Świadkowie Jehowy - forum dyskusyjne

BYLI... OBECNI... => BYŁEM ŚWIADKIEM... nasze historie => Wątek zaczęty przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 25 Styczeń, 2023, 18:23

Tytuł: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 25 Styczeń, 2023, 18:23
Co się dzieje ze świadkiem/byłym świadkiem gdy po opuszczeniu Organizacji decyduje się konwertować na inną wiarę? Którą zazwyczaj wybiera i jakie są tego efekty? Swego czasu pojawiali się tutaj i zapraszali na spotkania członkowie wolnych zborów, nawet organizowali konferencje ( Apollos bodajże). 

Pomimo tego Organizacja cieszy się opinią fabryki ateistów, przynajmniej w Polsce.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 25 Styczeń, 2023, 20:18
Na pewno różnie to wygląda w różnych krajach.
Faktem jest, że po długim pobycie u Świadków, człowiek staje się ostrożny i już tak łatwo nie ufa innym ludziom. Dlatego najczęściej osoby po przejściach w zorganizowanej sekcie trzymają się z dala od innych kościołów.
Osoby takie czują się zdradzone i nie chciałyby być zdradzone ponownie. Stąd taka niechęć i ostrożność.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Styczeń, 2023, 20:29
część ex-ŚJ zostaje atestami, a część chrześcijanami, ale tych drugich bardziej widać
ateista nie ma motywacji aby przyjść i zapraszać do "wspólnego zaprzeczania istnieniu boga", a chrześcijanie mają motywację (np. robią wszystko "na chwałę Jezusa") i to właśnie _oni_ narzekają że ateistów jest więcej i to właśnie _oni_ nazywają strażnicę "fabryką ateistów"
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 25 Styczeń, 2023, 20:30
Na pewno różnie to wygląda w różnych krajach.

Problem polega na tym, że tak jak nikt już nie czeka na zainteresowanych w Organizacji i szybko o nich zapomina, tak samo nikt nie czeka na byłych świadków w innych wyznaniach, chyba że to przebojowy zamożny mężczyzna albo młoda kobieta. Nie bez przyczyny mówi się o tym, że robi się kariery teokratyczne w zborze. Ludzie mają tam pozycję, mają tam znajomych, codzienną rutynę, a zwłaszcza urodzeni w prawdzie. To też jeden z powodów dla których trudno jest odejść, alternatywy często są pozorne, a inni protestanci głoszą z takim samym "zapałem" jak świadkowie, czyli miłość warunkowa a później zapomnienie, więc wielu woli zostać przy tym co zna i gdzie coś znaczy.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Nemo w 25 Styczeń, 2023, 21:08
część ex-ŚJ zostaje atestami, a część chrześcijanami, ale tych drugich bardziej widać
ateista nie ma motywacji aby przyjść i zapraszać do "wspólnego zaprzeczania istnieniu boga", a chrześcijanie mają motywację (np. robią wszystko "na chwałę Jezusa") i to właśnie _oni_ narzekają że ateistów jest więcej i to właśnie _oni_ nazywają strażnicę "fabryką ateistów"
I to jest esencja problemu. Ateista nie drażniony siedzi sobie w swoim światopoglądzie i nie jest natrętem z wciskaniem innym swoich racji. Ale ci którzy podają się za wierzących, mają wielokrotnie jakąś wynaturzoną potrzebę uzmysławiania ateistom, że ci są w błędzie, albo nawet bardziej dobitnie, obrażają niewierzących, bo w ich mniemaniu tylko niepełnosprawny umysłowo może nie ufać biblii. Zapominają przy tym o najważniejszej rzeczy, że wiara w któregokolwiek boga i ateizm skupia się tylko i wyłącznie na wierze. Ateista wierzy że nie ma boga, a wierzący że on jest. I nikt nie ma na swoją teorię żadnych niepodważalnych dowodów.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Styczeń, 2023, 21:46
poza tym, zauważmy że ateizm "jest podobny do stanu kawalerskiego lub do bycia wdowcem" :)
.
jak to stało się że jesteś żonaty? Poznałem kobietę, spotykaliśmy się, spodobała mi się, był ślub itd

jak to stało się że jesteś kawalerem? Urodziłem się kawalerem i jestem kawalerem. Kawaler jeśli "nie wykona żadnej zmiany" jest "po prostu" kawalerem. Jeśli nie zacznie spotykać się z inną osobą, będzie kawalerem.

Podobnie jest z wdowcem. Jeśli po śmierci żony nie dokona zmian w życiu, będzie nadal wdowcem.

Jeśli wiara w Biblię i w Niewolnika w nas umarła, jesteśmy ateistami. Po prostu. Musiałby ktoś przekonać nas do kolejnego "związku" z kolejną "kobietą" (czyli religią).

Najczęściej mamy świadomość błędów w Biblii i nieprawidłowości w religiach, dlatego jest to _bardzo_ trudne.

