W Niemczech w szkołach mogą lekcje religii prowadzić wszystkie uznane religie. Teoretycznie również ŚJ, bo od paru lat są w tym kraju uznawani za oficjalną religię. W praktyce, nawet gdyby się na to zgodzili to zapewne by prowadzili lekcje religii do pustych ścian, bo wiadomo, że młodych ŚJ jest w szkołach zbyt mało, a inni młodzi po prostu by ich olali.
Korzystają z tej możliwości prawie w każdej szkole nauczyciele świeccy z trzech największych wyznań w Niemczech, a mianowicie Kościoła Katolickiego, Ewangelickiego i Muzułmanie. Słyszałem, że w Berlinie próbowali też lekcje prowadzić Baptyści, ale ze względu na brak chętnych szybko tego zaniechali.