Witaj, gościu! Zaloguj się lub Zarejestruj się.

0 użytkowników i 1 Gość przegląda ten wątek.

Autor Wątek: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?  (Przeczytany 2918 razy)

Offline Roszada

Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« dnia: 29 Grudzień, 2017, 13:17 »
Coś mi się zdaje, że termin "sprawy duchowe" oznacza "sprawy organizacyjne". ;D

W Strażnicy na kwiecień 2018 r. piszą, s. 13:

"Na pierwszym miejscu stawiał sprawy duchowe"

"Jak możesz równoważyć obowiązki osobiste i duchowe?"

s.25:

"Młodzi, czy koncentrujecie się na celach duchowych?"

Cele duchowe
Obowiązki duchowe
Sprawy duchowe

Wszystko jest dla CK duchowe?

Jakie Wy mieliście odczucia co do "spraw duchowych"? :)
« Ostatnia zmiana: 29 Grudzień, 2017, 13:42 wysłana przez Roszada »


Offline CzarnySmok

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #1 dnia: 29 Grudzień, 2017, 14:26 »
Wszystko co można zmierzyć, zważyć, ocenić, pochwalić się tym, co inni widzą.

- Pytanie na Strażnicy:
"Jakiego koloru jest niebieskie niebo?" - Niebieskiego - pada odpowiedź. O, 'duchowy brat'.
"Kto Cię najbardziej kocha?" - "YehoWwWWaa" - odpowiedź dziecka, któremu mama odebrała przed chwilą butelkę z mlekiem i którego tata całe zebranie podtrzymywał stan gotowości na pytanie nr 24. To na pewno duchowe dziecko!
- Siostra, która szybciej ściera kurze i jeździ mopem - siostra z turbo doładowaniem w trosce o sprawy duchowe...
-... tak samo jak brat, który jako jedyny wziął się za sprzątanie damskiej ubikacji, nawet jeśli w czasie zebrania nikt z niej nie skorzystał - oj, również głęboki człowiek duchowy.
- Wszyscy, którzy często i prosto trzymają paluszki w górze.
- Wysoko jest również punktowane posiadanie pomazanej, pokolorowanej Strażnicy - im więcej jaskrawych kolorów tym większe zaangażowanie w sprawy duchowe...
-...również wysoko były cenione uwagi do akapitów nanoszone na marginesach - nawet do akapitu 1. i do ostatniego w którym sygnalizowano materiał omawiany za tydzień...
-...a w erze cyfryzacji bonus się ma się za tablet i teliefon z dużym wyświetlaczem.
- Dodatkowe punkty łapały osoby z dwucyfrowymi wynikami wpisywanymi w raport sprawozdanie.
- Mający gorączkę, dreszcze, kaszel i rozkładający się do tego stopnia, że łezki ciekły z końca nosa i wsiąkały w gąbkę od mikrofonu odczytywacz punktu w szkole teokratycznej również został poczytany jako ten, który 'dba o sprawy duchowe mimo chorób panoszących się w złym świecie podległym szatanowi'.
- Dzieci również są dbają o sprawy duchowe, o ile nie wrzeszczą, nie kręcą się, nie przeszkadzają, nie rozpraszają - nawet w przypadku, gdy ich rodzice już po pieśni początkowej układają w głowie listę zakupów, które trzeba będzie zrobić po zebraniu w pobliskim markecie.
- Duchowe osoby to te, które widać w służbie - nawet jeśli chodzą po parku w kółko, straszą gołębię i głoszą wyglądem - czyli stwierdzają, że ludzie i tak wiedzą kim są i nie jest potrzebne zaczynanie rozmów.
- Za najbardziej ever duchowego został jednogłośnie uznany przez loże szyderców składającą się z Bardzo Zaufanych Osób Okupujących Ostatnie Rzędy Sali Królestwa (B.Z.O.O.O.R.S.) brat, który przez minutę i 23 sekundy (zmierzone! - ze względu na to, że był to Bardzo Duchowy Brat, który lubił Bardzo Dużo Mówić na Bardzo Proste Tematy Niewymagające Komentarza) zachwycał się, że wpisując ' * ' (gwiazdkę) w wyszukiwarkę Watchtower można znaleźć różne kombinacje interesujących wydarzeń. Duchowość 11/10.

Po latach okazało się, że to nie tak. Człowiek którego postrzegałem jako 'nieduchowego' ze względu na kryteria Towarzystwa - marynarkę zakładał na pamiątkę, rzadko bywał na zebraniach, jeśli już - to się spóźniał, nie miał często Strażnicy, nigdy nie widziałem go na zbiórce, wpadał i wypadał na Salę. Stosunkowo niedawno dowiedziałem się, że człowiek ten wyszedł już dawno mentalnie z WTSu ze względu na potrzeby duchowe - że od 20 lat codziennie czyta Biblię, modli się do Boga, respektuje jego zasady i przeprasza go(!), że musi siedzieć w organizacji ze względu na rodzinę i zachowywanie pozorów mimo tego, że ta grupa nie ma nic z Bogiem wspólnego.