Tak najprościej wytłumaczyć, dlaczego my (większość ex-ów) jesteśmy ateistami.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 25 Styczeń, 2023, 23:06
Jak z Roszada mialem kilka spin to jego definicja "prywaciarza" jest genialna i ma za nia ode mnie tysiac dwadzieścia piec punktow.

Patrzac na powstajace jak grzyby po deszczu kanaly typu "obudzcie sie", prywaciarstwo jest ostatnio bardzo popularne. To o Polsce.

Za granica, w krajach anglojezycznych wiekszosc eksow jest ateistami. Na Reddicie exjw posty teologiczne nie sa zbyt popularne (jest tam ok 82 000 użytkowników). Jest takze troche prywaciarzy na youtube.

Chyba prywaciarstwo wyparlo inne ugrupowania.

Prywaciarze i ich kanaly to zazwyczaj dobry początek przy wybudzaniu. Wiem to po swoim przykladzie a takze z komentarzy innych. Na poczatku czlowiek ma w glowie chaos oraz studiuje co sie da i jak sie da praktycznie bez przerwy. Prywaciarstwo jest dobre w punktowaniu bredni straznicy.

Jednak..

Po czasie wiedza zaczyna sie systematyzowac i ludzie zaczynaja siegac po komentarze biblijne lub inne ksiazki/artykuły o tematyce biblijnej, niekoniecznie pisane przez teistow. To jest początek konca. Mi wystarczyl jeden komentarz do ksiegi Daniela, zeby zobaczyc jak wiele bledow historycznych i zaprzeczen jest w.niej zawartych i zeby na koncu dojsc do wniosku ze jest to po prostu wojenna propaganda II wieku pne...

Po tym popatrzylem na ew Mat 24 i jak.na nia patrza Biblisci... Wtedy juz rozumialem dlaczego ogladajac E. Willsona I jego serie o Mat 24 nie do konca mi sie to kleiło...

Tragikomiczne w tym wszystkim jest to, ze to wlasnie studium Biblii, to do czego straznica caly czas zacheca tworzy ateistow
..
Tylko studium szczere, bez reinterpretacji i mentalnej gimnastyki. Koscioly maja 2000 lat doswiadczenia w apologetice i naginaniu rzeczywistości i dopiero w obecnych czasach, gdy dostep do informacji jest ponadczasowy i bojazn ludzi przez pieklem mniejsza, zaczynamy tą rzeczywistosc prostowac.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 25 Styczeń, 2023, 23:20
Patrzac na powstajace jak grzyby po deszczu kanaly typu "obudzcie sie", prywaciarstwo jest ostatnio bardzo popularne. To o Polsce.
Chyba prywaciarstwo wyparlo inne ugrupowania.

Poprzez prywaciarstwo rozumiesz ludzi, którzy praktykują religię w sposób niezorganizowany i indywidualny?

Na Reddicie exjw posty teologiczne nie sa zbyt popularne (jest tam ok 82 000 użytkowników).

Trzeba się rozejrzeć czy na jakichkolwiek innych ex redditach ludzi interesuje teologia. Ludzie odchodzący od religii zazwyczaj wpadają w humanizm, ewentualnie w jakieś new age czy wreszcie wolne chrześcijaństwo. Oczywiście zdarzają się Sebastiany, które trafiają do KRK czy innych dużych wyznań, ale mam wrażenie, że tacy ludzie nie afiszują się ze swoimi wyborami i nie chcą się w nich utwierdzać w ogniu polemik. Media społecznościowe są zresztą dość nieprzychylne religii w ogólności, trwa tam ciągła walka kulturowa i polityczna, nie dziwię się, że ludzie nie chcą się otwierać. A w przypadku reddita gdzie wszystko jest podzielone na bańki tematyczne, to zamiast pisać na exjw, ktoś taki zapewne idzie sobie od razu do buddystów czy metodystów i przechodzi do rzeczy.

Zresztą powiedzmy sobie szczerze, byli świadkowie to nie jest grupa przychylna religii i duchowości, z czym nie mam problemu, ale tak się sprawy mają. Ich poglądy mają określony koloryt i opowiadanie o tym jak ktoś przekonał się do mszy trydenckiej i nawraca się na tradycjonalistyczny katolicyzm, nie spowoduje oczekiwanych reakcji, wątpliwości teologiczne ulegną raczej utwierdzeniu niż rozwianiu To trochę jakby rozmawiać z bywalcami AA o ulubionych drinkach. Niby można, ale reakcja prawdopodobnie nie będzie w żaden sposób stymulująca dla pytającego i rozmowa szybko będzie zmierzać do wygaszenia :P
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 25 Styczeń, 2023, 23:55
Oczywiście zdarzają się Sebastiany, które trafiają do KRK czy innych dużych wyznań, ale
skoro już wspomniano Sebastiana, to chcę zaznaczyć, że owszem: poszedłem do KRK, ale później popadłem w ateizm
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Turbulent_Business w 26 Styczeń, 2023, 08:16
Poprzez prywaciarstwo rozumiesz ludzi, którzy praktykują religię w sposób niezorganizowany i indywidualny?

