wspaniały moment na wznowienie głoszenia "bo tak kazało CK"
chory scenariusz?! Owszem, ale nikt w CK nie jest w pełni zdrowy psychicznie...
-
Wydaje mi się też, że w organizacji panuje wielka podnieta z powodu tego, że niewolnik jest roztropniejszy niż rządy, co było też powiedziane w jakimś sprawozdaniu CK.
fajny tok rozumowania: :) "jestem wspaniały ponieważ sam o sobie powiedziałem że jestem wspaniały" :)
-
Nagraj się telefonem, potem obejrzyj i zobacz jak ci poszło.
Profesjonalne rady jak zawsze :)
-
Mówi się, że dobre firmy w okresie spadku zamówień zwiększają szkolenia i inwestycje, żeby jak już przyjdą czasy wzrostów ruszyć z kopyta.
Program zebrań jest uniwersalny na cały świat, ponoć. Może gdzieś są kraje gdzie jest po staremu.
Prawdopodobnie w Bangladeszu jest "jeszcze po staremu" i szykują się (w przyszłości) na totalne wzrosty u zainteresowanych "nowym światem" w kształcie "WTS" ..
-
Coś Wam napisze. Oczywiście, że w temacie.
Docieranie do ludzi przez domofon/wideofon, to nic innego jak docieranie do tych samych ludzi przez ogólnie pojętą sieć, nie wyłączając z tego telefonu. Telefon jest innego rodzaju domofonem, przez który można nawet prowadzić wideokonferencje. Prościej mówiąc, są to wszystkie metody komunikacji, inne niż kontakt bezpośredni twarzą w twarz w realnym świecie. To i tak jeszcze można podzielić na komunikacje audio lub audio z wizją oraz słowo pisane. Przykładem komunikacji pisanej, a więc obszernego smsa, jest to forum. Platformy typu Skype, FB, Zoom dają inne możliwości.
To jest świetny temat w dobie pandemii. Pomijając fakt, że o głoszeniu przez domofon pisano już ponad 20 lat temu, więc powtórka z rozrywki. Co do ćwiczeń z nagrywaniem samego siebie, to oddzielny wykład trzeba robić. Proponuje zapytać jakiegoś dziekana, rektora, lub podobnego znawcę, dlaczego na kierunkach typu marketingi, PRy, dziennikarstwo, psychologia, i inne, na ćwiczeniach studenty się nagrywają, ćwiczą przed kamerą autoprezentację, a potem się jeszcze oceniają. Może jakiś belfer w przystępny sposób wytłumaczy profesjonalizm takich ćwiczeń.
Technolog napisał o szkoleniu, to ja pójdę w trening. Stare przysłowie pszczół mówi, że im więcej potu na poligonie tym mniej krwi na wojnie. Trenować można wszystko. Można pójść z kolegą na boks i wzajemnie się okładać. Być może w godzinie grozy te umiejętności mogą kogoś uratować. Ktoś może trenować dla przyjemności, a innemu marzy się kariera na ringu.
Jako że inne przysłowie pszczół mówi, że świat się wokół d**y kręci, więc w tym klimacie. Masz fantazję - to taka wizualizacja. ładna dziewczyna - może koleżanka, sąsiadka; dziewczyna żyjąca realnie. Teraz ona żyje w twojej głowie. Jest erotyczne tło - przytulanie i cmokanie. To wszystko dzieje się w głowie - sfera marzeń. A peryskop drga na serio. 😄
W sytuacji spotkania dziewczyny w świecie rzeczywistym, istnieje duże prawdopodobieństwo wystąpienia chęci na realizacje fantazji. Wtedy dziewczyna doceni, że poznała faceta, który nie kończy w 3 ruchach całej rozgrywki.
Podobnie mają ŚJ - trenują. Pomijamy to, że ludziom trzeba dać zajęcie, nawet pozorne. Nie można ich rozpuścić do domów i powiedzieć, aby wrócili jak się pandemia skończy. Zastanawiał się ktoś nad tematem pokazów lub scenek zebraniowych? Po co to się robi? Na innych poziomach 2 ŚJ trenuje w taki sposób, że jeden udaje przypadkową osobę, która podkręca poziom rozmowy stawiając niewygodne kwestie, czasem nawet irracjonalne, a drugi musi to wszystko jakoś obalić/wytłumaczyć/itp. Taka szermierka słowna. takie treningi mogą sie przydać w życiu pozaświadkowym.
W dobie pandemii też można na różne sposoby realizować się jako rasowy ŚJ. Niektórzy mawiają, że po co trenować jak nie ma głoszenia - bo niby oficjalnego nie ma. Patrząc tylko przez pryzmat swojej osoby, każdy mógłby dziennie zrobić 2h20minut i być pełnoprawnym pionierem wykorzystując inne dostępne sposoby komunikacji międzyludzkiej. Wystarczy pomyśleć i mieć przeciętne umiejętności interpersonalne.
Po co napisali o głoszeniu przez domofon? A co mieli napisać artykuł o sadzeniu tui szmaragd przed SK? Przecież następczyni dawnej eNSKi nie jest poradnikiem ogrodniczym. Dziadki z Warwick dobrze wiedzą co się na świecie dzieje i dlatego piszą co piszą.
Rodzą się kolejne pytania. Komuś nie smakuje wysokobiałkowa dieta, specjalnie dobierana przez CK na potrzeby czasów. Jak mi nie smakuje żarcie w restauracji, to zmieniam lokal. Jeśli już zmienię lokal i zaczyna mi smakować, to nie będę każdemu opowiadać jakie ohydne żarcie dają tam za rogiem, tylko skupie się na rozkoszy płynącej ze spożywania smacznych posiłków.
Czy ktoś komuś każe chodzić na zebry, zwłaszcza te zómowe? Ma ktoś mentalnego 5-latka w sobie, któremu niewidzialni rodzice nakazują siedzenie przed kamerką i katowanie się?
-
Ech - kampanii wrześniowej w tym roku nie będzie z powodu pandemii światowej "covid -19"
Tak mnie poinformował dzisiaj zaufany brat starszy (a on ma informacje wprost z BO Nadarzyn) .
To doby człowiek jest i zawsze mnie powiadamia :)
-
Ech - kampanii wrześniowej w tym roku nie będzie z powodu pandemii światowej "covid -19"
Tak mnie poinformował dzisiaj zaufany brat starszy (a on ma informacje wprost z BO Nadarzyn) .
To doby człowiek jest i zawsze mnie powiadamia :)
Sawaszi z kiedy to informacja? Jeszcze kilka dni temu grono starszych w pewnym zborze debatowało nad tym, jak znaleźć na terenie swojego zboru duże firmy do których będziemy pisać listy związane z kampanią.
-
Sawaszi z kiedy to informacja? Jeszcze kilka dni temu grono starszych w pewnym zborze debatowało nad tym, jak znaleźć na terenie swojego zboru duże firmy do których będziemy pisać listy związane z kampanią.
A ja mu ufałem , że jest dobrze poinformowany :)
- a może ma już nowe przecieki z BO ?