Myślę, że takich przypadków i osób jest naprawdę sporo.



Offline gerontas

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #2 dnia: 29 Grudzień, 2017, 14:31 »
Mat 6:33 - Stale najpierw szukajcie królestwa - to dla śJ stawianie spraw duchowych na pierwszym miejscu. Co to te sprawy duchowe?

1. Czytanie literatury wydawnictwa korporacji Towarzystwa Strażnica (ostatnio jw.org i oglądanie broadcasting).
2. Chodzenie na zebrania organizowane przez korporację WTS
3. Uczestnictwo w działalności głoszenia nauk i nowych świateł ciała kierowniczego
4. Finansowe popieranie działalności korporacji.
5. Udział w inwestycjach budowlanych korporacji.

Chyba wymieniłem wszystko - tak to właśnie czuję.


Offline Światus

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #3 dnia: 29 Grudzień, 2017, 14:43 »
Obowiązki mają głosiciele.
Sprawy - CK (co raz więcej spraw sądowych)
Cele - osoby sprawujące funkcje duchowne, czyli chyba pionierzy itp  ;D
Czy warto zrywać relacje z powodu omylnej Strażnicy?


Offline Szarańcza

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #4 dnia: 29 Grudzień, 2017, 15:20 »
Napiszę trzy podstawowe sprawy duchowe, które poruszane są na każdym zebraniu, zgromadzeniu, szkoleniu.

Jeśli dzieci nie chcą słuchać na zebraniu a rodzice pytają później o czym było zebranie to podając te trzy punkty zawsze wybrną z sytuacji.

To jest mantra świadków Jehowy, trójca święta, istny must have.

1. Głoszenie
2. Zebrania
3. Studium


Offline gerontas

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #5 dnia: 29 Grudzień, 2017, 16:07 »
Oprócz spraw duchowych, które związane są ze wszystkim co przyczynia się do rozwoju korporacji są jeszcze zwyczaje duchowe. Zwyczaje duchowe powodują, że jest się lepszym pracownikiem korporacji, który wysila się dla jej rozwoju..

A propos stanu duchowego, to wskaźnikiem jego stanu jest dzisiaj nie tylko karta głosiciela ale zarówno dobry tablet lub smartfon, dostęp do internetu i dobrze naładowana bateria.  ;D
Bez tego nie możesz być silnym duchowo.


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 983
  • Polubień: 2223
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #6 dnia: 29 Grudzień, 2017, 16:09 »
CzarnySmok mnie rozbroił - kwintesencja. Ponadto popatrzcie, jaki to zabieg psychologiczny - powtarzanie jakiegoś pojęcia bez definiowania go, ale w kontekście pożądanych aktywności grupy - nie ma opcji, to musi nasunąć niewypowiedzianie właśnie taki wniosek, że to pasuje do tejże definicji. A od duchowości to teraz odbiegło jak ciemna strona Księżyca od Ziemi. Teraz mamy wiarę z tableta przez tableta i dla tableta.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.


Offline dziewiatka

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #7 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:07 »
To co opisał smok to postawa dupo-liza,tego nie da się zakwestionować,że w zborze dla wielu jest to szczyt duchowości,który to zobowiązuje do wszelkich achów i ochów.Natomiast według towarzystwa to osoba która ceni to co zrobił Jezus i Jehowa i żyje według mierników biblijnych .To prawda że korpo i trochę przy tym pogmerało.I ci co myślą że żyją i pracują dla Jehowy i Jezusa faktycznie są na usługach siedmiu ogrów.
« Ostatnia zmiana: 29 Grudzień, 2017, 18:36 wysłana przez Nemo »


Offline Tazła

  • Mistrzyni Ciętej Riposty
  • Wiadomości: 3 356
  • Polubień: 12350
  • Nigdy nie marzyłam o sukcesie. Pracowałam na niego
Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #8 dnia: 29 Grudzień, 2017, 18:55 »
 A Wy kombinujecie, jak koń pod górę. Sprawy duchowe znaczy..czytaj, stosuj się i za dużo nie myśl. ;D
Szukam osób wątpiących w słuszność organizacji z okolic Wyszkowa ( mazowieckie).


Offline Lila

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #9 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:32 »
No pięknie. A najważniejsze sprawy du... chowe pominęliście.

Jako bogobojna młoda siostra miałam duchowy cel znaleźć odpowiedniego Duchowego Brata z równie odpowiednimi celami duchowymi, z którym to moglibyśmy razem trwać na drodze prowadzącej do zbawienia i życia w raju pod panowaniem Królestwa Bożego.
Z którym to Duchowym Bratem moglibyśmy, zgodnie z zaleceniem Boga, zbożnie się rozmnażać i powiększać grono jego chwalców.



ps.
Na szczęście w porę się zorientowałam, że ten rodzaj duchowości to zbyt wielka perwersja jak dla mnie i że wolę wydać kasę na kolejne szpilki, a nie na utrzymywanie pioniero-męża  ;)


Offline Trinity

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #10 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:38 »
No pięknie. A najważniejsze sprawy du... chowe pominęliście.