Tak:)


Trzeba się rozejrzeć czy na jakichkolwiek innych ex redditach ludzi interesuje teologia. Ludzie odchodzący od religii zazwyczaj wpadają w humanizm, ewentualnie w jakieś new age czy wreszcie wolne chrześcijaństwo. Oczywiście zdarzają się Sebastiany, które trafiają do KRK czy innych dużych wyznań, ale mam wrażenie, że tacy ludzie nie afiszują się ze swoimi wyborami i nie chcą się w nich utwierdzać w ogniu polemik. Media społecznościowe są zresztą dość nieprzychylne religii w ogólności, trwa tam ciągła walka kulturowa i polityczna, nie dziwię się, że ludzie nie chcą się otwierać. A w przypadku reddita gdzie wszystko jest podzielone na bańki tematyczne, to zamiast pisać na exjw, ktoś taki zapewne idzie sobie od razu do buddystów czy metodystów i przechodzi do rzeczy.

Mozliwe ze tak jest; r/exjw to w sumie nie jest najlepsze miejsce dla wierzacych :) Dla nich pewnie jest bardziej r/Christianity/
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Efektmotyla w 26 Styczeń, 2023, 15:48


Pomimo tego Organizacja cieszy się opinią fabryki ateistów, przynajmniej w Polsce.
Zgadzam się z potoczną opinią. Myślę jednak że w tym worku ateistów są też agnostycy. Ciekawe kogo więcej w tym ,,worku"?
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: spawarka noego w 26 Styczeń, 2023, 17:20
Zgadzam się z potoczną opinią. Myślę jednak że w tym worku ateistów są też agnostycy. Ciekawe kogo więcej w tym ,,worku"?

Ja kwestionuję wiarę w istnienie takiego worka. 
Jednocześnie uważam, iż brak jest dostatecznych podstaw dla ustalenia kogo w nim jest więcej :) 
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 26 Styczeń, 2023, 17:51
W sumie rzadko się o tym mówi, ale czy to możliwe, że inne wyznania podbierają Organizacji wiernych? U nas nie było to nigdy aż tak widoczne, bo jedna religia była monopolistą, ale w mateczniku świadków, USA, religii na pęczki. W tym protestanckich, domokrążnych, charyzmatycznych. Nasz krajobraz religijny jest bardzo ubogi, ale tam konkurencja ogromna, wliczając różne kulty charyzmatyczne, które dopiero niedawno zaczęły się popularyzować w Europie.

Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 26 Styczeń, 2023, 19:39
w Polsce dość aktywni w pozyskiwaniu ex-ów byli kiedyś ADS a obecnie wiele piszą kościoły ewangelikalne (których nie należy mylić z kościołem ewangelicko-augsburskim)

nie mam wiedzy o realnych _efektach_ działań tychże kościołów ewangelikalnych: robią różne konferencje poświęcone świadkom Jehowy, ale czy są w stanie pozyskać kogokolwiek tego nie wiem


doprecyzuję, że wiem o tym, że ponad 20 lat temu do wspólnoty ewangelikalnej dołączył Szymon Matusiak, ale czy oprócz niego przez te dwie dekady przyłączyły się kolejne osoby tego nie wiem
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 27 Styczeń, 2023, 20:31
Mam kolegę co odłączył się od Organizacji i poszedł do Zboru Zielonoświątkowego. Mówił mi że oprócz niego jest jeszcze jeden ex świadek.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 27 Styczeń, 2023, 21:40
Mam kolegę co odłączył się od Organizacji i poszedł do Zboru Zielonoświątkowego. Mówił mi że oprócz niego jest jeszcze jeden ex świadek.
ciekawe czy to tylko dwa wyjątki czy takich osób jest więcej
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 27 Styczeń, 2023, 22:05
(mtg): co poniektórzy kierują się z deszczu pod rynnę widać, że brakuje im baśni wszelkiej maści  >:D 
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Natan w 28 Styczeń, 2023, 09:04
doprecyzuję, że wiem o tym, że ponad 20 lat temu do wspólnoty ewangelikalnej dołączył Szymon Matusiak, ale czy oprócz niego przez te dwie dekady przyłączyły się kolejne osoby tego nie wiem

Witam serdecznie,
Ponieważ nawiązano do mnie, odpowiem. Ja pochodzę z Torunia, gdzie równolegle ze mną i po mnie przyłączyło się do ewangelicznych kościołów 8 osób w tym mieście, a potem w nieodległej Bydgoszczy kilkanaście osób. W skali kraju będzie to w sumie kilkadziesiąt byłych Świadków J. (lub więcej), którzy odnaleźli się w tej czy innej formie ewangelikalnego chrześcijaństwa.                         

Wspomniano też o Apollosie - ten ośrodek organizujący konferencje i weekendy z Biblią dla odchodzących Świadków i exów (oraz posiadający telefon zaufania), ma swoją siedzibę właśnie w Bydgoszczy.

Chciałbym tylko dodać, że jest też pewna liczba ex Świadków, którzy rozczarowali się także do zorganizowanych kościołów ewangelikalnych i obecnie tworzą bardziej niezależne, domowe wspólnoty. Mimo to utożsamiają się z głównymi wyróżnikami ruchu ewangelikalnego, a mianowicie: wiara w autentyczność Biblii; wiara w stworzenie, a nie w ewolucję; konieczność "nowego narodzenia" i pojednania się z Bogiem przez nawrócenie się do Chrystusa oraz przyjęcie chrztu wodnego w "wieku świadomym", a także publiczne wyznanie Jezusa swoim Panem i Zbawicielem.

Jeszcze mniejsza grupa byłych ŚJ odnalazła się w różnych formach ruchu mesjańskiego, w ramach którego oprócz wiary w Boga Ojca i Pana Jezusa dochodzą elementy wiary i praktyki Starego Przymierza, jak święcenie Szabatu, ograniczenia pokarmowe (unikanie spożywania mięsa zwierząt nieczystych), dziesięcina, i niekiedy święta nakazane w Prawie Mojżeszowym.     
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 28 Styczeń, 2023, 10:37
ciekawe czy to tylko dwa wyjątki czy takich osób jest więcej

Na Śląsku jest też Krzysztof Gołębiowski (były NO), który to prężnie działa w Społeczności Wolnych Chrześcijan w Śiemianowicach.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 28 Styczeń, 2023, 17:56

Jeśli wiara w Biblię i w Niewolnika w nas umarła, jesteśmy ateistami. Po prostu. Musiałby ktoś przekonać nas do kolejnego "związku" z kolejną "kobietą" (czyli religią).


Właśnie się drugi raz ożeniłem. - Gratuluję.
Tylko powiedz mi, czego nie zrozumiałeś za pierwszym razem?


Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 29 Styczeń, 2023, 18:02
Witam serdecznie,
Ponieważ nawiązano do mnie, odpowiem. Ja pochodzę z Torunia, gdzie równolegle ze mną i po mnie przyłączyło się do ewangelicznych kościołów 8 osób w tym mieście, a potem w nieodległej Bydgoszczy kilkanaście osób. W skali kraju będzie to w sumie kilkadziesiąt byłych Świadków J. (lub więcej), którzy odnaleźli się w tej czy innej formie ewangelikalnego chrześcijaństwa.                         

Wspomniano też o Apollosie - ten ośrodek organizujący konferencje i weekendy z Biblią dla odchodzących Świadków i exów (oraz posiadający telefon zaufania), ma swoją siedzibę właśnie w Bydgoszczy.

Chciałbym tylko dodać, że jest też pewna liczba ex Świadków, którzy rozczarowali się także do zorganizowanych kościołów ewangelikalnych i obecnie tworzą bardziej niezależne, domowe wspólnoty. Mimo to utożsamiają się z głównymi wyróżnikami ruchu ewangelikalnego, a mianowicie: wiara w autentyczność Biblii; wiara w stworzenie, a nie w ewolucję; konieczność "nowego narodzenia" i pojednania się z Bogiem przez nawrócenie się do Chrystusa oraz przyjęcie chrztu wodnego w "wieku świadomym", a także publiczne wyznanie Jezusa swoim Panem i Zbawicielem.

Jeszcze mniejsza grupa byłych ŚJ odnalazła się w różnych formach ruchu mesjańskiego, w ramach którego oprócz wiary w Boga Ojca i Pana Jezusa dochodzą elementy wiary i praktyki Starego Przymierza, jak święcenie Szabatu, ograniczenia pokarmowe (unikanie spożywania mięsa zwierząt nieczystych), dziesięcina, i niekiedy święta nakazane w Prawie Mojżeszowym.   

A ty Natanie cały czas w zborze Ewangelicznym? Jesteś pastorem lub starszym zboru?
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 29 Styczeń, 2023, 23:32
Jeszcze mniejsza grupa byłych ŚJ odnalazła się w różnych formach ruchu mesjańskiego, w ramach którego oprócz wiary w Boga Ojca i Pana Jezusa dochodzą elementy wiary i praktyki Starego Przymierza, jak święcenie Szabatu, ograniczenia pokarmowe (unikanie spożywania mięsa zwierząt nieczystych), dziesięcina, i niekiedy święta nakazane w Prawie Mojżeszowym.   

Wcale mnie to nie dziwi. Dziwi, że nie jest częstsze, bo świadki są bliższe judeochrześcijaństwa niż jakichkolwiek religii nowotestamentowych.