Jako bogobojna młoda siostra miałam duchowy cel znaleźć odpowiedniego Duchowego Brata z równie odpowiednimi celami duchowymi, z którym to moglibyśmy razem trwać na drodze prowadzącej do zbawienia i życia w raju pod panowaniem Królestwa Bożego.
Z którym to Duchowym Bratem moglibyśmy, zgodnie z zaleceniem Boga, zbożnie się rozmnażać i powiększać grono jego chwalców.



ps.
Na szczęście w porę się zorientowałam, że ten rodzaj duchowości to zbyt wielka perwersja jak dla mnie i że wolę wydać kasę na kolejne szpilki, a nie na utrzymywanie pioniero-męża  ;)

Liluś dziecko to ze szpilkami bardzo mi sie podoba!
na ostatnim zebraniu (poszłam heloł) wałkowany był filmik jak to duchowa sis popierdzieliła syna naszych braci bo nie był DUCHOWY a wzieła sobie takiego fotografa zdolnego który jednak wolał popylac na budowie
nie wiedziałaś?


Offline Lila

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #11 dnia: 29 Grudzień, 2017, 19:46 »
Liluś dziecko to ze szpilkami bardzo mi sie podoba!
na ostatnim zebraniu (poszłam heloł) wałkowany był filmik jak to duchowa sis popierdzieliła syna naszych braci bo nie był DUCHOWY a wzieła sobie takiego fotografa zdolnego który jednak wolał popylac na budowie
nie wiedziałaś?

Okazuje się, że od zawsze wolałam namacalnych, nie duchowych  :P


Offline zero1

  • Pionier
  • Wiadomości: 983
  • Polubień: 2223
  • YT - 'Świadkowie Jehowy przebudźcie się!'
Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #12 dnia: 30 Grudzień, 2017, 01:04 »
Widzisz Lila, i pozostaje ci cieszyć się, że nie znalazłaś takiego ziomka, co pasowałby do celów/celu duchowego. Bo potem mogłoby zostać rozczarowanie. Pamiętam jak na zgromadzeniu międzynarodowym w Kijowie w 2003r. był wywiad na polskiej scenie m.in. z jakąś dziewczyną, której bardzo marzyło się Gilead… ”…ale jeszcze nie znalazłam śmiałka.” - tak się kończył ten wątek. Być może dotąd go nie znalazła, ale tak sobie myślę, że gdyby naprawdę nie dobrali się na poziomie emocjonalnym, a tylko jako tacy ‘działacze’, to po zrealizowaniu ‘misji’ mogłoby się wszystko zmienić.
nowezrozumienie@gmail.com
J3b4ć komitety sądownicze.


Offline dziewiatka

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #13 dnia: 30 Grudzień, 2017, 01:26 »
Coraz więcej zbereżeńst na tym forum, macalnych facetów pierwszy raz słyszę.


Offline Lila

Odp: Co znaczy określenie "sprawy duchowe"?
« Odpowiedź #14 dnia: 30 Grudzień, 2017, 11:20 »
Widzisz Lila, i pozostaje ci cieszyć się, że nie znalazłaś takiego ziomka, co pasowałby do celów/celu duchowego. Bo potem mogłoby zostać rozczarowanie. Pamiętam jak na zgromadzeniu międzynarodowym w Kijowie w 2003r. był wywiad na polskiej scenie m.in. z jakąś dziewczyną, której bardzo marzyło się Gilead… ”…ale jeszcze nie znalazłam śmiałka.” - tak się kończył ten wątek. Być może dotąd go nie znalazła, ale tak sobie myślę, że gdyby naprawdę nie dobrali się na poziomie emocjonalnym, a tylko jako tacy ‘działacze’, to po zrealizowaniu ‘misji’ mogłoby się wszystko zmienić.
Jeny, nie mam pamięci do dat, ale teraz sobie zdałam sprawę, że już wtedy pogardziłam wyjazdem na ten kongres, bo uważałam to za marnowanie energii i czasu. Moja zborowa drżała z podniecenia na myśl o wyjeździe, a potem chwaliła się zdjęciami z poznanymi Duchowymi Braćmi. Samo wspomnienie jest lekko żenujące :(


To niesamowite, że potrafię teraz odtworzyć emocje z tamtego czasu. Poczuć ten uścisk w gardle na samą myśl...
Wtedy już od paru lat wiedziałam, że podział na dobrych świadków i złych światusów to bujda i że nie chcę się związać z nikim ze zboru.
Dziwne, ale cudowne.
Podświadomość?
Cokolwiek to było, uratowało mnie przed możliwym smutnym scenariuszem.
Niestety w wielu przypadkach okazuje się, że jedyne co łączy małżonków, to wspólne świadkowanie, że gdy tego zabraknie, nie mają nawet o czym ze sobą rozmawiać :(