Historie takich ludzi i ich droga jest bardziej interesująca niż kolejny ateo-humanista, a w ogóle się nie wychylają.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: BetMan w 30 Styczeń, 2023, 13:30
Osobiście zostałem wyznawcą maksymy że "religia to opium dla ludu" ale nie koniecznie marksistą...tylko ateistą!
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: cichybob w 30 Styczeń, 2023, 18:10
To ja jeszcze w sumie jako PIMO, więc nie opuściłem borga. Jak wyjdę, co prędzej czy później nastąpi, planuję dbać o indywidualną więź z Bogiem. Co za tym idzie, inni ludzie nie są do tego potrzebni. Zebrania? Zawsze chętnie porozmawiam o Biblii. Nie o narzuconej z góry interpretacji z Ameryki ;) Koniec końców Bóg wie kto do Niego należy.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 30 Styczeń, 2023, 20:17
To ja jeszcze w sumie jako PIMO, więc nie opuściłem borga. Jak wyjdę, co prędzej czy później nastąpi, planuję dbać o indywidualną więź z Bogiem. Co za tym idzie, inni ludzie nie są do tego potrzebni. Zebrania? Zawsze chętnie porozmawiam o Biblii. Nie o narzuconej z góry interpretacji z Ameryki ;) Koniec końców Bóg wie kto do Niego należy.
I masz pełne prawo do tego, w co będziesz wierzyć i czy w ogóle będziesz wierzyć.
Chodzi o to by mieć pełną swobodę wyboru. W orgu tego nie mamy, bo albo robimy, to co nam inni każą albo zostajemy naznaczeni, czyli karani za nieposłuszeństwo. Wolność jest jednak najważniejsza.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Vog w 31 Styczeń, 2023, 00:24
Zauważyłem jeszcze inny kierunek, w którym podąża część eksów. To zatrzymanie się na etapie życia tym, jaki org jest zły. Tacy wyszukują każdą nowinkę z publikacji i filmów. Ekscytują się każdym, kolejnym filmem na kanale ulubionego eksa - youtubera. Nieważne, że porusza sprawy błache czy też wyolbrzymia rzeczywiste problemy. Grunt, że krytykuje orga, lub śmieje się z orgowskich absurdów.
Tacy latami trwają w tych zajęciach tracąc na nie masę czasu, który mogliby spożytkować rozwijając siebie i swoje zainteresowania. Ich niewiara w organizację stała się ich codzienną aktywnością religijną.

Inni idą w stronę kościołów charyzmatycznych, altmedowych guru, teorii spiskowych. Grunt to znaleźć coś, co wywołuje emocje. Co pozwala poczuć się wybranym, przebudzonym, znającym prawdziwy obraz świata. To już z taką nieszkodliwą duchowością raczej mało ma wspólnego.
To nisza, ale zauważam też taki trend.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 31 Styczeń, 2023, 00:38
konwersje mają charakter dobrowolny lub wymuszony, rzeczywisty lub fikcyjny

my jako ex-świadkowie znamy problem polegający na tym że ktoś _pozornie_ wraca do organizacji, ale robi to dla rodziny bo w nauczanie orga nie wierzy

istnieją także osoby które są jednocześnie ex katolikami i ex świadkami (przykładowo katolik "poznał prawdę" i został świadkiem a potem "poznał prawdę o prawdzie" i został odstępcą) a obecnie skłaniają się wewnętrznie ku ateizmowi lub agnostycyzmowi, ale... "dla rodziny" _pozorują_ "powrót do kościoła",
.
np. biorą śluby kościelne, czasami poprzedzone bierzmowaniem.trzeba odróżnić powrót rzeczywisty i dobrowolny (ja taki przeżyłem, wróciłem do katolicyzmu pod wpływem błędnego ale szczerego przekonania że to prawdziwa religia) od działań które od początku są wyrachowane i pozorne.
,
zaznaczam, że ja takich osób ("wyrachowanych") wcale _nie_potępiam_ gdyż każdy ma prawo do szczęścia i jeśli ktoś np. zabiega o ślub kościelny z miłości do kobiety "a przy okazji" musi "oszukać system" (deklarując wiarę w katolicyzm) to jest to jego własna decyzja, której ja nie krytykuję
ja tylko sygnalizuję że takie postawy także istnieją
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 31 Styczeń, 2023, 01:39
Zauważyłem jeszcze inny kierunek, w którym podąża część eksów. To zatrzymanie się na etapie życia tym, jaki org jest zły.

Ludzie przywiązują się do tego w czym spędzili dużo czasu, czemu oddali wiele emocji i co ich do pewnego stopnia ukształtowało. Ex świadkiem jesteś w pewnym sensie do śmierci, zwłaszcza jeśli byłeś wychowany w prawdzie. Ja najpewniej do samej śmierci będę wracał od czasu do czasu do tematu organizacji. Mam do niego osobisty stosunek, a ludzie lubią wracać do miejsc w których byli, również w znaczeniu abstrakcyjnym, rozumianym jako powrót do pewnych idei. Oczywiście to potrafi mieć różne formy i różne natężenie, niektórzy faktycznie potrafią robić w internecie anty-pioniera i poświęcać organizacji tyle samo czasu co jak byli wewnątrz. Inni z kolei z kolei z czasem z tematem się żegnają i nie wracają do niego więcej. Nawet na tym forum ogłoszenie zaprzestania pisania uzasadnione tym, że ktoś się z tematem uporał uważane jest za wyjście honorowe i swoisty powód do dumy, ładną klamrę spinającą życiorys.

Inni idą w stronę kościołów charyzmatycznych, altmedowych guru, teorii spiskowych. Grunt to znaleźć coś, co wywołuje emocje. Co pozwala poczuć się wybranym, przebudzonym, znającym prawdziwy obraz świata. To już z taką nieszkodliwą duchowością raczej mało ma wspólnego.
To nisza, ale zauważam też taki trend.

Też zauważam. Część exów jest wyraźnie szurnięta i to nie tyle traumami pobytu w zborze, co na punkcie różnych dziwnych teorii spiskowych, politycznych, religijnych. Pytanie tylko na ile w tym odstają od średniej społecznej? Od tych wszystkich światusów oglądających i dzwoniących do cudotwórców i wrózek, czytających horoskopy i nagrywających na jutubie elaboraty o NWO? Czy jest jakiś specyficzny organizacyjny typ szura? Ja bym powiedział, że dopóki jesteś w zborze, to musisz na swoje teorie uważać, bo łatwo kogoś zgorszyć albo zostać podejrzanym o odstępstwo.

To w sumie ciekawa teoria na ile dla organizacji konkurencją nie są inne religie, ale masowe szurskie teorie? U szczytu kowida ponoć mocne były ruchy odstępcze związane z oporem wobec szczepień. Ktoś donosił, że niby się kilka zborów prawie podzieliło na tym tle i dyscyplina niewolnika i zaufanie mu wcale nie okazały się tak żelazne jakby wszyscy myśleli.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Natan w 31 Styczeń, 2023, 03:05
A ty Natanie cały czas w zborze Ewangelicznym? Jesteś pastorem lub starszym zboru?

Od marca 2003 cały czas. Nie mam żadnej oficjalnej funkcji, nie zależy mi na tym. Natomiast zajmuję się bez takiej funkcji kaznodziejstwem, nauczaniem i duszpasterstwem. Pracowałem także w dwóch czasopismach ewangelicznych (obecnie w jednym).
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 31 Styczeń, 2023, 11:44
co prawda Ex-In wspomniał o mnie (nawrócenie na _katolicyzm_ po odejściu od Świadków Jehowy) jako o "wyjątku nad wyjątkami" (napisał że "zdarzają się" tacy jak Sebastian), ale... nie wiem jak dużo jest takich osób, ale nawet na tak mało aktywnym forum jak nasze istnieje chociażby Gwałcidusza...
a więc (być może) takie osoby (nawrócone na katolicyzm) "zdarzają się" częściej niż myślimy...
oczywiście nie wiemy dla ilu z nich katolicyzm jest "wyborem do końca życia" a ilu z nich popada później w ateizm lub agnostycyzm, ale... są takie osoby... czego Gwałcidusza jest dowodem...
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 20 Czerwiec, 2024, 15:30
Ja czasem chodzę do Baptystów na Nabożeństwa. Na papierku  cały czas jestem w Organizacji.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 07 Grudzień, 2024, 14:51
Oglądam sobie czasem kanał "Światusów" i tam Edwin i Sara prowadzą rozmowy z różnymi byłymi świadkami jehowy. Poglądy exów z moich obserwacji to chyba  najczęściej Ateizm/Agnostycyzm, zdarzali się też niezrzeszeni chrześcijanie  ale były też przejścia na katolicyzm i prawosławie.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: paragraf4N wg.CK w 07 Grudzień, 2024, 19:30
Jeśli najprawdziwsza prawda okazała się kłamstwem , to dla wielu a szczególnie tych którzy byli bardzo zaangażowani w organizacji ateizm/agnostycyzm może być próbą odreagowania zawodu religijnego. Staram się ich zrozumieć i usprawiedliwić. Nadal wierzący.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Gostek w 07 Grudzień, 2024, 20:08
Jeśli najprawdziwsza prawda okazała się kłamstwem , to dla wielu a szczególnie tych którzy byli bardzo zaangażowani w organizacji ateizm/agnostycyzm może być próbą odreagowania zawodu religijnego. Staram się ich zrozumieć i usprawiedliwić. Nadal wierzący.



Dokładnie tak się przeważnie dzieje.

Ci ,co tam byli na pół gwiazdka i tylko udawali prawdziwych Świadków Jehowy ,po odejściu bardzo szybko potrafią zastąpić sobie jednego bożka innym...Ci drudzy przeżawają bardzo długą żałobę po utracie tego co mieli najcenniejsze .😪
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 08 Grudzień, 2024, 17:33
Powiem od siebie że w mojej ocenie Świadkowie Jehowy to wyjątkowo męcząca sekta. Zebrania, głoszenie ,Kongresy...milion obowiązków dla przeciętnego głosiciela a trzeba to jeszcze połączyć z pracą i np: wychowaniem dzieci.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 08 Grudzień, 2024, 17:44
Powiem od siebie że w mojej ocenie Świadkowie Jehowy to wyjątkowo męcząca sekta. Zebrania, głoszenie ,Kongresy...milion obowiązków dla przeciętnego głosiciela a trzeba to jeszcze połączyć z pracą i np: wychowaniem dzieci.
Jestem wiele, wiele lat poza (Ww), jednak z wyznawcy z sekty w moim otoczeniu nie odczuwają, że jest męcząca.
Jednak to tylko tykająca bomba, gdy ktoś z tego gniazdka znajdzie się nagle po za nim.
Żyją w świecie ''matriksu'' !!!, każdy wybiera co uważa za najlepsze i sprawia to rozkosz dla ciała i ''duszy''
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: NieZnaPrawdy w 08 Grudzień, 2024, 22:36
Oglądam sobie czasem kanał "Światusów" i tam Edwin i Sara prowadzą rozmowy z różnymi byłymi świadkami jehowy. Poglądy exów z moich obserwacji to chyba  najczęściej Ateizm/Agnostycyzm, zdarzali się też niezrzeszeni chrześcijanie  ale były też przejścia na katolicyzm i prawosławie.

Jak Cię kasjer orżnie przy kasie na 5zł to raczej nie spowoduje to, że staniesz się bardzo nieufny we wszelkich transakcjach, ale jak byś stracił dorobek życia bo jakiś papier źle podpisałeś to na pewno będzie to mocno rzutowało na całe twoje życie.
JW.org to złodzieje życia.

Druga kwestia to, że ta organizacja stara się (lub starała) traktować Biblię i wiarę w Boga w sposób analityczny. No to jak po czymś takim uwierzyć w coś?
Ja mogę uwierzyć ale domagam się konkretów, a tych nikt nie oferuje.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Gremczak w 09 Grudzień, 2024, 00:19
Jak to nikt.
Strażak jupiterów. ;D
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: donadams w 09 Grudzień, 2024, 06:54
Pojęcie prywaciarza powinno dotyczyć chyba tylko tych, którzy nie tylko praktykują swoją wiarę ale szerzą ją też, np. przez kanał na YouTube, i zaczynają gromadzić wokół siebie ludzi. Byłoby to analogiczne do "prywaciarza" w rozumieniu przedsiębiorcy, który zatrudnia jednak ludzi.

Próbuję to bliżej zdefiniować, bo nie wierzę, że wiara dwóch ludzi jest co do zasady identyczna. W moich topowych czasach bycia świadkiem, gdy spędzałem mnóstwo godzin na rozmowach z innymi świadkami w trakcie pionierowania, wiele razy słyszałem głosy głosicieli, którzy byli szalenie wierni niewolnikowi (wygląda na to, że prawie wszyscy są wierni do dziś), ale w przypadku niektórych wierzeń mówili w rozmowach prywatnych, że im "wydaje się, że" i tutaj padało zdanie nie do końca zgodne ze Strażnicą o najczęściej łagodzącym charakterze wobec jakiegoś wierzenia. Zmierzam do tego, że dobrze wiemy, że wśród świadków jest wiele osób, które mają swoje poglądy na pewne kwestie, a mimo to w tym tkwią. Nawet, jeśli ich prywatne poglądy to zdecydowana mniejszość ich systemu wierzeń, to jednak one istnieją. Te osoby też nazwiemy prywaciarzami, które wyznają własną religię? W zasadzie tak należałoby zrobić, no bo gdzie jest granica? Samo to, że ktoś formalnie jest świadkiem, to chyba za mało.

Z katolikami to jest jeszcze bardziej spektakularne, bo na swojej drodze spotkałem mnóstwo takich, którzy mają swoje zdanie na pewne kwestie wiary w Kościele (takie jak święci czy nawet Matka Boża). Są katolikami mimo wszystko i deklarują taką przynależność, ale ich też należałoby nazwać prywaciarzami, bo to jednak nie są systemy wierzeń zgodne z Kościołem.

Wiara co do zasady jest kwestią prywatną nie tylko w tym sensie, czy się ją ma czy nie, ale jaka jest jej forma i co ona obejmuje. Wiele tekstów biblijnych wskazuje na to, że to jest normalne, różnice występują, no to teraz gdzie jest ich granica, żeby uznać, że ktoś jest prywaciarzem? Ja tego nie wiem.

Dlatego określam siebie jako chrześcijanina i nie widzę powodu, żeby jakkolwiek tego doprecyzowywać, bo to już jest domena sekt. Różnice w moich wierzeniach występują i względem niektórych będą większe, a względem innych mniejsze, tak jak wielu innych ludzi, którzy po prostu o tym nie rozmawiają.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Sebastian w 09 Grudzień, 2024, 12:26
Pojęcie prywaciarza powinno dotyczyć chyba tylko tych, którzy nie tylko praktykują swoją wiarę ale szerzą ją też, np. przez kanał na YouTube, i zaczynają gromadzić wokół siebie ludzi. Byłoby to analogiczne do "prywaciarza" w rozumieniu przedsiębiorcy, który zatrudnia jednak ludzi.
bardzo słuszne spostrzeżenie!
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: DreamM@ster w 26 Grudzień, 2024, 17:05
Dla urozmaicenia wątku dodam że jeden z moich znajomych eksów zainteresował się Buddyzmem. Opowiadał mi że poprzez medytację osiągnął Samadhi -stan zjednoczenia ze wszechświatem. Co do mojego światopoglądu to lubię słuchać kanału "Obudźcie się" prowadzonego przez byłego świadka o pseudonimie Korneliusz który po odejściu z Organizacji został niezrzeszonym Chrześcijaninem. Dla osób które nadal cenią Biblię polecam posłuchać jego przemyśleń.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: donadams w 26 Grudzień, 2024, 17:46
Słuchałem rzeczonego Korneliusza. Nie krytykuję, ponieważ uważam to za działalność co do zasady wartościową, chociaż prędzej czy później każda z takich osób zdaje mi się myśleć o sobie więcej, niż powinna, co sprawia, że nieustannie zrażam się do takich ludzi. Rzecz jasna nie jest tak, że tworzą sekty w pełnym tego słowa znaczeniu (jak np. świadkowie Jehowy), dlatego nie krytykuję zjawiska jako takiego i jeśli komuś coraz bardziej kaznodziejski ton odpowiada, to jak dla mnie to jest w porządku.

Paradoksalnie doświadczyłem tego, że im dłużej nie jestem częścią żadnej zorganizowanej religii, tym większą mam pokorę do wierzeń różnych ludzi, do różnych punktów widzenia, w ogóle do ludzi. Mam wrażenie, że ludzie silnie skoncentrowani na swojej wierze, mając na myśli chyba prawie wszystkich takich twórców na polskim YouTube, są przeciwieństwem pokory w przytoczonych przeze mnie zakresach, a przynajmniej tak się dzieje z czasem. Oczywiście każdy chrześcijanin musi mówić o pokorze, więc o niej mówią i ją deklarują. Później jednak nastają momenty, w których ewidentnie się zapominają i przeczą tej pokorze.

Temat pokory wśród chrześcijan to w ogóle jest ciekawa sprawa, bo zdaje się, że pokora nie obejmuje refleksji nad wyznawanym przez siebie systemem wierzeń. Może dotyczyć wszystkiego innego, ale - cytując klasyka polskiego kina - "jest tylko jedna racja i ja!... MY! ją mamy!". Co prowadzi do paradoksu, bo rzekomo pokorny chrześcijanin w podstawie swojej wiary nie okazuje tej pokory. No ale dobrze się o niej mówi, zawsze też ktoś to łyknie.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: szymonbudny w 26 Grudzień, 2024, 19:38
Jak z Roszada mialem kilka spin to jego definicja "prywaciarza" jest genialna i ma za nia ode mnie tysiac dwadzieścia piec punktow.
Moim zdaniem nazywanie kogoś pejoratywnie "prywaciarzem" jest po prostu chamskie i świadczy o ....... osoby je stosującej.
Prosto z mostu, ale nie da się inaczej tego określić.


Każdy człowiek ma prawo do wiary w co chce, do własnej duchowości, do włąsnych interpretacji itd.


Słowo "prywaciarz" pochodzi z czasów komuny, z czasów PRL. Gdy to co "od prywaciarza" było gorszej jakości niż "państwowe".
Prywaciarze to byli ludzie gorswzej kategorii.


Roszada jest z "państwowego" Kościoła - katolickiego.
I myśli w sposób analogiczny do myślenia przedstawicieli PZPR.
Skoro jest Partia to po co prywatny biznes?

Nemo: Proszę o nie obrażanie innych bez względu jak nawet bardzo byśmy danego adwersarza nie lubili.
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Storczyk w 27 Grudzień, 2024, 08:36
"Temat pokory wśród chrześcijan to w ogóle jest ciekawa sprawa, bo zdaje się, że pokora nie obejmuje refleksji nad wyznawanym przez siebie systemem wierzeń."

👍
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Ekskluzywna Inkluzywność w 27 Grudzień, 2024, 14:21
Dla urozmaicenia wątku dodam że jeden z moich znajomych eksów zainteresował się Buddyzmem. Opowiadał mi że poprzez medytację osiągnął Samadhi -stan zjednoczenia ze wszechświatem.

Stan zjednoczenia ze wszechświatem poprzez medytację - od ręki
Status pioniera, prowadzenie zbiórek, służba od drzwi do drzwi, budowa sal - panie, to przekracza ludzkie zdolności!
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: Nadaszyniak w 27 Grudzień, 2024, 15:24
Stan zjednoczenia ze wszechświatem poprzez medytację - od ręki
Status pioniera, prowadzenie zbiórek, służba od drzwi do drzwi, budowa sal - panie, to przekracza ludzkie zdolności!
Ale w tym tkwiliśmy wiele, wiele lat
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: onyk w 28 Grudzień, 2024, 19:49
To można jeszcze w tym temacie pisać? Bo w innych prowadzonych przez lidera tego forum mr. Roszade nie można
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: darew w 28 Grudzień, 2024, 21:12
Możesz pisać dopóki dopóty nie będziesz mógł pisać  ;D
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: onyk w 28 Grudzień, 2024, 21:15
A od czego te możliwości zależą?
Tytuł: Odp: Konwersje religijne świadków
Wiadomość wysłana przez: darew w 28 Grudzień, 2024, 21:18
A od czego te możliwości zależą?
Powiedziałbym bardziej od kogo